W Gdańsku pojawił się samochód z hasłami przekonującymi, że homoseksualizm jest groźny i prowadzi do pedofilii. Za manifestem wyrażonym zdecydowanymi słowami stoi fundacja z Warszawy.
każde poglądy można tak prezentować
37%
neutralnie, nie robią na mnie wrażenia
15%
Zdjęcia ciężarówki z hasłami wymierzonymi w homoseksualistów przysłali nam w czwartek czytelnicy. Samochód jeździł po Gdańsku a jego część bagażowa w całości oklejona jest negatywnymi przesłaniami na temat gejów i lesbijek.
Na plandece możemy przeczytać m.in.: "70% zachorowań na AIDS dotyczy pederastów" lub "31% dzieci wychowywanych przez lesbijki i 25% wychowywanych przez pederastów jest molestowanych". Takie liczby pojawiały się w niektórych opracowaniach, ale dotąd nie zostały zweryfikowane naukowo.
Samochód krążył po ulicach
Gdańska przez kilka godzin. Adres
strony internetowej zamieszczony pod hasłami prowadzi do fundacji Pro - Prawo do życia, zarejestrowanej w Warszawie. Zajmuje się ona m.in. promowaniem poradnika "Jak powstrzymać pedofila".
(38 opinii)
Na Długim Targu stoi furgonetka i kilku ludzi głoszących propagandę antyrównościową. Z megafonu na cały głos lecą jakieś bzdury o edukacji seksualnej i edukatorach pedofilach.
Pikieta jest legalna, ale ciężarówka wjechała pod Neptuna nielegalnie - bez zgody GZDiZ na wjazd w to miejsce.
Na Długim Targu stoi furgonetka i kilku ludzi głoszących propagandę antyrównościową. Z megafonu na cały głos lecą jakieś bzdury o edukacji seksualnej i edukatorach pedofilach.
Pikieta jest legalna, ale ciężarówka wjechała pod Neptuna nielegalnie - bez zgody GZDiZ na wjazd w to miejsce.
Zobacz więcej
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
