• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przetestowaliśmy system współdzielonych aut

Krzysztof Koprowski
30 października 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
W Trójmieście dostępnych jest już 200 współdzielonych samochodów, obsługiwanych przez Traficar. W Trójmieście dostępnych jest już 200 współdzielonych samochodów, obsługiwanych przez Traficar.

Od piątku działa pierwszy zautomatyzowany trójmiejski system współdzielonych aut. W niedzielę bez żadnych problemów wypożyczyliśmy samochód, którym udaliśmy się w 22-kilometrową podróż. Ceny i nieprzewidywalność lokalizacji pojazdów sprawiają jednak, że nie zastąpią one prywatnego auta w codziennych podróżach.



Użytkownicy naszej aplikacji zostali już o tym powiadomieni
Pobierz aplikację: Android iPhone


Czy testowałeś(aś) już trójmiejski system współdzielonych aut?

Aby skorzystać z systemu współdzielonych aut (ang. car-sharing) potrzebujemy telefonu z systemem Android lub iOS, a także karty płatniczej. Rejestracja w systemie odbywa się bezpośrednio z poziomu aplikacji lub przez stronę internetową.

Oprócz podania danych osobowych, operator usługi - firma Traficar - wymaga przesłania skanu lub zdjęcia prawa jazdy. Niezbędne jest także "podpięcie" do założonego konta karty płatniczej, z której będzie pobierana opłata po zakończeniu jazdy.

W naszym przypadku rejestracja i weryfikacja danych trwała bardzo krótko - zajęła zaledwie jedną minutę, choć cały proces dokonywany był w piątkowe popołudnie, a operator usługi w materiałach promocyjnych informuje o ok. jednogodzinnym czasie niezbędnym do pełnej aktywacji konta.

Szukamy samochodu na mapie

Dostępność samochodów w południowo-zachodniej części Gdańska w niedzielne popołudnie. Dostępność samochodów w południowo-zachodniej części Gdańska w niedzielne popołudnie.
W jaki sposób znaleźć auto? W aplikacji sprawdzamy bieżące położenie samochodów na mapie, model auta (w Trójmieście dostępne są na razie tylko Renault Clio) oraz stan paliwa (wyrażony szacunkowym maksymalnym dystansem podróży).

O ile w dzielnicach Dolnego Tarasu do dyspozycji mamy nawet kilka aut w zasięgu ok. 15-minutowego spaceru, to na Górnym Tarasie aut jest zdecydowanie mniej. Przykładowo, w niedzielne popołudnie nie było ani jednego pojazdu na Jasieniu, Oksywiu czy Brodwinie. Oczywiście, stan ten może ulec w każdej chwili zmianie - wystarczy, że w danej dzielnicy jakiś kierowca dokona zwrotu pojazdu, czyli po prostu go tam zaparkuje.

Wybrane przez nas auto rezerwujemy z poziomu aplikacji. Mamy 15 minut na dotarcie do samochodu i nikt w tym czasie nie będzie mógł z niego skorzystać. Anulowanie rezerwacji jest bezpłatne. Nie jest pobierana też żadna opłata jeżeli nie zdążymy dotrzeć do auta w ciągu 15 minut (pod koniec rezerwacji aplikacja sama proponuje jej przedłużenie jeszcze o pięć minut).

Kod QR umieszczony na szybie samochodu, niezbędny do jego otwarcia telefonem komórkowym. Kod QR umieszczony na szybie samochodu, niezbędny do jego otwarcia telefonem komórkowym.
Otwieramy auto za pomocą telefonu

Informacja na temat konkretnego samochodu, możliwego do zarezerwowania. Informacja na temat konkretnego samochodu, możliwego do zarezerwowania.
Otwarcie auta odbywa się poprzez zeskanowanie aparatem w telefonie kodu QR umieszczonego na szybie pojazdu. Poprawne wykonanie tej operacji potwierdzone zostaje zaświeceniem się na chwilę świateł awaryjnych oraz oczywiście odblokowaniem zamków w drzwiach.

Po wejściu do auta mamy tylko dwie bezpłatne minuty na przygotowanie się do jazdy - m.in. na ustawienia fotela oraz lusterek (zewnętrze lusterka sterowane są elektrycznie).

W naszej opinii, czas ten w przypadku pierwszej podróży powinien być wydłużony co najmniej do 10 minut, aby móc w pełni zapoznać się z układem wszystkich przycisków oraz funkcji samochodu - szczególnie że na stronie internetowej Traficar nie znajdziemy omówienia deski rozdzielczej, a w ulotce włożonej do auta skupiono się na opisie tylko kilku dodatkowych funkcji pojazdu, m.in. tempomatu, nawigacji czy systemu stop and start.

W przednim schowku po stronie pasażera znajdziemy "przypięte" magnesem ubezpieczenie, dowód rejestracyjny oraz kartę-klucz. Kartę umieszczamy w szczelinie w pobliżu dźwigni zmiany biegów, a następnie uruchamiamy silnik przyciskiem Start/Stop. Karta pozwoli nam też zamknąć pojazd w sytuacji, gdy nie będziemy chcieli go jeszcze zwracać.

  • Kartę-klucz odnajdziemy w przednim schowku wraz dokumentami pojazdu.
  • Ulotka informacyjna wewnątrz pojazdu.
  • Ulotka informacyjna wewnątrz pojazdu.
Traficar w miejskich warunkach

Najnowsza seria Renault Clio dość dobrze radzi sobie w warunkach miejskich za sprawą świetnie działającego wspomagania kierownicy oraz czujnika cofania, ułatwiającego parkowanie.

W przeciwieństwie do wrocławskiego systemu wypożyczalni aut Vozilla, w aucie zainstalowano manualną skrzynię biegów. W trakcie jazdy samochód podpowiada nam jednak, kiedy zmienić bieg na wyższy lub niższy.

Podczas podróży możemy naładować nasz telefon, który jest niezbędny do obsługi Traficar. Operator dostarcza w tym celu kabel z trzema najpopularniejszymi wtyczkami do smartfonów. Ponadto komputer pokładowy (włączymy go wciskając pokrętło głośności obok ekranu), który pozwala na słuchanie radia, wyposażony został również w system nawigacji.

W bagażniku, oprócz wymaganego prawem wyposażenia, znajdziemy druk zgłoszenia szkody z polisy OC. Traficar ponadto gwarantuje pokrycie kosztów naprawy wszystkich ewentualnych uszkodzeń - pod warunkiem, że m.in. nie przekroczyliśmy dopuszczalnej prędkości o więcej niż 30 km/h, nie kierowaliśmy pod wpływem alkoholu czy narkotyków, a nasze działanie było nieumyślne.

Pasażerowie podróżujący z tyłu auta nie mają zbyt wiele miejsca na nogi, nawet jeżeli przesuniemy dość mocno do przodu przednie fotele. Ciekawie umiejscowiono klamki do otwierania tylnych drzwi, które "ukryto" obok szyb, przez co w pierwszym momencie wydawać się może, że auto nie posiada osobnych drzwi do tylnej kanapy.

Więcej na temat specyfikacji technicznej pojazdu znaleźć można na stronie francuskiego producenta oraz w wielu testach motoryzacyjnych.

  • Wnętrze samochodu z folią ochroną przy fotelu kierowcy.
  • Folia ochronna na zagłówku kierowcy.
  • Bagażnik w wypożyczonym samochodzie.
  • Miejsce dla pasażerów z tyłu.
  • Komputer pokładowy z radiem i nawigacją.
  • Wnętrze wypożyczonego samochodu.
  • Klamka do otwierania tylnych drzwi.
Czystość i utrzymanie auta

Wypożyczone przez nas auto było czyste i zadbane. Nie odnotowaliśmy żadnej usterki technicznej. Co ciekawe, znaleźliśmy w nim folię ochronną przy siedzisku kierowcy oraz na zagłówku. Być może samochód na trójmiejskie ulice trafił prosto z fabryki?

Operator systemu dość niejednoznacznie podchodzi do transportu zwierząt domowych. W materiałach informacyjnych widnieje zapis o zakazie ich transportu, podczas gdy w regulaminie czytamy jedynie o zakazie "przewożenia zwierząt w sposób mogący prowadzić do zabrudzenia wnętrza pojazdu".

Auta nie musimy tankować. Koszt benzyny zawarty jest w cenie wypożyczenia. Auta nie musimy tankować. Koszt benzyny zawarty jest w cenie wypożyczenia.
Parkowanie i kończenie jazdy

Gdy dotrzemy do celu podróży, możemy auto zamknąć kartą lub dokonać jego zwrotu za pośrednictwem aplikacji, odkładając uprzednio klucz do przedniego schowka. Oczywiście w tym drugim przypadku auto może wynająć inna osoba i pokrzyżować nam plany powrotu Traficarem.

Parkowanie w miejskich Strefach Płatnego Parkowania jest całkowicie bezpłatne. Niedopuszczalne jest kończenie podróży na niemiejskich płatnych lub/i prywatnych parkingach, np. przy centrach handlowych, choć możemy tam zaparkować (zgodnie z cennikiem właściciela parkingu), bez zwracania auta.

Zwrot auta polega na wybraniu odpowiedniej opcji w aplikacji po opuszczeniu samochodu. Poprawnie wykonany zwrot potwierdzany jest komunikatem na ekranie telefonu, zaświeceniem się świateł awaryjnych oraz zablokowaniem drzwi.

Warto odnotować, że komputer pokładowy oraz podświetlenie tablicy rozdzielczej może zgasnąć dopiero po kilku minutach od opuszczenia auta. Jak poinformował nas operator infolinii, jest to normalna sytuacja w samochodach Traficar.

Na parkingu na Westerplatte (nz.), podobnie jak na całej wyspie Stogi, nie możemy zwrócić auta. Dozwolony jest tutaj wyłącznie postój w cenie 10 gr za minutę. Na parkingu na Westerplatte (nz.), podobnie jak na całej wyspie Stogi, nie możemy zwrócić auta. Dozwolony jest tutaj wyłącznie postój w cenie 10 gr za minutę.
Ile to wszystko kosztuje?

Za każdy przejechany kilometr trzeba zapłacić 80 gr. Do tego naliczana jest opłata 50 gr za każdą minutę jazdy. Warto przy tym odnotować, że za "jazdę" uznaje się uruchomiony silnik, nawet na parkingu, kiedy samochód stoi w miejscu. Gdy wyłączymy silnik, opłata za 1 minutę wynosi 10 gr.

Użytkując współdzielony samochód nie musimy troszczyć się o napełnienie baku. Koszt paliwa jest wliczony w cenę wypożyczenia, a tankowaniem zajmuje się obsługa Traficar.
Koszt przejazdu z parkingu na końcu Jana Pawła II na Westerplatte i z Westerplatte na ul. Miszewskiego we Wrzeszczu. Jest on zawyżony o ok. 7-8 zł ze względu na testowanie auta na parkingu. Koszt przejazdu z parkingu na końcu Jana Pawła II na Westerplatte i z Westerplatte na ul. Miszewskiego we Wrzeszczu. Jest on zawyżony o ok. 7-8 zł ze względu na testowanie auta na parkingu.

Testując trójmiejski samochód współdzielony, pokonaliśmy trasę z parkingu na końcu al. Jana Pawła II zobacz na mapie Gdańska na Westerplatte zobacz na mapie Gdańska (Drogą Zieloną - tunelem pod Martwą Wisłą), a następnie z Westerplatte udaliśmy się do Wrzeszcza (tunelem - al. Hallera - Leczkowa - Miszewskiego).

Operator trójmiejskiego car-sharingu wycenił naszą podróż na kwotę 40,40 zł, biorąc pod uwagę dystans 22 km (17,60 zł), czas jazdy 41 minut (20,50 zł) oraz 23-minutowy postój (2,30 zł). Kwota ta jest jednak nieco zawyżona o ok. 7-8 zł, ponieważ zapoznając się z autem na parkingu, kilka razy włączaliśmy silnik podczas postoju, co zostało potraktowane jako jazda.

Na stronie internetowej operatora systemu znajduje się kalkulator, który pozwala nam oszacować koszt podróży. Przykładowo, przejazd z gdańskiego lotniska zobacz na mapie Gdańska w rejon Bramy Wyżynnej zobacz na mapie Gdańska został wyceniony na ok. 28,80 zł, zaś z lotniska na plac Konstytucji zobacz na mapie Gdańska przy dworcu głównym w Gdyni - ok. 48,60 zł.

Operator systemu nie premiuje stałych klientów ani nie oferuje wynajmu dobowego za stałą opłatą. To oznacza, że weekendowy wyjazd za miasto może nas słono kosztować. Przykładowo, przejazd spod Bramy Wyżynnej do Kościerzyny to wydatek ponad 100 zł.

Traficarem możemy również udać się do innych aglomeracji, w których funkcjonuje ten system, np. do Warszawy. Niemożliwy jest jednak zwrot auta wypożyczonego w Trójmieście w stolicy. Natomiast za podróże między miastami Gdańskiem, Gdynią i Sopotem nie ponosimy żadnych dodatkowych opłat na wzór stref w taksówkach.

Dla kogo (nie) jest trójmiejski samochód współdzielony

Trójmiejski car-sharing z pewnością będzie przydatny dla osób, które nie posiadają własnego auta, ale potrzebują od czasu do czasu z niego skorzystać, np. podczas przeprowadzki czy zakupu mebli. W Warszawie z myślą o takich osobach wprowadzono opcję wypożyczenia pojemnego Renault Kangoo. U nas na razie musi wystarczyć przestrzeń bagażowa Renault Clio.

Użytkowanie Traficar na pewno nie będzie opłacalne dla osób, które muszą każdego dnia korzystać z samochodu. Do tego lokalizacja aut ulega ciągłym zmianom, a więc nie wiadomo, czy następnego dnia rano, spiesząc się do pracy, znajdziemy auto w rozsądnej odległości od domu.

Granice stref, w których możliwy jest zwrot auta. Granice stref, w których możliwy jest zwrot auta.
Ponadto systemem nie są objęte wszystkie dzielnice Trójmiasta. Pojazdu nie możemy wypożyczyć m.in. w Chwarznie-Wiczlinie, znacznej części Południa, Kokoszkach oraz na Oruni, Stogach i Wyspie Sobieszewskiej. W te dzielnice możemy dojechać wypożyczonym autem, ale tylko z opcją postoju (bez zwrotu).

Trójmiejski car-sharing nie uwzględnia zatem dużych skupisk miejsc pracy (terenów portowych, rafinerii, centrów logistycznych przy obwodnicy), a także tzw. nowych dzielnic, w których nie brakuje osób młodych, otwartych na tego typu nowoczesne rozwiązania transportowe.

Czy Traficar może zrewolucjonizować transport w Trójmieście? Raczej nie. Będzie natomiast kolejną alternatywą dla taksówek, a także ułatwieniem w dotarciu do miejsc, które są niewystarczająco obsługiwane transportem zbiorowym. Być może skłoni też niektóre osoby, sporadycznie używające własnego auta, do jego sprzedaży.

Czytaj też: Wypożyczalnia elektrycznych skuterów na minuty

Opinie (257) ponad 10 zablokowanych

  • cena porównywalna z taksówką

    22km tutaj wyszło 40zł, taksówka to 21*1,80zł + 7zł = 45zł, nie mówiąc juz o cenach ubera.

    • 26 1

  • Czyli jest sposób na oszczęność i niepłacenia 50 gr za minutę (8)

    Na każdych światłach lub korkach wyłączać silnik i wtedy jest 10 gr za minutę. Tego regulamin Traficara nie zabrania. Czy mam rację?

    • 51 3

    • No to teraz zarżną te auta :)

      • 21 2

    • Te samochody mają start/stop (2)

      • 9 3

      • (1)

        nie mają

        • 2 6

        • Naucz się czytac "a w ulotce włożonej do auta skupiono się na opisie tylko kilku dodatkowych funkcji pojazdu, m.in. tempomatu, nawigacji czy systemu stop and start."

          • 1 0

    • Jadąc z górki można też wyłączyć silnik

      Tylko trzeba bedzie hamować nogami

      • 27 0

    • nie

      ponieważ opłaty są naliczane za każdą rozpoczętą minutę więc nie opłaca się

      • 10 0

    • Masz rację

      Kurcze, rodowity Polak...

      • 4 0

    • można wypożyczyć i nie odopalacze. ja

      • 1 0

  • . (2)

    W środku dokumenty, kluczyki, ubezpieczenie. Żeby nie zaczęły znikać

    • 14 1

    • traficar cały czas je widzi swoje auta (1)

      podobnie jak każdy na aplikacji, z tą różnicą że traficar może każdy samochód zdalnie wyłączyć

      • 10 0

      • A widzi jak mu zmieniają blotnik?

        Czy wycinaja katalizator? To chyba jest najwiekszy problem... To jest Polska, ludzie nie szanuja cudzego. Ja bym chyba nie zaryzykowal z otwieraniem takiego biznesu.

        • 6 2

  • Ciekawe ile wytrzymają te auta

    • 21 1

  • Zamiast być tak trendi i wydawać kasę zróbmy (1)

    Wspólny bilet na całe 3 miasto i to bedzie lepsze niż te auta

    • 28 3

    • A to my wydajemy kasę, czy prywatny inwestor prowadzący usługę?

      • 2 2

  • Przestańcie straszyc januszy !!Oni jak słyszą że musieli by sie pozbyc swojego 20 letniego blachozłoma dostaja ataku histeri (8)

    Dla nich to jest oznaka luksusu i statusu społecznego wtedy czują sie doceniani.
    Na szczesci dzisiaj juz niebedzie mozna oszukiwac na przegladzie technicznym i jechac do Koziej wulki by dostac po znajomosci pieczatkę.
    Ale teraz jeszcze czekamy do wprowadzić opłaty na wjazd do centrum miasta i dodatkowe opłaty za zatruwanie spalinami ludzi w mieście!

    • 5 37

    • Ja bym z tego chętnie korzystał, ale jak mam płacić tyle, co za Ubera, to wolę jednak mieć własnego kierowcę "na minuty" :)))

      • 9 0

    • MILCZ biedaku. od januszy się odwal. siedzisz w szarej i brudnej Polsce i plujesz jadem

      Co za ograniczony czlek

      • 13 1

    • (1)

      Jesteś debilem.

      • 3 2

      • Własnie potwierdziłes ze sam nim jestes:)

        • 1 1

    • Najlepiej żeby każdy miał taki sam samochód i mieszkał w takim samym bloku nie ? (3)

      Już takie czasy były.

      • 6 1

      • I już powoli się tak w Europie dzieje w kwestii samochodów. (2)

        Coraz częściej jeździmy w zasadzie tym samym, tylko w trochę innym opakowaniu zewnętrznym, a wewnątrz pod maską i podłogą mamy dokładnie to samo. Niestety coraz mniej na rynku niezależnych producentów robiących auta w całości bazujące na własnych rozwiązaniach. VW, Audi, Skoda, Seat to jeden koncern VW, Citroen, Peugeot i (od tego roku) Opel to drugi koncern - PSA, Renault,Dacia,Nissan,Mitsubishi to też obecnie jeden koncern, Toyota i Daihatsu też, o Lexusie nie wspominam, bo on od początku był jako submarka Toyoty, Hyundai i Kia tak samo.Fiat ma Alfę, Jeepa, Lancię, Chryslera, Mercedes ma Smarta, a BMW Mini.
        W UE jedynymi niezależnymi markami są Subaru i należące do Chińczyków Volvo oraz Land Rover i Jaguar należące do hindusów z Tata Motors.

        • 3 1

        • No zapomniałem jeszcze o kilku markach niezależnych. (1)

          Mianowicie Ford, Ssangyong, Tesla, Mazda i Suzuki. Łącznie mamy w Europie poza markami superluksusowymi dostępne samochody osobowe 34 marek, ale ilu producentów? Też 34? Nie, tylko 16 i to tylko dlatego, że Volvo, Jaguar oraz Land Rover są na tyle niezależne, że nie korzystają z rozwiązań technicznych azjatyckich właścicieli tylko opracowują i wdrażają swoje własne.

          • 0 0

          • Zapomniałeś o Hondzie.

            Czyli 35 marek i 17 producentów.

            • 0 0

  • Przetestowane (2)

    Fajny system. Skorzystałem w sobotę jadąc po własny samochód do warsztatu (jadę, parkuję na osiedlu i zostawiam, po czym wracam własnym). Nie jest oczywiście tańszy od własnego ale od taxi już tak i nieznacznie tańszy od Ubera. (Trasa: Morena/Budapesztańska-Przymorze/Hynka wylot przy Rzeczypospolitej, 8km 14pln. Polecam

    • 16 15

    • (1)

      Wychodzi faktycznie tanio jeśli się jedzie poza godzinami szczytu. Mi wyszło taniej niż MyTaxi z 50% zniżki. I najlepsze, że to są fakty, a cała horda durniów daje za to minusy :)
      Taksiarze zrozumcie, że to nie jest konkurencja dla was, to jest TYLKO dodatkowa alternatywa. Strach ma wielkie oczy (jak światła Clio).

      • 10 3

      • Taniej?

        Oszacowałeś ryzyko odpowiedzialności karnej i finansowej?
        Taniej jest zrzucić je na kogoś, na kierowcę taxi, ubera itp.
        Wypożyczanie się nie opłaca. Chyba że płaci kto inny.

        • 1 1

  • co to za firma ten Traficcar? jakiś NIP, REGON? (4)

    • 5 12

    • (2)

      Jakieś google, KRS?

      • 11 0

      • firma na swojej stronie w dziale "kontakt" nie udostępnia tych danych? (1)

        google pokazuje wyniki, ale czy to jest 'Ta firma'?
        czy dopiero na paragonie się okaże?

        • 4 2

        • no własnie nie udostępnia - byłem ciekaw i sprawdzałem

          jedyne co może wskazywac to numer telefonu na Kraków, tablice rejestracyjne chyba są z Warszawy

          • 6 1

    • Za Traficarem stoi firma Express - ogólnopolska sieć wypożyczalni samochodów

      • 0 0

  • to biedaki z oruni mają lipe. zresztą biedaki z całego gdanska (5)

    Muszą zadowolić się marnym pojazdem w wysokiej cenie. U nas w Sydney taksoweczki tanie i oczywiście ciepło. Właśnie udaje się na kolacje, a później na imprezkę na plaży. A wy chowac się przed wiatrem

    • 6 21

    • słaby troll

      • 4 0

    • ty kłamczuchu, w sydney dziś leje i jest 17 stopni

      • 5 0

    • To biedny jestes

      • 0 0

    • Ja jak sie schleje i uwale pod drzewem to nastepnego dnia moge wstac pewien ze nic mnie nie zjazdlo,nie zatrulo toksyna i dalej bede zyl jak wczesniej ale ty w tym sydney czy gdziekolwiek na wyspie musisz ciagle uwazac bo wszystko moze cie zabic albo uposledzic.

      • 2 2

    • `

      o wieśniaku z sr*dnej grzej d*pę w tym swoim srydnej i zawracaj gitary normalnym ludziom swoimi wypocinami

      • 0 0

  • Uberem wyszłoby taniej (4)

    Z uberem wychodzi taniej, a i jeszcze można sobie walnąć lufę przed wyjazdem do pracy.

    • 23 8

    • i po drodze kolejną (2)

      • 10 0

      • (1)

        A potem w pracy.

        • 11 0

        • i po pracy i życie się kręci

          • 4 0

    • najtaniej to zapier...z buta

      • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane