- 1 Akcja ratunkowa nurka przy Westerplatte (158 opinii)
- 2 Dwóch 29-latków z narkotykami (44 opinie)
- 3 Flipper dał się oszukać i stracił 15 tys. zł (406 opinii)
- 4 Martwe dziki z Karwin miały ASF (228 opinii)
- 5 15 mln zł wygrane w Eurojackpot w Gdańsku (107 opinii)
- 6 Paraliż drogowy na północy Gdyni (170 opinii)
Robotnicy okradali plac budowy Południowej Obwodnicy Gdańska
50 żeliwnych głowic wartych 36 tys. zł ukradli z placu budowy trzej mężczyźni, pracujący przy budowie Południowej Obwodnicy Gdańska (POG).
W połowie września przedstawiciel konsorcjum firm Blifinger Berger i Wakoz, które zajmuje się budową POG, powiadomił policję, że z terenu budowy skradziono żeliwne głowice. Policjanci ustalili, że za kradzież odpowiadają trzej mężczyźni pracujący przy budowie obwodnicy.
W poniedziałek w ręce policjantów wpadł pierwszy ze sprawców -37-letni mieszkaniec okolic Gdańska. Dzień później zatrzymani zostali dwaj jego wspólnicy - mieszkańcy Słupska. W ciągu półtora miesiąca wywieźli oni z terenu budowy głowice żeliwne warte 36 tys. zł i spieniężyli je na różnych złomowcach.
W prokuraturze cała trójka zatrzymanych usłyszała zarzuty kradzieży ponad 50 takich metalowych elementów. W stosunku do dwójki sprawców prokurator zastosował dozór policji oraz poręczenie majątkowe w wysokości 2 tys. zł, natomiast trzeci z mężczyzn decyzją sądu trafił do aresztu śledczego na najbliższy miesiąc.
Za kradzież grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Budowa Południowej Obwodnicy Gdańska to inwestycja zlecona przez gdański oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Projekt zakłada budowę 18-kilometrowej drogi ekspresowej między Koszwałami a Obwodnicą Trójmiasta, wiodącej przez Olszynkę. Generalnym wykonawcą jest konsorcjum firm Blifinger Berger i Wakoz. Za wykonanie drogi do maja 2012 r. otrzyma ono 1,133 mld zł.
Relacja z placu budowy POG przygotowana przez generalnego wykonawcę, firmę Bilfinger Berger.
Opinie (158) ponad 10 zablokowanych
-
2011-10-06 09:00
... (1)
komu potrzebne jakies stare miedziane rurki czy tam zeliwne glowice czy cos innego poszukajmy przyczyny kradziezy - male zarobki ? praca na czarno ? brak ubezpieczenia? brak perspektyw ?
- 0 2
-
2011-10-06 14:49
to co mam zrobic...
ukraść Ci samochód bo chciałbym zarabiac więcej ? przecież Ci debile nas okradają. firma poniesie koszy tych 36 tys. ale my, podatnicy bedziemy musieli dluzej czekac na oddanie prac w późniejszym terminie
- 0 0
-
2011-10-06 10:10
skąd oni ? - okolice Gdańska i ze Słupska
- 1 0
-
2011-10-06 11:56
NIE BYŁO BY KRADZIEŻY GDYBY (1)
PRACODAWCY PŁACILI NA CZAS I GODNE PENSJE . A TAK NA BOKU TO NA PEWNO PRACOWALI NA LEGAL? CZY CZARNO JAK TO SIĘ ZDARZA????????BO NA TERMINALU 70% STANU PRACOWNIKÓW ROBI NA CZARNO PIP POWINIEN KONTROLE PRZEPROWADZIĆ
- 1 4
-
2011-10-06 12:05
guzik prawda,
złodziej to nie potrzeba , a charakter i geny
- 1 1
-
2011-10-06 13:01
..
policja tylko łapie złodziei a powinni sie wziąc za te firemki i przeswietlic ilu ludzi pracuje po legalu a ilu na lewo i powsadzac pracodawcow za nie placenie podatkow, bo z tego potem budują sobie wielkie domki na obrzezach miasta zeby nikt nikogo nie koliło w oczy
- 1 0
-
2011-10-06 14:46
najgorsze ...
jest to ze w skupie dostali pewnie za to z 5 tys. a straty to 36 tys. + opóźnienia, koszty transportu, dodatkowych zamówień itd. po prostu żenada. ale tak nas wychowały lata socjalizmu. "nie twoje, to ukradnij choćby miałby się przez to most zawalić. w końcu to nie twoje zmartwienie".spotykam się tez z tym w firmie w której pracuje. rąb*ni złomiarze żeby ukraść parę kilo miedzi robią straty na kilkanaście tysięcy. ciekawe czy obcinanie rąk byłoby skuteczne.
- 0 1
-
2011-10-06 20:55
Co tu pisać o zwykłych robotnikach
kiedy swoją dolę za sprzedaż zlomu zgarniają także kierownicy budów i to wysokiego szczebla? Sprawa wygląda tak: oczywiście złom (który na każdej budowie jest, choćby opakowania, które firma i tak o b o w i ą z a n a jest usunąć pred zakończeniem robót) ładowany jest na firmowe samochody rękami robotników. Potem jedzie firmowym samochodem i z kierowcą do niekoniecznie najbliższego złomowca. Tam zostaje sprzedany. Do tego momentu kierownik udaje że o niczym nie wie. W 99,9% przypadków się udaje i wtedy swoją dolę odbiera od zaufanego robotnika a takich ma kilku) z budowy. Pracowałem i widziałem rzeczy o których książki można pisać. Najgorsi są młodzi, pazerni i bezczelni kierownicy - typowe młode wilczki.
- 0 0
-
2011-10-11 19:34
kierownicy kradnom na potege nie jeden bral kase za zlom
- 0 0
-
2011-12-17 16:17
wciąż brak artykułu z otwarcia obwodnicy
??
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.