• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przesyłki pocztowe z miesięcznym opóźnieniem? Po naszej interwencji zatrudniono więcej listonoszy

Rafał Borowski
31 maja 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
  • Poczta przy ulicy Gronostajowej na Jasieniu.
  • Poczta przy ulicy Gronostajowej na Jasieniu.
  • Poczta przy ulicy Gronostajowej na Jasieniu.
  • Poczta przy ulicy Gronostajowej na Jasieniu.

Mieszkańcy Jasienia i Karczemek otrzymywali przesyłki z miesięcznym opóźnieniem. Pocztowcy twierdzą, że wynikało to z faktu, iż kierownictwo poczty przy ul. Gronostajowej 4 zobacz na mapie Gdańska nie mogło znaleźć chętnych do pracy w charakterze listonosza. Po naszej interwencji w placówce zostali jednak zatrudnieni dodatkowi doręczyciele.



Zdarzyło się, że przesyłki pocztowe trafiały do ciebie z dużym opóźnieniem?

O problemie poinformował nasz czytelnik, który jest mieszkańcem Karczemek. Twierdził on, że z rozmów z sąsiadami wynikało, że problem dotyczył również Jasienia, na terenie którego znajduje się wspomniana placówka Poczty Polskiej.

- Wszystkie przesyłki dochodzą ze średnio miesięcznym opóźnieniem. Niestety, to nie tylko listy i paczki, ale również różnego rodzaju rachunki czy faktury, które mają przecież określony termin płatności. Z problemem borykamy się już od początku tego roku - poinformował nas kilka dni temu pan Maciej.
Czytelnik zapewniał, że zanim skontaktował się z naszą redakcją, bezskutecznie interweniował w tej sprawie u kierownictwa placówki. Wprawdzie nie udało mu się nic wskórać, ale dowiedział się, z jakiego powodu przesyłki są dostarczane po upływie tak długiego terminu.

- Kilkukrotnie dzwoniłem w tej sprawie do placówki na Gronostajowej. I podczas kolejnej rozmowy telefonicznej usłyszałem, że problem wynika z faktu, że kierownictwo poczty od dawna ma problem z zatrudnieniem nowego listonosza. Podobno nikt nie jest zainteresowany roznoszeniem przesyłek za taką pensję, jaka jest oferowana w ogłoszeniu o pracę - uzupełnia pan Maciej.
Telefon na poczcie milczy, ale rzecznik zapewnia, że problem już rozwiązano

O wyjaśnienie problemu zwróciliśmy się najpierw do placówki na ul. Gronostajowej. Niestety, żadne z wykonanych przez naszą redakcję połączeń telefonicznych nie zostało odebrane. W związku z tym, skontaktowaliśmy się z biurem prasowym Poczty Polskiej.

Rzecznik prasowy spółki zapewnił, że tuż po otrzymaniu informacji na temat zgłoszonego nam przez mieszkańców problemu, na poczcie na Jasieniu zostali zatrudnieni nowi doręczyciele. Co ciekawe, obszar ich działalności znacznie wykracza poza granice dwóch dzielnic wspomnianych przez czytelnika.

- Placówka Gdańsk 16 świadczy usługi na bieżąco. Wzmocniliśmy jej obsadę. Nasze służby obsługują następujące obszary: Kokoszki, Karczemki, Matarnia, Złota Karczma, Kiełpino, Klukowo, Otomino, Leźno, Czaple, Jasień, część ulicy Kartuskiej. Wszystkie rejony doręczeń są obsługiwane przez stałych pracowników, którzy na czas urlopów bądź zwolnień lekarskich są zastępowani przez dodatkowe osoby - czytamy w komunikacie nadesłanym przez biuro prasowe Poczty Polskiej.
Ile zarabia listonosz?

Przy okazji uzyskaliśmy informacje, jak prezentują się zarobki nowo zatrudnionych listonoszów.

- Listonosze nie otrzymują wynagrodzenia wg stawek godzinowych, tylko wynagrodzenie miesięczne (...). Nowo zatrudnianym proponujemy pensje w wysokości od 2050 zł do 2150 zł [brutto - przyp. red.] w zależności od warunków lokalnego rynku. Wprowadziliśmy także nowy system premiowy, dzięki któremu pracownicy będą dodatkowo mogli otrzymać w kwartale nawet 950 zł. Oferowane umowy o pracę dają możliwość korzystania z płatnych urlopów oraz funduszu socjalnego - czytamy w dalszej części komunikatu.
Rzecznik prasowy zaznacza jednak, że średnia pensja listonoszów zatrudnionych przez Pocztę Polską jest nieco wyższa od wspomnianych wcześniej stawek.

- Średnie miesięczne wynagrodzenie listonoszy z nagrodami jubileuszowymi, odprawami emerytalno-rentowymi oraz premią roczną wynosi obecnie 2818,07 zł. Listonosze miejscy średnio otrzymują miesięcznie 2825,77 zł. brutto, natomiast wiejscy - 2807,97 złotych brutto - brzmi końcowa część komunikatu.

Miejsca

Opinie (283) 2 zablokowane

  • (7)

    Nie mamy pańskiego listu i co pan nam zrobi?

    • 132 2

    • (4)

      Ja wczoraj wyjąłem ze skrzynki awizo "powtórne zawiadomienie" z dnia 05.05.2017,odbiór do 22.05.2017,dziś mamy 31.05 to sobie odebrałem.Pierwszego awizo w ogóle nie było.

      • 30 1

      • (3)

        Miałam identyczną sytuację. Pisałam skargi, składałam reklamacje - nikt się nie odezwał.

        • 19 0

        • Dajcie im podwyżki

          Będzie lepiej hehehe

          • 11 0

        • Gdańsk 16 (1)

          Ja pisałem na tą pocztę już dwie skargi. Zawsze centrala nie dopatrzyła się uchybień ...
          Ostatnio w maju dostalem kartkę Wielkanocną ...

          • 9 1

          • W końcu w maju śnieg padał....

            • 7 0

    • za 800zl niech sami sobe pracuja

      • 15 5

    • Czy dalej to wygląda tak ,że listonosz dzwiga te przesyłki jak za prl??? Pytam bo od dawna nie mieszkam już w PL a problem z dorecxzeniem listu to raczej dziwna sprawa. Może po prostu trzeba im kupić jakieś małe pojazdy które si e szybko przemieszczają w mieście?.

      • 2 1

  • (3)

    Mnie PP kilka razy zaskoczyła, bo dostałem dosyć dużą przesyłkę w 17h od nadania ;) Innym razem dostałem 139 dni po nadaniu ;)

    • 63 2

    • proszę Pana,my traktujemy czas po gospodarsku !

      I w ogóle już się Pan myli,bo nie 139 dni,a 140,prawda ? Więc u Pana jeden dzień,to strata... 2 koma 34 procenta... Na taką stratę,to jeszcze możemy sobie pozwolić !

      • 18 0

    • czyli statystycznie co 70 dni wpada do ciebie doręczyciel uwodziciel

      • 9 0

    • Potrafią zaskoczyć!

      Ja ostatnio dostałem przesyłkę jeszcze przed nadaniem ;-) DA SIĘ?!

      • 3 1

  • W innych dzielnicach też jest problem (11)

    mieszkam w Osowej i również otrzymuję paczki z baaardzo dużym opóźnieniem... A na poczcie jedyne co można usłyszeć to "prosze napisać rekamację.." I jak tu żyć?

    • 79 1

    • Osowa, to ta dzielnica Bojana?

      • 9 13

    • Paczki dostaje się od razu w zależności od opcji nadania od 1 do 2 dni, chyba chodzi Ci o polecone ekonomiczne to i może iść D+5 (1)

      • 3 2

      • Możliwe że tak

        ale na pewno nie są to paczki, które przechodzą przez UP24 Gdańsk Osowa

        • 3 0

    • poczta w Osowej to porażka (1)

      listonosz chodzi raz na dwa tygodnie.....

      • 19 0

      • albo wcale nie przychodzi, chociaż żeby awizo zostawiał to by było wiadomo że coś przyszło...

        • 3 0

    • (1)

      Osowa, dokładnie, też jest nieciakwie. Ostatnio dostałem potwierdzenie dla nadawcy, podpisane przeze mnie kilka dni wczesniej, które powinien dostac nadawca a nie odbioraca czyli ja:D

      I dokładnie, tylko na poczcie mozna usłyszec, że reklamacje sklada się tu i tam:)

      • 12 0

      • Piszcie reklamacje

        Może to coś da.
        U mnie po 4 skargach troche sie poprawiło ale do idealu jeszcze sporo brakuje

        • 3 0

    • najlepsze na poczcie na kielnieńskiej...

      ...są dwie panie - wiecznie naburmuszona młoda czarnula i starszawy rudzielec ;) uuuu... do nich to nie ma co się pchać...

      • 12 0

    • Potwierdzam

      Potwierdzam. Pisma ze skarbówki po miesiącu! Awiza nie lądują w skrzynce po czym okazuje się że w systemie mają nawet powtórnie wystawione! dramat

      • 6 0

    • A zauwazyliscie ze na pieczatce poczty na Kielnieńskiej jest błąd? Adres wg pieczątki to Kielnieneńska 125 :D

      • 0 0

    • Poczta UP 24 to porażka

      Listonosze chodzą co 2 tygodnie, ponieważ niektóre rejony nie mają swojego roznosiciela. List z kartą bankową szedł 3 tygodnie - nie muszę dodawać, że był stres, bo data ważności karty wygada, a tu sezon wakacyjny... Nie dostałabym go na czas, gdybym sama nie poszla na pocztę pytać o przesyłki.
      Rutynowo zamiast listu poleconego do skrzynki (złożyłam upoważnienie) otrzymuję awiza. Awizo również potrafią wrzucic na... katalog reklamowy!
      Wreszcie sytuacja typowa dla każdej poczty:
      kupisz tam książki, pisaki, portfele, zabawki .... dlaczego nie ma jeszcze prezerwatyw - pytam!
      I dlaczego nie można liczyć na terminowe dostarczanie listów???

      • 0 0

  • znaleźli jeleni za 2k brutto ? (10)

    Brawo :)

    • 120 2

    • Niedlugo problem sie rozwiaze. Zatrudnia Ukraincow. (2)

      • 22 2

      • Czekam na to z utęsknieniem

        • 12 3

      • juz w zeszlym roku chodzili

        Na osowej przyjezdni z ukrainy w charakterze dostarczycieli poczty. Ale krótko i zrezygnowali. Zgadnijcie dlaczego. I co wszystkich zastapicie Ukraincami, to nadal beda pensje glodowe a mlodziez bedzie przez to wypychana na emigracje. Normalnie gorzej niz w Chinach.

        • 3 0

    • optymista (6)

      dają 3/4 etatu, a robota od 8:00 do... ostatniej przesyłki, a po 16:00 jakbyś się wyrobił, to praca w placówce przy sortowaniu, jak nie to wyp...j

      • 20 1

      • No ale listonosz to raczej mało wykwalifikowana praca. (5)

        Więc z założenia dla młodych, lub jako przejściowa sprawa ,ewentualnie dla kompletnych głąbów

        • 8 14

        • W sumie to racja

          • 6 0

        • A później pretensje iż nie dostajesz poczty.

          • 10 0

        • komplety głąb to człowiek piszący takie teksty, jak Ty

          • 9 1

        • Zdziwiłbyś się ilu pracowników poczty ma wyższe wykształcenie (1)

          • 4 2

          • Nie każdy pracownik poczty to listonosz

            • 3 0

  • Poczta Osowa (5)

    Problem opóźnionej korespondencji, bądź jej braku (znikająca przesyłka) dotyczy również Gdańska Osowy.

    • 55 0

    • Potwierdzam, niestety.

      W Osowej można zapomnieć o terminowym dostarczaniu przesyłek i listów. Np. listy przypominające o wygasającym ubezpieczeniu trafiają z dużym opóźnieniem, więc trzeba samemu pilnować terminów.
      Kartę bankomatową dostarczali miesiąc, w międzyczasie ją unieważniłem i odebrałem osobiście w banku inną.
      Tak to jest, jak zamiast robić to co powinni, zajmują się sprzedażą dewocjonali i promowaniem prawicowego szamba prasowego.

      • 19 2

    • na przymorzu rejon piastowska (1)

      tempo eleganckie, zaden z wymienionych problemow mnie nie dotknal a korespondencji dostaje sporo.

      p.s. na jasieniu mieszkalem 10 lat temu i dokladnie ta poczta dostarczala poczte z takim samym opoznieniem :D

      • 1 0

      • przynajmniej coś w życiu jest niezmienne

        • 1 0

    • Kiedy wreszcie wyleci Pani naczelnik z Osowy??? (1)

      • 2 2

      • To nie jest wina naczelniczki że nie ma ludzi do pracy. To tylko i wyłacznie wina tych z ''góry'' którzy grzeją d*psko na ciepłej posadce i kombinują komu tu jeszcze upier... pensje by mieć na premie dla siebie i móc wyjechać po raz czterdziesty na karaiby...

        • 8 2

  • (8)

    Poczta to zywy PRL. Roznosza tylko awiza, paczek nie dostarczaja, a na poczcie sklepik z dewocjonaliami i kilometrowe kolejki.

    • 146 6

    • Lepiej tego nie można było ująć

      • 13 0

    • Nie do końca.

      W PRL będąc studentem dorabiałem sobie na poczcie. 50 % awiz po powrocie z rejonu powodowała, iż musiałem pisać wyjaśnienia. No i poczta nie przypominała salki katehetycznej.

      • 17 0

    • (1)

      Ale kto dziś wysyła paczki PP?

      • 1 5

      • Wyślij konkurencją do ich automatów - to zamiast do automatu, to przyjedzie samochodzik na dzielnicę i wyrzucą na chodnik a ty sobie zbieraj.

        • 1 0

    • Akurat w PRL...

      ...listonosze rzadko zostawiali awizo, przeważnie przynosili przesylki do mieszkań. Poczta zatrudniala ich wielu bo w PRL każdy musiał pracować więc mieli niewielkie rewiry. Listonosze też dobrze wiedzieli gdzie kto mieszka lub juz nie mieszka. Starsi mieszkancy zapraszali ich na ploteczki przy herbacie i bywalo kawalku domowego ciasta.

      • 7 0

    • Ja tam jeszcze paczki dostaję (te mniejsze)

      Tak poza tym to faktycznie awizo, chyba że zamówisz Pocztexem, czyli kurierem Poczty, zawsze dzwonią przed przyjazdem, co nie we wszystkich firmach kurierskich jest praktykowane, a jak cię akurat nie ma i kurier nie da rady tak przyjechać, żeby cię zastać, a nie chcesz/ nie możesz by zostawili u sąsiadów to poinformują na której poczcie zostawią.

      A co do sklepików na pocztach... to jest tragedia. W ciągu ostatnich 4 lat obserwowałem jak się zmienia sytuacja na mojej poczcie. Na początku jeszcze były tylko gazety, długopisy, bloki rysunkowe, kolorowanki, kleje i parę książek. Resztę stanowiły artykuły pocztowe, czyli koperty, skrzynki na listy, opakowania tekturowe na przesyłki, kartki pocztowe itd.
      Teraz... cała poczta zawalona różnościami: zabawki, gry planszowe, portfele, słodycze, znacznie więcej książek itd. Ciężko w tym wszystkim dostrzec koperty czy opakowania na przesyłki, które kiedyś były znakomicie widoczne na regałach po drugiej stronie okienek, a teraz są upchnięte gdzieś w koncie na podłodze w plastikowej skrzyni, takiej jakiej się używa do transportu przesyłek do sortowni.

      • 3 0

    • to sam zostan listonoszem a pozniej sie wypowiadaj na ten temat baranie

      • 0 0

    • (7)

      Widać frajerze że nie robisz zakupów ...W banku nie ma kolejek czy w sklepie...brawo ty...

      • 0 0

  • Brak chętnych do noszenia listów

    bo nikt za tak śmieszne pieniądze nie chce tego robić, dodatkowo dźwigając torbę zniczy i mydełek...

    • 122 0

  • ) (39)

    2000 brutto...przecież za to nawet 2 tygodni się nie przetrwa...szacun dla tych ludzi,dźwigać ciężkie torby za takie grosze...

    • 163 3

    • A kto twoim zdaniem powinien dostawać najniższą krajowa? (38)

      Tylko nie pisz że nikt, bo po co wtedy najniższa?
      Szacun dla kazdego kto pracuje, ale z całym szacunkiem listonosz, to jest tylko listoNOSZ.

      • 8 52

      • Do minusujących (25)

        Napiszcie kto waszym zdaniem zasługuje na najniższą krajową jeśli nie goniec!!!
        W tym kraju pielęgniarka dostaje 2200 brutto a wy chcecie żeby goniec zarabiał...no ile napiszcie!!!
        Aha no i napiszcie o ile zgadzacie się aby podniesiono ceny listów (już dzis absurdalnie drogichc w stosunku do innych krajów UE) żeby gońcowi dorzucić tysiaka

        • 9 32

        • chyba nie rozumiesz (23)

          nie chodzi o to, żeby licytować, czyja praca jest tak bezwartościowa. Chodzi o to, żeby każdy zarabiał godnie. Tzn tak, żeby mógł się ze swojej pracy utrzymać. Proste: pracujesz - masz na mieszkanie, jedzenie, ubranie, wakacje. To, że pielęgniarki zarabiają grosze to skandal, owszem, ale bez sensu szczuć pielęgniarki na listonoszy. Dlaczego nie porównasz ich zarobków z prezesami banków, co?

          • 56 0

          • No ale to nie tamat na rozmowę o poczcie!!! (21)

            Zamiast napisać że trzeba tę całą pocztę rozpi..rzyć w piz.u, to piszecie że to daltego że listonosz zarabia 2000zł. Bzdura!!!Zarabiałby 2500zł czy 3000zł też by było źle!!!Ta firma jest koszmarnie zarządzana!!!
            Zresztą to jest prosta sprawa. To są usługi komercyjne, płacisz wymagasz!!!
            Nie moją rolą jest użalanie się nad losem pracownika tej firmy!!!
            Mam w nosie ile on zarabia!!!Płace za znaczek i wymagam.

            • 12 14

            • (10)

              I tu tez jest rynek - masz taka usługą za jaka zapłaciłeś.

              • 10 4

              • Zapłaciłem dużo, a usługa kijowa (9)

                Dużo ,bo wiem ile kosztują listy w krajach bogatszych, gdzie koszty życia sa wyższe.
                Rynku nie ma, bo usługi pocztowe są zmonopolizowane.
                Tracą na tym i pracownicy i klienci, zyskuje garstka polityków i ich pociotków
                A wy dalej tylko prostackie -"goniec mało zarabia- podnięść mu."!!! i co? I nic się nie zmieni.

                • 7 7

              • (2)

                Na co nie ma rynku?

                • 2 2

              • Nie ma rynku usług pocztowych bo jest monopol!!! (1)

                Korzystam z usług pocztowych prawie tylko i wyłącznie w kontekście otrzymywania listów poleconych (najczęściej z urzędu)
                Masz tam jakiś rynek???
                Czy może jesteś jednak skazany na mordęgę przy odbiorze awizo???

                • 5 2

              • To nie jest problem PP, ale problem mentalności. Jest do dyspozycji platforma EPUAP i teoretycznie korespondencja z urzędów może iść tą drogą.

                Zresztą był eksperyment złamania monopolu PP dla pism sądowych, ale się nie udał.

                • 3 0

              • (4)

                Koszty życia w krajach bogatszych sa wyższe? Zobacz sobie co kupisz w Niemczech za wynagrodzenie 1500, a co kupisz za 1500 w Polsce. Lub w UK za 1500.

                • 4 5

              • 1500 czego? Bitcoinów??? (3)

                Abstrahując od niedokładności twojego wpisu widzę już o co chodzi.
                Kolejny przypadek misia, który uważa że skoro wykonuje tę samą pracę w Polsce ,co jego odpowiednik w Niemczech to powinien sobie móc kupić za to tyle samo.To tak nie działa. Wydajność pracy (na pewno nie wiesz co to jest bo wyjedziesz mi zaraz z długościa pracy itd...) jest kilkukrotnie wyższa w 2 państwach które wymieniłeś wyżej.
                A ceny znaczka to bym podawał albo w jednej walucie, albo przeliczał raczej.
                Skoro znaczek w UK kosztuje 1/7 najniższej stawki godzinowej ,a u na 1/4, to gdzie jest drożej?
                A koszty życia sa oczywiście wieksze w niemczech i UK i tak przy okazji ,to spróbuj tam wyżyć za 1500...jakiejkolwiek waluty

                • 4 2

              • (2)

                Spróbuj wyżyć w Polsce za 1500 zł. A to jest płaca na rękę przy zarobkach 2 tyś brutto.

                Ceny usług pocztowych mamy zbliżone do tych europejskich, problemem są zaniżone płace. Stąd tzw. porównanie siły nabywczej zarobków nie ma sensu.

                • 6 1

              • "Zaniżone" płace są wynikiem złej organizacji pracy (1)

                Natomiast ja nie widzę wielkiego pola do podwyżek dla listonoszy dopoóki nauczyciel będzie zarabiał 2300zł brutto

                • 2 6

              • Który nauczyciel na etacie 8 godzin x 20dni/miesiąc zarabia 2300 brutto?

                • 6 2

              • Nie prawda, w trójmieście trzeba zarabiać minimum 2k, niestety tyle się na poczcie nie zarabia to nie ma tam chętnych do pracy,. Będzie większa kasa to jedz chętni do pracy. Niestety tam ledwo sie zarabia Najniższą krajową.

                • 0 0

            • (8)

              Oni też mają Ciebie w nosie co widać i kto na tym lepiej wychodzi pusty łbie?

              • 2 0

              • Sugerujesz że oni??? (7)

                To dlaczego płaczą?
                A może to jednak Poczta jako całość to kabaret???
                A może trzeba to wszystko zorganizować od nowa?
                I wtedy dopiero ewentualnie dac podwyżki!!!
                Sugerowanie,że gość który ma mnie dzisiaj w d**ie (bo jego zdaniem za mało zarabia) będzie mnie traktował dobrze jak dostanie podwyżkę kłóci się z logiką.
                Taki ktoś nie nadaje się do pracy w ogóle!!!
                Jeśli coś robisz, rób to dobrze, ewentualnie zmien pracę.

                • 2 2

              • (6)

                No i widzisz - wiele osób posłuchało takiej rady, stąd obsługa tragiczna, bo brak pracowników.

                Proste jak budowa cepa. Jak listonosz może dobrze załatwić powiedzmy x mieszkań, a dostanie obszar dwa razy większy (bo ma swój i ten dla którego brakuje pracownika) to co ma zrobić? Zwolnić się?

                Zamiast opowiadać, iż źle pracuje porozmawiaj ze swoim listonoszem. Zrozumiesz w czym jest problem.

                • 6 0

              • Problem jest w organizacji pracy (5)

                Ergo - trzeba zmienić całą pocztę!!!A nie po protsu dać podwyżkę

                • 2 3

              • (4)

                Problem jest w ilości przesyłek na jednego listonosza. Bo listonoszy brakuje.
                A brakuje bo za mało zarabiają.

                • 7 0

              • Organizacja pracy!!! (3)

                Jeżeli pani na poczcie szuka przez 5 minut mojego listu poleconego to ty mi nie tłumacz że dlatego że mało zarabia!!!

                • 2 5

              • (1)

                Czyli normalnie - znasz organizację pracy poczty i wiesz jak ją usprawnić.

                Masz szansę - zostań listonoszem a po latach może awansujesz.

                • 6 1

              • Listonosz nie jest od organizacji pracy

                Od tego sa ludzie z odpowiednimi kwalifikacjami.

                • 3 1

              • U nas w firmie chodza 2 panie od organizacji pracy i z takimi mundrościami jak TY,efekt organizacji przez panie jest taki,że z burdelu weszliśmy w mega burdel.Pałuj się z takimi radami

                • 2 1

            • Nie drzyj się baranie.

              • 0 1

          • Płaca jest zwykłem elementem rynku pracy i jak jest zbyt niska chętnych do pracy brak. Oczywiście inna sytuacja jest, gdy panuje bezrobocie, a inna jak teraz, gdy bezrobocia brak.

            Tak się dzieje i z listonoszami i z pielęgniarkami.

            • 0 0

        • Rynek wycenia pracę gońca wyżej, bo jak widać chętnych do tej pracy za taką płacę brak.

          • 7 2

      • Jak się utrzymać za 2000 zł brutto? (10)

        Nie wiem jakim cudem można się utrzymać za 2000 zł brutto. Tyle wydaję na sam wynajem mieszkania + czynsz. I mówię o skromnym mieszkaniu 2-pokojowym w średniej lokalizacji.

        • 10 0

        • Jak już piszę... (9)

          Mieszkanie po babci lub z babcią, lub komunalne vel socjalne. 500+, dodatki z MOPSu, zasiłek pielęgnacyjny, dofinansowanie remontu łazienki, obiady dla dzieci w szkole, ubranka z MOPSu. Dodatkowo zwolnienie na 3 miesiące, w tym czasie praca na truskawkach w Holandii. weekendami fuchy...

          • 11 2

          • (8)

            Ale jak to się ma do pracy na etacie 8 godzin dziennie?

            • 5 0

            • Jak chcesz pracować 8 godzin dziennie to nie płacz żeś biedny (7)

              • 3 10

              • (3)

                Trójka dzieci po 500zł i już szkoda czasu na pracę listonosza.

                • 6 1

              • (2)

                Dlatego oby ten program pomocowy w formie 500+ trwał jak najdłużej,koniec wyzysku.

                • 3 7

              • Ale czemu się dziwisz iż listy nie dochodzą, w sklepach brakuje kasjerek itd.

                A rachunek za 500+ zapłacimy wszyscy za tak 15-20 lat. To będzie dramat kobiet, które dziś porzuciły pracę, a jak dzieci dorosną będą musiały do pracy wrócić.

                • 10 2

              • Bez jaj, nie zamierzam utrzymywać ciebie do końca życia.

                • 3 0

              • (1)

                A no tak,przecież trzeba orać 24/h,żeby niewolnik był zadowolony z nowego smartfona.Zejdziesz z tego padołu i nie zabierzesz ze sobą nic,ewentualnie pustkę mentalną.

                • 8 0

              • Dobrobyt buduje sie tylko praca

                A nie 500+ i podwyzkami

                • 7 2

              • 8 godzin dziennie i ani godziny więcej.

                Tyle powinien wynosić maksymalny czas pracy. Tymczasem dziś dzieci wychowuje szkoła i opiekunka, ewentualnie wychowują się same ze smartfonem w ręku. Sami za to zapłacicie wysoką cenę...

                • 9 1

      • Z drugiej strony nadal "noszą" oni także pieniądze, co naraża ich na ataki i wymusza bardzo dużą odpowiedzialność za pozostawione im sumy. Uważam, że to b. ciężka praca za 2000 zł. Porównując ją do np. Kierowcy taxi to nie ma co porównywać a stawki jednak inne...

        • 0 0

  • Wreszcie doczekałem tych czasów, ludzie zaczęli się cenić i szanować (5)

    nikt nie będzie mułem za 5zł

    • 117 1

    • A za ile można być mułem? (4)

      Bo ja mułem nie byłem i nie będę nigdy.

      • 3 10

      • (3)

        Już Ci piszę.Ja za mniej niż 25 zł. netto na godzinę nie będę robił,to jest stawka za którą w miarę godnie przeżyję i tyle mam na etacie + nadgodziny 50% i 100% płatne.Nigdy nie pracował bym za najniższą krajową bo sam bym z siebie szmatę na posyłki zrobił,już wolał bym wyjechać.

        • 9 2

        • (2)

          Dokładnie

          Jak zacznie brakować pracowników, to wtedy zacznie się ich szanowanie

          • 10 0

          • Tylko że aby zarabiać trzeba mieć kwalifikacje (1)

            Praca pt. taxi, goniec, sprzatacz będzie zawsze nagradzana najniższa krajową
            W innym wypadku innym trzeba zaraz podnieść 2 razy tyle, rośnie inflacja i wrqacamy do pkt wyjscia

            • 2 3

            • Powiedz to "mojemu" specjaliście od remontów. On za mniej niż 20zł/h nie tknie roboty. Choć i tak ta wycena jest po dobrej znajomości.

              Nie jestem przekonamy, czy ma lepsze kwalifikacje od listonosza.

              • 9 0

  • nie byłoby problemu z listonoszami (2)

    gdyby płacili normalnie. Wszystko co jest poniżej 2000 netto , to jest rozbój w biały dzień

    • 169 1

    • prawde ci napisze yo (1)

      Dokładnie , a co do tego co teraz płaca to na serio ?

      • 0 0

      • Po ponad 10ciu latach pracy na poczcie zarabiam ze wszystkimi dodatkami ok. 1400 zł na rękę.

        A premia jest jak yeti-podobno ktoś widział

        • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane