• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rewanż Prokomu Trefl z Klimą Vill KK Kaposvar

Mart.
6 lutego 2002 (artykuł sprzed 22 lat) 

Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia

Dziesięć punktów - taką zaliczkę przywieźli z Kaposvaru koszykarze Prokom Trefl Sopot. Dzisiaj o 18.00 w hali 100-lecia Sopotu zawodnicy Eugeniusza Kijewskiego przystąpią do walki z Klimą Vill KK Kaposvar o zachowanie tej przewagi. Stawką rewanżowego pojedynku w 1/8 finału Pucharu Koraca jest awans do ćwierćfinału tych rozgrywek.

Owe dziesięć "oczek" przewagi w pierwszym meczu zapewniła nam w głównej mierze znakomita gra Alana Gregova. Chorwat, do tej pory częściej występujący w roli zmiennika (za Igora Milicicia), był pierwszoplanową postacią Prokomu. Podopieczni Sandora Foldiego bardzo opornie ustępowali pola naszym zawodnikom, jednak w końcu musieli przełknąć gorycz pierwszej pucharowej porażki na parkiecie (78:88)hali Varosi Sportcsarnok. - Mimo wygranej, darzymy rywala bardzo dużym szacunkiem. Już sam fakt, że wcześniej wyeliminował drużynę z Pruszkowa świadczy o Węgrach jak najlepiej - ocenia Eugeniusz Kijewski, trener Prokomu. - Czeka nas trudny mecz - dodaje.

W przeciwieństwie do szkoleniowca oraz zawodników z Sopotu, jesteśmy większymi optymistami. Prokom jest bliższy wygranej w dzisiejszym meczu między innymi dlatego, że debiutującym na międzynarodowej arenie mistrzom Węgier gra się na wyjazdach zdecydowanie gorzej aniżeli u siebie w domu. Dość powiedzieć, że Madziarzy do tej pory na obcych parkietach odnieśli zaledwie jedno zwycięstwo, pokonując najsłabszy w grupie H UKJ Suba 111:77.

O sile zespołu z Kaposvaru decyduje kwartet zawodników, liczący sobie w sumie 143 lata! 37-letni jugosłowiański obrońca Branislav Dzunić jest wiceliderem klasyfikacji strzelców rozgrywek ze średnią 22,44 punktu na mecz. Sejo Bukva, 35-letni center z Bośni ma monopol na zbiórki. Bukvę wspomaga Stojan Ivković, jego rówieśnik z Jugosławii. Gdy olbrzymi Bukva (217 cm) się zasapie, to zastępuje go... 36-letni Gordan Filipović.

- Mimo wszystko to nie są dziadki. Lepiej nie zaglądać w metrykę, bo można się na tym sparzyć. Grają przyzwoicie - zapewnia Wojciech Pietkiewicz, dyrektor Trefla SSA.

Nie wątpimy, ale w pierwszym spotkaniu to Joe McNaull miał 11 zbiórek, przy siedmiu Bukvy. Jeśli sopocianie pokonają dzisiejszą przeszkodę, to powtórzą ubiegłoroczny sukces, kiedy to również awansowali do 1/4 finalu Pucharu Koraca. Jeśli tak się stanie, najprawdopodobniej kolejnym przeciwnikiem Prokomu będzie zwycięzca dwumeczu Lokomotiw Mineralne Wody - Atomeromu SE Paks.

Najlepsi strzelcy Pucharu Koraca:
1. Oliveira Porto 22.50
2. Dzunić Kaposv r 22.44
3. Perasović Jabones 22.33
4. Oliver Telestet 21.13
5. Best Bayer 20.33
6. Stewart Avtodor 20.00
7. Duscak Pivovarna 20.00
8. Bradley Suba 19.88
9. Davis Atomeromu 19.67
10. Bobb Mlekarna 19.57

Naszym zdaniem
Darius Maskoliunas:
- W Kaposvarze wygraliśmy dzięki znakomitej dyspozycji Alana Gregova. Usiłował mu przeszkadzać Simon Balazs, ale Alan szybko ustawił sobie młodego Węgra. Rywale swą siłę opierają na grze doświadczonych zawodników, którzy nie są osamotnieni. Drużyna ich wspiera. Czeka nas ciężki bój.

Alan Gregov: - Nie powiem, że już awansowaliśmy, ale jesteśmy tego bardzo bliscy. Niektórzy mówią, że zagrałem na Węgrzech najlepszy mecz w Prokomie. Moim zdaniem było inaczej. Prezentowałem swój normalny poziom, z tą różnicą, że grałem znacznie więcej. Chcemy wygrywać mecz za meczem. Z tygodnia na tydzień są one coraz ważniejsze. Dopiero teraz rozpoczyna się sezon.

Tomasz Wilczek: - Dziesięciopunktowa przewaga z pierwszego spotkania oraz własny parkiet są naszymi atutami, ale awans nie jest przesądzony. Już nie takie straty odrabiano w europejskich pucharach. Węgrzy to niewygodna drużyna. Właśnie dlatego, że przegrali pierwszy mecz, teraz będzie im się grało dużo łatwiej. Będą walczyć bez obciążeń.

Twarzą w twarz
Prokom Trefl Sopot - Klima Vill KK Kaposvar (statystyki dotyczą pierwszego meczu).

Rozgrywający
1. Alan Gregov 5/9 3/4 8/8 2 5 27
1. Simon Balazs 2/5 1/2 4/5 1 1 11
Obrońcy
2. Darius Maskoliunas 3/3 0/0 0/1 2 2 6
2. Branislav Dzunić 5/9 1/4 3/3 2 1 16
Skrzydłowi
3. Josip Vranković 5/8 2/4 1/1 0 2 17
3. Anthony Allison 3/7 1/4 1/2 4 1 10
Silni skrzydłowi
4. Michael Ansley 2/6 0/3 2/2 5 1 6
4. Stojan Ivković 8/19 0/0 10/11 4 1 26
Środkowi
5. Joe McNaull 2/6 0/0 2/4 11 0 6
5. Sejo Bukva 4/8 1/3 2/3 7 0 13
W poszczególnych rubrykach: rzuty za dwa punkty (trafione/oddane), rzuty za trzy punkty, rzuty wolne, zbiórki, asysty, punkty.

Mecze rewanżowe 1/8 finału Pucharu Koraca: SLUC Basket Nancy - TSV Bayer 04 Giants Leverkusen (w pierwszym meczu 80:87), Jabones Pardo - FC Porto (85:85), Maccabi Ness - SAOS JDA Dijon (66:71), Telestet Maroussi - KK Hemofarm Vrsac (71:69), BK Opava - Maccabi Ironi (64:86), Lokomotiw Mineralne Wody - Atomeromu SE Paks (90:88), Avtodorożnik Saratow - Pivovarna Lasko (74:96).
Głos WybrzeżaMart.

Opinie

Najczęściej czytane