• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Recenzja filmu "Kler" Wojtka Smarzowskiego

Tomasz Zacharczuk
19 września 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 

Bezkompromisowy Wojciech Smarzowski czytelnie i stanowczo opowiada o ludzkim zepsuciu i kościelnym systemie wymagającym gruntownego remontu. "Kler" nie jest ostrzem wymierzonym w katolików, a jedynie filmowym narzędziem służącym piętnowaniu budzących odrazę praktyk. Niezależnie od tego, czy podczas niedzielnej mszy siadamy w pierwszym czy ostatnim rzędzie, czy może w ogóle omijamy kościół szerokim łukiem, ten film warto zobaczyć.



Wszystko o Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni
Smarzowski wykłada na filmowy ołtarz grzechy chciwości, żądzy i władzy. Rozlicza przede wszystkim człowieka jako jednostkę.


Kontrowersjami towarzyszącymi "Klerowi" można byłoby obdarować po równo każdy z pozostałych 15 filmów zakwalifikowanych do Konkursu Głównego 43. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych. To jednak bezczelna wręcz dociekliwość, bezkompromisowy styl i fantazyjna odwaga w podejmowaniu trudnych filmowych tematów sprawiają, że z gorączkową niecierpliwością, namacalnymi obawami i niepohamowaną ciekawością wszyscy spoglądają tylko na Wojtka Smarzowskiego. A ten kolejny raz nie zawodzi, potwierdzając nietuzinkowy warsztat i wirtuozerską wręcz zdolność opowiadania.

Rozhulany skocznymi rytmami i zasypany toną humoru zwiastun, jak przystało na reżysera, stanowił jedynie zasłonę dymną. Owszem, w "Klerze" pretekstów do salw śmiechu nie brakuje, ale komediowy posmak "Kleru" bardzo szybko nabiera goryczy. Entuzjastycznym reakcjom towarzyszy coraz większa powściągliwość, frywolną opowieść wypiera ciężki gatunkowo psychologiczny dramat, a Smarzowski raz po raz serwuje nam elektrowstrząsy, po których trudno dojść do siebie. Szczególnie podczas konfrontacji z porażającym finałem.

Nieustające owacje dla ekipy filmu



Wiwisekcję polskiego Kościoła Smarzowski przeprowadził niezwykle kompleksowo, czemu służy naładowana (może aż nadto) wątkami historii trzech księży. Trybus (Robert Więckiewicz) notorycznie zagląda do kieliszka, a celibat traktuje dość wybiórczo. Lisowski (Jacek Braciak) przypomina typ klerykalnego dorobkiewicza ukierunkowanego na karierę w Watykanie. Kukuła (Arkadiusz Jakubik) cieszy się estymą wśród wiernych do czasu, gdy nie padnie ofiarą pedofilskich oskarżeń. Moralne i "zawodowe" zepsucie widać też "na górze" - arcybiskup Mordowicz (Janusz Gajos) z profesją duchownego ma już niewiele wspólnego. Kalkuluje z precyzją wziętego bankiera, konfabuluje ze zwinnością polityka, inwestuje niczym wyrachowany biznesmen.
Księża u Smarzowskiego nie są bezdusznymi gangsterami w sutannach. To ludzie pokiereszowani przez los, którzy w pewnym momencie dali się zdominować własnym słabościom.


Lista kościelnych grzechów głównych jest zresztą znacznie dłuższa i głównie dopisywaniu kolejnych pozycji służy Smarzowskiemu pierwsza część filmu. Bardziej ilustracyjna niż analityczna, mocno rozrywkowa i komediowa, przy tym czasami mało angażująca, przewidywalna i zbyt oczywista (przypomina się "Drogówka"). W dodatku stanowiąca pożywkę dla zagorzałych przeciwników filmu, bo właśnie wtedy twórcy "Kleru" najmocniej punktują współczesny Kościół, tworząc (na szczęście) tylko iluzję dzieła jednowymiarowego.

  • Robert Więckiewicz podczas konferencji prasowej filmu "Kler".
  • Wojciech Smarzowski - konferencja prasowa filmu "Kler".
  • Jacek Braciak - konferencja prasowa filmu "Kler".
  • Ekipa filmu Kler
  • Wojciech Smarzowski
  • Arkadiusz Jakubik
  • Konferencja prasowa filmu "Kler".
  • Wojciech Smarzowski
  • Jacek Braciak
  • Robert Więckiewicz

Koncepcyjnie film rozkwita właściwie dopiero w drugiej połowie. I właśnie w tym momencie warto skoncentrować swoją uwagę na ekranowej prawdzie, wyzbyć się uprzedzeń i poddać się racjonalnej obserwacji. Bez epatowania złością, oburzeniem czy podświadomym strachem. Tylko wówczas dostrzeżemy, że "Kler" nie stanowi elementu żadnej propagandowej, politycznej tuby. Nie celuje w bezbronnych wierzących. Nie jest podbudowany tanią sensacją. Rozbudowana ekspozycja bohaterów służy przede wszystkim obnażeniu mechanizmu ludzkiego upodlenia i zepsucia. Smarzowski wykłada na filmowy ołtarz grzechy chciwości, żądzy i władzy. Rozlicza przede wszystkim człowieka jako jednostkę. W tym przypadku jednostkę, która do zaspokojenia mrocznych potrzeb wykorzystuje społeczną pozycję i status duchownego.

Smarzowski do kontrowersji i szokowania na tyle mocno przyzwyczaił widzów, że właściwie ciężko jest już nas zaskoczyć. "Kler" z pewnością jest mocnym filmem, ale przy tym poprowadzonym w wyważony i przemyślany sposób. Smarzowski do kontrowersji i szokowania na tyle mocno przyzwyczaił widzów, że właściwie ciężko jest już nas zaskoczyć. "Kler" z pewnością jest mocnym filmem, ale przy tym poprowadzonym w wyważony i przemyślany sposób.
"Kler" to jednocześnie przypowieść o zasiewaniu zła na każdym, podatnym na nie gruncie, nawet tym poświęconym i teoretycznie nieskazitelnym. Księża u Smarzowskiego nie są bezdusznymi gangsterami w sutannach. To ludzie pokiereszowani przez los, którzy w pewnym momencie dali się zdominować własnym słabościom. Trybus wódką zapija samotność, Lisowskim kieruje chora ambicja podbudowana trudną przeszłością, a Kukuła nie potrafi rozliczyć się z widmami dzieciństwa. Tytułowy kler tonie w obłudzie, zakłamaniu i oszustwie, ale gdzieniegdzie, choć nieśmiało i mało wyraziście, widać przebłyski dobra. Księża nie do końca są tu złem wcielonym.

Bez żadnej taryfy ulgowej, w bardzo apodyktyczny sposób, Smarzowski prześwietla natomiast zjawisko pedofilii wśród duchownych. Za pomocą niezbyt skomplikowanych środków artystycznych, scen naładowanych bólem, odtrąceniem i nie tylko dziecięcą traumą, reżyser wyraża absolutny sprzeciw wobec nie tyle samych bezdusznych aktów, a kościelnej polityce tuszującej przypadki molestowania. "Kler" jest filmowym manifestem nawołującym do radykalnych zmian watykańskiej strategii, a przynajmniej próby podjęcia debaty na ten temat.

U Smarzowskiego nie tylko przekaz, ale i jego forma odgrywa znaczącą rolę. A za tę w głównej mierze odpowiada świetnie dobrana obsada, aczkolwiek chciałbym nareszcie zobaczyć u twórcy "Domu złego" czy "Wołynia" zupełnie świeży zestaw współpracowników. Sprawdzona gwardia póki co jeszcze się sprawdza. Bryluje przede wszystkim Braciak, który ze względu na wielowątkowość swojej postaci ma największe pole manewru. Doskonale prezentuje się Jakubik, którego Kukuła przechodzi największą metamorfozę.

Znakomicie indywidualnie na wielkim ekranie prezentują się Braciak, Jakubik, Więckiewicz i Gajos. Każdy z nich znacząco przykłada się do portretowania filmowego kleru. Znakomicie indywidualnie na wielkim ekranie prezentują się Braciak, Jakubik, Więckiewicz i Gajos. Każdy z nich znacząco przykłada się do portretowania filmowego kleru.
Solidnie wypada Więckiewicz, choć chwilami można odnieść wrażenie, że twórcom filmu zdarza się nieraz zapomnieć o jego postaci. Gajos jest klasą samą w sobie. Smarzowski po raz kolejny udowadnia, że potrafi wydobyć ze swoich aktorów wcale nie to, co jest najlepsze, lecz to, co przede wszystkim w danym filmie jest potrzebne. Warto jeszcze przysłuchać się mocno tym razem minimalistycznej muzyce Mikołaja Trzaski, która szczególnie w końcówce filmu znakomicie podbija dramaturgię.

O "Klerze" było głośno przed pokazem w Gdyni i na pewno poziom decybeli nie spadnie po oficjalnej premierze kinowej, która dopiero przed nami. Smarzowski znów udowodnił, że nie boi się kontrowersji i tematów tabu. Kościół nie zadrży w posadach, oby drgnęły sumienia.

OCENA: 8/10

"Kler" - konferencja prasowa

Wydarzenia

43. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych

festiwal filmowy, projekcje filmowe, spotkanie

Film

6.3
273 oceny

Kler (199 opinii)

(199 opinii)
obyczajowy

Opinie (743) ponad 50 zablokowanych

  • Jak jest taki kozak niech (5)

    Nakreci film w którym pokaże ten sam wątek ale w islamie. Jestem ciekaw czy wtedy ludzie będa tak zachwyceni i czy wtedy zbierze tyle samo pochwal.

    • 22 15

    • ciekawy głos w dyskusji na filmweb
      https://www.filmweb.pl/film/Kler-2018-810402/discussion

      • 0 0

    • Co wy z tym islamem macie? (1)

      Z ambony wam mózgi formatują ?

      • 6 4

      • coraz bardziej sie panoszy w Europie w ktorej mieszkamy

        otworz oczy..

        tobie chyba wyborcza formatuje mozg. zapewne wierzysz tez we wszystko co mowi merkel.

        • 5 3

    • (1)

      Islam u nas rządzi?

      • 6 4

      • W Europie tak. A my ponoc jestesmy pelnoprawnym czlonkiem wspolnoty UE

        wiec co jeszcze powiesz?

        • 4 2

  • prawda w oczy kole niestety taka jest prawda o kościele i nie mylmy kościoła z wiara bo to dwie odrębne sprawy ja wierze w boga a nie w ludzi którzy zamiast glosic slowo borze wszystko robia by ludzi od kościoła odsunąć

    • 0 2

  • Jeżeli (3)

    Choć jeden ksiądz pedofil zaprzestanie swoich pedofilskich praktyk to dobrze że film powstał. Tak samo jak film ,, Niemy krzyk'' po którym wiele kobiet nie zdecydowało się na usunięcie ciąży

    • 1 1

    • Ksieza którzy grzeszą kiedyś staną przed Bogiem i będą przez Niego osadzenii. (2)

      • 1 0

      • Wszyscy staną i co z tego wynika?

        Że księdzu uwagi nie można zwrócić?

        • 0 1

      • .A kim jest reżyser który być może sam nie może poradzić sobie z nałogi i placenie alimentow.Środowisko artystów jest przecież

        • 1 0

  • Dno czy olśnienie?

    Ten film nie jest ani dnem (tak mówią tzw. prawicowcy), ani olśnieniem (tak mówią tzw. lewicowcy). To rozprawa na temat zepsutego fragmentu Kościoła i postaw ludzi wobec zła. Tzw. prawicowcy boją się, że film zaszkodzi Kościołowi a tzw. lewicowcy chcieliby, żeby film zaszkodził Kościołowi. Ja myślę, że przysłuży się do oczyszczenia Kościoła i właśnie po to powstał. Ma wywołać moralny wstrząs po to, by Kościół był po prostu Kościołem i niczym innym. Brawo dla reżysera za wnikliwość. Zwróćcie uwagę na główne typy bohaterów - jeden ksiądz walczy ze złem (Jakubik), drugi buduje zło (Braciak), trzeci (Więckiewicz) po prostu poddaje się losowi, raz robiąc źle, raz dobrze, a czwarty (Gajos) jest obojętny na zło.

    • 0 1

  • jezdem wstrzasnieta (26)

    nie mialam pojecia z duchowni sa tacy! pis oddajcie moje glosy!!!

    • 168 218

    • jesteś stronnicza, cyniczna i upolityczniona

      Oglądałem ten film. Myślę, że recenzja Tomasza Zacharczuka dobrze go opisuje. Wśród księży znajdziesz oczywiście i takich, jak w filmie, ale większość, to normalni ludzie, którzy starają się jak najlepiej wypełnić swoje powołanie. Twoje udawane oburzenie jest obliczone na tani poklask. Czekam, aż Smarzowski zrobi film o zwykłym populizmie, jakiego pełno choćby w internetowych komentarzach. Lubię jego filmy miedzy innymi dlatego, że pokazują problemy wieloaspektowo i pokazują, jak powstaje zło.

      • 0 0

    • (11)

      zauwaz ze to homoseksualizm idzie w parze z pedofilia a zawod jak zawod

      • 17 38

      • duchowny to nie zawód

        przynajmniej kościół katolicki tak twierdzi. to inny stan - kapłański - uświęcony.

        • 0 0

      • A co ma homo do pedofili (9)

        No chyba że ksiądz homoseksualista pedofil ale to tylko jedna z możliwych kombinacji

        • 27 11

        • kler pedofilia i homosekualizm lacza sie w magiczny trojkat (1)

          to nie przypadek. podobnie jest z wojskowymi. Dobrze, ze tematy ten rozwinie smarzowski w sym filmie. Zrobi sie porzadek z tym moze w koncu.

          • 3 6

          • No i jeszcze pedagodzy, w tym dyrygenci chórów

            • 4 0

        • Ma bardzo dużo (6)

          Poczytaj opracowania naukowe

          • 10 32

          • (4)

            Ja czytałem kilkadziesiąt prac. Podaj mi jakąś, która popiera twoją tezę, a autorzy są wiarygodni i przeprowadzili faktyczne badania.

            • 26 9

            • Taa, czytałeś

              • 5 0

            • wystarczy sprawdzić statystykę (2)

              jaki procent molestowań dotyczy chłopców a jaki dziewcząt.
              To jest jak 10:1.

              • 5 14

              • Bo dziewczynki nie mogą być ministrantami?

                • 11 3

              • Napisz od razu 10000:1 xD Równie prawdziwe.

                • 8 5

          • Kto te opracowania naukowe pisał, o. Podgrzybek,

            proszę o tytuły i autorów.
            Ciekawe też na jakiej uczelni? pewnie w Toruniu i nie UMK

            • 13 7

    • Dziecko, mylisz życie z kinem.

      • 0 0

    • Ciekawe czy Smarzowski zrobi film o środowisku artystycznym (1)

      Np. o chórze Słowiki... No ale tam jakoś mniej medialnie by było...

      • 12 12

      • "Ciekawe czy Smarzowski zrobi film o środowisku artystycznym"

        To przekaz dnia z wydziału propagandy, bo ciągle ten bełkot wszędzie widzę.

        • 3 5

    • martyna,wpływowy dzieciaku,filmem tobą można nawet manipulować (3)

      dajesz się bardziej niż inni,a głupoty wypisujeszmasakra,typowa lewica,co w tvn pokarzą to znaczy że tak jest,zaczni mysleć samodzielnie.

      • 25 33

      • " co w tvn pokarzą"

        A kogo w tym tvn karzą. to nie sąd pisowski zera, ciemnoto po trzech klasach.

        • 3 3

      • Taaaa

        Wpływowy??? Ulegający wpływom chyba...

        • 8 0

      • Widać tuba tvpis

        Ciągle aktywna ;)

        • 20 19

    • Film pokazuje jak Kościół widza aktorzy (1)

      Janusz Gajos - filmowy Janek Kłos z 4 Pncernych był w PZPR, wycofał sie dopiero w Stanie Wojennym. Dla przypomnienia, pzpr, która wprowadziła Stan Wojenny, wcześniej dopuściła do masakry na Wybrzeżu w latach 70-tych... Człowiek który należał do PZPR nie jest dla mnie żadnym autorytetem, zwłaszcza w sprawach Kościola, z którym PZPR walczył - także morderstawami (Zych, Suchowolec, Popiełuszko i inni - IV Departament). Raczej pokazuje jego pragnienie dotyczące wyglądu Kościoła...

      Kady widzi jak "bogate" są prafie, co posiadają księżą. Na ogół nikt nie chciałby być tak biedny. Ostatnie głośne skandale są dziwne, bo po co facet, który jest gejem (Charamza)lub pedoflilem wstępuje do organizacji która zakłada celibat, oraz uważa powyższe za grzech śmiertelny? Czy nie jest tak że ci fałszywi księża i produkowany na podstawie ich działalności medialny kwik, jest obliczony na wykoślawienie postrzegania Kościoła przez społeczeństwo? Przecież w komentach do "Kleru" wielu ludzi twierdzi, że nie będzie poprawiac swojego życia tylko dla tego, że film pokazuje że księża są gorsi od niego...

      • 21 32

      • ales naiwny!

        Taki "biedny" ksiadz to w Toruniu mieszka...

        • 8 4

    • Ale co pis? z biskupami i klerem ukladali sie walesa i kiszczak a pozniej mazowiecki (2)

      Wprowadzajac pozniej za plecami ludzi, niedemokratycznie religie do szkoł. i na tym sie nie skonczylo. Potem byl walesa ze swoim glodziem i ordynariat polowy za zyczenie papieza, za ktroy wszyscy placimy. Kwasniewski ktory sprzedal polske za czlonkowstswo w UE podpisujac konkordat ktorego kosciol zazadal w zamian za poparcie integracji Polski.

      Ciezko tu o wielkie i jednoznaczne oskarzenie pis akurat. Kler jest obecny w polityce i wladzy od Magdalenki. Tylko uswiadom to sobie ogladajac kler smarzowskiego. Inaczej wtedy na niego popatrzysz

      • 19 7

      • (1)

        Ale robili to inteligentnie. PIS to partia ludzi ktorzy z inteligencja nie jest po drodze.

        • 15 10

        • nie ma to znaczenia. efekty sa bardziej oplakane gdy ludzi sie oszukuje

          wole szczere zlo pis bo wiadomo od poczatku na czym sie stoi. niz w bialych rekawiczach falszwych dobroczyncow tego "inteligentego cynizmu"

          falszywe niebo PO to wieksze zlo.

          • 5 4

    • życie to nie animacje Disneya

      Tak to jest, jak się wyobrażenie o świecie opiera na animacjach Disneya.
      To jest prawdziwe życie, a nie bajki które kościelna instytucja opowiada swoim naiwnym owieczkom. Ta instytucja od setek lat dysponuje władzą (kiedyś większą, dziś mniejszą ale w Polsce bardzo dużą) i pieniędzmi. Nie bierze się to z powietrza, a z konkretnego doboru ludzi do niej.

      • 8 5

  • Ciekawy jestem jak prooducenci Kleru przygotowywali się to tego filmu? (5)

    Jak zdobywali informacje? Ile zaobserwowali rzeczywiście takich zachowań a ile sobie dopowiedzieli? Na ile film jest fikcją lub nadużyciem? Czy przypadki takich zachowań powinny stanowić podstawę do tego, by w tak ostentacyjny sposób to komunikować?

    • 21 16

    • Nie bój się...

      Mieli dobre źródełko informacji:)

      • 0 0

    • zaprenumerowali NIE, nesweeka oraz fakty i mity i zekraniziwali, proste (2)

      • 6 5

      • Wystarczy że spytali o wspomnienia kogoś kto był ministrantem (1)

        • 5 5

        • Ministrantem u Ojca Michnika co najwyżej

          • 5 1

    • Powstał oparty na faktach. Spotlight również.

      j.w.

      • 3 10

  • Jak ktoś podsumował: "Walił w drogówkę, wali i w kościół." (9)

    Czyli prostota "kontrowersji" tkwi w tym żeby walić w zawody zaufania publicznego. Czekam na filmy dotyczące strażaków, lekarzy, sędziów, kominiarzy, nauczycieli i pielęgniarki i przemiłej pani sąsiadki z parteru z małym pieskiem. Znając życie to strażacy podkładaliby ogień, kradli kosztowności z pogorzelisk no i oczywiście piliby na umór. Lekarze to wiadomo- łapówkarstwo, pewnie na panienki by też chodzili, no i zabijaliby pacjentów na stole dla firm pogrzebowych, ah i szpitalny spirytus obowiązkowo. Sędziowie by kradli i mieli problemy z prawem, orzekali dla własnych korzyści, a i też by pili. Kominiarze (też pijani) sprawdzaliby mieszkania, dzień później w jednym z nich zaczadziłaby się 12sto osobowa rodzina. Nauczyciele- wiadomka, nienawiść do dzieci, romanse z rodzicami uczniów, katowanie swojego własnego dziecka no i hehe wódeczka. Pielęgniarki wyczerpanie psychiczne, oczywiście alkoholizm- zabiłby starszą pacjentkę bo za bardzo marudziła. No i starsza pani z pieskiem z parteru która ma wybujałe fantazje erotyczne- schizofreniczne. Na koniec filmu by umarła a piesek zjadłby jej zwłoki. Ah no i byłaby alkoholiczką. Dostarczyłem Scenariuszy na kolejnych 20 lat do przodu. :) Ludzie będą walić drzwiami i oknami!

    • 77 37

    • samo życie

      To o czym piszesz to prawda ,ale po co to fabularyzować,Smarzowski tylko zwrócił uwagę na pewne zachowania.Dla mnie jako matki najsurowsza karę należy wymierzać tym którzy krzywdzą dzieci. Manipulacje malwersacje oszustwa pijaństwo cudzołóstwo --wszystko można wybaczyć i przemilczeć ale krzywdy dziecka ,złamanie jego godności na początku jego życia NIE

      • 2 1

    • Dobre. Faktycznie Smarzowski może czerpać pełnymi garściami.

      • 2 0

    • Masz rację kręć

      Skoro masz już tematy i to takie proste to sam nakręć nie musi być fabularny wystarczy krótka etiuda lub po prostu filmik na YouTube.Jak się sprawdzisz to w tedy pogadamy filmu nie widziałeś ja też i dlatego pójdę i namawiam innych.

      • 2 4

    • Heee (1)

      świetne podsumowanie naszego (i nie tylko) światka "artystycznego", kółka wzajemnej adoracji takich samych matołów połączonych nienawiścią do normalności

      • 21 6

      • " matołów połączonych nienawiścią do normalności"

        O tym własnie jest ten film czarny zboku!!

        • 3 9

    • Nonsens.

      Księża i drogówka to zawody zaufane? Dobre. Raczej zawody zadufane, o wątpliwej reputacji.
      Opisany przez Ciebie kierunek prezentuje Vega, kręcąc bełkoty o policji i lekarzach - w zasadzie obrywa się każdemu. Zapomniałeś oczywiście w swej wizji o Smarzowskim wspomnieć o rozliczeniowych filmach jak "Wołyń" czy "Róża" czy opowieści o polskim piekiełku jak "Wesele" czy "Dom zły".
      Ale zawsze można ponarzekać na najbardziej eksportowego, obok Pawlikowskiego czy (w przyszłości) Palkowskiego, polskiego reżysera.

      • 7 13

    • Jesteś Geniuszem Dziękuję

      • 9 0

    • Niech walnie w narkomanów z celebryckich sfer, tzw artystów. Tzw.

      • 15 2

    • idealne! w polskim kinowym zaścianku gwarancja bycia scenarzystą autorytetem moralnym

      • 16 2

  • Kościół to mafia. Upewnilam się w tym.

    • 1 2

  • Ciężki film.

    Myślę że zbyt skondensowany w wydarzenia jak na 3 księży, ale zdarza się tak.

    • 0 2

  • Już się nie mogę doczekać 28. (12)

    • 146 40

    • Tylko gdzie w tym filmie ci weseli ksieza jak ten od "chrzescijanin tanczy", cala ekipa ziarna itd? (10)

      Gdzie w tym filmie choc raz wypowiada sie bohater w typie ks. j . kaczkowskiego np?

      Czemu nie sportretowano ks. Stryczka?

      czyzby to miala byc publicystyka czy sztuka filmowa? tak narzekaliscie na smolensk chociazby a to dokladnie tego rodzaju podejscie do tematu. wybiorcze i na chama antykulturalne.

      Taki sam film mozna by nakrecic o Owsiaku i tez by byl prawdziwy. Bo skupilibysmy sie na jego ciemnej stronie i pracy dla wladzy.

      • 17 21

      • Pytasz dlaczego . To proste , księża w swojej większości to uczciwi ludzie ale przez lata nikt nie ośmielił sie pokazać złych cech purpuratów i księży. Wszystko było skrywane a zbrodnie i niegodziwości byłyb ukrywane. Rolą funkcjonariuszy Kk jest szerzenie dobra i to nie jest jest żadna łaska że czynią dobro . To organizacja bardzo wysokiego zaufania publicznego i sama powinna wypalać żelazem każde zło w swoim gronie . Jak ja teraz mam pojść do spowiedzi do księdza który ma wiele więcej za uszami niż ja ?! Samo to ze każą sie nazywać ojcami czy duszpasterzami zoobowiazuje ich by byli jak żona Cezara. Ale ja w tym filmie znalazłem pozytywne akcenty bo okazuje się że to czasmi wydaje się oczywiste wcale nie okazuje się prawdą i mozna zniszczyć łatwo człowieka podejrzeniami i fałszywymi oskarżeniami . Druga z postaci która choć po czasie zrozumiała że nie godzi się tak postępować będąc księdzem przyznaje się do rzeczy których w rzeczywistości nie popełniła a w związku z kobietą odnalazła swoje miejsce i ksiądz ten odnajdując w sobie człowieczeństwo zrzucił sutannę chcąc być późno ale jednak w zgodzie i z Bogiem i z ludźmi . Wielkość tego filmu polega na tym ze pokazuje postawy różnych księży bo i księdza uczciwego niesłusznie posądzonego o pedofilię którego zagrał Jakubik , księdza którego zagrał Więckiewicz który zbłądził ale odnalazł swoją drogę zrzucając sutannę co chyba lepsze niż brnięcie dalej w nicość i zgorszenie , księdza którego zagrał Braciak który zbrodnią pedofilii zniszczył życie młodego chłopca ale który to ksiądz w imię władzy pieniędzy i zaszczytów posunie się do wszystkiego zeby osiągnąc swój cel oraz biskupa którego zagrał Gajos który wmieszany w wielkie pieniądze w układy z władzą mający wielką władzę nie robi nic a wręcz przeciwnie by odsunąć ze swego grona ludzi niegodnych noszenia sutanny. Dla niego pełnienie sakry to władza ,blichtr i pieniądze i zakłamanie a nie prawda . Żeby była jasność wszystkie te przywary, zbrodnie i bezeceństwa które tu zostały pokazane nie są udziałem tylko księży ale wszystkich grup które mają jakakolwiek władzę nad innymi tyle że od księży wymaga się więcej. Tobą ten film wstrząsnął bo poraz pierwszy ktoś się ośmielił pokazać ciemną stronę Kk ale chowanie głowy w piasek niczego nie zmienia tylko rozzuchwala .

        • 0 0

      • (8)

        to, że w kościele był ks. Kaczkowski nie zmienia faktu, że wśród kleru jest też patologia i o tym jest ten film... a Owsiaka w to nie mieszaj - obecna władza wprowadziła rejestr pedofilów i jakimś cudem żadnego księdza w niej nim nie ma, a Owsiaka prześwietlają od lat i jakoś nic konkretnego na niego nie mają, choć władza chętnie by się przyczepiła

        • 19 9

        • A ten film uderzy właśnie w takich księży jak ks. Kaczkowski. Łajdaków tylko rozśmieszy. (3)

          • 10 7

          • ś.p. ks. Kaczkowskiemu (1)

            i jemu podobnym żyjącym żaden film nie zaszkodzi

            • 12 4

            • napisal w takich jak on jeszcze zyjacych na roznych parafiach.

              naucz sie czytac abderyto. nie pisal ze Kaczkowskiemu.

              • 0 3

          • Kaczkowski broni się sam

            i sam widział, jakie patologie panują w Kościele. A że miał swoją misję i swój krzyż dźwigał, to miał do tego, jak i wielu innych rzeczy, dystans.

            • 11 1

        • Jeśli uważasz, że jakiś ksiądz niesłusznie nie znalazł się w rejestrze (a kryteria są dość ścisłe) to daj znać GW a dostaniesz (3)

          Ten rejestr świadczy o tym, że to nie księża są największymi sprawcami aktów pedofilii. Są mało znaczącym elementem. Przynajmniej w Polsce (bo Polski dotyczy ten rejestr).

          • 8 11

          • Temu rejestrowi trzebaby się przyjrzeć

            Sadzę, że większość to zdegenerowane chorobą ćwie***óżdżki. Pedofilia, homoseksualizm, to objaw chorób ze spektrum chorób psychicznych, zaburzenia w funkcjonowaniu przekaźników nerwowych

            • 3 3

          • (1)

            Przecież oni sami (jak i kilku innych "świeckich" zboczeńców) wysłali wnioski o usunięcie z bazy, bo znaleźli prawną lukę.

            • 8 1

            • to tez wyslij bo narazie bredzisz

              w tym rejestrze sa byli ksieza czy szkolni katecheci homoseksualni pedofile sprawdz bo ja sprawdzalem.

              • 1 2

    • Ciekawe czy jest cos o homeksualnym ksiezu? To czeste obok pedofilii u kleru.

      kurcze tez nie moge sie doczekac.

      • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane