• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Prokom Trefl - to strzela lider.

24 września 2001 (artykuł sprzed 22 lat) 
Z pięknie rozstrzelaną tarczą wracają z Inowrocławia koszykarze Prokomu Trefl Sopot. Nasz zespół urządził sobie na Kujawach trening strzelecki, rozbijajac Noteć 110:68 (28:20, 26:12, 28:16, 28:20). Brązowy medalista poprzedniego sezonu objął pozycję lidera tabeli ekstraklasy.

Noteć Inowrocław - Prokom Trefl Sopot 68:110
Skład Prokomu: Ansley 14 (1), Marković 18 (3), McNaull 16, Milicić 3, Vranković 9 - Gregov 13 (3), Jankowski 11, Maskoliunas 15 (4), Szybilski 6, Wilczek 5.

Jedynie do szóstej minuty pojedynku rozgrywanego w nowoczesnej hali przy Al. Niepodległości trwała wyrównana walka. Wtedy to na popis Dragana Markovicia (dwa rzuty za trzy punkty oraz podkoszowa penetracja) potrafił jeszcze odpowiedzieć Przemysław Frasunkiewicz.
Na punkty byłego sopocianina kolejnym efektowynm rzutem zza linii 6,25 m odpowiedział 27-letni Marković. Potem już w Inowrocławiu trwał popis koszykarskich umiejętności jednego zespołu. Zawodnicy Jerzego Chudeusza często byli bezradni wobec zagrywek stosowanych przez gości. Tak było chociażby pod koniec drugiej kwarty, kiedy Prokom przeegzaminował rywali z walki z pressinigiem. Dla miejscowych dwukrotnie taki nacisk kończył się zgubieniem piłki, a w kolejnych dwóch atakach gracze Noteci przekroczyli granicę 24 sekund przeznaczonych na rozegranie akcji. W 27 min, po kombinacyjnej akcji Alana Gregova z Joe McNaullem nasz zespół prowadził różnicą 30 punktów (76:46), a w 33 min, po trójkowym koncercie Dariusa Maskoliunasa (cztery kolejne udane rzuty zza linii 6,25 m) obie ekipy dzieliła już 40-punktowa przepaść.

Eugeniusz Kijewski, trener Prokomu: - Co tu dużo mówić, gdy zespół osiąga 63-procentową skuteczność w rzutach za trzy punkty. Moi podopieczni zagrali to, czego od nich wymagałem. Wierzę, że utrzymają już grę na podobnym poziomie.

Jerzy Chudeusz, trener Noteci: - Spotkały się zespoły z innych lig. Przy takim potencjale Prokomu naprawdę niewiele mogliśmy zdziałać. Trochę niezręcznie jest tak wysoko przygrywać, ale co mieliśmy poradzić, kiedy rywale do końca grali na poważnie.

2. KOLEJKA - pozostałe wyniki: Anwil Włocławek - Spójnia Stargard Szczeciński 91:77 (28:19, 25:23, 14:13, 24:22), Legia Warszawa - Blachy Pruszyński Pruszków 79:64 (25:10, 16:18, 23:20, 15:16), Pogoń Ruda Śląska - Warbud Polonia Warszawa 73:72 (13:18, 25:20, 24:19, 11:15), Azoty Unia Tarnów - Degusta Malfarb Stal Ostrów 60:84 (12:23, 11:18, 19:15, 18:28).

Kryst.

Aktualna tabela: koszykówka - Prokom Trefl Sopot



Głos Wybrzeża

Opinie

Najczęściej czytane