• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przycinka drzew na al. Zwycięstwa w Gdańsku zaniepokoiła mieszkańców

Maciej Naskręt
27 marca 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 

Przycinka drzew na al. Zwycięstwa w Gdańsku zaniepokoiło część mieszkańców.


Mieszkańcy są zaniepokojeni przycinką lip na al. Zwycięstwa w Gdańsku. Ich zdaniem gałęzie są odcinane za nisko. Władze ZDiZ, które zleciły prace, uspokajają: to standardowy sposób pielęgnacji drzew.



Jak oceniasz stan zieleni miejskiej w Trójmieście?

Od kilku dniu na al. Zwycięstwa w Gdańsku zobacz na mapie Gdańska trwa przycinka drzew - kilkudziesięcioletnich lip. Pilarze pracujący we Wrzeszczu skracają korony drzew nawet o siedem metrów.

Skala przycinki niepokoi mieszkańców.

- Nie sądziłam, że aż tak bardzo drzewa zostaną ogołocone z gałęzi. W mojej ocenie nie wygląda to za dobrze. Drzewa wiosną będą wyglądać ohydnie - mówi pani Aleksandra, nasza czytelniczka.

O sprawę postanowiliśmy zapytać w Zarządzie Dróg i Zieleni, który zlecił prace przy drzewach we Wrzeszczu i w Aniołkach. Warto zaznaczyć, że drzewa tworzą tam najstarszą w Polsce tego rodzaju zachowana czterorzędową aleję śródmiejską.

Czytaj także: Elektrycznością podpalił spirytus, a Gdańskowi zostawił najpiękniejszą aleję

- Przycinka to po prostu pielęgnacja drzew. Musieliśmy wykonać ten zabieg, który odbywa się pod okiem specjalistów. Część gałęzi dotychczas łamała się i spadała na przejeżdżające samochody. Wszystkie prace odbywają się za zgodą konserwatora zabytków - wyjaśnia Katarzyna Kaczmarek, rzecznik prasowy ZDiZ.

Szpaler drzew przed Politechniką Gdańską

Szpaler drzew wzdłuż ul. Narutowicza Szpaler drzew wzdłuż ul. Narutowicza
Praca pilarzy to tylko wstęp do większych zmian w drzewostanie w tym rejonie miasta. Pod koniec kwietnia specjaliści zajmą się drzewami rosnącymi na prowadzącej do gmachu głównego Politechniki Gdańskiej ul. Narutowicza zobacz na mapie Gdańska. Rozpocznie się tam trzyletni proces przywracania zielonego szpaleru drzew. Ostatni raz drzewa w takim kształcie były prowadzone w tym miejscu przed II wojną światową.

Teraz, dzięki odpowiednio zaplanowanym działaniom pielęgnacyjnym, ulica Narutowicza wróci do dawnego kształtu. To przedsięwzięcie realizowane będzie przez Zarząd Dróg i Zieleni we współpracy z Politechniką Gdańską. ZDiZ wziął na siebie wszelkie prace pielęgnacyjne i cięcia, Politechnika przeprowadziła kwerendę historyczną, czyli zgromadziła wszelkie dostępne materiały obrazujące przedwojenny wygląd drzew na ulicy Narutowicza.

Miejsca

Opinie (134) 1 zablokowana

  • Jeżeli to ci sami co przycinają w Oliwie to nie ma strachu

    Znają się na robocie

    • 4 2

  • ciąć ile się da, a pseudoekologom dodatkowe opłaty

    • 10 4

  • wyciąć!! (2)

    Większość drzew w mieście to pół dziko rosnące chwasty zapuszczone przez lata komuny. Jedyna szansa aby zieleń wygląda dobrze to wycinka i nasadzenia nowych odpowiednich gatunków i ich regularna pielęgnacja.

    • 10 2

    • dokladnie (1)

      Szczegolnie trzebaby usunac TOPOLE. Stwarzaja niebezpieczenstwo przy wichurach i jako drzewo-chwast niemilosiernie brudza tj leca z nich galezie a w okresie kwitnienia lepiace kwiatostany

      • 5 0

      • ale nie wszytskie

        fakt, że jest problem z radosną twórczością - społecznym sadzeniem byle czego za komuny. jednak nie wszystkie topole są tzw chwastami, rodzime topole to często piękne drzewa. z tych obcych mieszańców, brudzących, łatwo było zrezygnowac sadząc męskie, a nie żeńskie klony, to brudziłyby zdecydowanie mniej, ale kto o tym wtedy myslał.... a teraz mamy klops :)

        • 1 1

  • Al. Zwycięstwa

    Potwierdzam wypowiedź ogrodnika w tytule "fachowcy" jako odważną i racjonalną ocenę zabiegu pielęgnacyjnego na ciągu zadrzewionym pasa drogowego al. Zwycięstwa prowadzoną przez zdiz.
    negatywna ocena w tym temacie, to chęć wyartykułowania własnych niepowodzeń w tym nieunikniony proces - starzenie.

    • 1 2

  • Pani aleksandra jest autorytetem w dziedzinie ogrodnictwa

    Stary!Podrap mnie berberysem po plecach
    aleksandra

    • 3 2

  • zaniechanie czy indolencja (1)

    A może znawca ogrodnictwa wytłumaczy dlaczego po II w.ś. nie walczy się z jemiołą, groźnym pasożytem drzew liściastych. Jemioła osłabia drzewa powoduje, że zainfekowane konary stają się kruche i stwarzają zagrożenie a drzewo w konsekwencji ginie. Przed wojną z pełną świadomością walczono z tym groźnym pasożytem utrzymując w dobrej kondycji głównie lipy, topole, klony srebrzyste. Zaniechanie tej pielęgnacji drzew spowoduje, że trzeba będzie w najbliższym czasie zlikwidować aleje lipowe, zadrzewienia wielu parków i starych cmentarzy.

    • 11 0

    • pewnie brak funduszy

      bo to żmudne i kosztowne zabiegi, wymagające powtarzania. w moim mieście też bezpowrotnie giną z tego powodu piękne klony srebrzyste...

      • 1 0

  • Pani Aleksandro (2)

    Pare tygodni temu na wspomnianej ulicy spadł potężny konar miażdżąc samochód przede mną .na szczęście kierowca przeżył choć widok "kabrioleta" był przerażający ,jeżdżę codziennie i przyglądam sie tym starym spruchnialym lipom ,których wartość historyczna jest juz nieadekwatna do zagrożenia jakie powodują .zapraszam na strony Gdańska z lat 30-tych ,moze czas dokonać nowego nasadzenia szpaleru nowych zdrowych i drzew godnych tak pięknego fragmentu trasy miejskiej .Ps.rok temu stojąc w korku przy operze zauważyłem trzy prawdziwki,wysiadlem i je zebralem,widok oczu kierowców patrzacych na zdarzenie -bezcenne.

    • 4 2

    • Rok temu ,czyli w marcu 3 prawdziwki ? O tej porze ?

      hahahaha

      • 2 1

    • smaczne były aż świeciły. Sama spalina :) mniam

      • 2 0

  • Rewitalizacja Wielkiej Alei (2)

    W roku 2018 minie 250 rocznica powstania Wielkiej Alei Lipowej (obecnie al.Zwycięstwa). Proponuję wycięcie starych schorowanych drzew i posadzenie 1416 młodych drzew lipowych odmiany holenderskiej. Byłby to piękny prezent dla Gdańska.

    • 8 1

    • tylko czy w obecnych warunkach one by urosly... (1)

      • 1 0

      • Parę lat temu na ul. Marynarki Polskiej Gdańsku posadzono jarzęby, w Gdyni na al. Piłsudskiego posadzono graby i ładnie rosną.

        • 3 0

  • Pani kaczmarek, a na czym sie pani tak na prawde zna. Przeciez przez lata praowala pani w stacjach radiowych, a do przecinki trzeba miec wiedze przyrodniczaa. Zajmij sie pani lepiej smieciami .

    • 4 2

  • Czy to te same lipy na których wieszano zdrajów w okresie wojennym?

    • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane