W piątek nadano patrona kolejnemu gdańskiemu tramwajowi. Nowa Pesa Jazz Duo upamiętnia prof. Annę Podhajską, zmarłą w 2006 r. wybitną uczoną w dziedzinie biotechnologii. To już 53. pojazd w flocie spółki GAiT, który upamiętnia postać zasłużoną dla lokalnej historii.
tak, zainspirowało mnie to poznania życiorysów patronów
36%
różnie z tym bywa, ale czytałe(a)m kilka biogramów w tramwajach
28%
nie, nie przywiązuję do tego żadnej wagi
36%
Odsłonięcie imienia patronki na burcie tramwaju odbyło się na nieużywanym na co dzień przystanku przy ul.
3 Maja
, tuż obok skrzyżowania z ul. Hucisko. Oprócz przedstawicieli władz
Gdańska w wydarzeniu wzięła udział kadra naukowa Międzyuczelnianego Wydziału Biotechnologii
Uniwersytetu Gdańskiego i Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.
Jej obecność miała konkretne uzasadnienie. To właśnie patronka tramwaju była inicjatorką i współorganizatorką utworzenia tego Wydziału, a następnie wieloletnią kierowniczką funkcjonującej na nim Katedry Biotechnologii.
Pierwsza dama polskiej biotechnologii
Z racji nieocenionych zasług dla tej dziedziny nauki została ochrzczona mianem pierwszej damy polskiej biotechnologii. Jak wspominają uczniowie i współpracownicy prof. Podhajskiej, była ona niezwykle charyzmatyczną postacią, zawsze pełną entuzjazmu i wielu innowacyjnych pomysłów
- Anna Podhajska to wybitna uczona, biotechnolog, profesor nauk biologicznych. Ukończyła Akademię Medyczną w Gdańsku. Od 1970 r. związana z Uniwersytetem Gdańskim. Była inicjatorką i współorganizatorką utworzenia w 1993 r. Międzyuczelnianego Wydziału Biotechnologii Uniwersytetu Gdańskiego i Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, w którym kierowała Katedrą Biotechnologii. Była jedną z pionierek wprowadzania do diagnostyki chorób wirusowych, bakteryjnych i nowotworowych innowacyjnych metod opartych o testy molekularne. Zajmowała się badaniem genetycznych i molekularnych podstaw powstawania nowotworów oraz wykorzystaniem metody fotodynamicznej do diagnostyki i terapii chorób nowotworowych - mówi Anna Dobrowolska, rzecznik prasowy spółki GAiT.
Szeroka spuścizna prof. Podhajskiej
Jednak międzyuczelniany wydział to niejedyny żywy pomnik, który pozostał po wybitnej uczonej. Z jej inicjatywy został powołany w 2001 r. program stypendialny L'Oreal-UNESCO dla Kobiet i Nauki, wspierający przez ostanie dwie dekady wyróżniające się dorobkiem naukowym polskie badaczki. A to wciąż nie wszystko.
- Pani profesor zainicjowała także utworzenie regionalnego pozauczelnianego Centrum Transferu Technologii, unikatowej jednostki łączącej naukę z biznesem na Pomorzu, oraz przyczyniła się do powstania Pomorskiego Parku Naukowo-Technologicznego w Gdyni, dziś pięknego i doskonale wyposażonego obiektu, w którego laboratoriach prowadzi się badania o charakterze aplikacyjnym oraz będącego siedzibą Centrum Nauki Eksperyment. Proszę państwa, to były lata 90. Często myślę o pani profesor jako o człowieku, który niewątpliwie wyprzedził swoje czasy - komentuje prof. Krzysztof Bielawski, prorektor ds. rozwoju i współpracy z gospodarką, zastępujący rektora UG.Dziesięcioletnia tradycja
Tradycja nadawania patronów gdańskim tramwajom sięga 2010 r., kiedy to dotarła dostawa 35 nowych tramwajów Pesa Swing. Oprócz nich swoich patronów zyskały także wszystkie tramwaje typu Bombardier i Alstomy NGd99, a także dostarczane na bieżąco dwukierunkowe Pesy Jazz Duo. Pojazd upamiętniający pierwszą damę polskiej biotechnologii to już 53. maszyna, która ma swojego patrona.
Dotychczas w ten sposób zostały upamiętnione przeróżne postaci, związane z historią Gdańska: naukowcy, artyści, politycy czy działacze społeczni. Wśród uhonorowanych znajdują się m.in.
Anna Walentynowicz,
Arkadiusz Rybicki,
Maciej Płażyński, gdański pirat
Andrzej Sulewski,
Krzysztof Klenczon,
Artur Schopenhauer czy
Gabriel Fahrenheit. W ostatnim czasie do grona gdańskich patronów dołączyli także
Olga Krzyżanowska,
Alina Pienkowska,
Roman Rogocz i
Lech Bądkowski.
Za nadawanie patronów tramwajom odpowiada powołana przez prezydent Gdańska Komisja ds. imion i wizerunków pojazdów gdańskiej komunikacji miejskiej. Propozycje nowych patronów mogą zgłaszać wszyscy mieszkańcy.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
