• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rejestracja odzyskana dzięki urzędnikowi i czytelnikom

ms
15 października 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Po intensywnych opadach deszczu regularnie odnajdowane są zagubione tablice rejestracyjne. Zdjęcie archiwalne. Po intensywnych opadach deszczu regularnie odnajdowane są zagubione tablice rejestracyjne. Zdjęcie archiwalne.

Dzięki życzliwości użytkowników Raportu z Trójmiasta oraz pracownika Urzędu Miejskiego w Gdańsku nasz czytelnik odnalazł zagubioną tablicę rejestracyjną.



Czy spotkałe(a)ś się kiedyś z bezinteresowną życzliwością w trudnej sytuacji?

Przy obfitych deszczach regułą jest, że kierowcy gubią tablice rejestracyjne swoich aut. Odpadają one podczas przedzierania się przez głębokie kałuże, tworzące się na ulicach po intensywnych opadach.

W takich sytuacjach do Raportu z Trójmiasta, przez panel Poinformuj Nas, czytelnicy regularnie dodają zdjęcia zagubionych tablic, by ich właściciele mogli je łatwo odnaleźć i odzyskać.

Podobnie było podczas wichury, która przechodziła nad Trójmiastem od wtorku do środy, z 13 na 14.10. W tych dniach użytkownicy Raportu z Trójmiasta dodali kilkadziesiąt filmów i zdjęć, dokumentujących skutki deszczu i silnego wiatru w Trójmieście.

Wśród nich było także zdjęcie zagubionej tablicy rejestracyjnej.

09:29 14 PAźDZIERNIKA 20

Znaleziona tablica rejestracyjna

Skrzyżowanie 3 Maja i Nowe Ogrody w Gdańsku
Skrzyżowanie 3 Maja i Nowe Ogrody w Gdańsku


Tablica ze zdjęcia należała do pana Michała. O znalezisku dowiedział się jednak w niecodziennych okolicznościach, o czym poinformował na FB.

Telefon od urzędnika



Po odzyskaniu tablicy pan Michał chciał podziękować urzędnikowi, który sam do niego dzwonił. Jednak oddzwaniając, trafił na ogólny numer urzędu.

Dlatego postanowiliśmy sami dotrzeć do urzędnika, którego życzliwość tak pomogła naszemu czytelnikowi, by mu podziękować.

Inicjatywa młodego pracownika



- To młody pracownik Wydziału Komunikacji. Co prawda informowanie właściciela zagubionej tablicy o jej odnalezieniu nie należało do jego obowiązków służbowych, ale podziękowaliśmy mu za postawę - informuje Jędrzej Sieliwończyk z Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
Warto docenić wszystkie inicjatywy urzędników, zwłaszcza te niewynikające wprost z ich codziennych obowiązków, jeśli służą one dobru mieszkańców. Takiej życzliwości potrzeba nam na co dzień we wszystkich relacjach, nie tylko urzędnik - mieszkaniec.
ms

Miejsca

Opinie (75) 10 zablokowanych

  • Ale sie usmiałem ,rejestracje gubią tylko stare szroty co dawno powinny byc ze złomowane!!

    Ciekawe mimo ze po całym trójmieście jeździmy od wielu lat nigdy niebyło przypadku zgubienia tablicy.

    • 0 1

  • z tymi tablicami w pl to jest cyrk. w uk np mozesz sobie w sklepie motoryzacyjnym zamowic ile chcesz kompletow... to tylko kawal plastiku albo metalu w pl.

    • 1 1

  • takie zachowanie to powinna być norma na codzień....

    niestety ludzki odruch tylko od czasu do czasu , ale dobre i to . niech to będzie przykładem że można.

    • 2 0

  • może zabrzmi to absurdalnie, ale...

    skoro "informowanie właściciela o zagubionej tablicy o jej odnalezieniu nie należało do jego obowiązków służbowych", to czy urzędnik miał prawo wglądu w dane właściciela tego pojazdu?
    Może to faktycznie absurdalne, ale tym razem wykorzystał służbowy dostęp do bazy danych powiedzmy "w słusznej sprawie". W jakich jeszcze sprawach wykorzystuje ten dostęp poza wykonywanymi obowiązkami? Co, kogo i kiedy podpatruje widząc na trojmiasto.pl zdjęcia samochodów z tablicami rejestracyjnymi???

    • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane