• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Prokuratura sprawdza, czy motorniczy sprzedawał narkotyki

Szymon Zięba
18 listopada 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Mężczyzna wpadł na jednym z przystanków w Nowym Porcie. Zdjęcie ilustracyjne. Mężczyzna wpadł na jednym z przystanków w Nowym Porcie. Zdjęcie ilustracyjne.

Czy zatrzymany w tramwaju motorniczy, który miał przy sobie marihuanę, handlował narkotykami? Taką hipotezę sprawdzają obecnie śledczy prowadzący tę sprawę. Jak na razie 28-latek przyznał się tylko do posiadania marihuany.



Czy posiadanie marihuany powinno być karalne?

Przypomnijmy: informacje o tym, że 28-latek może mieć przy sobie narkotyki, uzyskali kryminalni z Nowego Portu. Policjanci ustalili, gdzie aktualnie znajduje się motorniczy (przebywający wówczas w pracy), i szybko podjechali na jeden z przystanków tramwajowych.

28-latek znajdował się w tramwaju, sam pojazd był jednak pusty, nie było w nim pasażerów. Mężczyznę wylegitymowano i przeszukano. Faktycznie miał przy sobie kilkanaście gramów suszu roślinnego. Po sprawdzeniu testerem okazało się, że to marihuana.

Jak udało nam się dowiedzieć, prokuratura sprawdza teraz, czy przyłapany z narkotykami mężczyzna handlował nimi.

- W toku prowadzonego w przedmiotowej sprawie postępowania przygotowawczego wykonywane są czynności mające potwierdzić lub wykluczyć hipotezę, że podejrzany udzielał środków odurzających innym osobom - mówi prok. Mariusz Duszyński z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. - Z uwagi na to, że postępowanie znajduje się na początkowym etapie, więcej informacji w tym zakresie nie możemy udzielić - zastrzega śledczy.

Śledczy czekają na badania krwi



Prokurator Duszyński poinformował także, że w trakcie postępowania zabezpieczono u zatrzymanego motorniczego ok. 14 g suszu roślinnego.

Śledczy czekają teraz na wyniki badań krwi i moczu pobranego od 28-latka. Dopiero na podstawie otrzymanych wyników będzie można ustalić, czy zatrzymany motorniczy prowadził pojazd pod wpływem środka odurzającego.

Zarzut za posiadanie narkotyków. Motorniczy się przyznał



- Zatrzymanemu mężczyźnie został przedstawiony zarzut popełnienia przestępstwa z art. 62 ust. 1 Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, tj. posiadania środka odurzającego w postaci suszu roślinnego (marihuany). Przesłuchany w charakterze podejrzanego mężczyzna przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień - podsumowuje prokurator Duszyński.

Opinie (136) ponad 10 zablokowanych

  • Nie sprzedawal tylko rozdawal za darmo (1)

    Tak, jak to robia w sklepie za kazdym rogiem.

    • 0 0

    • Nie za darmo

      On w ten sposób wydawał resztę przy zakupie karnetu, gdy pasażer dał stówkę ;)

      • 0 0

  • zalegibyzować

    • 1 0

  • Napis w tramwaju;motorniczy sprzedaje bilety i marychę,prosi o odliczone pieniążki

    • 0 0

  • W autobusach tez sprzedają

    • 0 0

  • Pokażcie zdjęcie. Ciekawe czy to ten o kim myśle.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane