Strażacy ewakuowali kaczą rodzinę, która zajęła w kwietniu gniazdo pustułki blisko 22 metry nad ziemią.
Kaczka, która w kwietniu zawłaszczyła sobie monitorowane gniazdo przeznaczone dla pustułki, została w środę z niego ewakuowana. Powód: w nocy zaczęły wykluwać się jej pisklęta. Teraz wraz z dziesięciorgiem kaczych maluchów będzie musiała poszukać sobie innego miejsca.
Jeszcze do niedawna kaczka-dziwaczka mościła sobie gniazdo w lęgowisku pustułki blisko 20 metrów nad ziemią.
w Gdańsku. Dla kaczej rodziny, która w nocy z wtorku na środę powiększyła się o 10 piskląt był to nie lada problem. 
Poznaj dzieje średniowiecznego kościoła św. Trójcy, w którym posługują franciszkanie.
2014-05-14 16:01
pewnie kaczka musiała dużo płacić za gniazdo na kościele i złożyła podanie o eksmisję
2014-05-14 16:20
no jakżeby inaczej, każdy artykuł dobry żeby przywalić kościołowi, a tak miło było na forum...
2014-05-14 16:30
taki mamy kościół
2014-05-14 17:08
Z Faktów i Mitów?
2014-05-14 16:06
Ehhh kaczki zawsze pchają się gdzie nie trzeba :)
2014-05-14 16:09
-Gdy się w kościele zadomowi
2014-05-14 19:08
rodzine wygnaja. wola wspierac panow w sukienkach. gotuja im, pasuja, wszystko robia bo oni sami nic nie potrafia zrobic wokol siebie. Ale na ambonie to potrafia wmawiac nam jak zyc. Musza zaczac od siebie
2014-05-14 16:21
Zwierzęta potrafią wyczuć takie rzeczy.
2014-05-14 17:13
2014-05-14 16:37
2014-05-14 16:53
Zbiornik retencyjny przy ul.Madalińskiego. Tam jest bardzo duży ruch - rowerzyści, wędkarze... I dużo psów biegających po brzegu, czasem wskakujących do wody.
A jednak w ub. roku o tej porze kaczka wysiedziała tam i wyprowadziła na wodę 5 kaczątek.
Obserwowałem je do samej jesieni, pstrykałem zdjęcia...
Matka-kaczka była b.troskliwa, czujna. odpływała z nimi na środek w razie zagrożenia.
Niestety do jesieni, gdy nauczyły się latać i mogły odlecieć, dożyło tylko 3 z 5-ciu.
Cóż, tak to jest w przyrodzie.
PS, Bardzo mi się spodobało zdanie tłustego kaczora : "Cieszę się ze dożyłem czasów kiedy człowiek swoją przewagę wykorzystuje aby mniejszym mieszkańcom naszej planety ułatwić życie".
2014-05-14 17:10
z drugiej strony pustułka by miała dziesięć niezłych śniadań ;-))
grum grum
2014-05-14 17:23
szukając bezpiecznego miejsca na gniazda ryzykują życiem młodych. Gdyby miały możliwość gniazdowania nad wodą, nie szukałyby tak ekstremalnych miejsc.
2014-05-14 17:44
Za komuny zobaczyć dziką kaczkę nawet poza miastem było trudno. Każdy ważniejszy towarzysz był myśliwy i strzelał często do wszystkiego co się ruszało. Masakrę zwierzyny i ptactwa nagminnie dopełniała biedota wiejska zakładając wszędzie wnyki i pułapki. Całe szczęście, że to się zmieniło i widać coraz więcej zwierzyny z wyjątkiem zajęcy.
2014-05-14 18:57
Trzeba się tylko ruszyć w pola-na obszarach rolnych zające mają się dobrze, gorzej chyba to wygląda w lasach-w życiu widziałam w lesie jednego zająca-a trochę się po lasach szlajam.
2014-05-14 19:34
Plastikowy, szczelny kontenerek dla ptaków...? Kto to wymyślił z "Przystani", która zainicjowała projekt pustułkowy "Falco genadense"? Podusić się miały? Najlepszy jest zwykły karton, zamykany z wywietrznikami (dziury do przepływu powietrza), wielkością dostosowany do ptaka.
2014-05-14 19:55
zazdrość?
2014-05-14 23:20
Gdzie Ty widzisz, żeby był szczelny? Może więcej dioptrii potrzebujesz? To typowy kennel dla psów/kotów, który ma mnóstwo wywietrzników i ażurowe drzwiczki z drutu. Możesz kupić takie coś w każdym zoologicznym. Ornitolodzy przykryli go jeszcze kurtką, jak nieśli w nim kaczkę nad wodę, by ograniczyć jej stres.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
