Romuald Koperski przerywa swój rejs łodzią wiosłową przez Ocean Spokojny. Jak tłumaczy: - Niestety siły natury są silniejsze od ludzkich planów.
Romuald Koperski na wodach Zatoki Gdańskiej podczas wypróbowywania łodzi wiosłowej, którą wyruszył w rejs z Azji do Stanów Zjednoczonych.
2013-07-22 16:45
przez Syberię do Cieśniny Beringa? Jeśli tak, to jest to człowiek z żelaza. Pozdrawiam z wyrazami szacunku.
P.S. książkę o wyprawie czytałem na zmianę z dwoma kolegami - w pracy :)
2013-07-22 17:22
2013-07-22 17:34
z Polski do Indonezji mając w portfelu 1000 $.
2013-07-22 18:24
Myślę, że możesz ten wyczyn powtórzyć "od ręki" i wrzucić słit focie na fejsa, ty pryszczaty lamerze.
BTW ojciec mojego kolegi z z sąsiedniej wsi miał w portfelu 100pln i zjechał na wrotkach trasę z Polski do stacji badawczej Wostok. Kumasz to?
2013-07-23 07:51
......ty lupie czytałeś tę książkę ale w kanale a nie pod biurkiem w robocie.
2013-07-23 17:03
od ciebie -ty nieudaczniku miękkim członkiem robiony - mam pracę, czytam książki (to taki zbiór zadrukowanych kartek papieru, w okładce, bez obrazków), czasami czytam w pracy. Czy za biurkiem, czy w kanale... nie istotne.
p.s. napisz coś jeszcze, chętnie się pośmiejemy.
2013-07-22 17:04
2013-07-22 17:32
można sobie popłynać na tydzień i jak się znudzi, powiedzieć że idzie ciężko i wrócić do domu tak jak to robi Paszke.
2013-07-22 18:36
Przeczytaj trochę o tym człowieku, co udało mu się dokonać. Potem komentuj.
2013-07-22 17:42
.. nno tak, to nie Południowy Pacyfik. Niespodzianka, niespodzianka..!! od maja do listopada sezon tajfunowy. Ooo! mamy sztormową pogodę. Proszę Szanownego Pana, czy zamiast zatrudniać (za pewnie ciężkie pieniądze) jakiegoś kolesia-teoretyka nie można było po prostu zajrzeć do Wiki, albo wręcz zapytać jakiegoś doświadczonego Kapitana ŻW jak to tam naprawdę bywa? Domyślam się, że koleś korzysta z bardzo profesjonalnych serwisów pogodowych - niewątpliwie - dotyczących tras żeglugowych dla statków (takich jak mój) o mocy maszyn - powiedzmy 20.000 BHP, gdzie takie 300 mil, to ja robię z palcem w d... w przeciągu 16 godzin. Sorry Winnetou, tu trzeba troszkę więcej znajomości tematu. Jak Pan Szanowny niewyżyty, to zapraszam, może jakaś podmiana, mi tu jeszcze 2 miesiące kontraktu pozostało... chętnie wrócę zbierać moje wisienki - podobno latoś w ogrodzie obrodziły ;)
a propos sezonu pogodowego (cytuję z Wiki.. "The 2013 Pacific typhoon season is an event in which tropical cyclones form in the western Pacific Ocean. The season will run throughout 2013, though most tropical cyclones typically develop between May and November..."
pozdrawiam i życzę miłego pobytu na tamtej półkuli... wolę polskie lato i ogórki małosolne :D
2013-07-22 17:54
nie wiem czy Pan Koperski tu zagląda, ale na Jego miejscu zwróciłbym uwagę Webmasterowi.. albo język polski, albo angielski. Nagłówek strony wygląda wręcz pokracznie z tym "Pacyfic" ;) 3M się chłopie i jakby coś wołaj nas na kanale 16, my TIRowcy morskich dróg zawsze pomożemy ;)
2013-07-22 18:47
też twardziel...
2013-07-22 19:31
niech wraca do domu cały i zdrowy !
2013-07-22 19:51
Koperski przerywa samotny rejs przez Pacyfik. Taki był ostatnio zalatany, że dopiero teraz przypomniał sobie o nie wykorzystanym urlopie wypoczynkowym, jak wypocznie to wznowi rejs po świętach wielkanocnych.
2013-07-22 20:09
Po co pytam sie? Po co? Niech sobie koles przynajmniej lodz z zaglem skombinuje, a nie na wioslach. Palantino. Szkoda, ze pontonem nie plynal byloby jeszcze bardziej spektakularnie albo lepiej rowerem wodnym przez Pacyfik. Na jego miejscu byloby mi tak glupio, ze juz nigdy bym sie na wodzie nie pokazal.
2013-07-22 22:01
Ile można czytać o wyczynach pseudo-wyczynowców?
Dobrze chociaż że go rekiny nie zżarły bo byłby kolejny Brołd Pik.
2013-07-22 23:24
Ważne że ma kasę od sponsorów, a na wiosnę będą nowe fundusze to mu jeszcze dołożą.
2013-07-23 12:04
...Janek Kejtserfer!!
2013-07-23 05:38
Pseudo zeglarz???? Czlowieku, gdybys dokonalchoc w polowie tylu rzeczy co ten czlowiek to nie wylewalbys teraz swoich frustracji zza monitorka. To ze Koperski nie zapieprza w fabryce czy innem markecie codziennie na poranna zmiene tylko ma pasje w swoim zyciu, nie pozwala ci wylewac na niego zolci! Banda sfrustrowanych trolli...
2013-07-23 05:41
Ja mu pomogę i wskrzeszę jego rejs
2013-07-23 15:07
Gdyby był tak doświadczony jak piszesz nie podjąłby się wyprawy, która w momencie rozpoczęcia była już skazana na porażkę. Spójrz prawdzie w oczy. Z wycieczkami osobistymi sobie daruj, bo obawiam się, że dokonałem w życiu z pewnością więcej rzeczy niż i ty i ten cały pseudo żeglarz.
2013-07-22 20:19
Życzę Panu powodzenia w tej wyprawie Panie Romualdzie. Mam nadzieję, że wszystko uda się zgodnie z planem i po powrocie napisze Pan kolejną niesamowitą książkę, choć wydaje mi się to niemożliwe życzę szczęścia i trzymam kciuki.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
