Jacek Karnowski zapowiedział, że w kilku miejscach w ścisłym centrum Sopotu chce wprowadzić ograniczenie prędkości dla samochodów do 30 km/h.
tak, na pewno poprawi bezpieczeństwo
21%
raczej tak, chociaż ograniczenie powinno objąć tylko naprawdę niebezpieczne miejsca
20%
nie, takie działanie zwiększy jedynie korki, a nie bezpieczeństwo
59%
Prezydent wprowadzenie ograniczenia zapowiedział podczas porannej rozmowy w Radiu Gdańsk. Dodał jednak, że pomysł będzie konsultował z policją i Strażą Miejską. Chce także rozmawiać na temat ograniczenia prędkości w niebezpiecznych miejscach z przedstawicielami spółdzielni mieszkaniowych.
Stwierdził również, że dla polskich miast wzorem może być Szwecja, gdzie podobne ograniczenia to norma i gdzie - według statystyk - liczba wypadków w miastach jest bardzo niska. -
Oczywiście nie chodzi mi o al. Niepodległości, tam ograniczeń wprowadzać nie chcemy - mówi
Jacek Karnowski.
O pomyśle wspomniał przy okazji dyskusji nad wprowadzonym niedawno w kurorcie
ograniczeniu prędkości rowerów w kilku miejscach ciągnącej się wzdłuż plaży drogi rowerowej.
Co o ewentualnym ograniczeniu prędkości samochodów w centrum miasta sądzi sopocka policja? -
Chcielibyśmy najpierw dokładnie poznać szczegóły, poczekamy więc z komentowaniem sprawy do najbliższego spotkania komisji bezpieczeństwa - mówi sierż. sztab.
Marta Augustyn z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.
Przy okazji pytamy, czy policja ukarała już jakiegoś rowerzystę jadącego ścieżką wzdłuż plaży z prędkością większą niż 10 km/h. Okazuje się, że jeszcze nikomu mandatu nie wręczono.
-
Policjanci będą w tej sprawie reagować kierując się głównie zdrowym rozsądkiem, raczej stosując pouczenia niż mandaty, chyba że ktoś naprawdę stworzy zagrożenie swoim zachowaniem na drodze - dodaje Augustyn.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
