- 1 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (356 opinii)
- 2 Odliczanie sekund na skrzyżowaniach. Za czy przeciw? (207 opinii)
- 3 Po wyborach chcą zbudować ruch miejski (78 opinii)
- 4 Zabójca z Jagatowa przyznał się do winy (160 opinii)
- 5 Śmierć w stoczni: zabójstwo, a nie wypadek (293 opinie)
- 6 Kandydaci o rowerzystach w Gdyni (163 opinie)
Radiowóz na sygnale zawiózł rodzącą kobietę do szpitala
Policjanci zawieźli ciężarną kobietę do szpitala. Jak się okazało, na dalszej trasie ruch w mieście nie był jeszcze duży i policjanci sprawnie dojechali do szpitala
Wiózł rodzącą żonę, utknął w korku na drodze przy wjeździe do Gdańska od strony Żukowa, na szczęście pomogli policjanci z gdańskiej drogówki. Kobietę - radiowozem na sygnale - przewieźli do szpitala. Przyszła mama trafiła bezpiecznie na salę porodową.
- 34-letni mieszkaniec powiatu kartuskiego powiedział funkcjonariuszom, że jego żona, którą przewozi w aucie, jest w ostatniej fazie porodu i zaraz urodzi. Na wjeździe do Gdańska, przy ulicy Bysewskiej i Kartuskiej w tym czasie był bardzo duży ruch z uwagi na poranne godziny szczytu i mężczyzna bał się, że nie dotrze do szpitala na czas - mówi Magdalena Ciska z gdańskiej drogówki.
Funkcjonariusze ocenili sytuację i z uwagi na zator drogowy, roztrzęsienie kierowcy i sytuację rodzącej podjęli decyzję o tym, że najbezpieczniejszą formą pomocy w szybkim dotarciu do szpitala będzie przewiezienie kobiety radiowozem. Jak się okazało, ruch w mieście nie był jeszcze duży i policjanci sprawnie dojechali do szpitala.
Policjanci o nietypowej interwencji poinformowali dyżurnego gdańskiej komendy i na czas przejazdu do szpitala włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe.
Dzięki sprawnie przeprowadzonej interwencji przyszła mama bezpiecznie i szybko dotarła do szpitala, gdzie trafiła pod opiekę specjalistów.
"Porodowe interwencje" policjantów
Co ciekawe, podobne akcje funkcjonariuszy nie należą wcale do rzadkości. Policjanci pomogli przyszłemu tacie, na przykład w marcu tego roku. Wówczas, kiedy policyjny radiowóz zatrzymał się na światłach na al. Grunwaldzkiej w Gdańsku, stojący obok kierowca otworzył szybę i zaczął gorączkowo tłumaczyć policjantom, że potrzebuje pomocy, bo jego ciężarnej żonie właśnie odeszły wody.
Poród w Trójmieście. Na co mogą liczyć przyszłe mamy? (Artykuł z 2018 roku)
Wydarzenia rozgrywały się po godzinie 18, a więc w momencie, gdy ruch był bardzo duży. Policjanci widząc zarówno korek, jak i roztrzęsionego kierowcę, podjęli decyzję, że zamiast pilotować jego samochód, wezmą i jego, i jego żonę do radiowozu i w ten sposób dojadą - na sygnale - do szpitala.
Po kilku minutach kobieta trafiła na salę porodową, a chwilę później urodziła zdrowego chłopca.
Miejsca
Opinie (122) ponad 10 zablokowanych
-
2019-08-03 23:18
jakiś koszmar
z tymi mamuśkami co na porodówkę muszą jechać teraz zaraz. ciąża to nie choroba a poród to nie mrugnięcie okiem żeby bez ważnej przyczyny pędzić na porodówkę
- 4 1
-
2019-08-04 10:26
Chwała Wam Dzielni Policjanci
;)
- 1 0
-
2019-08-04 13:03
Diametralna zmiana w policji gdy ministrem był sienkiewicz to by ją wypałowali na środku ulicy
- 0 1
-
2019-08-04 13:58
Całe szczęście
5minut później jechałem pijany uff
- 0 1
-
2019-08-04 21:29
Wspaniałe zachowanie policji
Brawo bardzo dobra reakcja ze strony policji. Jak widać policja potrafi pomóc obywtelom tylko trzeba być dla nich miłym i kulturalnym człowiekiem a oni się odpłacą tym samym.
- 1 0
-
2019-08-04 21:32
Durma ankieta
Jechałem radiowozem kilkanaście razy.
Zawsze na dołek.
Mam się czym chwalić?- 0 1
-
2019-08-11 00:16
Tak się przypomniało....
Tak mi się przypomniał taki dowcip, że kiedyś skini ocalili staruszkę - bo przestali ją kopać. Czemu to za mną chodzi?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.