• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przepełnione śmietniki zniknęły z centrum Gdańska

Rafał Borowski
2 sierpnia 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Zalegające na chodniku worki, które uprzykrzały życie mieszkańcom ul. Wełniarskiej. Zalegające na chodniku worki, które uprzykrzały życie mieszkańcom ul. Wełniarskiej.

Mandat oraz zobowiązanie do rozwiązania problemu - takie konsekwencje spotkały właściciela punktu gromadzenia odpadów przy ul. Wełniarskiej zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku. Obok pojemników chronicznie zalegały worki wypełnione cuchnącymi odpadkami. Na przykładzie zgłoszonego nam problemu wyjaśniamy, w jaki sposób czytelnicy mogą walczyć ze zjawiskiem przepełnionych śmietników.



Czy zdarza się, aby śmietniki na twoim osiedlu były przepełnione?

Z naszą redakcją skontaktowała się pani Agnieszka, która pracuje w jednej z kamienic przy ul. Wełniarskiej. To niewielka uliczka w samym centrum Gdańska, która biegnie między Złotą Bramą a wejściem do Akademii Sztuk Pięknych od strony Targu Węglowego.

Wydawałoby się, że taka okolica powinna być wzorcowa zadbana. Jednak - jak poinformowała nasza czytelniczka - nie jest to takie oczywiste. Obok ustawionych przy uliczce śmietników są składowane worki, z których wydobywa się nieznośny fetor.

- Tuż za Drzewkiem Milenijnym [pomnik przy Targu Węglowym - przyp. red.] znajdują się pojemniki na śmieci, które często są przepełnione. Jednak nie to jest największym problemem. Obok pojemników regularnie składowane są worki z odpadkami z pobliskiego lokalu gastronomicznego. Często unosi się z nich taki smród, że nie sposób otworzyć okna. Wprawdzie śmieci są zabierane przez odpowiednie służby, bodajże raz w tygodniu, ale to zdecydowanie zbyt rzadko. Interweniowałam w tej sprawie u straży miejskiej, ale bezskutecznie - mówi pani Agnieszka.
Strażnicy przyznają, że otrzymali zgłoszenie w tej sprawie i udało im się ustalić, kto pozostawia worki z odpadkami. Ich właściciel poniósł już stosowne konsekwencje.

  • Zdjęcia dokumentujące problem zgłoszony przez naszą czytelniczkę.
  • Zdjęcia dokumentujące problem zgłoszony przez naszą czytelniczkę.

- Problem worków ze śmieciami, składowanych obok kontenera na odpady przy ul. Wełniarskiej, zgłaszany był straży miejskiej dwa razy: 29 i 31 lipca. Punkt gromadzenia odpadów należy do lokalu gastronomicznego, który działa od niedawna. Właściciel został dziś ukarany mandatem. Został też zobowiązany przez strażnika dzielnicowego do jak najszybszego usunięcia nieprawidłowości. W najbliższych dniach nasi funkcjonariusze przeprowadzą w tym miejscu kolejne kontrole - informuje Wojciech Siółkowski, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Gdańsku.
Zdecydowaliśmy się opisać zgłoszony nam problem, gdyż z podobną sytuacją ma do czynienia zapewne wielu mieszkańców Gdańska. W związku z tym wyjaśniamy, że kwestie związane z gospodarką odpadami zostały szczegółowe uregulowane w Regulaminie utrzymania czystości i porządku, którego treść można znaleźć na stronie www.czystemiasto.gdansk.pl. Ze wspomnianego dokumentu wynika, że właściciel punktu gromadzenia odpadów jest zobowiązany do złożenia odpowiedniej deklaracji, dotyczącej liczby i częstotliwości wywozu odpadów. Innymi słowy, właściciel nie może doprowadzać do sytuacji, że śmietniki są chronicznie przepełnione.

Jeśli w deklaracji podano zaniżone dane, należy je skorygować. W przeciwnym razie właściciel naraża się na wspomniane już konsekwencje. Przypominamy, że w Gdańsku problem przepełnionych śmietników należy zgłaszać bezpośrednio straży miejskiej pod numerem telefonu 986 lub za pośrednictwem miejskiej strony internetowej Gdańska Mapa Porządku.

- Jeżeli kontener jest przepełniony, przepisy dopuszczają w drodze wyjątku tymczasowe składowanie worków ze śmieciami obok pojemnika. Odbierająca odpady firma powinna te worki zabrać, a gmina obciąża następnie kosztami ich wywozu właściciela punktu gromadzenia odpadów. Kwestie dotyczące ilości odbieranych śmieci oraz częstotliwości ich wywozu zawarte są w deklaracji, którą właściciel punktu gromadzenia odpadów składa w Wydziale Gospodarki Komunalnej Urzędu Miejskiego w Gdańsku. Jeśli dochodzi do zaśmiecania terenu przy punkcie gromadzenia odpadów, straż miejska może ukarać właściciela obiektu mandatem oraz zobowiązać do jak najszybszego usunięcia nieprawidłowości - uzupełnia Siółkowski.

Miejsca

Opinie (95) ponad 10 zablokowanych

  • Jeszcze gorszy syf jest na ulicy latarnianej kolo parlamentu. (1)

    Dzien w dzien smietniki są na chodniku przepelnione i smieci wypadaja z na zewnatrz.problem zglaszalem wspolnocie i inzynierowi miasta ale oni ch... na to kładą.brak slow

    • 16 1

    • tam wspólnota nie ma terenu, tylko Miasta, a miasta z Budyniu

      śmiecie generują głównie knajpy i sklepy których w kwartale są chyba 4 albo 5

      • 6 1

  • Restauratorzy produkują najwięcej śmieci na Głównym (1)

    Właściciele restauracji zaniżają ilość produkowanych odpadów. Najlepsze jest to, że GZDiZ wydzierżawia teren pod ogródki a deklaracje nie są zmieniane, restauratorzy mówią, że do ogródka wynoszą stoły z wnętrza lokalu więc nie produkują więcej śmieci, bo miejsc jest tyle samo.
    Urzędnicy mają stałą śpiewkę: "Za to odpowiadają mieszkańcy" to, że na Głównym Mieście większość śmieci jest produkowanych przez restauracje i sklepy, które wynajmują (w dużym stopniu) Gdańskie Nieruchomości nie ma znaczenia. Wszystko wina mieszkańców, ale za 10 lat tam już nie będzie mieszkańców same apartamenty i lokale usługowe ciekawe na kogo będą wtedy zwalać.
    Podczas jarmarku śmieci wywożą 2xdziennie, zabierają wszystko do jednej śmieciarki, jak leci szkło, plastik, mieszane nie ma czegoś takiego jak segregacja.

    • 33 0

    • zaniżają albo w ogóle nie zgłaszają i wrzucają do wspólnotowych śmietników. Choć każdy lokal powinien mieć swój odrębny śmietnik - ze względów sanepid. Wywożony wg potrzeb - na telefon. Jeśli w sezonie mają 3 x tyle śmieci co poza sezonem - powinni to umieścić w deklaracji - ze chcą częściej wywozić. I tyle. Ale za to trzeba zapłacić - więc lepiej podrzucać wory i udawać, ze to wspólnota naprodukowała a suez nie zabrał.

      • 3 0

  • Zamiast robić śmieciowe dochodzenie (2)

    to lepiej zaprosić firmę powołaną do usuwania śmieci w Gdańsku i po sprawie.

    • 13 1

    • ta firma nie kiwnie palcem za darmo

      • 4 0

    • Rada niestety od czapy

      Powołanie to się ma, idąc do seminarium duchownego, a nie pracując przy wywozie śmieci. Zaprosić można, ale bez kasy nikt zaproszenia nie przyjmie.
      Natomiast po tym "śmieciowym dochodzeniu" restaurator może przeliczy ponownie wydatki i stwierdzi, że lepiej zapłacić za wywóz śmieci w podwójnej ilości niż dostać kolejne mandaty. Warunek: robić aferę za każdym razem, gdy śmieci znajdą się poza pojemnikami.

      • 5 0

  • Gdańsk jest brudny !!!! (4)

    Tak brudnego miasta a szczególnie Starego Miasta nie ma w Polsce. Trochę mista polskich widziałem i piszę to z całą wiedzą i odpowiedzialnością.

    • 19 10

    • i zapuszczony i turystycznie postawiony na głowie (3)

      masz rację. Skąd o nas przyjechałeś?

      • 6 4

      • z Pcimia Dolnego...

        • 4 2

      • Urodziłem sie tu (1)

        Jak moja banbcia i matka. Babcia była gdańszczanką przedwojenną jak i mama. Mam więcej do powiedzenia jak wy pokolenie stoczniwców z lat 60-70 co z całej Polski z tobołkami na kiju tu do roboty zjechało.

        • 3 2

        • oprócz tego, że sie urodziłaś, cos jeszcze zrobiłaś?

          • 1 2

  • Restauratorzy deklarują ilości jak Kowalski z kawalerki

    poza tym potrafią wyrzucać butelki około północy - tak po sąsiedzku.
    O pozostawianiu syfu obok pojemników nie wspomnę - plastikowe wiaderka, opakowania, piętrzące się kartony.

    • 25 0

  • to jedno wielkie oszustwo !

    przy wprowadzeniu opłaty śmieciowej od metra mieszkania zaklinali się, że już śmieci nigdzie nie będzie a teraz chcą karać mandatem, przecież w Gdańsku to metry kwadratowe produkują śmieci, jak miasto bierze kasę to niech sprząta, oszukują na każdym kroku a ludki dają się nabierać

    • 18 1

  • Co robi tam ten kontener , gdzie jest Szymański

    Specjalista od zajmowania się pierdołami

    • 9 0

  • Podwale Staromiejskie (1)

    podobna sytuacja jest tuż pod oknami Pani Prezydent A. Dulkiewicz i to od paru miesięcy, ale ona ma chyba słaby wzrok, bo jak dotąd nic nie zauważyła

    • 10 2

    • Dulkiewicz mieszka na Staromiejskim?

      Serio? Pamiętam, że jej dziadek miał sklep na Podwalu, ale ona tu mieszka? I pozwala na taką dziką turystyzacje, piekło i jawny burdel?

      • 5 1

  • Należy prywatnie wywozić te śmieci na Westerplatte

    • 8 3

  • To miasto nie wywiązuje się ze swoich obowiązków w zakresie wywozu śmieci. (1)

    Miasto bierze pieniądze, a właściciele i tak muszą wywozić na własny koszt płacąc podwójnie. Problem znany wszystkim zarządcom w Gdańsku.

    • 14 6

    • Serio? A którym konkretnie zarządcom, bo pierwsze o tym słyszę, żeby ktoś wywoził zgłoszone śmieci na własny koszt?

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane