- 1 Pożar na budowie osiedla "Lewego" (117 opinii)
- 2 Cmentarzysko traficarów w sopockim lesie (105 opinii)
- 3 Na lotnisku pojawił się kwiatomat (61 opinii)
- 4 Cztery opcje do wyboru w pytaniu o płeć (354 opinie)
- 5 Remont "trybun" nad Motławą w ramach PPP (124 opinie)
- 6 Nielegalna wycinka na działce Politechniki (316 opinii)
Rośnie opóźnienie w budowie nowej rotundy w Palmiarni. Rosną też koszty inwestycji
Mimo letniej aury ponad 180-letnia palma wciąż stoi owinięta folią i nadal czeka na zakończenie prac związanych z budową nowej rotundy. Te przedłużają się, a na domiar złego rosną też koszty przebudowy kompleksu palmiarni.
Nowa najpierw miała być gotowa w listopadzie ubiegłego roku, potem termin przesunięto na początek tego roku, a następnie na czerwiec. Prace są wykonywane przez firmę Am-For Arkadiusz Fortuna z Włocławka, a ich koszt miał według wcześniejszych ustaleń wynieść ok. 7,7 mln zł.
Konstrukcja nie wytrzyma silnych wiatrów
Sprawą coraz bardziej zaniepokojeni są mieszkańcy Oliwy. Radny tej dzielnicy - Mariusz Andrzejczak - wystosował interpelację z zapytaniem o przyczyny wielomiesięcznego opóźnienia.
"Obecnie trwają prace polegające na wzmocnieniu stalowych elementów konstrukcji oraz montażu aluminiowych profili, umożliwiających oszklenie budynku. Rozpoczęcie montażu pierwszych szyb planowane jest na sierpień 2018 r. Z uwagi na konieczność wzmocnienia szkieletu obiektu oraz rozpoczęcie drugiego etapu przebudowy kompleksu budynków palmiarni i wymaganą koordynację harmonogramów obu zadań, zakończenie budowy rotundy planowane jest na koniec III kwartału 2018 roku" - czytamy w odpowiedzi urzędników.
W związku z dodatkowym wzmocnieniem konstrukcji koszt realizacji robót wzrósł o ok. 1 mln zł i ostatecznie wyniesie 8,7 mln zł.
Przypomnijmy, zaprojektowana przez pracownię Rysy Architekci z podwarszawskiego Mysiadła rotunda sprawia problemy z wykonaniem, ze względu na nietypowy, spiralny kształt. Analizy wykonane przez specjalistów z Politechniki Gdańskiej wykazały, że konstrukcja w pierwotnej wersji może nie wytrzymać silnych wiatrów, a jej wzmocnienie znacząco ograniczy ryzyko zniszczenia pakietów szklanych. W efekcie wprowadzono zmianę pakietów szklanych dwukomorowych na jednokomorowe wraz z określeniem sposobu mocowania elewacji szklanej.
Palma uwięziona w folii dotrwa do budowy nowej rotundy?
Niestety, 180-letnia palma i pozostała roślinność, mimo lata, ciągle stoi zawinięta w folię, zamiast cieszyć się słońcem.
Rodzą się więc obawy, czy rotunda - po zakończeniu budowy - będzie w ogóle miała co chronić?
- Zabezpieczona na czas budowy rotundy roślinność ma zapewnione odpowiednie warunki, sprzyjające rozwojowi i wegetacji, a jej obecny stan specjaliści oceniają jako bardzo dobry. Dodatkowo, w ramach podpisanej z wykonawcą umowy na realizację robót, rośliny są pod stałym nadzorem botanika - uspokajają urzędnicy z gdańskiego magistratu.
O konieczności budowy nowej rotundy i przebudowy palmiarni mieszkańcy Oliwy apelowali od wielu lat, a szczególnie od momentu, kiedy daktylowiec przebił szklany dach ówczesnej rotundy. Powstała ona w latach 80. XX wieku i już od dawna nie spełniała swojej funkcji. Nowa rotunda będzie szersza i o 5 m wyższa od starej: ma być szeroka na 17 metrów i mieć 24 m wysokości.
Znajdzie się 14 mln zamiast 8 mln zł na oranżerię?
porównać
W czerwcu Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska ogłosiła przetarg na realizację II etapu przebudowy kompleksu budynków palmiarni, obejmujący obiekty oranżerii, budynku socjalno-technicznego oraz szklarni wraz z zagospodarowaniem terenu.
Otwarcie ofert przetargowych miało miejsce 30 lipca. O realizację zadania ubiega się trzech wykonawców. Ceny złożonych ofert kształtują się od 13,9 mln zł do 14,8 mln zł.
Problem w tym, że miasto na realizację drugiego etapu przeznaczyło kwotę 8 mln złotych.
Wobec tak znaczącego wzrostu kosztu zadania, decyzja w sprawie rozstrzygnięcia przetargu zostanie podjęta w najbliższym czasie na posiedzeniu Komitetu Sterującego.
Przypomnijmy, że, w przeciwieństwie do rotundy, przyległa do niej oranżeria to przedwojenny budynek, który podlega ochronie konserwatorskiej. Nie oznacza to jednak braku zgody na zmiany w jego wyglądzie.
Od strony północnej pojawi się nowa, dobudowana część ze szklaną elewacją, nawiązującą architektoniczne do powstającej rotundy (projekt całego kompleksu palmiarni przygotowała ta sama pracownia - Rysy z Mysiadła k. Warszawy). Po tej stronie umiejscowione będzie główne wejście do budynku i rotundy, kasy biletowe oraz niewielka kawiarnia.
W trakcie północnym zlokalizowano również zejście do podziemi, gdzie przewidziano toaletę oraz salę konferencyjno-dydaktyczną. Z myślą o osobach niepełnosprawnych uwzględniono w projekcie budowę windy. W tej części budynku będzie znajdowała się zmienna ekspozycja roślin w donicach.
W budynku socjalno-technicznym znajdować się będą m.in. zaplecze socjalne, pomieszczenie węzła cieplnego i kotłowni oraz ogólnodostępne toalety.
Miejsca
Opinie (126) 10 zablokowanych
-
2018-08-17 05:53
Następny skandal
- 12 0
-
2018-08-16 21:09
(1)
Tak to jest jak rozwalili Mostostal. I zamiast specjalistów od konstrukcji biorą jakieś amfory.
- 109 5
-
2018-08-17 05:16
niestety widząc projekt czułam że tak to będzie wyglądało...pewnie skończy się na tym że uproszczą koncepcję i stanie coś innego...
- 10 1
-
2018-08-17 05:08
Ten sam wykonawca co robi szkaradny pomnik na skwerze i rewitalizację parku na kamiennej górze w Gdyni za kosmiczne pieniądze i również w żenującym tempie. Ciekawa sprawa
- 15 0
-
2018-08-17 04:44
Ten projekt i wykonanie to porażka
Duzo kasy wladowano w g..wno warty projekt
- 18 0
-
2018-08-16 22:02
Za ile lat ta rotunda będzie za mała? Za 3? (2)
- 24 1
-
2018-08-17 04:29
Ok 100 lat
- 1 0
-
2018-08-16 23:03
i to tylko dlatego. że ktoś c.a. 200 lat temu wsadził pestkę z daktyla do pobliskiej doniczki z kaktusem, bo nie chciało mu się zasuwać z pestką do śmietniczki.
- 6 3
-
2018-08-17 02:27
Czy gdzieś na świecie jest druga taka palmiarnia?
Nie, bo nigdzie nie rządzą miastem idioci.
- 21 3
-
2018-08-17 02:25
Zamiana pakietów szyb z 2 komorowych na 1 komorowe spowoduje wzrost kosztów utrzymania.
I to nie przez sezon tylko przez wszystkie kolejne lata o jakieś 50 % za samo ogrzewanie.
- 22 0
-
2018-08-17 02:12
W czasach gdy prawie każdy był w Grecji czy Egipcie
wydawanie kasy na utrzymanie palmy to skrajny idiotyzm. Za te pieniądze można było założyć niejeden ładny park z ciekawą roślinnością odpowiednią do klimatu.
- 15 6
-
2018-08-17 02:05
Już na pierwszy rzut oka każdy konstruktor widzi że projekt jest kłopotliwy.
Układ słupków jest skośny i ma tendencję do skręcania od sił pionowych. Powinien przebiegać w dwóch kierunkach prawo i lewoskrętnie. A tu jest tylko w jednym. Oczywiste, że najprostsze rozwiązanie czyli słupy pionowe byłoby najtańsze i najlepsze. Wygląd to nie wszystko.
- 12 1
-
2018-08-17 01:33
Podobnie jak w wypadku Muzeum IIWŚ
Sam projekt generuje zwiększone koszty. Pochyłe ściany muzeum chociaż mogły być proste, skośne ramy okien szklarni, generują dodatkowe i niepotrzebne koszty. W żaden sposób nie wpływają na odbiór tego co znajduje się w budynku. Ale łatwo szasta się społecznymi pieniędzmi. Gdyby palma była prywatna ale tak na prawdę, to dawno sprawa byłaby rozwiązana.
- 16 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.