- 1 Akcja ratunkowa nurka przy Westerplatte (138 opinii)
- 2 Flipper dał się oszukać i stracił 15 tys. zł (388 opinii)
- 3 Martwe dziki z Karwin miały ASF (220 opinii)
- 4 15 mln zł wygrane w Eurojackpot w Gdańsku (101 opinii)
- 5 Dwóch 29-latków z narkotykami (30 opinii)
- 6 Paraliż drogowy na północy Gdyni (166 opinii)
Ratownik medyczny ścigał pijanego kierowcę
Ratownik medyczny z Gdańska zauważył jadący zygzakiem samochód. Po pościgu, który zaczął się w Mostach, a skończył na ul. Błękitnej w Gdyni, zatrzymał kobietę, która wsiadła za kierownicę pod wpływem alkoholu. Jak się okazało, w wydychanym powietrzu miała ponad 2 promile alkoholu.
- Po chwili sytuacja się powtórzyła. Pomyślałem, że ktoś korzysta z telefonu komórkowego - opowiada Marcin Wójcik.
Nasz rozmówca, wiedziony przeczuciem, postanowił zmienić swoje plany i pojechać za podejrzanie poruszającym się autem w stronę Gdyni. Kiedy auto znów zrobiło zygzak i niemal wjechało na przeciwny pas ruchu, ratownik medyczny postanowił, że musi coś zrobić.
Zobacz zdjęcia: łosie na drodze - tak lepiej nie parkuj
- Chciałem zatrzymać panią, która siedziała za kierownicą. Zamierzałem zapytać, czy wszystko w porządku i czy dobrze się czuje. Pomyślałem przez chwilę, że może po prostu nie jest wybitnym kierowcą lub coś jej dolega - mówi.
Mężczyzna zatrzymał więc swój samochód na drodze, włączył światła awaryjne i skierował się w kierunku auta kobiety.
- Widząc to, pani ruszyła i ominęła mój samochód, kontynuując jazdę. Gdybym nie odskoczył na bok, zostałbym potrącony. Brałem pod uwagę różne opcje. Przecież mogła się wystraszyć, że wysiadam, bo chcę ukraść jej samochód - zauważa Marcin Wójcik.
Ucieczka przez ciasne uliczki i drogi rowerowe
Ratownik nie zrezygnował jednak - wsiadł do auta i ruszył za kierującą. W międzyczasie zadzwonił na numer alarmowy 112, a operator połączył go z policją.
- Ta pani wielokrotnie próbowała mnie zgubić, wjeżdżając w ciasne, osiedlowe uliczki. Policjant dyżurny z Gdyni połączył mnie z radiowozem, który pojechał w moim kierunku. W słuchawce słyszałem sygnały dźwiękowe i wiedziałem, że cała sytuacja za chwilę się skończy. W międzyczasie kobieta znowu próbowała mnie zgubić na osiedlowych uliczkach, wjeżdżając na ścieżki rowerowe i chodniki - opowiada Marcin Wójcik.
Ostatecznie kobieta wjechała w ślepą uliczkę. Jak relacjonuje nasz rozmówca - wysiadła z auta i próbowała uciec.
Kierująca miała ok. 2 promili w wydychanym powietrzu
- Zgodnie z zaleceniem policji przytrzymałem panią do przyjazdu patrolu i uniemożliwiłem dalszą jazdę, kobieta szarpała się i chciała oddalić. Wyczuwałem od niej woń alkoholu. Na miejsce przyjechał patrol, który zbadał ją alkomatem - słyszymy.
Popisy kierowców na drogach - filmy czytelników
Interwencję w sprawie potwierdzają gdyńscy policjanci. Nietrzeźwą kierującą czekają konsekwencje.
- Kobieta miała ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Zatrzymano jej prawo jazdy i czeka ją zarzut popełnienia przestępstwa kierowania w stanie nietrzeźwości - mówi Adam Gruźlewski z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Miejsca
Opinie (76) ponad 10 zablokowanych
-
2020-03-18 17:36
Trzeba zrozumieć Panią w obecnej sytuacj
.... zagrożenia. Pani poddała się dogłębnemu odkażeniu
- 4 3
-
2020-03-18 18:13
A moze ...
... Pani użyla większą ilość środków dezynfekujacych
- 5 0
-
2020-03-18 22:40
Założę się o 100 USD , że ta pani jest z specjalnej kasty , radna lub działaczka
I uniknie jakiejkolwiek kary a dzielny ratownik Marcin Wójcik oprócz satysfakcji opisania na Trójmieście i poparciem czytelników , może mieć kłopoty , że stwarzał niebezpieczeństwo podczas pościgu , brutalności i molestowania w czasie zatrzymania ..... itd. Rejon Wejherowa i Rumii zna nie tylko takie przypadki. Np. Jazda po Monciaku synka sędziny z Wejherowa jak się skończyła ? Pamiętacie ?
- 1 0
-
2020-03-18 23:25
głupie babsko
bardzo dobrze że tak sie stało i sie doigrała
- 1 0
-
2020-03-19 00:31
Alkohol problem
Testmisja na kanale wiadomym. zapraszam.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.