• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ich pasje otworzyły im "Drzwi do kariery"

Rafał Borowski
8 lipca 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Młodzi ludzie z niebieskimi planszami w dłoniach to Wojciech, Kacper, Adam i Julia - finaliści programu "Drzwi do kariery". Na zdjęciu brakuje Tomka, który ze względu na sportowe obowiązki nie mógł odebrać wygranej osobiście. Młodzi ludzie z niebieskimi planszami w dłoniach to Wojciech, Kacper, Adam i Julia - finaliści programu "Drzwi do kariery". Na zdjęciu brakuje Tomka, który ze względu na sportowe obowiązki nie mógł odebrać wygranej osobiście.

Technik informatyk, miłośnik fotografii, skrzypek, sztangistka i judoka. Pięć pasji pięciorga młodych ludzi i pięć stypendiów na ich rozwijanie. Pod koniec czerwca, w centrum handlowym Riviera w Gdyni, odbył się wielki finał programu stypendialnego "Drzwi do kariery".



Nikogo nie trzeba przekonywać, że w każdym człowieku drzemie ukryty potencjał. Można go nazwać uzdolnieniem, predyspozycją czy po prostu talentem. Jedni z nas mają predyspozycje do bycia specjalistą w wybranej dziedzinie nauki, inni do bycia artystą, jeszcze inni do bycia sportowcem czy biznesmenem. Wielu młodych ludzi marzy o tym, że kiedy dorosną, ich rozwijane przez lata zdolności zapewnią im nie tylko ciekawą pracę, ale również stabilizację i poczucie spełnienia.

Walka z wykluczeniem społecznym

Niestety, pieczołowicie pielęgnowana pasja i ciężka praca czasem nie wystarczają. Problemy materialne, problemy zdrowotne czy skomplikowana sytuacja rodzinna mogą sprawić, że talent zmarnuje się, a młody, uzdolniony człowiek zostanie skazany na wykluczenie społeczne. Wśród wielu ludzi, którym nie ułożyło się w życiu, bez trudu odnaleźlibyśmy takich, których można określić właśnie jako zmarnowane talenty. Gdyby ktoś zawczasu wyciągnął do nich pomocną dłoń, ich życie potoczyłoby się zupełnie inaczej, a ich potencjał zaowocowałby szeroko pojętym sukcesem.

W związku z tym, Centrum Riviera w Gdyni, 2Pi Group oraz Klub Rotary Gdańsk-Sopot-Gdynia stworzyły wspólnie program stypendialny "Drzwi do kariery". Program jest dedykowany uzdolnionym dzieciom i młodzieży z gimnazjów oraz szkół ponadgimnazjalnych, które z różnych względów nie mogą realizować swoich pasji. Zdaniem twórców "Drzwi do kariery", wsparcie zainteresowań młodych ludzi to najlepszy sposób na walkę ze zjawiskiem marginalizacji.

- Dla niektórych program może stanowić jedyną szansę na realizację swoich marzeń. Pragniemy, aby każdy miał możliwość rozwoju swoich zainteresowań. Ponadto wierzymy, że zagrożenie wykluczeniem społecznym jest realnym problemem, na który należy zdecydowanie zareagować. Program może dać młodym ludziom nie tylko możliwości rozwoju, ale także stanowi platformę do współpracy lokalnej między potrzebującymi, instytucjami edukacyjnymi, a także środowiskiem biznesu - tłumaczy Marek Ciszewski, dyrektor Centrum Riviera.
Kilkadziesiąt zgłoszeń, pięciu zwycięzców

Nabór do Programu "Drzwi do kariery" rozpoczął się w marcu, a same przygotowania rozpoczęły się w czerwcu roku poprzedniego. Aby wziąć w nim udział, wystarczyło jedynie przesłać aplikację, w której należało zwięźle opisać pasję kandydata oraz powód uzasadniający wsparcie w rozwoju talentów. Aplikację mogło przesłać nie tylko samo dziecko, ale i każda, w jakikolwiek sposób bliska mu osoba. Mógł to być nie tylko rodzic, daleki krewny czy nauczyciel, ale także trener, sąsiad czy kolega z podwórka.

Od marca do czerwca komisja stypendialna otrzymała kilkadziesiąt zgłoszeń. W jaki sposób dokonano selekcji kandydatów i wyłoniono grono pięciu zwycięzców?

- Jak wskazuje nazwa projektu, kluczową kwestią była przydatność pasji kandydata do udanego wejścia na rynek pracy. Wszystkie nadesłane zgłoszenia były fantastyczne, ale najbardziej chcieliśmy pomóc tym, którzy dzięki wsparciu swojego zainteresowania będą mogli liczyć na stabilne zatrudnienie. Laureaci, których wybrała komisja konkursowa, dostaną po prostu szansę na pracę zgodną z ich pasją. Będą mogli stać się w przyszłości niezwykle wartościowymi pracownikami, bo oni naprawdę kochają to, co robią - wyjaśnia Marta Szadowiak z agencji Projekt PR.
Laureaci odebrali stypendia

W niedzielę, 26 czerwca, w Centrum Riviera odbył się finał programu "Drzwi do kariery". Na specjalnie wybudowanej scenie członkowie komisji konkursowej odczytali nazwiska pięciu laureatów: Wojciecha - technika informatyka, Kacpra - miłośnika fotografii, Adama - skrzypka, Julii - sztangistki i Tomka - judoki, a następnie wręczyli im niebieskie plansze, na których napisano formę przyznanego wsparcia.

Każdy z laureatów otrzymał indywidualne stypendium w formie dostosowanej do jego potrzeb - jednemu z nich opłacono specjalistyczny kurs, innemu zakupiono profesjonalny strój sportowy.

- Naszym zdaniem, stypendium musi przede wszystkim zaspokajać potrzeby laureatów. Właśnie dlatego zrezygnowaliśmy z obdarowania ich identyczną kwotą pieniężną. Wsparcie ma formę dostosowaną do każdego z osobna. Poza tym, podczas rozmów z komisją konkursową, każdy kandydat musiał zadeklarować, czego najbardziej potrzebuje - dodaje Szadowiak.
Podczas uroczystej gali rozdania stypendiów, którą podziwiało wielu klientów Centrum Riviera, odbyła się również zbiórka pieniędzy na rzecz Hospicjum "Bursztynowa Przystań" oraz II Przegląd Piosenki Młodzieżowej "Gdynia Uśmiechnięta".

Akcja "Drzwi do kariery" została wsparta patronatem honorowym wojewody pomorskiego, marszałka województwa pomorskiego oraz prezydenta miasta Gdyni. Akcję wsparły też firmy Porta, Ziaja, Stowarzyszenie Trefl Pomorze, Fundusz Inicjowania Rozwoju, Fundacja Integralia. Patronat medialny nad programem objęły Trojmiasto.pl, Dziennik Bałtycki, Kurier Gdyński oraz Radio Gdańsk.

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (30) 3 zablokowane

  • a mi drzwi do kariery otworzył tata (4)

    zaraz po studiach załatwił posadę dyrektora w oddziale banku, a potem tylko awanse, znam więcej takich osób które kompletnie nic nie potrafią ale zajmują wysokie stanowiska i podejmują ważne decyzje za które nie biorą żadnej odpowiedzialności

    • 66 7

    • To się ceni. Mogę zostać twoim przydupasem. Proszę.

      • 21 4

    • ,,podejmują ważne decyzje za które nie biorą żadnej odpowiedzialności"

      praktycznie każdy urzędnik w tym kraju

      • 11 3

    • tatus "przepychał" twoja kariere tak?

      • 2 4

    • ale tobie ta byle jakość nie przeszkadza

      w każdej dziedzinie twojego życia?
      zamiast się chwalić, uczyłbyś się.

      p.s. zawsze wiedziałam, że banki to instytucje źle zarządzane

      • 1 0

  • Prezydencie Szczurek dlaczego nic nie dołożyłes do tej wspaniałej inicjatywy? (2)

    Nawet kilkaset złotych dla tych młodych ludzi ale za to 10 milionów na openera miałeś:(.

    • 25 15

    • Jestaeś idiotą od urodzenia , czy ostatnio brałeś lekcje?

      • 7 10

    • ale trolle miejskie minusują:). ilu was jest?

      • 6 6

  • no proszę (1)

    a gdańskiemu prezydentowi stanowisko otworzyło drzwi do wielu mieszkań....

    • 55 2

    • nie samo stanowisko, a chęć szybkiego wzbogacenia się

      czyim kosztem albo dzięki czemu ?

      • 1 0

  • Fajnie, gratulacje :)

    • 18 2

  • Kogo to obchodzi w dzisiejszym świecie.... (1)

    Albo będą potrafili zarobić kasę albo nie i tyle.
    Jak nie to będzie trzeba szukać jakiejś pensyjki i brać kredyt - jak radził Bul Komoruski

    • 22 11

    • technik infromatyk ma już pewnie pracę za dobrą pensję

      • 1 0

  • Tak trzeba pomagac ludziom co maja pasje a nie tylko pogon za kasą!! (1)

    • 14 2

    • Taa to może wskarzesz choćby jednego który dzięki pomocy choćby zdał maturę czy cokolwiek osiągnął?

      Bo niestety nie znam.
      A znam rodziny gdzie babcia 35lat na zasiłku i garnuszku opieki społeczej caritas itp córka podobnie z krótkim stażem wraz z mężem a dziecku już spieszą pomagać. Dziecko tylko z drobnych kradzieży słynne.

      • 0 0

  • Brawo Leszek

    2pi Group

    • 8 4

  • SUPER inicjatywa!

    ...więcej takich akcji i niusów!

    • 11 4

  • Niestety takie akcje nie mają sensu (5)

    Wychodzenie z biedy czy patologii jest pozorne. Jakie szanse na własne mieszkanie założenie rodziny z normalną dziewczyną i stabilną pracę ma ktoś kto pochodzi z patologicznej rodziny? Żadną formalnie. Jest przesiąknięty taką rodziną takim osiedlem taką dzielnicą myśli tak jak jego rodzina i sąsiedzi ma takie same wartości. Tylko idiota lub jakiś nawiedzony lewak może USIŁOWAĆ to zmienić.

    cytat : Ukoronowaniem ich marzeń jest nowy telefon komórkowy oraz rzesza nierzeczywistych znajomych na Facebooku. Szczytem ambicji poznanie fajnej d*py albo ciacha. Na portalach internetowych chwalą się tym, czym mogą kolejnym poziomem zaliczonym w Candy Crush Saga. Tak jakby ktoś mógł ich za to podziwiać. Zamiast zainteresowań mają śmieszne filmiki na Youtube. Pozbawieni współczucia sprowadzają wszystko do beki. Kiedy wydarzy się jakaś tragedia, jedyne co robią to filmowanie telefonem komórkowym. Pozbawieni poczucia wpływania na otaczającą rzeczywistość sprowadzają sami siebie do roli bezmyślnych obserwatorów.

    A najbardziej obrywają ci którzy chcą pomóc co często kończy się prawdziwymi dramatami.
    Jak ktoś słaby z otoczenia patologicznego czy bez pieniędzy sam sobie nie pomorze to nic nie da dawanie mu środków na przeżycie. Technik informatyk sztangista judoka i fotografik to synonimy znaczenia JESTEM PRZEGRANY. Te zawody i profesje to wylęgarnia biedy i są skazane na porażkę. Zobaczcie jak skończyła pewna sportsmenka mistrzyni świata w podnoszeniu ciężarów. Fotografem jest każdy kto posiada telefon a aparatu kurzą się w co drugim domu. technik informatyk litości czym on ma sie zajmować ? wymianą procesorów wklejanych do płyt głównych czy może ramu :-) no to to sam zrobi nawet 4 latek.
    Ze skrzypka teoretycznie coś by może wyszło ale takich talentów rodzi sie mało i skoro nikt go jeszcze nie znalazł to raczej gra na poziomie przeciętnego chińczyka ze szkoły podstawowej a tam są szkoły w których na poziomie polskiego liceum grają miliony w podstawówkach.

    • 7 23

    • Dawno nie czytałem takich prawackich bredni. (2)

      • 6 2

      • Ja również

        Nie doczytałam nawet do końca, strata czasu na czytanie takich BZDUR !!!

        • 4 2

      • Pra co?

        Wracaj do pracy klatka się sama nie umyje

        • 0 1

    • 100% racji

      • 2 2

    • " technik informatyk sztangista judoka i fotografik to synonimy znaczenia jestem przegrany."

      Żałosne, autor chyba ma kompleksy, albo sam siedzi na tyłku i nie potrafi zrobić nic sensownego z życiem. Ci ludzie są wyróżnieni bo robią coś ze swoim życiem, mają pasje, dążą do osiągniecia wyższego szczebla, a ocenianie że są przegrani, to jedynie zazdrość i bezczelność. Takie stypendium zostanie zapewne docenione przez wyróżnionych. A osobie piszącej podobne bzdury podziękujemy ;)

      • 0 0

  • ciekawe (1)

    proszę o nazwiska młodych ludzi i czyimi są dziećmi, zaraz się okaże, kto im pomaga otwierać te drzwi do kariery

    • 8 5

    • do jakiej kariery...?

      przecież to oczywiste że bez znajomości ani rusz - i ogólnie akceptowalne / takie czasy...

      • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane