• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Przy remontach nie dbają o bezpieczeństwo"

Andrzej
9 grudnia 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
  • Dzieci bez problemu mogą wchodzić na cały obszar remontu przy ul. Opata Hackiego, gdzie nie brakuje niebezpiecznych elementów.

- Mieszkam na Chyloni, a pracuję w Śródmieściu. I krew mnie zalewa, gdy widzę, jak lekceważąco podchodzą do kwestii bezpieczeństwa robotnicy, wykonujący remonty na zlecenie Gdyni. Nikt ich nie kontroluje? - pyta za naszym pośrednictwem pan Andrzej. Oto jego spostrzeżenia.



Czy drogowcy powinni lepiej zabezpieczać prowadzone prace?

Zaczęło się od Chyloni. Nie mogłem uwierzyć, gdy sąsiad powiedział mi, że nie odbierają już naszych śmieci, bo przez naszą ulicę zobacz na mapie Gdyni nie ma jak dojechać. Po chwili pomyślałem, że to w sumie nie tak duża niedogodność, mogę przespacerować się te 700 m na inne osiedle. Ale to, co zobaczyłem po drodze, woła o pomstę do nieba.

Prace nie są w żaden sposób zabezpieczone. Taśmy są pozrywane, w wielu miejscach nie ma nawet po nich śladu, jestem przekonany, że nikt ich nie zakładał. Tymczasem na placu budowy są głębokie wykopy, pełno betonowych bloków, a nawet metalowe konstrukcje. Nie trzeba mieć wielkiej wyobraźni, żeby przewidzieć, że zwłaszcza w przypadku dzieci o wypadek nietrudno.

Praktycznie cały plac budowy jest nieogrodzony, a wezwana na miejsce Straż Miejska problemu nie widzi. Pewnie do czasu, aż coś się stanie, a dokładniej komuś stanie się krzywda.

W Śródmieściu nie lepiej



  • Zwężenie do jednego pasa i brak chodnika przy ul. Legionów. A wystarczyło żółtą farbą wymalować tymczasowe przejście dla pieszych.

Kolejny problem to budowa progu zwalniającego i remont chodnika przy szkole na ul. Legionów zobacz na mapie Gdyni. Wszystko jest zagrodzone tak, że dzieci idące do szkoły muszą wchodzić na ulicę. Do tego jezdnia zwężona jest tam do jednego pasa, więc dzieciaki lawirują pomiędzy samochodami, które rozpędzają się, żeby jak najszybciej przejechać przez zwężenie.

Zapytałem robotników, czy sami to wymyślili, ale dwóch panów jedynie wzruszyło ramionami i powiedzieli, że oni nie są od tego, a od układania kostki. Żadnego kierownika robót oczywiście na miejscu nie było.

Czy naprawdę musi dojść do tragedii, o którą nietrudno, bo o godz. 15 jest już ciemno, a latarnie nie wiadomo czemu jeszcze nie działają [O tym, że włączają się 20 minut po zmierzchu, pisaliśmy w tym artykule - red.] i o potrącenie bardzo łatwo? Czy dopiero wtedy osoby odpowiedzialne za bezpieczeństwo będą należycie wykonywać swoje obowiązki?

O odniesienie się do zarzutów czytelnika poprosiliśmy gdyńskich urzędników. Zamieszczamy odpowiedź przysłaną przez Agatę Grzegorczyk, rzecznik prasową prezydenta Gdyni.



Prace budowlane na Chyloni

Odcinek ulicy Opata Hackiego od skrzyżowania z ulicą Chylońską do budynku Opata Hackiego 29 jest wyłączony z ruchu zarówno kołowego jak i pieszego ze względu na prace związane z budową sieci kanalizacji deszczowej. Obowiązuje tam tymczasowa organizacja ruchu. Śmietniki, o których wspomina Czytelnik, na czas budowy zostały przeniesione w inne miejsca, a informacja o ich lokalizacji firma wywozowa umieściła na pergolach. Wykonawca ma stosowne zezwolenie na zajęcia pasa drogowego i zgodnie z informacjami nam przekazanymi teren jest wygradzany taśmami zabezpieczającymi, które niestety są notoryczne zrywane, ale - jak nas zapewnia wykonawca - także na bieżąco uzupełniane. Natomiast płyty drogowe wzdłuż ulicy Opata Hackiego zostały na chodniku ułożone celowo, by uniemożliwić zaparkowanie samochodu w tym miejscu. Dotychczas nie mieliśmy sygnałów o nieprawidłowościach związanych z prowadzeniem prac. Po uwagach przekazanych przez Czytelnika trojmiasta.pl zobowiązaliśmy kierownika budowy do przeglądu oznakowania i jeśli go brakuje, do natychmiastowego uzupełnienia. Wymagamy by roboty były prowadzone zgodnie z zapisami umowy, to jest w sposób bezpieczny.

Prace na ul. Legionów

Budowa wyniesionego przejścia dla pieszych na ul. Legionów jest prowadzona na prośbę dyrekcji III LO, ponieważ uczniowie pomimo barier ustawionych wzdłuż chodnika przekraczali jezdnię w niedozwolonym miejscu. Na tym terenie obowiązuje tymczasowa organizacja ruchu, za której ustawienie odpowiedzialny jest kierownik budowy. Dotychczas nie mieliśmy sygnałów od mieszkańców ani od służb miejskich o nieprawidłowościach na terenie budowy. Oczywiście przyjrzymy się sytuacji.
Andrzej

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (169) 2 zablokowane

  • oczywiście dzielni urzędnicy rozpoczną przyglądanie się jak już coś poruszyły media - do tej pory problemu nie było...

    • 12 3

  • Kazdy się zachowuje jakby miał kod na nieśmiertelność...

    ...aż coś się stanie - a wtedy płacz i mądrości po szkodzie.

    • 18 5

  • (5)

    Pan się nudzi i wymyśla problemy i czepia się bez potrzeby ja tam mieszkam i nie widzę nic złego tylko ten próg to jakieś nieporozumienie przecież tam są światła i tak trzeba zwolnić

    • 20 16

    • W interpunkcji tez nie widzę nic złego. (4)

      • 6 11

      • (3)

        To nie wypracowanie ,tylko bazgranie panie nauczycielu , ale czuwaj i chroń poprawności języka ojczystego !!!!

        • 5 1

        • (2)

          Bazgranie świadczy o braku szacunku dla odbiorcy...

          • 0 6

          • Dokładnie. (1)

            A minusy wali Anna,autor tego smutnego posta na początku.
            Z telefonu mamy i taty.

            • 1 3

            • Znasz ją , człowieku jest takie powiedzenie sądzę ciebie według siebie, daruj sobie zatem takie uwagi. Tu o coś innego chodzi , o czepianie się, gdy nie ma o co, każdy ma oczy i widać te wykopy z daleka i to nie jest problem ,

              • 2 1

  • Grzecznie polecam i proszę

    Żeby rodzice pilnowali swoje dzieci

    • 24 7

  • (2)

    A co dzieciaki same robią w takim miejscu?? Ruchliwa ulica , budowa... co tam miałyby robic dzieciaki? Rodzice puszczają dzieci bez opieki a jak się coś stanie to szukaja winnych wszedzie tylko nie u siebie!!!!

    • 26 10

    • (1)

      Nie no pewnie. 10 latka mam za rękę prowadzac

      • 5 7

      • Skoro jest na tyle nieogarnięty, że włazi tam gdzie nie powinien... to tak, masz prowadzić za rękę.

        • 10 1

  • Komentarz

    Reportaż na zlecenie taka ubecka popularna metoda by obrzucić błotem

    • 5 13

  • Ehh (6)

    Nie wiem czemu ale jak byłem dzieckiem no budowy też nie były ogrodzone a to była najlepsza zabawa bawić się w podchody w berka i biegać po takich wykopach po rusztowaniach jak były remonty elewacji itd a teraz jak ktoś dziecko zobaczy ma drzewie to dzwoni do opieki społecznej że się rodzice dzieckiem nie interesują... Moim zdaniem to zaczyna się już robić lekka przesada, takie huhanie na dzieci i potem dzieją się takie rzeczy jak ostatnio w gdansku w gimnazjum bo dzieciaki się wyszalec nie potrafią to się leja między sobą...

    • 31 6

    • (5)

      Dopóki któryś nie wpadnie do wykopu bo wtedy pierwszy polecisz po odszkodowanie

      • 4 9

      • Taki XXI wiek teraz mamy

        Budowy, rusztowania, wykopy....

        Jak to mówią Gimby nieznajo

        • 7 1

      • Było nie łazić tam gdzie nie powinien, kropka. (2)

        Produkujecie pokolenie bezmózgów, niedługo instrukcja do korzystania z nocnika będzie obowiązkowa, bo Seba z Karyną nie potrafią g*wniakowi wytłumaczyć czego nie wolno.

        • 13 0

        • Myślę że moje dzieci są bardziej ogarnięte niż Ty doskonale wiedzą gdzie mają nie chodzić i co im wolno a co nie ale to nie zmienia faktu ze zbudowany plac zabaw nie zastąpi frajdy jaka ja miałem bawiąc się na budowach moim zdaniem jesteś jakimś gimbusem który nie robi nic poza siedzeniem przed komputerem a dzieci mieć nie bedziesz bo co jak co ale z ręką się nie da :)

          • 5 4

        • Moje dziecko jest lepiej ogarnięte i wykształcone przede wszystkim od ciebie robolu. Czekam jak będziesz śpiewał jak twoja 80letnia matka wpadnie po zmroku do takiego wykopu. Może choć minimalnie rozjaśni ci to twój zamroczony tanim piwem mózg

          • 2 7

      • O Ciebie też się tak mama troszczyla że siedziales w pokoju obitym materacami?

        • 9 0

  • idiotka (4)

    Taśmy? Co to jest za zabezpieczenie? Tym bardziej że wiecznie zerwane? Robole jak zwykle wszystkich i wszystko mają w d*pie, a pani rzeczniczka inteligencja nie grzeszy

    • 11 19

    • Cześć idiotka, fajnie że się przedstawiasz. (2)

      Gdyby nie ci "robole", to byś mieszkała w lepiance z gónwa swojej Dżesiki/Brajanka. O ile by sobie krzywdy przy wypróżnianiu g*wniak nie zrobił, z braku instrukcji..

      • 9 2

      • (1)

        A po polsku nie potrafisz? Słownik popłynął w Vipem po robocie, czy utonął w bagnie z budowy? Prymitywy, że aż głowa boli.

        • 2 5

        • To że jesteście prymitywy, to akurat po wpisach widać. Nie musicie się chwalić.

          Hrabiostwo z Bożej łaski się znalazło.. po takich jak wy, to mój dziadek na konia wsiadał.

          • 2 0

    • Tyle piwa co robole piją w pracy, mogli by z puszek z robić mur ale im się nic nie chce

      • 1 0

  • Niech pierwszy rzuci kamień ten, co za młodu, po wykopach na budowach nie skakał (8)

    A teraz to mamy laptopy, tablety, smartfony i inne... Oraz bezstresowe wychowanie...

    • 38 5

    • (4)

      ja sobie nie przypominam. Może własnie dlatego jeszcze żyję

      • 2 17

      • (3)

        Ja tez jakoś żyję a się tak bawiłem ale wydaje mi się że różni nas to że ja się nie potykam o własne nogi a ty pewnie tak xD

        • 8 1

        • (2)

          No tak. Trudno się potknąć brodząc w błocie po kostki, jeszcze Vip by się rozlał

          • 1 5

          • (1)

            Co to vip?? Kustosz..

            • 1 0

            • Smakosz. Pseudoabstynent. Co to niby tylko dżony łokera pija.

              • 1 1

    • Telefony coraz mądrzejsze, ludzie coraz głupsi...

      • 8 0

    • (1)

      No ba, i na dźwigi się wchodziło i po rusztowaniach biegało :)

      • 7 1

      • Na Dzwigi czy zurawie?

        Przypominam ze dźwig to inaczej winda :)

        • 0 0

  • Trochę z innej beczki.

    Ostatnio dałem mojej 7 letniej córce telefon, taki z guzikami (3310)

    Jakie było moje zdziwienie, gdy próbowała odblokować go, przesuwając palec po ekranie...

    Pan czytelnik to chyba jak moja córka, poszedł z duchem czasu, zapominając o tym, o czym moja córka nawet nie ma pojęcia

    • 21 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane