Jedna z najdłuższych ulic Gdańska - al. Grunwaldzka - zyskała pierwsze ławki. Dotąd, z wyjątkiem skwerów i parków, nie było wzdłuż głównej arterii miejsca, by usiąść i odpocząć. Nowe ławki są pomysłem radnych Wrzeszcza Górnego.
tak, to miejsce aż się prosiło o ławki
61%
tak, ale wystarczyło ustawić betonowe, najtańsze ławki
17%
nie, nikt nie będzie chciał siedzieć na ławkach przy ruchliwej drodze
17%
nie, wystarczą dotychczasowe siedziska w parkach i zieleńcach
5%
Znalezienie ulicznej ławki nie jest w Gdańsku łatwym zadaniem. Parę lat temu przyjęto niezrozumiałą strategię ich lokalizacji poza obrębem głównych ulic, koncentrując się wyłącznie na skwerach, parkach, terenach rekreacyjnych lub wybranych miejscach Głównego Miasta. Urzędnicy przekonywali, że nikt nie chce siedzieć przy ulicy, co w efekcie prowadzi do ich dalszego obumierania.
Na szczęście radni Górnego Wrzeszcza spojrzeli na to inaczej.
-
Uznaliśmy, że montując ławki możemy tanio uatrakcyjnić podupadającą al. Grunwaldzką. Są one naturalnym wyposażeniem każdej przestrzeni miejskiej. Wiedzą o tym choćby zarządcy galerii handlowych, którzy tylko w jednym korytarzu potrafią zainstalować kilkadziesiąt siedzisk - mówi
Katarzyna Szczepańska z komisji ds. planowania przestrzennego i inwestycji Rady Dzielnicy Wrzeszcz Górny.
Rada dzielnicy zainwestowała więc 15 tys. zł (jej roczny budżet wynosi niespełna 100 tys. zł), za co udało się kupić i zamontować cztery wolnostojące ławki oraz czternaście siedzisk na murkach.
-
Z trudem przekonaliśmy ZDiZ, by nie montować szpetnych, betonowych ławek, a wybrać produkt nowoczesny i atrakcyjny wizualnie. Natomiast w kwestii siedzisk daliśmy już urzędnikom "wolną rękę" - dodaje Szczepańska.
Cztery ławki stanęły w dwóch parach -
przed wejściem na skwer przy ul. Waryńskiego 
oraz
przed wejściem do DT Jantar .
Niestety montaż ławek nie do końca przebiegł zgodnie z pomysłem radnych - szczególnie przy ul.
Do Studzienki, gdzie ustawiono je na podwyższonym trawniku przy przejściu do domu towarowego. Przy ul. Waryńskiego ustawiono je natomiast zbyt daleko od chodnika, przez co nogi trzyma się na trawie.
-
Lokalizacja ławek przy DT Jantar nie jest ostateczna i na wiosnę lub przy sprzyjających warunkach atmosferycznych zostanie zmieniona na inną, zgodnie z prośbą Rady Dzielnicy. W obrębie ławek ustawionych przy ul. Waryńskiego pojawi się utwardzona nawierzchnia lub żwir, tak, by ich użytkownicy nie musieli trzymać nóg bezpośrednio na trawie - deklaruje
Katarzyna Kaczmarek, rzecznik Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku.
Czternaście siedzisk wykonano natomiast na dotychczas nieużytecznych betonowych murkach. Siedem ławek tego typu pojawiło się
na końcu ul. Waryńskiego , a pozostałych siedem
w parku przy ul. De Gaulle'a (dwa w przejściu między al. Grunwaldzką i ul. Partyzantów oraz pięć przy boisku).
-
Przy lokalizacji siedzisk wzięliśmy pod uwagę planowane lub już zrealizowane inwestycje. W parku przy ul. De Gaulle'a właśnie pojawił się nowy plac zabaw. Skwer przy ul. Waryńskiego ma przejść docelowo metamorfozę wizualną, podobnie jak nawierzchnia chodnika samej ul. Waryńskiego - objaśnia Szczepańska.
Na tym nie kończą się jednak plany radnych dzielnicy Wrzeszcz Górny. Być może jeszcze w tym roku uda się zamówić 6-7 koszy na śmieci o równie niesztampowym wyglądzie. Od kilku dni można również spacerować
po króciutkim fragmencie nowego chodnika wspomnianej ul. Waryńskiego . Docelowo podobnie ma prezentować się cały "górno-wrzeszczański" odcinek tej ulicy.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
