• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Prof. Jerzy Samp został patronem tramwaju w Gdańsku

Rafał Borowski
21 maja 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Prof. Jerzy Samp na zdjęciu z uroczystości wręczenia mu medalu Gloria Artis. To odznaczenie przyznawane przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego za wybitne osiągnięcia w dziedzinie twórczości artystycznej, działalności kulturalnej lub ochronie kultury i dziedzictwa narodowego. Uroczystość odbyła się 26 maja 2009 r. w Ratuszu Staromiejskim w Gdańsku. Prof. Jerzy Samp na zdjęciu z uroczystości wręczenia mu medalu Gloria Artis. To odznaczenie przyznawane przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego za wybitne osiągnięcia w dziedzinie twórczości artystycznej, działalności kulturalnej lub ochronie kultury i dziedzictwa narodowego. Uroczystość odbyła się 26 maja 2009 r. w Ratuszu Staromiejskim w Gdańsku.

Prof. Jerzy Samp został uhonorowany tramwajem. Nazwisko znanego historyka literatury, pisarza i wykładowcy - a nade wszystko wielkiego miłośnika i popularyzatora wiedzy o Gdańsku - zostało odsłonięte na burcie fabrycznie nowego tramwaju z serii Pesa Jazz Duo. To już 69. pojazd we flocie GAiT, który otrzymał swojego patrona.



Czy czytałe(a)ś książki autorstwa prof. Jerzego Sampa?

Zdecydowanej większości czytelników tej postaci nie trzeba specjalnie przedstawiać. Zapewne niejeden gdańszczanin ma w swojej biblioteczce książkę, która wyszła spod pióra prof. Sampa.

Jerzy Samp urodził się w 1951 r. w Gdańsku. Był absolwentem filologii polskiej na Uniwersytecie Gdańskim, którą ukończył w 1975 r. W tym samym roku podjął pracę na macierzystej uczelni. W 1982 r. uzyskał tytuł doktora, a w 1994 r. habilitował się i objął funkcję kierownika Zakładu Pomorzoznawstwa.

Wykładał także za granicą, m.in. na uniwersytecie w Bremie, w Akademii Bałtyckiej w Lubece oraz na uniwersytecie w Ottawie.

Prof. Samp był autorem wielu publikacji popularyzujących dzieje Pomorza i Kaszub, a w szczególności Gdańska. Wydał aż czterdzieści książek, m.in.: "Zaklęta Stegna. Bajki kaszubskie", "Bedeker Gdański", "Legendy gdańskie" oraz - bodaj najsłynniejszą w jego bogatym dorobku - trylogię: "Miasto czterdziestu bram", "Miasto tysiąca tajemnic" i "Miasto magicznych przestrzeni".

W 2009 r. w Ratuszu Staromiejskim w Gdańsku został uhonorowany przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego Bogdana Zdrojewskiego brązowym medalem Zasłużony Kulturze Gloria Artis.

Prof. Samp zmarł po długiej i ciężkiej chorobie w lutym 2015 r. w szpitalu w Warszawie. Został pochowany na cmentarzu Łostowickim. W ceremonii pogrzebowej uczestniczyło wielu miłośników jego twórczości.

Kolejne upamiętnienie prof. Jerzego Sampa w przestrzeni Gdańska



Wkrótce po śmierci profesora pojawił się pomysł nadania jego imienia ulicy lub placowi. Ten pomysł dotąd nie doczekał się realizacji, ale w 2017 r. prof. Jerzy Samp został patronem Szkoły Podstawowej nr 86 na Łostowicach.

W piątkowe przedpołudnie po raz kolejny uhonorowano go w przestrzeni publicznej Gdańska. Jego nazwisko zostało odsłonięte na burcie fabrycznie nowego, dwukierunkowego tramwaju z serii Pesa Jazz Duo.

W wydarzeniu, które odbyło się na pętli przy ul. Witosa na Chełmie, wzięli udział m.in. członkowie rodziny prof. Sampa, przedstawiciele władz Gdańska i prof. Piotr Stepnowski, rektor Uniwersytetu Gdańskiego. Byli obecni także członkowie Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego, którzy wnioskowali o nadanie nowego patrona.

Zdjęcie z piątkowej uroczystości. Zdjęcie z piątkowej uroczystości.
Tradycja nadawania patronów gdańskim tramwajom sięga 2010 r. Gdańsk był pierwszym miastem w Polsce, który wpadł na pomysł tej oryginalnej formy uhonorowania osób szczególnie zasłużonych w lokalnej historii. Po odsłonięciu nazwiska prof. Sampa na burcie nowej Pesy po ulicach mknie już 69 takich mobilnych pomników.

Kompetencja wyboru patronów należy do powołanej przez prezydenta Gdańska Komisji ds. imion i wizerunków pojazdów gdańskiej komunikacji miejskiej. Jednak nazwiska godnych upamiętnienia kandydatów może zgłosić każdy pełnoletni gdańszczanin.

Nowy patron tramwaju (4 opinie)

Jerzy Samp - pisarz, publicysta, popularyzator wiedzy o Gdańsku, został patronem tramwaju Pesa Jazz Duo o numerze bocznym 1075.
Jerzy Samp - pisarz, publicysta, popularyzator wiedzy o Gdańsku, został patronem tramwaju Pesa Jazz Duo o numerze bocznym 1075.

Miejsca

Opinie (88)

  • (1)

    I słusznie,wielce zasłużony profesor, autor wielu ciekawych książek,erudyta.Coraz mniej takich osób,teraz liczą się tik toki, insta i lajki.

    • 73 10

    • Dno

      • 0 0

  • Znakomita decyzja. Wreszcie ktoś autentycznie zasłużony (w przeciwieństwie do poprzednim PR-owych decyzji władz Gdańska) (3)

    • 55 14

    • (2)

      Czekamy na lecha kapciowego Kaczynskiego.

      • 2 6

      • I sypkiego budynia

        Dodatkowo będzie szklana nozo odporna gablota w której będzie urna

        • 3 9

      • Ty Bolcu nie obrażaj. Zobacz jakim antypolskiej był Ryży

        • 1 0

  • kiedy będzie miał swoją ulicę

    jak mało kto ale zasługuje na to

    • 63 5

  • Brawo pamięć Pawła (1)

    Trwa

    • 14 27

    • negatywna

      adaś do szkoły uczyć się pisać po polsku .Pamięć Pawła jest zakopana razem z Pawłem .Rośnie nam niedorozwój a wraz z nim jego tupet.

      • 0 6

  • Cześć i chwała Bohaterom (1)

    Miałem tą okazję i przyjemność być studentem Pana Profesora na zajęciach i specjalizacji z Folkloroznawstwa. Świetny wykładowca, kompetentny pedagog, fascynat omawianych tematów i wspaniały człowiek. Cześć jego pamięci! Non omnis moriar...

    • 60 5

    • Akurat do tego tekstu

      wyświechtany slogan "cześć...." pasuje jak świni siodło ! Te następne patriotyczne okrzyki tez lepiej zachowaj sobie na inna okazję !

      • 9 6

  • Dlaczego na tramwajach? (2)

    A nie fregatach.

    • 5 20

    • Bo to będą frehaty.

      Budowane przez Ukraińców w stoczni w Radomiu pod kierownictwem Antka Wariata! I piersza frehata imieniem Antka Wariata będzie właśnie ochrzczona.

      • 3 6

    • Nima i nie byndzie

      • 2 0

  • Czekamy na nastepnych patronow (5)

    Prof Jerzego Limona
    Holgera Czukaya (urodzonego w Gdańsku lidera awangardowej grupy Can)
    Bogumiła Kobielę
    Janusza Sidłę
    Irenę Jarocką
    i wielu innych postaci świata nauki, kultury i sportu.
    Politykow możemy sobie podarować.

    • 47 7

    • Bogumił Kobiela - jestem za!!!

      Nawet za samą rolę w "Kobiela na plaży"...

      • 7 3

    • Czekamy kiedy w koncu te tramwaje trafią na złom i pozbędą sie ich z miasta

      • 0 13

    • Holger Czukay zdecydowanie! Can super grupa

      • 2 1

    • Holger Czukay jak najbardziej

      • 2 1

    • Irena Jarocka

      Jest piękny skwer bzowy (lilakowy) w Gdańsku nazwany imieniem Ireny Jarockiej.
      Bywam tam co roku. Warto tam podjechać.

      • 0 0

  • Gratuluję Christian! (2)

    • 26 4

    • (1)

      Wszystko wszystkim, ale na tramwaju jest imię pana Jerzego, a nie Christiana.

      • 1 16

      • Christian to syn Pana Jerzego! Również gratuluję Christian

        • 14 0

  • Złożony też został wniosek o postawienie specjalnej ławki przy Rynku Oruńskim, dedykowanej Profesorowi - głosujcie ...

    • 53 4

  • W Gdańsku to jakaś paranoja nadawania nazw tramwajom.Ten awaryjny złom nie jest żadną nobilitacją (6)

    Jak juz to jakaś tablica itp pasażerowie za to będą jak codziennie przeklinać jak zawsze ten awaryjny i kosztowny szrot na torach.To taka sama głupota jeszcze brakuje by autobusy miały nazwiska

    • 41 81

    • Lepsze sa dortmundy i kassele (4)

      W których trzęsie bardziej niż 105

      • 2 4

      • Niemiec wam sprzedal za zlotowke (3)

        A wy transport i modernizacja. W tej cenie za jeden złom byłyby 2 pesy nowe, ale kto złodziejstwo będzie w Gdańsku ścigał

        • 3 9

        • Podaj źródło twojej kalkulacji

          • 6 2

        • Polska jest dluga i szeroka i masz ogromne mozliwosci zamieszkania gdzies indziej a uparles sie na ten "wstretny" Gdansk

          • 6 1

        • Wszystko co niemieckie jest najlepsze !

          • 0 0

    • Taka sama nobilitacja, jak mural dla "wyklętych" na stacji transformatorowej albo na segmencie garażowym.

      Tak to bywa w trzecim świecie. Idi Amin albo inny Milton Obote podobno serwował zagranicznym delegacjom Coca Colę, bo był przekonany, że to wielki rarytas.

      • 1 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane