• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Prokuratura: nie ma winnych ws. osuwiska na Kamiennej Górze

Patryk Szczerba
21 grudnia 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 

Skutki osunięcia się skarpy na Kamiennej Górze dzień po zdarzeniu

Zakończyło się śledztwo w sprawie osunięcia ziemi na Kamiennej Górze zobacz na mapie Gdyni, do którego doszło blisko dwa lata temu. Prokuratorzy uznali, że nie można przypisać nikomu winy za zdarzenie. Decyzja jest nieprawomocna. Pokrzywdzeni mieszkańcy nie kryją oburzenia i już złożyli zażalenie.




Przypomnijmy:

  1. Do zdarzenia doszło 23 lutego 2017 roku. Zwały ziemi dostały się do wnętrza budynku zlokalizowanego przy ul. Sędzickiego 22 zobacz na mapie Gdyni w Gdyni. Ewakuowano mieszkańców.
  2. Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego po przeprowadzeniu kontroli stwierdził, że konstrukcja budynku nie została naruszona i mieszkańcy mogą wrócić do domów po usunięciu mas ziemi.
  3. Zarwana została też ulica Sienkiewicza zobacz na mapie Gdyni, gdzie dwukierunkowy ruch przywrócono w lipcu 2018 roku.
  4. Z relacji mieszkańców wynikało, że do osunięcia się ziemi przyczyniły się prace ziemne prowadzone w sąsiedztwie.
  5. Twierdzili, że zgłaszali nadzorowi budowlanemu i urzędowi miasta, że budowa prowadzona na skarpie jest nie tylko niezgodna z projektem, ale też bezpośrednio im zagraża.
  6. Miesiąc po zdarzeniu do pracy przystąpiła Prokuratura Okręgowa sprawdzając, czy do osunięcia ziemi, do którego doszło w drugiej połowie lutego na Kamiennej Górze, nie przyczynili się - nie dopełniając swoich obowiązków - gdyńscy urzędnicy.
  7. Postępowanie prowadzone było w kierunku braku dopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych.


Śledztwo zakończyło się 30 listopada, ale gdyńscy urzędnicy poinformowali o tym fakcie w piątek.

Prokuratura: kilka przyczyn, urzędnicy niewinni



Biegli wskazują, że było kilka przyczyn. Wskazywane są m.in. silne opady atmosferyczne w dniach przed zdarzeniem oraz wycinka drzew. Prokuratorzy twierdzą, że nie można przypisać winy żadnej osobie.

- Prokuratura nie dopatrzyła się nieprawidłowości ani w działaniach Miejskiego Konserwatora Zabytków i Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Gdyni, ani w działaniach Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego - były one zgodne z uprawnieniami i nie stanowiły niedopełnienia obowiązków - informuje Agata Grzegorczyk, rzecznik prasowy Urzędu Miasta.

Pęknięcia innych budynków? Przyczyna niejednoznaczna



Dodaje, że zgodnie z opinią biegłego nie można w jednoznaczny sposób stwierdzić, że pęknięcia w trzech budynkach przy ul. Kasprowicza powstały w związku z prowadzeniem robót budowlanych na pobliskiej działce.

- Osunięcie się części jezdni nie było zdarzeniem sprowadzającym bezpośrednie niebezpieczeństwo w ruchu lądowym - wskazuje.

Mieszkańcy Kamiennej Góry: nie odpuścimy tej sprawy



Zaskoczenia i oburzenia nie kryją mieszkańcy Kamiennej Góry. Jak twierdzą, przez cały czas trwania śledztwa prowadzący sprawę prokurator nie brał pod uwagę podsuwanych przez nich opinii i fotografii świadczących o tym, że przyczyną problemów w okolicy jest niedokończona budowa.

- Zaniemówiliśmy, gdy otrzymaliśmy uzasadnienie. Prokuratura nie wskazała winnych, w kilkudziesięciostronicowym uzasadnieniu nie ma właściwie żadnych konkretów. Sami mieliśmy trudności z otrzymaniem kopii opinii biegłego, potrzebnej do napisania zażalenia. Na pewno ta sprawa nie skończy się szybko - zapowiada Maciej Bukowski, biznesmen mieszkający na Kamiennej Górze.

Ewakuacja mieszkańców po osunięciu się ziemi na Kamiennej Górze



Przez półtora roku była zamknięta ul. Sienkiewicza

Miejsca

Opinie (174) 7 zablokowanych

  • kamienna

    Urzą i sąd robi z nas głupków .Mieszkam w pobliżu widziałem jak leciałła skarpa Co to za obiekt Panie Szczurku

    • 1 0

  • osowisko

    Brak mi słów panie Prezydencie i Panie sędzio

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane