• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Radni solidarni ze służbami na granicy polsko-białoruskiej

Ewelina Oleksy
25 listopada 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Gdańscy radni wyrazili w czwartek solidarność ze służbami mundurowymi pracującymi na granicy polsko-białoruskiej. Gdańscy radni wyrazili w czwartek solidarność ze służbami mundurowymi pracującymi na granicy polsko-białoruskiej.

Radni Gdyni i Gdańska przyjęli na swoich sesjach stanowiska, w których wyrażają solidarność ze służbami mundurowymi pracującymi na granicy polsko-białoruskiej. W obu miastach inicjatorami akcji były kluby radnych PiS.



Śledzisz sytuację na granicy polsko-białoruskiej?

Do porządku obrad środowej sesji Rady Miasta Gdyni miał trafić projekt rezolucji ws. wyrażenia wdzięczności polskim służbom mundurowym za obronę granic RP. Przygotował go klub PiS w ramach akcji "Murem za polskim mundurem!".

Ostatecznie przegłosowano jednak inny projekt w tej samej sprawie, złożony na ostatnią chwilę przez klub Samorządność.

Zamieszanie z rezolucją na sesji w Gdyni



- Podczas środowej sesji zgłosiłem się, aby dodać do porządku obrad naszą rezolucję ws. wyrażenia wdzięczności polskim służbom mundurowym za obronę granic Rzeczypospolitej. Pan radny Samorządności - Marcin Wołek - wskoczył przede mnie w kolejkę i zgłosił rezolucję o podobnej treści i przesłaniu do naszej. Mimo że klub Samorządności nikogo nie poinformował wcześniej, że taką rezolucję planuje złożyć - mówi Marek Dudziński, gdyński radny PiS. - Oczywiście nasz projekt odrzucono, a ten Samorządności przyjęto. Jako że zależy nam na wyrażeniu naszej wdzięczności służbom mundurowym za ich trud, poświęcenie i wzorową postawę w zapewnianiu bezpieczeństwa na polskiej granicy, poparliśmy rezolucję klubu SWS, pomimo bardzo nieeleganckiego trybu, w jakim ją złożono. Takie zachowania są niepoważne i dziecinne - komentuje.

W Gdańsku przyjęli oświadczenie PiS, ale z poprawkami KO



Projekt oświadczenia ws. solidarności ze służbami mundurowymi strzegącymi granicy polsko-białoruskiej złożył na czwartkową sesję Rady Miasta Gdańska tutejszy klub PiS.

Pełna treść oświadczenia autorstwa klubu PiS:

Rada Miasta Gdańska, w obliczu bezprecedensowego w swej skali ataku hybrydowego na Polskę ze strony reżimu Aleksandra Łukaszenki, wyraża swoją solidarność z polskimi służbami, w szczególności z funkcjonariuszami Straży Granicznej, Wojska i Policji, strzegącymi granicy polsko-białoruskiej.

Wykorzystanie migrantów jako "żywych tarcz" w połączeniu z działaniami dezinformacyjnymi jest obliczone na zdestabilizowanie sytuacji w regionie i wywarcie presji nie tylko na Polskę, ale na całą Unię Europejską. W obliczu tego wyzwania, dzisiaj najistotniejszego z punktu widzenia naszego kraju, dzielące nas różnice polityczne muszą zejść na plan dalszy, a naszym obowiązkiem jest wsparcie działań służb stojących na straży bezpieczeństwa Rzeczypospolitej Polskiej.


Kazimierz Koralewski, szef klubu PiS w Gdańsku, przedstawił przed sesją projekt oświadczenia i zapowiedział poparcie dla poprawki zgłoszonej przez koalicję rządzącą. Kazimierz Koralewski, szef klubu PiS w Gdańsku, przedstawił przed sesją projekt oświadczenia i zapowiedział poparcie dla poprawki zgłoszonej przez koalicję rządzącą.
Koalicja rządząca - kluby KO i Wszystko dla Gdańska - w ramach poprawki dodały do powyższego oświadczenia fragment dotyczący pomocy humanitarnej i dziennikarzy.

- Zgłoszony przez klub PiS projekt oświadczenia wymagał uzupełnienia w sposób, który przedstawi w pełnym zakresie sytuację na obszarze stanu wyjątkowego. Wymaga to jednoznacznego wskazania, że dla zapewnienia społeczeństwu rzetelnej informacji, a osobom w sytuacji zagrożenia życia pomocy, niezbędne jest, by na tereny obecnie objęte stanem wyjątkowym dostęp mieli dziennikarze oraz organizacje humanitarne - uzasadnił Cezary Śpiewak-Dowbór, szef klubu KO.
- Jesteśmy za polskim mundurem, jesteśmy sercem za żołnierzami i Strażą Graniczną, ale mamy też swoje poglądy i bardzo zależało nam na dodaniu punktu o pomocy humanitarnej, która powinna być wprowadzona jak najszybciej, i tego, że dziennikarze powinni mieć dostęp do strefy wyłączonej, bo dziś mamy przekazy jednostronne - podkreśliła Beata Dunajewska, szefowa klubu WdG.
Poprawka złożona przez szefa KO:

Jednocześnie zauważamy, że dla zapewnienia społeczeństwu rzetelnej informacji, a osobom w sytuacji zagrożenia życia pomocy, niezbędne jest, by na tereny obecnie objęte stanem wyjątkowym dostęp mieli dziennikarze oraz organizacje humanitarne. Zapewnienie bezpieczeństwa i integralności granic nie stoi w kontrze do dostępu do pomocy humanitarnej i rzetelnej informacji.

Radni PiS poparli tę zmianę i oświadczenie przegłosowano jednogłośnie. Jak wskazywali radni PiS, "w tej szczególnej sytuacji wszyscy powinni się zjednoczyć i - bez względu na poglądy polityczne - podziękować służbom mundurowym".

- Podpisujemy się także pod wprowadzoną poprawką. Z jednej strony jest polityka, a z drugiej ważny jest gest humanitaryzmu i my się na pewno od tego nigdy nie odżegnamy. Jesteśmy przekonani, że słowa wsparcia należą się wszystkim ludziom, którzy wspierają pełniących ciężką służbę na granicy - powiedział Kazimierz Koralewski, szef klubu PiS.
Oświadczenie trafi do prezydent Gdańska i premiera Mateusza Morawieckiego.

Miejsca

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (233)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane