Dwa swobodnie biegające po lesie psy zagryzły dorodną łanię. Teraz ich właścicielce grozi kara w wysokości 10 tys. zł.
2011-01-27 16:48
2011-01-27 16:52
należy nałożyć karę gdy pijany tzw. "myśliwy " strzela do psa na oczach dziecka??????
2011-01-27 16:52
świat jest dla ludzi. a po psach sprzątać brudasy,z****ne całe dzielnice ,tak nie będzie. porządku was nauczymy.
2011-01-27 17:11
żałosne ale typowe dla takiego czegoś jak ty - mam nadzieję że i ciebie przypilnują jak zrobisz coś nie tak nawet jak rzucisz ten mały papierek zadzwonię na straż ale dla umysłowo chorych aby cię zamknęli
2014-06-11 18:52
wtedy byś już nikogo nie zakapował
2011-01-27 16:56
Bo za pozostawienie psiej kupy kara wynosi do 1000 GBP.
Łatwo więc ocenić przykładowo "rezerwy budżetowe Sopotu" skoro na głównej osi miasta leżą tysiące funtów.
2011-01-27 16:56
kara jest nawet za niska!
bo takich przypadków niszczenia ekosystemu z pewnością jest o wiele więcej
2011-01-27 16:56
mam dosyć z****nych chodników,psów bez smyczy bez kagańców. zlikwidujemy te patologiczne zwyczaje.
2011-01-27 16:58
jest kupa, to do wora!!!!!!
a jak nie
kara za to min 500zl powinna być
2011-01-27 16:59
...karano za zasrywanie miast
2011-01-28 09:22
ciekawe czy wy tacy pożądni inaczej ludzie? - wyrzucacie śmieci nawet mały papierek do kosza nie wierzę bo na pewno nie dlatego zacznijcie od siebie
2011-01-27 17:00
Przxestańcie piep...yć od rzeczy o konieczności wybiegania psów! Chcesz spuścić psa? To najpierw go wytresuj, żeby był karny i słuchał się właściciela. Następnie załóż mu kaganiec - gdyby te psy miały metal na mordzie co najwyżej mogłyby podrapać pazurami łanie! Głupia była - niech płaci!
2011-01-27 17:02
2011-01-27 17:09
nawet kaganiec nie pomoże jak nad psem cały czas nie będzie pełnej kontroli
2011-01-27 17:12
2011-01-28 07:49
zobaczymy czy jesteś taki cwaniak
2011-01-27 19:14
Tak powinno być jak piszesz, ale dla psiarzy to abstrakcja...
2011-01-28 00:07
i chodzę z nim do lasu. Mały jest i niestety nie do końca karny - trudno, nie spuszczam go niidy, chyba że na ogrodzonym placu/polu. Gdybym tylko mógł dał bym mu tę odrobinę wolności zawsze... ale co ja poradzę że był kupiony jako duż pies i nie wszystkiego się nauczył? Trudno, musi być na smyczy, ale przynajmniej wiem, że ani żadnemu człowiekowi ani ziwerzakowi krzywdy nie zrobi.
2011-01-28 09:19
Z moim jest tak samo. Przyganąłem go ze schroniska jak już był dorosły, dlatego prawie zakazdym razem chodzi na smyczy. Wolno lata tylko w miejscach ogrodzonych. Niestety niektórzy nie potrafią myśleć, spuszczają swoje psy i lata później taki po osiedlu, albo lesie.
Kilka razy zdażyło mi sie, że wolno latający pies podbiegał do mojego i zaczynał atakować. Z racji tego, że mam bullteriera to jeszcze ja musiałem przyduszać mojego psa, bo ten swobodnie sobie biegał i gryzł, a nie chciałem żeby mój pies go złapał. Jak sie wkurze i puszcze kiedyś smycz...
Poprostu niektórzy powinni mieć zakaz posiadania psów, z racji braku wybraźni i odpowiedzialności za swoje genialne pomysły.
2011-01-27 17:06
się komfortowo. psa wypuszczam w kagańcu tam gdzie jest taka mozliwość,szanuje ludzi i zwierzęta. w mieście sprzątam po nim bo inaczej było by mi wstyd. nawet papierosa nie wywalam na trawe . przyzwyczaiłam się do sprzątania i ludzie mile na to patrzą. mam worki ,żaden problem.
2011-01-27 17:06
PIES TO STWÓR LUCYFRA !!!!
2011-01-27 17:42
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
