• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przedszkolny plac zabaw za mieszkania

Michał Stąporek
4 maja 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Ten teren, z placem zabaw, ogródkiem i dojściem od ul. Opackiej, już w poniedziałek ma zostać przejęty przez firmę deweloperską. Ten teren, z placem zabaw, ogródkiem i dojściem od ul. Opackiej, już w poniedziałek ma zostać przejęty przez firmę deweloperską.

Dzieci z przedszkola w Oliwie z dnia na dzień stracą część placu zabaw, bo dorośli zapomnieli, że prawo ma nie tylko literę, ale i ducha.



Chodzi o przedszkole nr 39, które od kilkudziesięciu lat działa przy ul. Opackiej 12 zobacz na mapie Gdańska w Oliwie. To wymarzone miejsce na taką placówkę: budynek jest duży, oddalony od ulicy, teren przylega do Parku Oliwskiego, spokój, cisza, a mimo to niezły dojazd. Przy budynku są dwa place zabaw: jeden duży, od strony parku i drugi - od strony ul. Opackiej. Ten drugi niebawem zniknie.

W czasie długiego weekendu do redakcji zadzwoniła czytelniczka: - Zróbcie coś, bo nasze dzieci stracą plac zabaw w swoim przedszkolu. Kupiła go od miasta firma budowlana. Teraz zamiast zabawek stanie tam osiedle mieszkaniowe. Nie mogę się nadziwić, że miasto zabiera publicznemu przedszkolu grunt i oddaje go deweloperowi!

Dla pracowników przedszkola najgorsze było to, że o utracie placu zabaw dowiedzieli się nie od miasta, lecz od... pracowników firmy Doraco. Ta firma sąsiaduje z przedszkolem, ma tu swoją siedzibę zobacz na mapie Gdańskasporo terenu wokół zobacz na mapie Gdańska. To właśnie ona kupiła od miasta działkę, na której od wielu lat działał plac zabaw. Pod koniec kwietnia przedstawiciele dewelopera pojawili się w przedszkolu i zażądali usunięcia zabawek z jednego z placów zabaw.

- Łaskawie powiedzieli, że pomogą nam je usunąć - załamuje ręce jedna z pracownic przedszkola.

Dyrektor placówki chciała wyjaśnić sprawę w miejskim wydziale edukacji, ale jego urzędnicy zrobili tylko wielkie oczy i zarzekali się, że o sprawie pierwsze słyszą.

Jak oceniasz sprzedaż działki przy przedszkolu deweloperowi?

Co się stało? - Rzeczywiście, sprzedaliśmy firmie Doraco przylegający do przedszkola teren o powierzchni ok. 1 hektara. Wszystko jednak odbyło się zgodnie z prawem, ponieważ działka, którą kupił deweloper, nigdy nie należała do tego przedszkola. Działający tam plac zabaw powstał na zasadzie zajęcia niezagospodarowanego terenu - tłumaczy Antoni Pawlak, rzecznik prezydenta Gdańska.

Wartość działki o powierzchni 10 tys. m kw. w Oliwie oszacowano na nieco ponad 5,8 mln zł, co daje ok. 580 zł za m kw. Transakcja odbyła się w ramach prowadzonego przez miasto od kilku lat programu "Mieszkania za grunt". Doraco nie zapłaciło miastu za działkę gotówką, lecz przekazując 23 mieszkania w budynku przy ul. Guderskiego 64 zobacz na mapie Gdańska, które wejdą do gminnego zasobu mieszkaniowego jako mieszkania komunalne.

Akt notarialny zamiany podpisano 23 kwietnia, ona sama odbyła się na podstawie zarządzenia prezydenta z 9 marca 2012 roku (PDF). Nowy właściciel działki ma prawo ją zająć już w najbliższy poniedziałek, czyli 7 maja.

Jak to się stało, że urzędnicy odpowiedzialni za edukację nie wiedzieli, że ich koledzy z wydziału skarbu sprzedali działkę, z której - co prawda bez żadnej umowy - korzystało przedszkole?

- Faktycznie nieszczęśliwie się stało, że dyrekcja przedszkola dowiedziała się od dewelopera, że trzeba będzie usunąć ten plac zabaw - przyznaje Antoni Pawlak.

Sprawą zainteresowali się radni: Gdańska - Jarosław Gorecki oraz Oliwy - Tomasz Strug. Sprawa będzie omawiana 8 maja, na wtorkowej sesji rady osiedla Oliwa, w Gimnazjum nr 23 przy ul. Cystersów 13. Na sesję zaproszeni są miejscy urzędnicy.

Miejsca

Opinie (323)

  • Nie dla psa kiełbasa

    To jest kolejny przykład dla społeczeństwa ,jak należy w życiu kombinować.Tyle,że na społeczeństwo spuszczają psy ,a sami siedzą w swoich fotelach śmiejąc się.

    • 1 0

  • Doraco, co,co,ko,ko

    chca odrestaurowac folwark salzmana, na kiego grzyba , ogrodza i tak nikt tam nie wejdzie ...o przepraszam ewentualnie mieszkańcy vipowskiego osiedla budowanego nieopodal....Niech zyje prywata!!!!!!

    • 0 0

  • Czyja wina?

    Drodzy Państwo! Tracicie ponad połowę swoich dochodów na rzecz budżetu socjalistycznego państwa, którego niestety większość z Was broni zaciekle we wszelkich dyskusjach poświęconych polityce i ekonomii, w myśl takiej oto zasady, że należy ów twór utrzymywać ZE WZGLĘDÓW SPOŁECZNYCH. Po to by obronić się przed wszechobecną komercjalizacją. No to macie za swoje! Dostaliście po tyłku za wiarę w socjalizm i prospołeczny bełkot. Gdyby teren, na którym stoi przedszkole był prywatny, to nie byłoby całej sprawy, ale teren był publiczny czyli jak mawiają czerwoni nas wszystkich. Fajnie?
    A teraz na przyszłość
    1. Nie wybierać więcej do rządzenia ekipy, która wepchnęła to dumne niegdyś miasto do trzeciej ligi.
    2. Doraco ma teraz piękny czarny PR
    3. Droga dojazdowa do przedszkola powinna mieć status drogi służebnej
    4. Jak wyciągną łapę po samo przedszkole, to będziemy mieli okazję przypomnieć niektórym, kto jest suwerenem w Polsce, chyba że wolimy żyć jako stado.

    PS. Ujawnili się tu tacy co nie lubią "bachorów". Proponuję autosterylizację.

    • 1 0

  • Jest dobrze.

    Przedszkole odda jeden mniejszy plac zabaw, zostanie olbrzymi od strony parku plac zabaw, spokojnie mogący pomieścić wszystkie dzieci.Tam jest tyle miejsca że można wydzielić plac dla mniejszych dzieci. Bez przesady, miasto oddalo to za mieszkania socjalne dla potrzebujących!!! Gdyby zabrali wszystko to byłby problem. A tak uważam że zrobili dobrze. Trzeba patrzeć globalnie na sprawę nie tylko żeby dzieci miały kilometry placów do zabaw a ile im potrzeba i co można zyskać za nadmiar dla miasta i mieszkańcow. Pomylcie ile rodzin ma swój dach nad glową dzięki temu!!!

    • 1 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane