• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przed sąd za pobicie świadka w innej sprawie

Piotr Weltrowski
14 września 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Sprawców pobicia namierzyła i zatrzymała straż graniczna. Sprawców pobicia namierzyła i zatrzymała straż graniczna.

Na ławie oskarżonych zasiądzie wkrótce sześciu mężczyzn - zleceniodawców i sprawców brutalnego pobicia 37-letniego świadka zeznającego w prowadzonym przez gdańską prokuraturę śledztwie dotyczącym handlu ludźmi. Wśród oskarżonych jest m.in. dyrektor jednej z agencji windykacyjnych z Gdyni.



Zdarzyło ci się zeznawać w sądzie?

Do ataku na świadka doszło dwa lata temu przed jednym z marketów w powiecie wejherowskim. 37-latek został tam pobity kijem bejsbolowym i w ciężkim stanie trafił do szpitala. Nie było wiadomo, czy przeżyje, bo złamano mu między innymi kości czaszki.

Śledczy w początkowym stadium postępowania dysponowali jedynie niepełnym numerem rejestracyjnym pojazdu, którym z miejsca zdarzenia odjechało dwóch sprawców, oraz treścią SMS-a z pogróżkami, który został wysłany z telefonu zarejestrowanego na tzw. "słupa". Auto udało się odnaleźć i zabezpieczyć w ostatniej chwili - znajdowało się już w stacji demontażu i przygotowywano je do zezłomowania.

Sprawą zajęli się funkcjonariusze Morskiego Oddziału Straży Granicznej, oni bowiem pracowali wcześniej nad sprawą dotyczącą handlu ludźmi, z którą wiązało się pobicie. Ostatecznie udało im się zebrać dowody łączące ze sprawą sześć osób.

Wśród oskarżonych szef agencji windykacyjnej z Gdyni



Ustalili też, że już dzień przed planowanym pobiciem sprawcy przyjechali przed sklep, gdzie miał się pojawić 37-latek, żeby znaleźć najdogodniejsze miejsce do ataku. Wcześniej śledzili jego codzienny rozkład dnia i trasy, którymi najczęściej się porusza.

- Główny zleceniodawca pobicia w momencie napadu znajdował się w drodze do Szwecji. W ten sposób mężczyzna miał zyskać alibi i uniknąć odpowiedzialności karnej. Dodatkowo jednym ze zleceniodawców pobicia okazał się dyrektor agencji windykacyjnej z Gdyni, która swoją nazwą i ubiorem pracowników była stylizowana na Centralne Biuro Śledcze Policji - mówi kmdr ppor. SG Andrzej Juźwiak, rzecznik prasowy Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku.
Sprawców i zleceniodawców pobicia zatrzymano w sierpniu ubiegłego roku na terenie Gdyni i Torunia. Teraz zaś zakończyło się prokuratorskie śledztwo w tej sprawie.

- Aktem oskarżenia objęto sześciu mężczyzn, w tym czterem zarzucono nakłonienie innych osób do pobicia pokrzywdzonego, a dwóm pobicie pokrzywdzonego. Czterech oskarżonych przebywa w areszcie. Wobec dwóch prokurator w toku postępowania przygotowawczego zastosował środki wolnościowe - mówi Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Postępowanie dotyczące handlu ludźmi, w którym jednym ze świadków jest pobity 37-latek, wciąż jest w toku. Dotyczy ono wykorzystywania cudzoziemców do pracy przymusowej. Do chwili obecnej zarzuty w tej sprawie usłyszały trzy osoby.

Opinie (92) ponad 10 zablokowanych

  • Sonda

    Ja kiedyś przejezdzalem koło sądu, ale znam kogoś kto był.

    • 1 0

  • Kodowskie sądy i tak ich wypuszczą

    • 7 3

  • Dlaczego za pobicie?

    Kij i połamane kości czaszki to raczej próba zabójstwa

    • 6 0

  • Ciekawe czy chca C.V. czy wystarczy ze gralem kiedys w palanta (1)

    Szukam pracy jak by co. Chetnie w ugruntowanej firmie na rynku.

    • 2 0

    • Przyjmują też wodzirejów

      • 0 0

  • Zarzut?

    "37-latek został tam pobity kijem bejsbolowym i w ciężkim stanie trafił do szpitala. Nie było wiadomo, czy przeżyje, bo złamano mu między innymi kości czaszki." - dlaczego zarzut to pobicie, a nie usiłowanie zabójstwa? Co to za głupkowaty sąd?

    • 0 0

  • Kto powinien

    dostac wyzszy wyrok,ci co bili czy ci co zlecili?

    • 0 0

  • Mareczek (2)

    Największa Trójmiejska g**da i babiarz

    • 0 0

    • zemsta (1)

      z wybitymi zębami trafił do Starogardu

      • 1 0

      • Mareczek

        On pochodził z Torunia. Tam miał wpadkę z miejscowymi i po jego niejasnych zeznaniach przed prokuratorem (puscil kartofla z odbytu i wjebal innych na problemy)przeniósł się do Gdyni. Tu go nikt nie pogonił a wrecz przeciwnie

        • 1 0

  • Zupełnie jak u meleksiarzy

    • 0 0

  • Marek (1)

    Ty jesteś tak złym człowiekiem że karma wróci zawsze

    • 0 0

    • kara

      a czy wiadomo ile mu grozi? W Radomiu za pobicie kobiety pod żabką, kolesiowi grozi dożywocie.. a temu recydywie?

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane