- 1 Był senator skazany na więzienie (174 opinie)
- 2 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (481 opinii)
- 3 Mała uliczka, duży problem (205 opinii)
- 4 Zbiórka na leczenie psów z pseudohodowli (105 opinii)
- 5 Nowe podziemne zbiorniki w Akwarium (131 opinii)
- 6 Nie wiedzą, kto leży w tych grobach (21 opinii)
Rozlał śmierdzącą ciecz w toalecie lokalu i uciekł
Poprosił o możliwość skorzystania z toalety, w łazience rozlał mocno śmierdzącą substancję i szybko uciekł z lokalu. Właściciel restauracji "U Wuja" w Gdańsku, w której doszło do nieprzyjemnego incydentu, przekazał policji nagrania z monitoringu. Podkreśla, że związku ze zdarzeniem, restauracja poniosła straty.
- Nie wydawało się to niczym nadzwyczajnym, jednak okazało się początkiem kłopotów dla lokalu. Pan spędził w toalecie około pięciu minut - mówi pan Damian.
Mężczyzna następnie szybkim krokiem miał wyjść z pomieszczenia i restauracji, a w całym lokalu chwilę później zaczął unosić się uporczywy odór.
- Po sprawdzeniu co spowodowało ten nieprzyjemny zapach, okazało się, że pan wylał w łazience przezroczystą ciecz nieznanego pochodzenia. Naraził tym samym dziecko, które akurat było z rodzicami na kolacji, na bezpośrednie niebezpieczeństwo, ponieważ weszło po nim skorzystać z toalety. Narażone było również zdrowie pozostałych gości lokalu, jak i pracowników - twierdzi nasz rozmówca.
Tymczasem odór śmierdzącej substancji rozniósł się po całej restauracji. Jak relacjonuje pan Damian, u każdej z osób obecnych w lokalu, zaczęła występować reakcja wymiotna oraz duszności.
Zamknięty po incydencie lokal generował straty
- Na miejsce zostały wezwane służby straży pożarnej oraz policji. Reakcja straży pożarnej była naprawdę sprawna i za to bardzo dziękujemy. W przeciągu chwili dotarli do lokalu i zabezpieczyli teren. Na miejsce została wezwana specjalna jednostka z Gdyni, aby rozpoznać rozlaną ciecz. Okazało się, że nie było to nic szkodliwego dla zdrowia, jednak pan doprowadził do sytuacji, w której byliśmy zmuszeni zamknąć lokal, a to przynosi straty - opowiada pan Damian.
Wylicza, że do tego została uszkodzona cała rama drzwi w łazience wraz z drzwiami, która musi zostać wymieniona, kafle oraz mnóstwo produktów, które znajdowały się w kuchni. W lokalu - by pozbyć się fetoru - potrzebne było ozonowanie.
- Nie wiemy co kierowało nieznanym sprawcą, jednak nie przewidział, że w restauracji jest monitoring, który wszystko zapisał. Tak więc nie będzie bezkarny, ponieważ materiał dowodowy został przekazany policji - podsumowuje właściciel lokalu.
Miejsca
Opinie (211) ponad 50 zablokowanych
-
2019-10-13 23:06
Restauracja U Wuja
To ze wylali kwas to pół biedy bo teraz wylewają na Was pomyje
- 9 1
-
2019-10-13 23:46
policja
jest od mandatow!!!! nic wiecej nie potrafią!!!!
- 3 0
-
2019-10-14 07:26
A teraz swoim ryjem powinien zlizać parter..
- 3 0
-
2019-10-14 13:57
Ff
Wystarczy pokazać oficjalnie mordę tego bohatera, kara będzie jak malowana !!!
- 0 0
-
2019-10-14 14:00
co za śmierdziel
:)
- 0 0
-
2021-01-23 18:04
Musi być, że Restauracja "U Wuja" ma się dobrze i przyciąga klientów, co niekoniecznie podoba się konkurencji. Zastosowany
Zastosowany został stary sposób na wynajętego zula, który przyszedł, ze**ał się i uciekł
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.