• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Prezydenci i radni nie mogą zasiadać w radach nadzorczych

Katarzyna Moritz
21 listopada 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Prezydenci, ale też radni, w nowej kadencji nie mogą być członkami władz zarządzających lub kontrolnych i rewizyjnych ani pełnomocnikami spółek handlowych z udziałem gminy. Prezydenci, ale też radni, w nowej kadencji nie mogą być członkami władz zarządzających lub kontrolnych i rewizyjnych ani pełnomocnikami spółek handlowych z udziałem gminy.

Świeżo zaprzysiężeni radni będą sprawować swój mandat nie cztery a pięć lat i będą pod większą kontrolą wyborców. A co najważniejsze prezydenci, radni i osoby pozostające z nimi "we wspólnym pożyciu", od tej kadencji nie mogą już obejmować stanowisk w spółkach handlowych z udziałem gminy.



Według ciebie politycy zarabiają:

Prezydent Paweł Adamowicz jest najczęściej przedstawianym przykładem samorządowca, czerpiącego od wielu lat zyski z zasiadania w radach nadzorczych spółek powiązanych z miastem, czyli Portu Gdańsk i spółki cieplnej GPEC. Tylko w zeszłym roku zarobił z tego tytułu ponad 140 tysięcy zł. Zresztą nie tylko on, dodatkowe zyski z zasiadania w radach powiązanych z miastem spółek, czerpią też wiceprezydenci, skarbnik czy sekretarz miasta.

Czytaj też: Samorządowcy dorabiają krocie w radach nadzorczych

W Sopocie dodatkowe wynagrodzenie tytułem zasiadania w radach nadzorczych pobiera tylko prezydent Jacek Karnowski. Od roku 2007 zasiada on w radzie nadzorczej Portu Lotniczego Gdańsk. Dzięki tej funkcji, w ubiegłym roku zarobił 87,4 tys. zł.

Prezydent Gdyni Wojciech Szczurek nie zasiadał i nie zasiada w żadnych radach nadzorczych, z których mógłby otrzymywać dodatkowe dochody.

Koniec czerpania dochodów z rad nadzorczych



W tym roku, nie tylko w tej kwestii, nastąpiły spore zmiany w  ustawie o samorządzie gminnym, powiatowym i wojewódzkim.

Zgodnie z nimi wójtowie, radni, małżonkowie wójtów, zastępców wójtów, radnych, sekretarzy gminy, skarbników gminy, kierowników jednostek organizacyjnych gminy, osób zarządzających i członków organów zarządzających gminnymi osobami prawnymi, a także osoby pozostające z nimi we wspólnym pożyciu nie mogą być członkami władz zarządzających lub kontrolnych i rewizyjnych ani pełnomocnikami spółek handlowych z udziałem gminnych osób prawnych lub przedsiębiorców, w których uczestniczą takie osoby.

Osoby te są obowiązane zrzec się stanowiska lub funkcji w terminie trzech miesięcy od dnia złożenia ślubowania, zatrudnienia na podstawie umowy o pracę lub powołania na stanowisko. Wybór lub powołanie tych osób na te funkcje jest z mocy prawa nieważny. W razie niezrzeczenia się stanowiska lub funkcji osoba ta traci je z mocy prawa.

Dłuższa kadencja, większa kontrola



Kolejną dużą zmianą w samorządzie jest czas trwania kadencji, którą z czterech lat wydłużono do pięciu. W przypadku prezydenta, może on sprawować urząd jedynie przez dwie kadencje.

Wzmocnieniu ulegnie też pozycja radnych względem wójta, burmistrza, prezydenta miasta, starosty czy marszałka województwa. Za sprawą nowych przepisów przewodniczący rady miasta, w związku z realizacją swoich obowiązków, będzie mógł wydawać polecenia służbowe pracownikom urzędu "wykonującym zadania organizacyjne, prawne oraz inne zadania związane z funkcjonowaniem rady gminy, komisji i radnych". W tym przypadku będzie on wykonywać uprawnienia zwierzchnika służbowego w stosunku do tych pracowników.

Ponadto radny ma prawo (jeżeli nie narusza to dóbr osobistych innych osób) do uzyskiwania informacji i materiałów, wstępu do pomieszczeń, w których znajdują się te informacje i materiały oraz wglądu w działalność urzędu gminy, a także spółek z udziałem gminy, spółek handlowych z udziałem gminnych osób prawnych, gminnych osób prawnych oraz zakładów, przedsiębiorstw i innych gminnych jednostek organizacyjnych (z zachowaniem jednak przepisów o tajemnicy prawnie chronionej).

Od tej kadencji obrady rady miasta (tak samo rady powiatu i sejmiku wojewódzkiego) muszą być nie dobrowolnie, ale obowiązkowo transmitowane i nagrywane za pomocą urządzeń rejestrujących obraz i dźwięk. Nagrania te będą następnie udostępniane m.in. w Biuletynie Informacji Publicznej i na stronie internetowej gminy. Będzie trzeba tam także umieszczać "niezwłocznie" imienne wykazy głosowań radnych.

Radni będą o rok dłużej sprawować swój mandat, a ich obrady i głosowania będą obowiązkowo transmitowane i publikowane. Radni będą o rok dłużej sprawować swój mandat, a ich obrady i głosowania będą obowiązkowo transmitowane i publikowane.

Etyka radnego: działać zgodnie z prawem i nie nadużywać swojej władzy



Radni wybrani w ostatnich wyborach samorządowych często będą przechodzić szkolenia dotyczące ich praw i obowiązków, ale też etyki.

Radny przy sprawowaniu swojej funkcji winien stosować się do roty ślubowania składanej przed objęciem mandatu, której treść brzmi:

"Uroczyście ślubuję rzetelnie i sumiennie wykonywać obowiązki wobec Narodu Polskiego, strzec suwerenności i interesów Państwa Polskiego, czynić wszystko dla pomyślności Ojczyzny, wspólnoty samorządowej powiatu i dobra obywateli, przestrzegać Konstytucji i innych praw Rzeczypospolitej Polskiej".

Podstawowe obowiązki radnego:

  • Radny nie może wykonywać swojej funkcji lub używać swoich wpływów w prywatnym interesie, w celu osiągnięcia korzyści osobistej.
  • Radny powstrzymuje się od wydawania decyzji dotyczących bezpośrednio lub pośrednio jego osobistego interesu, wcześniej sygnalizując o takiej sytuacji.
  • Podczas wydawania decyzji władczych, radny nie może kierować się własnym bezpośrednim lub pośrednim interesem.
  • Radny zobowiązany jest do przestrzegania dyscypliny finansowej i budżetowej. Radny składa sprawozdanie ze swojej działalności zgodnie z zasadami określonymi w przepisach szczególnych.
  • Radny podporządkowuje się zasadom nadzoru wewnętrznego i zewnętrznego.
  • Radny powinien zawsze, uczestnicząc w podejmowaniu decyzji personalnych, kierować się oceną przydatności kandydata do zajmowania danego stanowiska lub funkcji, nie zaś innymi, pozamerytorycznymi względami.
  • Radny nie powinien nigdy ujawniać czy używać poufnych informacji dla odnoszenia osobistych korzyści lub dyskredytowania rady.


Radni za swoją działalność co miesiąc otrzymują dietę, jednak nie jest to wynagrodzenie, a rekompensata za utracone zarobki i zwrot kosztów ponoszonych przy wykonywaniu mandatu.

Wysokość diet radnych samorządowych określona jest ustawowo i zależna od wielkości miejscowości. W gminach powyżej 100 tys. mieszkańców, maksymalna wysokość diety w ciągu miesiąca wynosi 2684,13 zł (100 proc. maksymalnej wysokości diety). W gminach od 15 tys. do 100 tys. osób maksymalna dieta to 2013,10 zł (75 proc. maksymalnej wysokości diety), zaś w gminach, które mają mniej niż 15 tys. mieszkańców - 1342,07 zł (50 proc. maksymalnej wysokości diety).

Opinie (230) ponad 10 zablokowanych

  • Będzie tak jak było.
    Kaziu ja Ci tutaj daję etat, a ty przy najbliższych wyborach zasilisz mnie dotacją :-)))

    • 6 2

  • (5)

    Paweł wytluamacz. Sie z tych mieszkań

    Ostatnio dostalem 700 zl kary z urzędu urzędu skarbowego. Za brak paragonu na 15 zł czyki jakis 3 zł dla skarbowki
    A ty co dostales ..?..

    • 22 5

    • A on dostal kolejne mieszkanko. Ty jestes od glosowania na niego, a nie od zadawania pytan.

      • 4 2

    • A co to cię obchodzi? (1)

      • 1 2

      • Hahaha

        • 3 0

    • Tak, jasne, dostałeś karę za brak paragonu na 15 zł... To nieźle Cię w trąbę zrobili i to nie urząd, a jakiś cwaniaczek w gumofilcach. No chyba, że to faktura była zgłoszona, no to niezły burdel masz w firmie.

      • 2 4

    • Kupił , co sie ma tłumaczyć . Jak coś wiesz to donieś do skarbówki i do prokuratury. Ja też mam dom i trzy mieszkania i tez mam się nieudacznikom spowiadać ? A Ty słusznie dostałeś mandat , chciałeś oszukać.

      • 0 0

  • Lechia Panu gratuluje nasz prezydent Adamowicz

    • 3 14

  • (5)

    Taki budyn to ma szczescie, ze zyje w miescie lemingow.

    • 19 6

    • nie podoba się w Gdańsku? wracaj do moskwy sowiecka łazęgo (1)

      • 3 8

      • Napisal potomek ubeka i milicjantki. Bravo ty.

        • 5 2

    • wolę żyć w mieście lemingów niż w Wolsce nowogrodzkiej (1)

      • 2 4

      • Słoik i w dodatku leming. Przykre.

        • 2 2

    • Lemingi? Chodzi ci o ogólną definicję, czy tą wg. PiSu? Bo jedna jest dość pozytywna, a druga to synonim wyborcy PO, co aktualnie nie pasuję do Adamowicza. Musicie zaktualizować przekaz z Nowogrodzkiej. Co jest złego w karierze zawodowej i gromadzeniu kapitału? Nie mam ochoty posiadać dzieci do 30, czy to takie złe? W zasadzie nazywanie kogoś lemingiem wg. definicji ogólnej to chyba zazdrość i zawiść, bo miernoty życiowej za 3k PLN netto/msc tak nie nazwiesz.

      • 2 6

  • (1)

    W kazdym badz razie budyn pierwsze co zrobil po wyborze przez lemingow, to odwdzieczyl sie szczujni-tvnienawisci za wsparcie. Bravo lemingi.

    • 7 5

    • szczujesz to ty tym swoim chorym nowogrodzkim antysamorządowym przekazem

      • 3 5

  • Oczywiście to wina PISu (1)

    Że uchwalili takie prawo, trzeba wyprowadzić ludzi na ulicę, Wałęsę i KOD. Nie może być, że zakazuje się uczciwym prezydentom dorabiac do marnej pensji i ciągnąć dziesiątki tysięcy złotych z naszych podatków.

    • 5 5

    • wypad pisi trollu

      • 2 5

  • dluzsza kadencja to mniej remotnow drog i chodnikow

    zawsze przed wyborami remonty ruszaja
    czyli co 4 lata
    teraz bedzie co 5

    • 11 2

  • te etaty (1)

    są zarezerwowane dla pis dzielskiego pomiotu !!!

    • 5 18

    • Mowa nienawiści

      • 7 1

  • Mam nadzieje że Pan Adamowicz świetnie sobie poradzi

    i straty sobie wyrówna w inny sposób zatrudnienia bo inaczej jego wyborcy się obrażą i na następną kadencję nie wybiorą.Taki gościu git wasz guru was nie zawiedzie.

    • 6 2

  • a kto ma ich kontrolować?

    Podstawowa zasada biurokracji, wyrózniająca tę grupę pośród innych, jest zachowanie decyzyjności i pozbycie się odpowiedzialności.

    Czy jakikolwiek pracownik, sprzedający swoje min. 8h życia jest w stanie czynić to dla wielu pracodawców? Niewielu sie to udaje...
    Czy jakikolwiek pracodawca, doglądający i rozwijający działalność 24h na dobę, jest w stanie prowadzić równolegle inne, niezwiązane ze sobą działalności. Niewielu się to udaje...

    Dlatego wymyslono system przedstawicielski, gdzie taki plenipotent realizuje wybrane działania. Można wyobrazić sobie "zawodowych" członków rad nadzorczych i zarządów. Ale jaka jest ich zarządcza efektywność, gdzie są w stanie jedynie "ogarnąć" formalizmy funkcjonowania powierzonego organizmu? Takie pytanie powinien zadawiać sobie właściciel, powierzając majątek "dyktatorom do wynajęcia".

    A kto jest włascicielem organizmu nazywanego miastem? Kto ma kontrolować "demokratycznie wybranego" dyktatora? Co zrobić, gdy dogada się z "strażnikami prawa" i również pieczołowicie przestrzega jedynie formalizmów?
    Dlatego zasada "co nie zakazane, jest dozwolone" jest bardzo niebezpieczna, ponieważ sankcjonuje wszelkie nieetyczne i niemoralne działania, które nie zostały zapisane w kodeksach. Szczególnie, gdy nic nie robi sie osobiście a zarzut "brak nadzoru" przestał istnieć...

    Dlatego każdemy (?) wolno zapominać, ustalać kanony etyczne, estetyczne, autorytarnie ustalać obowiązujące składy i rozwiązania. Pod warunkiem, że jest się "demokratycznie wybranym dyktatorem".
    I wtedy można osiągnąć umiejętność bilokacji, teleportacji, telekinezy, telepatii...
    Wszystko w interesie społeczności.
    Tylko kto oceni skuteczność?
    Kto oszacuje prawdopodobieństwo konfliktu interesów?

    • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane