• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Radni powiedzieli "tak" tunelowi pod Pachołkiem i Drodze Zielonej

Krzysztof Koprowski
27 sierpnia 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
  • Transparenty rozwieszone przez mieszkańców podczas sesji.
  • Transparenty rozwieszone przez mieszkańców podczas sesji.

Niespodziewanie, dzięki radnym z PiS-u, udało się przegłosować przystąpienie do sporządzania dokumentacji niezbędnej dla starań o dofinansowanie unijne budowy Nowej Kielnieńskiej, tunelu pod Pachołkiem i Drogi Zielonej, inwestycji wycenianej na prawie 2 mld zł. "Za" głosowało 14 radnych, "przeciw" 13, dwoje radnych wstrzymało się od głosu.



Czy radni miasta głosują dla dobra miasta?

Dyskusja na temat zasadności budowy Nowej Kielnieńskiej, tunelu pod Pachołkiem oraz Drogi Zielonej trwa w mediach od kilku tygodni. To efekt porozumienia Sopotu i Gdańska ws. wspólnego przygotowania dokumentacji do tzw. decyzji środowiskowej. Sopot jeszcze w lipcu głosował nad przekazaniem na ten cel pół miliona złotych, a w czwartek zrobiła to gdańska Rada Miasta.

W głosowaniu wzięło udział 29 radnych, z czego 14 poparło uchwałę, 13 było przeciwko niej, zaś dwoje radnych wstrzymało się od głosu. Choć Paweł Adamowicz w imiennych listach namawiał radnych do poparcia decyzji forsowanej przez władze miasta, przeciwko zagłosowało aż sześcioro radnych PO.

Swoje zdanie w sprawie budowy tunelu pod Pachołkiem zmieniło natomiast dwoje radnych PiS, którzy podczas wcześniejszego posiedzenia Komisji Zrównoważonego Rozwoju zaopiniowali projekt uchwały negatywnie: Łukasz Hamadyk (głosował na sesji RMG "za") oraz Jacek Teodorczyk (wstrzymał się od głosu).

Tak swoją woltę tłumaczył radny z Nowego Portu:

- Przed posiedzeniem komisji nie miałem okazji rozmawiać z tymi, których problem dotyczy. Po głosowaniu przychodziły do mnie pielgrzymki mieszkańców. We wtorek odbyłem ponadgodzinne spotkanie z przedstawicielami rad dzielnic. Nie ukrywam, że dla mnie bliższą kwestią był przebieg Drogi Zielonej w pasie nadmorskim. Otrzymałem zapewnienie, że informacje o ekranach akustycznych w tym miejscu to plotki, a nie fakty, i mieszkańcy dzielnic nadmorskich nie mają powodów do obaw - wyjaśniał zmianę postawy w czasie głosowania Łukasz Hamadyk.
  • List prezydenta Pawła Adamowicza skierowany do radnych miasta.
  • List prezydenta Pawła Adamowicza skierowany do radnych miasta.
Przed czwartkową sesją Rady Miasta aż trzy komisje opiniowały uchwałę w sprawie wyłożenia pół miliona złotych na dokumentację dla tej inwestycji. Oprócz Komisji Zrównoważonego Rozwoju, projekt uchwały negatywnie opiniowała także Komisja Polityki Gospodarczej i Morskiej. Pozytywnie o niej wyraziła się jedynie Komisja Zagospodarowania Przestrzennego. (rozkład głosów w komisjach i podczas sesji Rady Miasta prezentujemy w ramce pod tekstem)

Podczas sesji inwestycji bronił zastępca prezydenta Gdańska Andrzej Bojanowski.

- Nie wiemy dziś, czy budowa tunelu pod Pachołkiem będzie kosztowała 800 mln czy miliard zł. Nie wiemy też, czy zbudujemy dwie jezdnie w obszarze nadmorskim, czy tylko jedną. Pewne jest, że ucywilizujemy, a na pewno zabezpieczymy tę przestrzeń [pas nadmorski - dop. red.] środowiskowo. Teraz nie ma tam odwodnienia, są za to elementy infrastruktury w spadku po poprzednim systemie. Obrona obecnych układów [drogowych - red. red.] jest działaniem na szkodę środowiska - przekonywał podczas sesji Andrzej Bojanowski.
Zastępca prezydenta wielokrotnie podkreślał w toku dyskusji, że decyzja o wyborze konkretnego wariantu drogi zapadnie nie wcześniej niż za 1,5 roku - 2 lata, gdy miasto dojdzie do etapu projektowania.

- Ale już teraz musimy się do tego przygotowywać, bo gdybyśmy nie przygotowali się wcześniej na nową perspektywę europejską, nie wybudowalibyśmy tramwaju na Piecki-Migowo, zbiorników retencyjnych i wód opadowych, dojazdów do Pomorskiej Kolei Metropolitalnej. Nawet nie wybudowaliśmy samej PKM-ki, gdybyśmy nie zaczęli wcześniej jej projektować - przypominał Bojanowski.
Czytaj też: Tramwaj na Morenę już gotowy

Do tej pory Sopot i Gdańsk wydały już ok. pół miliona złotych (Sopot i Gdańsk złożyły się po 250 tys. zł) na tzw. Studium Techniczno - Ekonomiczno Środowiskowe (STEŚ), które wskazało niektóre rozwiązania techniczne i potwierdziło zasadność budowy połączenia drogowego obwodnicy z trasą Słowackiego na wysokości Brzeźna.

Planowany zakres inwestycji obejmuje: Nową Kielnieńską od obwodnicy metropolitalnej (wcześniej pomijano ją w dyskusji o projekcie), Nową Spacerową z tunelem pod Pachołkiem oraz Drogę Zieloną do al. Hallera. Planowany zakres inwestycji obejmuje: Nową Kielnieńską od obwodnicy metropolitalnej (wcześniej pomijano ją w dyskusji o projekcie), Nową Spacerową z tunelem pod Pachołkiem oraz Drogę Zieloną do al. Hallera.
Podczas sesji Rady Miasta obecni na sali mieszkańcy Gdańska rozwiesili dwa transparenty: w jednym protestowali przeciwko "autostradzie w pasie nadmorskim", w drugim apelowali, by zamiast budować szeroką arterię dla aut, wyznaczono buspas na ul. Spacerowej.

Odpowiedziała im radna z Osowy Małgorzata Chmiel (PO), przewodnicząca Komisji Zagospodarowania Przestrzennego.

- Przez wiele lata rozpatrywano różne możliwości udrożnienia dojazdu do ul. Spacerowej. I okazało się, że nie jest problemem poszerzenie ul. Spacerowej nawet do 10 pasów, czy wycięcie połowy lasu i wstawienie buspasów. Problemem są dwa węzły, które blokują ruch na tej ulicy: jeden w Osowej, drugi w Oliwie.
Zdaniem Małgorzaty Chmiel budowa tunelu pod Pachołkiem (szacunkowy koszt: 900 mln zł, czyli czteroipółkrotność budowy trasy tramwajowej na Morenę wraz z kupnem pięciu nowych tramwajów) nie powinna budzić żadnych kontrowersji. Jej zdaniem dyskusyjna może być jedynie budowa Drogi Zielonej w pasie nadmorskim. W opinii radnej na tym odcinku powinna ona mieć przekrój jednojezdniowy, dwupasmowy, a nie dwóch jezdni po dwa pasy ruchu w każdym kierunku.

Urzędnicy zapewniają, że nowym układem drogowym nie będzie się utrudniało ruchu pieszych czy rowerzystów. Nz. przejście na wysokości al. Jana Pawła II Urzędnicy zapewniają, że nowym układem drogowym nie będzie się utrudniało ruchu pieszych czy rowerzystów. Nz. przejście na wysokości al. Jana Pawła II
Wątpliwości radnych

Radni zwrócili uwagę, że choć inwestycję ma sfinansować Gdańsk z Sopotem, to skorzystają na niej także inne gminy, leżące za obwodnicą (temat poruszył Piotr Borawski z PO).

Odpowiedź miasta: istnieje szansa, że inwestycja powstanie za zaledwie 10 proc. wszystkich kosztów (wymagałoby to dofinansowania z UE na poziomie 90 proc. kosztów), "o ile wszystkie zainteresowane strony dojdą do porozumienia".

Z kolei Piotr Czauderna (PiS) zwracał uwagę, że kierowanie ogromnego strumienia pieniędzy na nowy układ drogowy może odbić się na dzielnicach bardziej zaniedbanych, m.in. na Oruni, która nie może się doczekać wielokrotnie tańszego tunelu pod torami kolejowymi.

Odpowiedź miasta: bezkolizyjny przejazd na Oruni ma szansę na realizację przy okazji budowy przedłużenia torów SKM do planowanego od kilkudziesięciu lat węzła przesiadkowego Czerwony Most.

Urzędnicy zapewnili, że wkrótce opublikują całe kalendarium działań podjętych na rzecz budowy tunelu pod Pachołkiem i Drogi Zielonej, aby uzmysłowić mieszkańcom, na jakim etapie jest ta inwestycja oraz przekazać podstawowe informacje na jej temat.

Głosowanie w sprawie "przystąpienia wspólnie z Gminą Miasta Sopotu do przygotowania kolejnego etapu przedsięwzięcia polegającego na realizacji układu drogowego łączącego drogę wojewódzką nr 218 (ul. Kielnieńską) z Trasą Słowackiego".

ZA: Dunajewska Beata (PO), Kaźmierczyk Lech (PO), Stybor Wojciech (PO), Błaszkowski Wojciech (PO), Wasilewska Teresa (PO), Hamadyk Łukasz (PiS), Chmiel Małgorzata (PO), Dzik Piotr (PO), Dulkiewicz Aleksandra (PO), Geryk Żaneta (PO), Bumblis Marek (PO), Zdanowicz Mirosław (PO), Gorecki Jarosław (PO), Oleszek Bogdan (PO).

PRZECIW: Czauderna Piotr (PiS), Koralewski Kazimierz (PiS), Falandysz Jaromir (PiS), Borawski Piotr (PO), Gierszewski Piotr (PiS), Jankowiak Beata (PO), Wirska Anna (PiS), Olek Magdalena (PO), Strzelczyk Grzegorz (PiS), Ryś Przemysław (PO), Dudek Dorota (PiS), Nieroda Adam (PO), Owczarczak Agnieszka (PO).

WSTRZYMALI SIĘ: Lodzińska Emilia (PO), Teodorczyk Jacek (PiS).

Głosowanie projektu uchwały w Komisji Zrównoważonego Rozwoju:

PRZECIW: Nieroda Adam (PO), Magdalena Olek (PO), Hamadyk Łukasz (PiS), Teodorczyk Jacek (PiS).

Głosowanie projektu uchwały w Komisji Zagospodarowania Przestrzennego:

ZA: Chmiel Małgorzata (PO), Aleksandra Dulkiewicz (PO), Zdanowicz Mirosław (PO), Bumblis Marek (PO).

PRZECIW: Owczarczak Agnieszka (PO), Falandysz Jaromir (PiS).

WSTRZYM.: Lodzińska Emilia (PO).

Głosowanie projektu uchwały w Komisji Polityki Gospodarczej i Morskiej:

ZA: Dzik Piotr (PO), Stybor Wojciech (PO).

PRZECIW: Strzelczyk Grzegorz (PiS), Koralewski Kazimierz (PiS), Borawski Piotr (PO).

Opinie (491) ponad 20 zablokowanych

  • POMNIK (1)

    Lepiej za te 2 mld wybudować linie tramwajową na Osowę i poszerzyć Spacerową( łącznie do 4 pasów), włączyć do komunikacji ul. Reja w Sopocie niż budować następny pomnik w postaci "TUNELU POD PACHOŁKIEM"

    • 36 15

    • Reja to droga leśna spacerowo rowerowa rekreacyjna. Czy wszystko chcecie zalać samochodowym betonem nawet Reja

      • 5 4

  • UE nie da pieniedzy na ten projekt. Da na 800.000 imigrantów w DE. i na walkę z imigracją. (1)

    Trzeba imigrantom chaty dać i zasiłki. Zachód to nie Gdańsk, tam cżłowiek musi mieć gdzie mieszkać i pieniądze na życie.

    Hart IV + na mitte tzn. mieszkanie + na różne gagety na przykład na psa, kiedyś było 150 marek a teraz to nie wiem, każdy włóczęga miał psa bo do zasiłku 400 DM dostawał 150 DM na psa, płacili mu mieszkanie, ubrania itp.

    Tam każdy wie co to solidarnośc społeczna a tutaj dzieci złodziei krzyczą: kup sobie mieszkanie na kredyt!\ albo : żadnego socjalu !

    Faktycznie, tego państwa nie ma, sa pozory i jest niby układ podtrzymywany przez Izrael, Niemcy i USA.

    • 9 25

    • Oczywiście, że żadnego socjalu, bo z jakiej paki? Nie mam zamiaru finansować ze swoich podatków nierobów i nieudaczników. Jak jesteś taki bogaty i hojny to sam funduj żulom zasiłki na psa, na konia, może nawet na białe myszki. Twoja kasa, twoja sprawa, ale od mojej kasy wara!

      • 7 0

  • Najważniejsze żeby zdążyli na Euro 2012 jak PKM

    • 12 8

  • kocham i popieram inwestycje.... każde im większa tym lepiej.

    pozwalają lepiej poznać co nowego wśród np. ekskluzywnych zegarków...

    • 17 10

  • (2)

    Droga jeśli miałaby powstać to jako droga miejska jedna jezdnia po dwa pasy ruchu bez tirów za to z tramwajem aż do Ergo Areny z chodnikami i drogą rowerową alternatywną do nadmorskiej

    • 15 5

    • droga rowerowa powinna powstać w śladzie projektu Drogi Czerwonej

      wraz z tunelem dla pieszych na peron SKM w Oliwie.

      • 2 2

    • Napisze sie do Sztrasburga!

      w końcu Ekologia! Nie dla Autostrad z Torami na Plaży ... nasze wspólne dobro!
      stawiajcie se drogi i mieszkanka wszędzie ale nie Tam! Drogi + Infrastruktura = Mieszkanka

      • 0 0

  • Jak ktoś myśli, że korki się rozładowuje przez poszerzanie dróg (27)

    to znaczy, że myśli, że nadwagę i otyłość można przezwyciężyć popuszczaniem pasa.

    Proponuję radnym wygooglać informacje, ile czasu tracą w korkach mieszkańcy Los Angeles, w którym jest wiele "bezkolizyjnych" dróg a 70% powierzchni miasta to drogi, parkingi, złomowiska samochodów oraz tereny przeznaczone na stacje paliw i ich okolice.

    Nie musimy podążać tą samą drogą. 2 mld złotych można naprawdę wydać na wiele sposobów: obowiązkiem BRG i DRMG jest opracowanie zestawu wariantów i uwzględnienie zapisów Strategii Gdańsk 2030+: tam wyraźnie jest napisane, że trzeba bardziej dbać o remonty i utrzymanie istniejącej sieci drogowej niż budowanie nowej.

    Nawet jeśli Unia da kasę na budowę, będziemy ponosili koszty przewymiarowanej infrastruktury drogowej.
    Pokolenie wchodzących w życie absolwentów szkół olewa samochód jako symbol statusu i szuka alternatyw: mieszkanie blisko stacji PKM lub SKM, telepraca i dziesiątki innych kombinacji.

    Samochodozę się leczy: dobrze zarządzane miasto to nie takie, w którym biedni jeżdżą samochodami, ale takie, w którym zamożni i wpływowi jeżdżą komunikacją publiczną, rowerami i przygotowują się do triathlonu.

    • 46 32

    • pięknie napisane, więc powtórzę: (2)

      "dobrze zarządzane miasto to nie takie, w którym biedni jeżdżą samochodami, ale takie, w którym zamożni i wpływowi jeżdżą komunikacją publiczną, rowerami"

      • 10 10

      • (1)

        Będę jeździł czym chcę i kij ci do tego!

        • 11 4

        • jak chcesz stać w korkach i płacić podatki na budowę przewymiarowanych obiektów

          proszę bardzo.

          Tylko nie dziw się, jak ci żyłka pęknie w wyniku nadmiaru cholesterolu i siedzącego trybu życia.

          • 4 4

    • (2)

      Nie! dla imbecyli którzy twierdzą że czym mniejsza rurka tym więcej wody przepłynie!

      • 11 8

      • Rowery są dla normalnych inaczej!

        • 5 9

      • A kto tak twierdzi?

        Ludzie dzielą się na tych, którzy uważają, że rurki trzeba powiększać nieustannie wszelkim kosztem i tych, co już zauważyli, że poszerzanie rurki powoduje tylko, że woda zbiera się w innymi miejscu i że jedynym rozwiązaniem jest skręcenie kurka.

        • 7 3

    • (18)

      Jak zwykle tani populizm - nie ma żadnych 2 mld. zł.
      Ktoś, kto pisze iż można by je inaczej wydać kompletnie nie rozumie podstaw inwestycji współfinansowanych z UE.

      A pokolenie młodych, jak już dorośnie, założy rodziny i będzie wychowywać dzieci zrozumie, iż rower nie jest rozwiązaniem komunikacyjnym, gdy się pracuje, zawozi dzieci do przedszkola/szkoły - czyli gdy jest się dorosłym.

      • 10 8

      • (15)

        Normalne dzieci do szkoły same dojadą autobusem, tramwajem czy SKM'ką lub PKM'ką. Obecnie dzieci traktuje się jak niepełnosprawne, kontroluje aż do samych drzwi szkoły, bo przecież czasy takie straszne, zagrożeń tak dużo, wychowanie takiej słabe...

        • 11 6

        • (11)

          Dzieci po szkole mają zajęcia dodatkowe, puszczanie 6-latka, aby samemu dotarł do szkoły w innej dzielnicy jest brakiem wyobraźni.
          5-latka sama nie dotrze do przedszkola.
          A matki ze względów ekonomicznego przymusu muszą pracować.

          Ale o czym piszemy, skoro zapewne nie masz dzieci....

          • 4 7

          • (7)

            a czemu szkola w innej dzielnicy?? to jest dopiero dziwne

            • 7 4

            • (6)

              Dlaczego dziwne?
              Powodów jest kilka, dla przykładu może dziecku być potrzebna szkoła z klasami integracyjnymi, albo jest uzdolnione i idzie do szkoły muzycznej.

              A może rodzie mają taką fanaberię. Żyjemy w wolnym kraju, choc jak widać wielu lewaków do dziś nie rozumie pojęcia wolności wyboru i chciałoby narzucać np. do której szkoły mam posyłać swoje dzieci.

              • 6 6

              • ja wybieram, żeby ci nie finansować dojazdowek do rozwozenia dzieci, skoro to twoja fanaberia. Twoje dzieci, twoja fanaberia, (5)

                ja wybieram, żeby ci nie finansować dojazdowek do rozwozenia dzieci, skoro to twoja fanaberia. Twoje dzieci, twoja fanaberia, twój problem! I kto teraz jest lewakiem?

                • 3 3

              • (4)

                Dowoziliśmy z żona nasze dziecko przez 12 lat do szkół - taka fanaberia aby dziecko niepełnosprawne otrzymało wykształcenie.

                • 4 2

              • (3)

                Dzieci niepełnosprawne to margines, a nie norma.

                • 5 3

              • (2)

                Dzieci niepełnosprawnych jest na pewno więcej, niż rowerzystów na najpopularniejszej nadmorskiej ścieżce w Gdańsku.
                Czemu więc dla tego marginesu buduje się tak wiele ścieżek?

                • 3 3

              • drogi dla rowerów buduje się dla mieszkańców, chcących jeździć rowerem (1)

                im więcej udogodnień dla pieszych i rowerzystów, tym większa skłonność do korzystania z takich opcji.

                Im więcej dróg pseudoszybkiego ruchu dla samochodów, tym większe koszty życia i utrzymania tej często pozornie niedorozwiniętej infrastruktury.

                Niepełnosprawni także korzystają z rozbudowy stref pieszo-rowerowych, tak jak korzystają z nich kierowcy po wyjściu z samochodu.

                • 1 2

              • Drogi dla rowerów buduje się przy nowych inwestycjach drogowych.
                W większości innych wypadków, albo ustala się drogi pieszo-rowerowe, albo wydziela pas dla rowerów.

                Jest tez opcja strefy 30 i kontrpasów.

                • 0 2

          • dziecko ma 6 lat tylko jeden rok (2)

            Dowożenie ich do szkoły samochodem rodziców jest formą zabierania im dzieciństwa.

            Miasto powinno być tak skonstruowane, by dzieci w wieku szkolnym mogły bezpiecznie docierać do szkoły pieszo lub rowerem.

            Młodsze dzieci mogą poruszać się chodnikami (do 10 lat), towarzyszenie im przez dorosłego nie jest niczym nadzwyczajnym.

            T - przestań racjonalizować swoje wygodnictwo. Twoje argumenty są przejawem myślenia tunelowego - trudności rozumienia alternatywnych pomysłów na poruszanie się po mieście.

            • 5 3

            • (1)

              To co nazywasz myśleniem tunelowym, a ja nazwę optymalizacją pojawia się, kiedy człowiek dojrzewa, zakłada rodzinę, ma wiele obowiązków i służbowych i prywatnych. Kiedy mamusia przestaje gotować obiadki, kiedy największym przestaje być dotarcie na kolejny wiec, czy na klubowa imprezkę.

              Rower w warunkach Trójmiasta nigdy nie był, nie jest i nie będzie alternatywą dla samochodu. Z powodu pogody i odległości.

              Mrzonki o docieraniu samodzielnym małych dzieci do szkoły to wymysł tych, co nie maja swoich dzieci, a ich umiejętności sprowadzają się do mówienia co inni powinni.

              • 4 2

              • Tacy np. Duńczycy w Kopenhadze tez mają lepszą pogodę i zero dzieci?

                • 0 0

        • (2)

          Ile ty masz dzieci i w jakim wieku. Do przedszkola też puścisz tramwajem??

          • 8 6

          • Jak znam myślenie brodatych działaczy, to tylko rowerem do żłobka i przedszkola.

            • 6 4

          • nie masz przedszkola w zasięgu spaceru pieszego?

            Zrozum chociaż, że korki tworzone w dniach nauki szkolnej byłyby mniejsze lub znikłyby całkowicie, gdyby więcej ludzi wiedziałoby, że dowożenie ich samochodami to forma zabierania im normalnego dzieciństwa i możliwości spontanicznych interakcji z rówieśnikami po drodze do szkoły.

            • 4 2

      • jakże głupi ci Holendrzy, Niemcy, Duńczycy, Anglicy (1)

        nie zrozumieli...

        • 1 1

        • Takich co myślą logicznie jest więcej niż Tomek

          Pokaż mi Niemca, co codziennie jeździ rowerem do pracy 20km w jedna strona i przy okazji odstawia dzieci do przedszkola.

          • 3 2

    • ale gamon jestes (1)

      LA jest zakorkowane bo ludzie sa bogaci a auta tanie i dlatego sa korki pomimo 6 pasmowych autostrad. U nas jest i dalej bedzie bieda wiec przy dobrych drogach nam to nie grozi. Haha jasne pokaz mi powaznych ludzi jezdzacych na rowerach do pracy. Tylko eko terrorysci uwazaja ze to alternatywa dla samochodu ale nia nie jest.

      • 0 2

      • u nas auta są drogie? Szrota do zatykania ulic można właśnie kupić z 1 średniej krajowej. To właśnie ludzie stojący 2h dziennie w korkach są biedni, bogatych i poważnych stać na zamieszkanie tak, by nie tracic codziennie czasu

        • 0 0

  • Za mój projekt proszę 2 miliony złotych - koszt inwestycji - 1 milion złotych !

    Na wszystkich światłach należy założyć " stopery " od grunwaldzkiej po obwodnicę
    zwiększyć prędkość dopuszczalną do 90 km/h
    przy C.H rozszerzyć pasy we wszyskich kierunkach
    wysłać patrole :
    we mondeo
    gsp insignia
    gkw skoda
    aby karała za blokowanie " za wolną " jazdę
    za projekt proszę tylko 2 miliony zł

    • 14 15

  • Brawo! Odciąć miasto od plaży! (4)

    Tak trzymać, puścić ekspresówkę wzdłuż parku i plaży, strzelić trochę ekranów, będzie ładnie i wygodnie jak w okolicach Ergo Areny. Niech idioci w Berlinie czy Londynie inwestują w miejską komunikację. U nas się wydaje 2 mld. żeby elegancko wszędzie samochodem podjechać.

    • 37 33

    • w Berlinie i Londynie pracują intensywnie nad rozbudową systemu rowerowego (2)

      metro w Londynie pracuje na granicy wydolności.
      Opłaty kongestyjne znakomicie wpłynęły na strukturę modalną podróży.

      U nas mogłyby doprowadzić również do wielu pozytywnych zmian.

      • 3 3

      • W Berlinie i Londynie zapewne są tez dwa miejskie tarasy, a ludzie na rowerach jeżdżą do pracy po 20km.

        • 4 1

      • Projekty jak w latach 70-tych

        Wszędzie na świecie inwestuje się przede wszystkim w komunikację publiczną i robi wszystko żeby powstrzymać wzrost liczby samochodów na ulicach. Rozsadzanie miasta kolejnymi pasami drogowymi nie ma po prostu sensu.
        Ale u nas w najlepsze produkuje się projekty jak za Gierka. Na bogato, z przytupem i bez oglądania się na panujące realia. A realia są takie, że będziemy puszczać ruch wzdłuż parku i żegnajcie miłe spacery rodzinne.
        W sumie skoro nie ma problemu wciskać się z ekspresówką w park to może warto się zastanowić czy nie dorzucić miliarda i nie strzelić tej drogi na palach nad plażą? Byłoby idealnie dla osób dojeżdżających do pracy, ładny widok z pojazdu i świeża bryza jak się okienko odkręci...

        • 1 0

    • Zrobi się kładki, windy, i będzie gitas.

      • 0 0

  • DO IDIOTÓW z UMG (2)

    Pomysł, żeby plaże odgradzać autostradą od ludzi jest wybitnie głupi. Adamowicz powinien dać jakąś nagrodę np.swoje mieszkanie. Pomysł, żeby wiercić w Pachołku jest podwójnie głupi, dlatego do Adamowicza dołącza Karnowski i oddaje lokal na Monte Cassino.
    Podsumowanie:
    adamowicz jedno mieszkanie mniej
    karnowski jeden lokal mniej

    • 39 23

    • Bzdury piszesz!

      • 4 3

    • Pokaż projekt DZ.
      Bo bicie piany o autostradzie to populizm paru myślących inaczej.

      • 4 5

  • najlepsze interesy

    robi się na drogich słomianych inwestycjach

    • 16 8

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane