• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przy Kieturakisa powstanie elegancki hotel

Ewa Budnik
11 grudnia 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Szpital i Dwór Uphagena przy ul. Kieturakisa ostatecznie mają nowego właściciela, który ma zamiar zamienic go w hotel. Szpital i Dwór Uphagena przy ul. Kieturakisa ostatecznie mają nowego właściciela, który ma zamiar zamienic go w hotel.

Umowa sprzedaży szpitala i dworu przy ul. Kieturakisa zobacz na mapie Gdańska na Dolnym Mieście została podpisana. Nieruchomość należąca dotąd do Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego (GUMed) została sprzedana za 4,5 mln zł netto. Nowy właściciel ma zamiar urządzić w tym miejscu elegancki hotel.



W jakim stylu powienin zostać odnowiony budynek?

W sierpniu informowaliśmy o zatwierdzeniu przez GUMed przyrzeczenia zawarcia umowy sprzedaży obiektów. Jest to od dawna wyczekiwana wiadomość, bo GUMed starał się zbyć obiekty od czasu, kiedy przestał tam funkcjonować szpital, czyli od 2004 roku. Na podpisanie ostatecznej umowy musiało wyrazić zgodę Ministerstwo Skarbu Państwa.

- Działki oraz stojące na nich budynki udało się sprzedać za 4,5 miliona netto. Oznacza to, że uczelnia nie posiada już żadnych nieruchomości w tej części miasta. Uzyskane z tej sprzedaży środki przeznaczone zostaną na remont budynku administracyjnego pralni przy ulicy Dębowej 25, który ma być przeznaczony na potrzeby Katedry Mikrobiologii - mówi Marek Langowski, kanclerz uczelni.
Czytaj także: naprzeciwko przyszłego hotelu TBS Motława buduje niewielkie hotele

Ponieważ trudno było znaleźć nabywcę całej nieruchomości GUMed, w porozumieniu z konserwatorem, zastanawiano się nad podziałem oferty (Dwór Uphagena wpisany jest do rejestru zabytków, pozostałe budynki znajdują się w obrębie obszaru wpisanego do rejestru zabytków jako historyczny układ urbanistyczny miasta Gdańska). Ostatecznie, szpital, Dwór Uphagena i własnościowy grunt (trzy działki) kupił jeden inwestor - firma Arche z siedzibą w Siedlcach. W ramach prowadzonej działalności inwestycyjnej Arche kupiło, odrestaurowało i przystosowało do działalności hotelarskiej kilka zabytkowych obiektów na terenie całego kraju. W sumie firma ma ich w tej chwili sześć.

- Od dawna przyglądałem się Gdańskowi i szukałem odpowiedniej - najchętniej zabytkowej - nieruchomości, w której mógłby powstać hotel. Po obejrzeniu tej nieruchomości nie miałem wątpliwości. To jest trochę inwestycja pod prąd, ale jestem głęboko przekonany, że warto przywrócić ten obiekt do świetności. Przed decyzją o zakupie rozmawialiśmy z konserwatorem zabytków; był zadowolony że znalazł się inwestor, który chce kupić - mówi Władysław Grochowski, prezes zarządu firmy Arche.
Czytaj także: sąsiednia dzielnica - Długie Ogrody coraz bardziej atrakcyjne

W tej chwili trwają procedury przekazania nieruchomości. Zostanie ona oczywiście zabezpieczona do czasu rozpoczęcia inwestycji. W pierwszej kolejności sprawdzony ma być dach pod kątem ewentualnych przecieków, które mogłyby prowadzić do dalszej degradacji obiektu. W budynku nie została jeszcze przeprowadzona dokładna inwentaryzacja, ale wstępne obliczenia właściciela wskazują, że powstanie tu około 200 pokoi. Hotel będzie kategoryzowany na obiekt trzy- lub czterogwiazdkowy. Według intencji kupującego ma to być obiekt o wysokim standardzie. Inwestor chciałby, aby prace przy modernizacji i renowacji obiektu rozpoczęły się w przyszłym roku. Jest to oczywiście uzależnione od tempa, w jakim uda się przeprowadzić prace przygotowawcze, opracować projekt i uzgodnić go z konserwatorem.

- Zabytkowy magiel, który znajduje się w budynku szpitala to dla nas bardzo wartościowe i imponujące urządzenie. Zostanie odnowiony i na pewno pozostanie w budynku jako zabytkowa ciekawostka - zapowiada Władysław Grochowski.
  • Około stuletni magiel zostanie odnowiony i stanie się oryginalną atrakcją tego miejsca.
  • Kaplica na tyłach budynku jest zabytkiem. Musi zostać zachowana.
  • Nowy właściciel w pierwszej kolejności zamierza zrobić przegląd dachu, aby uniknąć dalszego zalewania wnętrz budynku.
Kto kupił obiekt?
Grupa Arche główną siedzibę ma w Siedlcach, jej dział inwestycji mieści się w Warszawie. Usługami deweloperskimi zajmuje się od 1991, m.in. buduje osiedla w Warszawie i Łodzi. Do Grupy Arche należy również osiem hoteli, w tym hotele historyczne: Pałac Łochów niedaleko Warszawy, Pałac Sieniawa między Biłgorajem a Przemyślem, Hotel Tobaco w Łodzi, Zamek Biskupi Janów Podlaski (w trakcie realizacji) oraz Hotel Puławska Residence w Warszawie, hotel Arche w Siedlcach, Apartamenty hotelowe w Konstancinie-Jeziornie i Piasecznie. Poza działalnością deweloperską i hotelową Grupa Arche zarządza siecią barów Zaścianek w Warszawie i Piasecznie, parkiem handlowym w Siedlcach, ma stację paliw oraz salon meblowy w tym mieście. Pod adresem siedziby firmy działa także fundacja, której celem jest zapewnianie mieszkań dla repatriantów z Kazachstanu.

Poznaj historię kościoła i szpitala na Dolnym Mieście. Materiał archiwalny

Miejsca

Opinie (129) ponad 10 zablokowanych

  • super (3)

    brawo

    • 99 12

    • Super, brawo

      Tak w tym eleganckim hotelu beda repatryjanci z Kazahstanu!
      4 i pol mln zlotych za budynki i plac! ale suma ...netto.
      W Palo Alto Edward Mroz ( lat 90), sprzedal drewniany parterowy dom na malej dzialce za $ 2,4 mln. Dalej dobre interesy robi sie w Polsce, no ale trzeba byc deweloperem z Siedlec.

      • 2 6

    • Adaptacja na hotel? (1)

      Już bardzo dawno mikrobiolodzy dowiedli, że budynki użytkowane na szpital przez okres kilkudziesięciu lat są siedliskami bakterii i wirusów nie do wytrzebienia.
      Po zaprzestaniu ich użytkowania powinny być wypalone napalmem, gruz wywieziony na wysypisko (lub zatopiony w morzu) i dopiero po kilkuletniej kwarantannie można w takim miejscu budować obiekt przeznaczony na pobyt ludzi lub zwierząt.
      A tu proszę: zbadamy czy dach nie cieknie, zrobimy projekt adaptacji i hulaj dusza.
      Będzie hotel i będzie szmal dla dewelopera. A że klienci po jakimś czasie od wizyty w takim przybytku zapadną na dziwne choroby? To ich sprawa!!!

      • 5 2

      • szpital

        Dziwne,że ktoś na to pozwala.Od dawien dawna wiadomo,że po iluś latach z budynkiem poszpitalnym robi się tak jak napisałeś.

        • 3 0

  • Kieturakotisa? Nie znam człowieka. (12)

    • 23 101

    • (2)

      Głąb!!

      • 16 3

      • (1)

        Zamiast go wyzywać, wyjaśnij kto to. Niech się chociaż czegoś nauczy.

        • 5 2

        • Błazen!

          • 1 0

    • Pacan!

      • 6 3

    • Bałwan!

      • 6 1

    • Pierdoła!

      • 6 1

    • Matoł!

      • 7 0

    • to ten co walczyl z Leonidasem (1)

      • 8 0

      • Kserxes

        • 0 1

    • a ty kto? (1)

      Burakis czy Wałkonis?

      • 7 0

      • a czy to polskie nazwisko?

        • 1 2

    • https://pl.wikipedia.org/wiki/Zdzis%C5%82aw_Kieturakis

      • 1 0

  • Znowu fajny artykul Pani Ewo (2)

    Krotko,zwiezle i na temat.

    • 58 8

    • (1)

      Zakochaleś sie w Pani Ewie?

      • 7 2

      • Andreas to Niemieckie imie. Niemcy to zboczency i dewianci.

        • 1 2

  • S u p e r

    • 22 1

  • Bardzo niska cena (14)

    w 2004 władze Akademii Medycznej żądały za szpital 15 mln zł, ostatecznie zeszły do 7 mln, teraz promocja?

    • 56 17

    • Dobre i to . (1)

      • 17 4

      • Ku rozwadze

        Pewnie stare zwyczaje PO "prywatyzacja".
        "Wszystko na sprzedaz"
        Jak Walesa zachecal "z glupim dobrze sie handluje".

        • 6 4

    • (1)

      Ciężko znaleźć inwestora,co kupi stary budynek W tak nieciekawionej okolicy.

      • 21 3

      • Ta dzielnica zawsze była ciekawa dla inwestorów. Tylko każdy czekał aż patologia zrobi swoje i zacznie "wymierać". Grunty staniały, obiekty staniały i nagle zaczeli budować na dolnym mieście. Łakowa zrewitalizowana, stary dworzec poszedł w pi...du i będą kolejne bloki. Obok stoją apartamentowce z mieszkaniami za grubą kase. Na Kieturakisa już buduje sie mały budynek, obok odbudowali przedwojenny budynek. Do rozebrania została jeszcze cała ulica Szczygla.

        Ta dzielnica nie została zapomniana, tylko czekano aż będzie "czas" na zainwestowanie w nią. Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o...

        • 9 1

    • trudno powiedzieć

      5 mln to pikuś przy kosztach remontu tego molocha.
      Teraz należy natychmiast wysłać dekarzy zanim zima spowoduje zawalenie kolejnych stropów. zwłaszcza ratować dwóch Uphagenów!
      a hotel to tam w sam raz. Zresztą jak popatrzeć na przedwojenne zdjęcia pokoi 1-osobowych to fiu fiu ze 4 gwiazdki.

      • 11 2

    • (3)

      I był taki Prałat Ś.P., który chciał nawet tyle zapłacić ale ówczesny minister skarbu nie zgodził się na transakcję.

      • 14 1

      • bzdury

        • 1 4

      • (1)

        Prałat to by wziął za darmoszkę bardzo chętnie tak jak bursztyn od bursztyniarzy

        • 2 2

        • szpital

          Prałat chciał to kupić w konsorcjum z niemiaszkami ,więc z tą darmoszką nie podniecaj się pampersiku.

          • 2 1

    • przeciez to ruiny

      • 4 1

    • no to kup i wyremontuj

      mądralo!

      • 6 1

    • tessa

      a wiesz ile czasu obecny GUMed był zwodzony przez pewną grupę reprezentowaną przez nieżyjącego już księdza, który koniecznie chciał przejąć

      • 2 3

    • W 2004 roku to był jeszcze porządny , zadbany obiekt. Teraz jak widać na zdjęciach to połowa ruiny.

      • 2 0

    • Mogłeś kupić za te 5 albo 7 mln.

      • 1 0

  • (1)

    małe pieniądze zapłacił...

    • 35 9

    • jak za małe to kup za więcej...

      • 0 0

  • Teraz fajnie by było nakręcic tam horror w stylu The Silent Hill... (2)

    Byłem tam kiedys na nocnym zwiedzaniu tego szpitalu,az mnie ciarki przechodziły-dosłownie jazda a jeszcze wieksza po grzybkach....

    • 48 12

    • tak

      Na film grozy swietne sie nadaje

      • 9 1

    • .........

      Czyli jesteś degeneratem

      • 1 2

  • Całe dolne misto powinno być zamknięte dla samochodów!! (6)

    Tylko rowery i komunikacja miejska! Ale te pisowskie władze nigdy na to nie pozwolą, co za ciemnogród! Precz z kaczkami!

    • 45 91

    • typowy oszołom z po

      Zgłoś się do swojego prezia Budynia, najlepiej niech w ogóle zabronią jazdy samochodem po mieście. Ech lemingrad

      • 18 18

    • Nie głosowałem ani na PiS ani na PO (1)

      Ale jednak trochę racji pisiory mają, nawet przy tak durnej wypowiedzi jak autora rowerzysty widzę że wyborcy PO dają łapkę w górę...ciekawe czy rzeczywiście chcieliby żeby po mieście można było poruszać się tylko rowerem lub na piechotę...
      No i co ma do tego rządzące obecnie PiS?? To już jakaś paranoja, na każdym kroku widzieć pisowca, sprawdzacie czy pod łóżkiem nie czai się czasem Kaczyński? Jakaś zbiorowa histeria

      • 29 5

      • A ja bałem się sprawdzić pod łóżkiem jak usłyszałem wydobywające się z niego kwa! kwa! do tego stereo.

        • 5 8

    • bez komentarza

      • 7 1

    • Hotel

      Kiedy to w Gdańsku PISowskie władze były? Aaa będą,POczekamy

      • 3 1

    • Glupku

      W gdańsku akurat rządzi po. Więc nie wiem czemu się PiS czepiasz

      • 0 0

  • Będzie czy nie (4)

    Czy w szpitalnym prosektorium będzie apartament VIP?

    • 64 9

    • he he,tak,bo to najwieksza sala. Bedzie to pewnie nawiedzony hotel.... (1)

      no ale obcokrajowcy nie beda wiedziec,co sie tam działo....
      Podobno tez duzo pajentow umieralo tam juz na sali operacyjnej....;)

      • 13 3

      • albo bedzie to glowna atrakcja :)

        • 2 0

    • Nie tam teraz bedzie restauracja a w menu miedzy innymi ;,,zimne nozki". (1)

      • 9 0

      • lub rosół na szyjkach?

        ;)

        • 1 0

  • Bardzo się cieszę z kilku powodów: (2)

    1. Polski kapitał
    2. Firma która nie jest nowicjuszem w tej dziedzinie
    3. Prawdopodobnie nie będziemy mieli do czynienia z celową dewastacją zabytku, np. podpalenie, aby doprowadzić do rozbiórki obiektu.
    4. Dolne Miasto zasługuje na dobrego inwestora, a to może odmienić dzielnicę.

    • 62 2

    • prawdopodobnie (1)

      Kluczowe slowo.
      Moga sie przejechac na tej inwestycji...

      • 0 1

      • No niestety, mamy aż nadto przykładów z Gdańska, ...

        gdzie w wyniku "prac zabezpieczających" bądź "niezidentyfikowanych" bliżej złomiarzy, bezdomnych etc. budynek zawalał się lub płonął. Użycie zatem innego słowa niż prawdopodobnie, jest brawurą. Trzeba się jednak cieszyć, że w przypadku takiej firmy prawdopodobieństwo niezdewastowania obiektu jest na prawdę duże.
        Zastanawia mnie, dlaczego obecny właściciel nie prowadził prac zabezpieczających na dachu, doprowadzając do degradacji budynek i zmniejszając własne przyszłe dochody z jego sprzedaży.

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane