• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Propozycja Koalicji dla Gdańska: Thatcher zamiast Kaczyńskiego

MKo
7 marca 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Dąbrowszczaków, Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, Biały Dwór, Nadmorska a może Przymorska? Jaka przyszłość czeka jedną z ulic na Przymorzu? Dąbrowszczaków, Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, Biały Dwór, Nadmorska a może Przymorska? Jaka przyszłość czeka jedną z ulic na Przymorzu?

Koalicja dla Gdańska chce zakończyć spór o zmianę nazwy ulicy Dąbrowszczaków na Prezydenta Lecha Kaczyńskiego i wraca do pomysłu sprzed kilku lat, proponując ul. Margaret Thatcher. Były Prezydent RP miałby zostać patronem fragmentu Drogi Zielonej na granicy Gdańska i Sopotu, przy której nikt nie mieszka.



Jaką nazwę powinna nosić dawna ul. Dąbrowszczaków?

Przypomnijmy. W połowie grudnia, na mocy ustawy dekomunizacyjnej, wojewoda pomorski Dariusz Drelich zmienił nazwy siedmiu ulic w Gdańsku.



Władze Gdańska mogły dokonać zmian samodzielnie, ale się na to nie zdecydowały. W styczniu prezydent Gdańska Paweł Adamowicz zdecydował o złożeniu skargi na zarządzenie zastępcze wojewody i wniosku o wstrzymanie jego wykonania do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Tłumaczył to m.in. wolą mieszkańców, którzy sprzeciwiali się zmianom nazw ulic.



Gdy pod koniec lutego zamontowano tablice już z nową nazwą ulicy Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, jeszcze tego samego dnia jeden z mieszkańców zasłonił je folią, a część znaków została zamazana sprayem.

W środę głos ws. zmiany nazw ulic w Gdańsku zabrała Koalicja dla Gdańska. Na konferencji prasowej przedstawiciele organizacji wchodzących w skład KdG zaapelowali do władz miasta i wojewody o zażegnanie sporu o ul. Dąbrowszczaków i powrócili do idei sprzed pięciu lat, by nadać ulicy imię zmarłej w 2013 r. Margaret Thatcher. Jak mówią, jeśli WSA uchyli zarządzenie wojewody, Rada Miasta Gdańska ponownie będzie mogła zająć się sprawą i zmienić nazwę ulicy na taką, która nie budzi oporu mieszkańców.

Margaret Thatcher. Zdjęcie wykonano podczas obchodów XX-lecia powstania Solidarności 31 sierpnia 2000 roku. Margaret Thatcher. Zdjęcie wykonano podczas obchodów XX-lecia powstania Solidarności 31 sierpnia 2000 roku.
- Apelujemy do władz miasta, wojewody i radnych miasta o wykonanie kroku wstecz i zakończenie tego sporu, który nikomu nie służy. Proponujemy, by patronem ulicy została była premier Wielkiej Brytanii, od śmierci której na początku kwietnia minie pięć lat, a więc dokładnie tyle, ile trzeba odczekać, by nadać ulicy nową nazwę. Dotychczasową - która budzi tyle kontrowersji - proponujemy przenieść w inne miejsce np. na północy odcinek Drogi Zielonej na granicy Gdańska i Sopotu. Przy tej ulicy nie ma adresów zamieszkania, więc nie będzie ona budzić oporów i protestu mieszkańców - mówi Karol Rabenda z Porozumienia.
Oprócz niego z dziennikarzami u zbiegu tej ulicy z Obrońców Wybrzeża spotkała się też Magdalena Błeńska (Porozumienie) oraz Zbigniew Wysocki (Wolność), Przemysław Majewski (Kongres Nowej Prawicy), Mirosław Las (Republikanie/Kukiz'15) oraz Paweł Serafin (Młoda Prawica).

- Gdy radni PO nadawali placowi przy Muzeum II Wojny Światowej imię Władysława Bartoszewskiego okres pięciu lat od jego śmierci nie obowiązywał. Liczymy, że teraz, gdy ten okres został zachowany, nasza neutralna propozycja spotka się ze zrozumieniem - przede wszystkim mieszkańców. Pani Thatcher - podobnie jak choćby Ronald Reagan, patron przyległego parku - sprzyjała Polsce, była naszym orędownikiem na świecie - dodała poseł Błeńska.
Mieszkańcy jako nową nazwę w miejsce dawnej ul. Dąbrowszczaków proponują z kolei ul. Biały Dwór. Pod uwagę brane są także ul. Przymorska lub Nadmorska.

MKo

Opinie (492) ponad 20 zablokowanych

  • Kto jest temu winien? (1)

    Przecież był czas na zmianę nazwy, to miasto specjalnie nic nie robiło, by teraz była awantura. To się nazywa POLITYKA.

    • 18 2

    • Dajmy ulicy numer i skończy się awantura.

      • 2 0

  • Londyn

    Thatcher podczas pobytu w Gdańsku (tradycyjnie w zielonym kolorze) raczyła pomachać Gdańszczanom z przedproża ratusza. Czy to uprawnia do posiadania własnej ulicy?

    • 17 4

  • będzie co rozpierd....ć,butelki po zimnym lechu przydadzą się do czegoś,,,swój na swego,,,

    • 6 5

  • Może od razu Jaruzelskiego

    skoro już wybieramy patronów znanych z brutalnego łamania protestów górniczych

    • 8 12

  • Na Dąbrowszczaków mieszkają tysiące ludzi, którzy nie mają dobrego zdania o prezydenturze Lecha Kaczynskiego (4)

    Więc po co na siłę wzmagać złe emocje

    • 22 15

    • (3)

      I nie wiedzą kim byli i co robili Dąbrowszczacy

      • 4 1

      • (1)

        Pewnie Kaczyński kto to był raczej wiedzą, ale co zrobił - zastanawiają się do tej pory.

        • 3 1

        • to chyba niezbyt dobrze o nich swiadczy!

          • 1 0

      • A co robili wg. ciebie?

        • 0 0

  • Nie no

    to już lepszy ten Kaczyński niż zbrodnicza dama

    • 12 17

  • Kaczora Donalda

    tak aby wilk był syty i owca ocalała

    • 9 8

  • 5 ciu głupoli chce zmieniać Polskę. (1)

    Niech sobie postoją , to może deszcz i śnieg oczyszczą ich te małe brudne móżdżki. Na mądrych to oni nie wyglądają.

    • 10 13

    • Chociaż raz w życiu byliby przydatni z łopatami

      • 1 0

  • Zmiana nazwy (1)

    Proponuję ulicę Zgody Narodowej zamiast kopać się po kostkach

    • 12 6

    • W tym kraju nigdy nie będzie zgody narodowej póki będzie żył Kaczyński, z tym człowiekiem nie da się budować normalnego kraju, w którym to znaleźć by się miało miejsce dla ludzi o różnych poglądach .

      • 2 0

  • Dąbrowszczacy (6)

    Przede wszystkim Dąbrowszczacy nie byli komunistami więc nie powinni być dekomunizowani. Walczyli z faszystami w Hiszpanii.

    • 15 16

    • wytłumacz to gimbazie - oni myslą ze Marks to komunista

      • 9 6

    • A co by niby było w Hiszpanii gdyby pachołkowie Stalina wygrali? (4)

      Socjaldemokracja w szwedzkim stylu?

      • 10 7

      • Ci twoi pachołkowie Stalina to wymysł pisowskich nieuków z Intrygi Przeciw Narodowi. Stalin akurat miał osobiście wrogi (3)

        Republiki Hiszpańskiej i jeśli nawet wysłał jakąś pomoc, to kazał sobie za nią z góry płacić złotem.
        Dąbrowszczacy zaś byli OCHOTNIKAMI i żaden Stalin nie mówił im co mają robić. A jeśli jakiś prostalinowski politruk mimo to próbował, to zwykle trafiała go zabłąkana kula.

        • 6 8

        • bla bla bla (2)

          Trzecia zasada - nie gadać z komuszkami.

          • 4 5

          • ble, ble, ble... Pierwsza zasada - do prawactwa strzelać zanim otworzy ryj (1)

            • 2 3

            • Nie

              Pierwsza zasada to niemieckie prawo, druga - bądź dobry dla mamusi. Na niczym się komuszki nie znacie, ani na historii ani na klasyce rocka.

              • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane