- 1 Ktoś zostawił dokumenty na przystanku (42 opinie)
- 2 Stracił pół mln zł, bo zainwestował w kryptowalutę przez oszusta (64 opinie)
- 3 Słupki na środku drogi, znaki nie pomogły (289 opinii)
- 4 Cmentarzysko traficarów w sopockim lesie (221 opinii)
- 5 Gdzie są wrota Bramy Nizinnej? (86 opinii)
- 6 Obwodnica Witomina: ogłoszono przetarg na budowę (213 opinii)
Prokuratorskie zarzuty po awanturze w SM Ujeścisko
45-letniemu mieszkaćowi Łodzi, który brał udział w piątkowym wtargnięciu do siedziby Spółdzielni Mieszkaniowej Ujeścisko, został postawiony zarzut nielegalnego posiadania broni. Biegły z zakresu balistyki orzekł, że na znalezioną w aucie mężczyzny "gazówkę" niezbędne jest pozwolenie. Niewykluczone, że zarzuty usłyszą niebawem także inni uczestnicy zdarzenia.
Jak wynika z relacji świadków, ochroniarz strzegący wejścia do budynku miał zostać przez nich poturbowany i obezwładniony gazem.
Czytaj więcej: SM Ujeścisko. Były zarząd siłą wszedł do budynku
Przepychanki zakończyły się interwencją policji, która wyprowadziła byłego prezesa i jego towarzyszy. Jeden z nich - 45-letni mieszkaniec Łodzi - trafił do policyjnego aresztu, gdyż stróże prawa odnaleźli w jego samochodzie broń gazową.
W sobotę 45-latek usłyszał zarzut z art. 263 § 2 Kodeksu karnego, czyli nielegalnego posiadania broni. Biegły z zakresu balistyki wydał opinię, że na zabezpieczoną "gazówkę" potrzebne jest zezwolenie, którego mężczyzna nie posiada.
- Wobec 45-letniego mieszkańca Łodzi prokurator zastosował środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji oraz poręczenia majątkowego. Za to przestępstwo grozi osiem lat więzienia - informuje asp. sztab. Mariusz Chrzanowski, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Niewykluczone, że zarzuty usłyszą niebawem także inni uczestnicy piątkowych ekscesów w siedzibie Spółdzielni Mieszkaniowej Ujeścisko. Stróże prawa wciąż analizują materiały, które zostały zabezpieczone podczas ich interwencji, m.in. nagrania z kamer monitoringu.
- Funkcjonariusze prowadzą pod nadzorem prokuratora dochodzenie w sprawie naruszenia miru domowego oraz naruszenia nietykalności cielesnej [obezwładnionego ochroniarza - dop. red.]. Za tego typu przestępstwa grozi kara grzywny, ograniczenia wolności, albo kara pozbawienia wolności do roku - uzupełnia asp. sztab. Mariusz Chrzanowski.
Jak udało nam się nieoficjalnie ustalić, zarzuty postawione 45-letniemu mieszkańców Łodzi mogą ulec modyfikacji. Policjanci będą bowiem sprawdzać, czy zabezpieczona broń gazowa nie została użyta do zastraszenia ochroniarza, który po zdarzeniu trafił do szpitala.
Miejsca
Opinie (130) ponad 20 zablokowanych
-
2020-06-01 16:53
Edward przestań już pić i wracaj zrobić porządek w mieście
- 3 0
-
2020-06-01 16:55
Naruszenie nietykalności cielesnej?!
To są chyba żarty. To co się wydarzyło to pobicie! Jeżeli prokuratura nie zna kodeksu karnego to przypominam "158 § 1 k.k. Pobicie (art. 158 kk) w rozumieniu prawa karnego napaść fizyczna co najmniej dwóch osób na jedną, przy czym strona atakująca zawsze ma przewagę liczebną. Charakterystyczną cechą pobicia jest to, że strona atakowana nie dąży aktywnie do starcia, a co najwyżej broni się przed atakiem."
- 23 1
-
2020-06-01 17:00
gdzie on jest ??? (1)
A gdzie jest Kacper ???
- 7 1
-
2020-06-01 17:03
w Bodedze
- 4 1
-
2020-06-01 17:11
A mówił łojciec: tanio nie kupujta
bo za darmochę to ino po gębie juści dostać można , a rychtowana chałupa musi dużo dytków kosztować , a kto za darmochę chce chałupę dostać , to prędzej z samopała kulę zaliczy
- 9 4
-
2020-06-01 17:13
Na mieście będzie impreza i będą porządki i ja w tych porządkach będę brał udział
Boguś Linda
- 5 2
-
2020-06-01 17:43
(1)
przeciez to ściema.. co sie konkretnie stało ochroniarzowi ze trafił do szpitala?
pewnie adwokat nowego zarządu poradził mu co ma mówić , i chłopina sie teraz uskarża na bóle w klatce piersiowej, trudności w oddychaniu czy inne takie..
podobnie jak wiele "ofiar " zdarzeń drogowych, wzywających karetkę tylko po to żeby miec papier do wyłudzenia odszkodowania..
a lekarze na wszelki wypadek, kwitują te zmyślone dolegliwosci, bo po co mają ryzykować?- 2 29
-
2020-06-01 23:35
Harasymiuk spadaj stąd, szkoda czasu
Na twoje wypociny
- 7 0
-
2020-06-01 17:43
Zenada (1)
Gdzie jest prokurator generalny Zbigniew Z.? To jest granda jakas byly prezes wchodzi z bandziorami . Cos tu jest nie tak ktos kogos kryje prokuratura chroni przeestepcow.
Za take przewaly prezes powinien juz dawno siedziec.
Prawo i sprawiedliwosc ? watpie- 21 0
-
2020-06-01 19:12
Ten, jak go nazywasz były prezes, miał postanowienie sądu o cofnięciu nielegalnego wyboru niby obecnego zarządu. Ale widać sponsorowane artykuły na tym portalu specjalnie nie podają wszystkich faktów. Bo jeszcze by się wydało ile osób ma zamiar na tym zarobić. A to dopiero musi być mafia, skoro potrafią szybko załatwić sprawy w sądzie, policji i tutaj.
- 0 7
-
2020-06-01 18:01
Dziwne....
Za sam fakt przebrania sie za milicjantow powinni byc zatrzymani i odpowiedni zarzut powinien byc im postawiony! A za dokonanie napasci w takim przebraniu to juz areszt bez dwoch zdan! Znow jakas "dziwna poblazliwosc", czy co?
- 24 2
-
2020-06-01 18:39
Czytać
Mamy dużo takich Spółdzielni w Trójmieście na wypasie ponoć jedna z takich jest Spółdzielnia Za Falochronem Gdynia Karwiny tam mieszkańcy nic nie mają do powiedzenia chodzą w zaprzęgu parę lat i dalej dobrze tam idzie. Dzisiaj szukając mieszkania trzeba poczytać o historii danej spółdzielni jak w szkole a wtedy uniknie się dużo tragedi i człowiek nie obudzi się z ręką w nocniku.
- 5 0
-
2020-06-01 19:02
Jest jakaś analogia z wtargnięciem na sopockie korty tenisowe.
- 6 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.