• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rozmowy o życiu w komunikacji miejskiej

Adam
12 marca 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Niektórzy czują się w komunikacji publicznej wręcz za swobodnie. Niektórzy czują się w komunikacji publicznej wręcz za swobodnie.

- Ludzie już mają coraz mniej oporów przed rozmowami w komunikacji publicznej. Niemal codziennie, chcąc nie chcąc, słucham opowieści o ich życiu, a w środę w SKM jedna pani przez dłuższy czas dzwoniła do klientów i z laptopem na kolanach sprzedawała ubezpieczenia ich samochodów. Każdy mógł usłyszeć komu, jaki ma adres, czy kupuje AC i ile warte jest auto - pisze nasz czytelnik, pan Adam.



Denerwują cię prywatne rozmowy w komunikacji publicznej?

Kultura w komunikacji publicznej to temat rzeka. Niejeden czytelnik Trojmiasto.pl zwracał na to uwagę, ale pan Adam twierdzi, że niewiele się w tym temacie zmienia. A jeśli tak, to wcale nie na lepsze. Oto jego list:
***


Na co dzień podróżuję komunikacją publiczną po całym Trójmieście. Jeżdżę SKM, autobusami, trolejbusami i tramwajami. I ostatnio mam wrażenie, że przekroczyliśmy kolejną granicę.

W środę w pociągu SKM siedziałem naprzeciwko młodej dziewczyny mającej na kolanach laptopa. Niby nic dziwnego, na dłuższych trasach można przecież popracować, poczytać czy nawet pooglądać coś, korzystając ze słuchawek. I ta pani też pracowała. Tylko, że już po chwili poznaliśmy wszystkie szczegóły tej pracy.

Czytaj także: Makijaż w SKM. Komunikacja to nie łazienka

Okazało się, że pani sprzedaje ubezpieczenia samochodowe. Dzwoniła do kolejnych klientów i proponowała przedłużenie umowy. Na mojej trasie poznałem dane trzech osób. Mogłem zanotować jak się nazywają, gdzie mieszkają, ile warte jest ich auto i... czy mają AC. Zwłaszcza ta ostatnia informacja może być cenna. Choćby dla tych, którzy mogliby ukraść je i zażądać okupu za zwrot, co jeszcze niedawno było dość popularną bandycką metodą.

A jak wrócę, to wezmę taką kąpiel, że...



Fakt, pani nie rozmawiała głośno na cały przedział SKM, ale w najbliższym otoczeniu słyszeliśmy wszystko. Nikt nie zwrócił jej uwagi, bo rozmowy wykonywała jedną po drugiej, ale widać było konsternację i zażenowanie współpasażerów.

Podobnie jak przed tygodniem. Sytuacja z tramwaju: młody mężczyzna spokojnie, ale dość donośnym głosem opowiada przez telefon o tym, co zrobi jak wróci do domu. Po kilku minutach słuchania jego opowieści ze szczegółami jakie zrobi zakupy, co przygotuje na obiad, zadzwoni do rodziny, współpasażerowie już nie wytrzymali kiedy zaczął opowiadać, że przygotuje sobie kąpiel i będzie leżał w wannie. Poproszono go, by te szczegóły zachował dla siebie. Chyba się zdziwił, ale zrozumiał.

Na Facebooku już zerwałam, teraz do niego jedziemy



Sytuacja nr 2. Dwie młode dziewczyny, może 15-17 letnie, rozmawiają ze sobą dość głośno o życiu, nie przejmując się pasażerami wokół. W pewnym momencie jedna odbiera telefon.

"Taaak, zerwałam z nim, bo to z**b był. A skąd wiesz? A no tak, status na Facebooku. Nie, jeszcze mu nie powiedziałam, właśnie do niego jedziemy".

Zobacz też: W komunikacji publicznej jak w domu?

Hitem jest jednak zasłyszana przeze mnie opowieść nastolatki, która opowiadała w autobusie linii 195 w Gdańsku, jak używała kulek gejszy podczas rodzinnej imprezy. Szczegóły tej rozrywki też słyszał cały autobus.

Żebyśmy się dobrze zrozumieli: nie jestem jakimś pruderyjnym dziadkiem, który obrusza się na rozmowy w komunikacji publicznej. Mam jednak wrażenie, że niektórzy zapomnieli, że nie jadą nią jedynie ze swoimi znajomymi, którzy niekoniecznie chcą słuchać każdej opowieści. A nie każdy ma ochotę jeździć w słuchawkach, bo inni nie potrafią się zachować...
Adam

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (417) ponad 20 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Co to jest kulka gejszy? (9)

    Bo nie wiem

    • 41 26

    • (5)

      Takie kulki rozkoszy wkładane w odpowiednie otwory celem przyjemności i wzmocnienia doznań.

      • 21 12

      • (2)

        Nie masz racji. Głównym zadaniem kulek gejszy jest wzmacnianie mięśni kegla.

        • 33 9

        • a ten Kegel, to twórca Kogla Mogla?

          • 13 18

        • Jak wibratora redukcja stresu :)

          • 14 3

      • Kto jak kto, ale ty akurat wiesz najlepiej co sobie w otwory wkładasz. (1)

        • 9 2

        • Jego otwory. Jego sprawa.

          • 3 0

    • Lepiej idź do dowolnego liceum i zapytaj którąś z nastolatek. One powinny to wiedzieć. (1)

      ''...nastolatki, która opowiadała w autobusie linii 195 w Gdańsku, jak używała kulek gejszy podczas rodzinnej imprezy. Szczegóły tej rozrywki też słyszał cały autobus''.

      • 7 2

      • Otwarta dziewczyna. Nawet rodzina ja podnieca :) co z takiej wyrośnie ?

        • 10 4

    • Sprawdź w d*p.. i znajdziesz.

      • 2 0

  • (6)

    Dobrze że jeszcze ten kolo nie zdjął butów...brak kultury i poszanowania wspólnego mienia to klasyka w naszym kraju.Mnie w skm najbardziej drażni jak ktos głośno rozmawia przez telefon i wchodzi do składu jeszcze zaciągając się ostatni raz papierochem...oczywiście wydech już w pociągu.

    • 149 8

    • Mosz reht, lepsze buty na miejscu gdzie ktoś później usiądzie niż skarpety o_0 (1)

      • 10 16

      • Ani jedno ani drugie. Kultura zobowiązuje.

        • 16 2

    • Gorsze są tylko twoje majciochy.

      Ahahahaha.

      • 6 3

    • Przecież na peronie jest zakaz palenia.

      • 3 0

    • Nooo

      Kiedyś jechałam na Karwiny, lato, ciepło i baba wywaliła na sąsiednie siedzenie syry z haluksami, krogulcami i kilogramem martwego naskórka. Normalnie super

      • 8 0

    • a mnie wkurza jak bydło

      nie zamyka drzwi między wagonami; myśli, że jak do swojej obory wchodzi i nie zamyka, to w skm też może

      • 1 0

  • Żenuła! (4)

    • 61 3

    • naprawdę ? (1)

      Naprawdę komuś przeszkadzają rozmowy w komunikacji miejskiej ? Przejaw braku kultury ? a może poszerzanie swoich relacji interpersonalnych ? rozwijanie znajomości, załatwianie spraw ? Nie jadę kościołem na kółkach by siedzieć cicho, jeszcze całe szczęście nie ma zakazu rozmów w pojazdach komunikacji miejskiej więc typowo artykuł na utworzenie dyskusji i kolejny temat do kłótni. Jeżeli komuś tak bardzo przeszkadza rozmowa kogoś z kimś w pociągi SKM np to niech kupi samochód wyłączy radio i jeździ w ciszy. Najlepiej zabronić wszystkiego i będziemy jednym smutnym narodem. i**otyzm.

      • 5 25

      • Naprawdę?

        Naprawdę myślisz, że praca i handel ubezpieczeniami z danymi RODO to dobry pomysł?

        • 18 1

    • Chlep za 7 zł w kropku

      To jest temat

      • 2 0

    • Brawo.

      • 1 0

  • Opinia wyróżniona

    (6)

    Dlatego ja o sprawach prywatnych nie rozmawiam w komunikacji miejskiej. Nieważne czego one dotyczą. Nie każdy musi wiedzieć o tym gdzie byłam i co robiłam.

    • 400 5

    • I bardzo dobrze koleżanko (3)

      Nie każdy chciałby słuchać o Twoich nocnych podbojach. W komunikacji miejskiej są też dzieci.

      • 9 35

      • To zmykaj dziecko do lekcji. (2)

        Będę gadała z kim chce, kiedy chce i jak chce, nawet na leżąco w tramwaju

        • 2 15

        • Jedność

          Nudna dyskusja, zakańczam

          • 2 0

        • szybko można

          rozpoznać ludzi i bydło dzięki temu. Dziękujemy

          • 3 3

    • Ja wcale nie rozmawiam przez telefon w komunikacji miejskiej

      Jeśli to ważna sprawa odbieram tylko, by powiedzieć cicho "jestem w komunikacji miejskiej, zaraz oddzwonię".

      • 23 0

    • Ja wczoraj rano po ósmej miałem 25 minut stałego dziamgotu

      Bo w autobusie po drugiej stronie, jeden rząd miejsc wcześniej, jedna 30-latka dziamgotała o sprawach służbowych i okołosłużbowych, przepychankach, podgryzaniach itp. Naprawdę uciążliwe psychicznie, a tu człowiek by chciał w spokoju o swoich sprawach na dany dzień - i nie tylko - pomyśleć. Smartfon w łapie przed nią, gapiła się na niego. Pewnie miała słuchawki (długie kudły, nie było widać) i mikrofon. Potrafię się niby w większości wyłączyć, ale takie coś najzwyczajniej męczy. No i zwiększa niebezpieczeństwo zakażenia wirusem innych osób w pobliżu, gdyby dana osoba go miała. I co z tego, że maseczka, przecież nieszczelna.

      • 18 2

  • Opinia wyróżniona

    ,,,,,,,,, (10)

    Niektórzy specjalnie głośno rozmawiają żeby sobie zaznaczyć swój status materialny i na jakim jest stanowisku .
    Ogólnie to z tą kulturą rozmów totalna masakra co drugi jakby był dynamitem od pługa odrywany

    • 441 9

    • (1)

      I to z przodu pługa...

      • 27 3

      • Eh co te nielimitowane rozmowy w pakiecie robią z ludźmi

        • 14 0

    • (1)

      Właśnie. Wczoraj nawet mój partner o tym ze mną rozmawiał. Jest informatykiem w jednym ze sklepów i opowiadał jak to jedna z dziewuch w jego pracy gadała wczoraj przez telefon na palarni :

      - Bo wiesz, ja to jestem dziewczyną programisty,
      on mi niczego nie odmówi, zawsze coś tam dostanę, kasy ma jak lodu, blablabla.

      Mój facet opowiadając mi o tym wręcz krzywił się z odrazy i pytał czy ja zachowalabym się tak przy koleżankach czy gdzieś w miejscu publicznym.

      No nie, nie zachowałabym się tak, bo są dla mnie granice wyczucia itd.

      • 24 15

      • To pikuś.

        Ja w komunikacji miejskiej słuchałem (wraz z całym autobusem) opowieści niewiasty z sylwestrowego upodlenia, łącznie z rzyg. niem, chl. niem i ruch. niem. Oczywiście okraszane wulgaryzmami i dzikim śmiechem orangutana.

        • 19 1

    • Mieszkamy pomiędzy kulturami (1)

      Na północy mieszkańcy Skandynawii którzy z reguły preferują głuchą ciszę, na południu mieszkańcy Włoch, Bałkanów którzy mają gwar we krwi. W Polsce natomiast natura ludzi jest gdzieś pomiędzy, i ciężko w tym kraju będzie zmusić wszystkich aby zachowywali się jak szare myszki. Najlepsze rozwiązanie to stworzyć przedziały z zakazem wydawania odgłosów, a druga część dla osób które chciałyby rozmawiać, bądź im to obojętne i chcą wyłącznie dojechać z A do B. Są ludzie którym najmniejszy hałas przeszkadza, a są tacy którzy potrafią się skupić w jazgocie i nic z tym nie zrobisz.

      • 3 9

      • Wystarczy elementy kulturalnego zachowania wynieść z domu rodzinnego i można iść przez życie z podniesioną głową.Wulgarne,głośne zachowanie kultury nie zastąpi.

        • 18 0

    • Dlatego jadę w strefie ciszy w Pendolino albo latam samolotem (2)

      • 15 1

      • ...jak popindalam z Wejherowa do Oliwy. (1)

        • 4 3

        • Zostań na Kaszubach...

          • 0 1

    • Raz taki panicz opowiadał co to nie on ile to milionów nie zarobił i ile domów nie kupił.

      Zapytałem: "Nie możesz rozmawiać trochę ciszej? Milionerze z tramwaju?"
      A dzieciaki jadące ze szkoły jeszcze skomentowały jego ubiór: "Te patrz koleś ma buty ze skóry węża" Drugi dzieciak : "Chyba ogrodowego"

      • 22 1

  • (21)

    Zasadnicza służba wojskowa lub jej alternatywy w Policji/SG, wyprostowała by te czy inne zachowania. Niestety teraz te 18/20/24-letnie "dzieci" zatrzymują się mentalnie na poziomie 8-latka. Efekt widać wystarczy wyjść z domu i wejść do autobusu, galerii czy na przystanek.

    • 155 26

    • Teraz róbta co chceta! (1)

      • 17 10

      • Ale luja i do przodu!

        • 10 7

    • A mi się najbardziej podobało jak kiedyś koleżka opowiadał przez telefon w autobusie jaką to kupę zwalił z rana. Normalnie gadał o tym przez prawie 10 minut. Szok, niedowierzanie i czołówka w mediach.

      • 16 4

    • Nie, zasadnicza służba wojskowa nigdy nikomu w niczym nie pomogła (17)

      Wyjęte z życia kilka lat w patologii.
      Poranna musztra, warty po nocach, sprzątanie kilka razy dziennie (np korytarz szczoteczką do zębów) składanie ubrań w kostkę i mierzenie ich centymetrem, ścielenie łóżka na tzw lotnisko, sprawdzanie stanu ogolenia kartką papieru....serio uwazasz, że ta patologia komukolwiek w czymkolwiek pomogła? Jesli tak uważasz, to jesteś zapewne skrzywionym psychicznie trepem...

      • 29 29

      • (10)

        wojsko uczy cię szacunku, znoszenia niewygody, systematyczności i odpowiedzialności, a tego takim dzieciaczkom jak ty brakuje... smartfonik, rureczki, pomatka, kremik, roszczeniowość...

        • 41 20

        • (9)

          Do tego ZSW uczyła złodziejstwa, pijaństwa, czy leczenia też własnych kompleksów przez wsiunów bez szkoły, poprzez znęcanie się nad słabszymi kolegami.
          Zasadnicza Służba Wojskowa - patologia wita patologię!

          • 26 18

          • (7)

            Widzę, w wojsku byłes chyba tylko w call of duty.

            • 16 11

            • tak sobie to tłumacz patologiczny trepie... (6)

              • 13 13

              • (5)

                prawda boli, co? Mamusia dalej pierze ci majtusie? Taki agresywny w internetach jesteś bo ci się arbuzowa pomadka skończyła, dziecino?

                • 11 13

              • jesteś żenująco durny wsiunku i jeszcze się tym na forum popisujesz! :) w wojsku cię tego nauczyli?:) (4)

                • 7 7

              • (3)

                Straszne, rzeczy wypisujesz. Swoją drogą co ty masz do wsi, jakieś kompleksy?rekompensujesz sobie dojenie byka czy jak?

                • 7 2

              • po prostu większość wsiunków szło do wojska (tak jak ty) bo byli za głupi np. na studia... (2)

                paniał wsuinek cymbałeK?

                • 7 9

              • Ty studia widziałeś tak jak to wojsko ;) i dorosłe życie.

                • 7 5

              • Ciekawe co powiesz na to, że np ja kiedyś miedzkałem na wsi

                Później w mieście.
                Mając lat 20 (w roku 1988) zacząłem zasadniczą służbę wojskową a po niej zacząłem studia , które ukończyłem jako magister inżynier.
                Dziś pracuję na odpowiedzialnym , kierowniczym stanowisku

                • 0 0

          • Opisałeś również lata 80 na ulicy. Wojsko prostowało takich ludzi. Albo łamało jeszcze bardziej. Ty należysz do tych drugich raczej :(

            • 3 3

      • Napisz mi proszę co to jest patologia według Ciebie ? (5)

        Skrzywiony to ty jesteś. Na Ciebie krzywo się ktoś spojrzy i już jest agresorem ? Pompek świata, ktory potrzebuje specjalnego traktowania ;))) ojj biedny ty, czy może lepiej, będzie dobrze, jestes super ? Platek śniegu!

        • 2 7

        • Ta, pompek zaraz xD

          • 5 0

        • te, cymbałek! zrób sobie tak z 50 tych swoich pompek świata, co by ci tutaj zaraz ciśnienie twojego wątłego móżdżku nie (3)

          rozsadziło :)))

          • 3 0

          • (2)

            Brawo! To właśnie jest patologia. Mogłeś odpowiedzieć normalnie przecież jasiu. Każdy sposób jest dobry. Dziękuje

            • 1 2

            • no przestań już Janusz robić z siebie melepetę :) (1)

              • 0 0

              • Melepeta - to taki zbiór oceny twoich rodziców w stosunku do Ciebie ? Tyle zapamiętałeś !

                • 0 2

  • Opinia wyróżniona

    Mieszkałam na zachodzie i tam każdy robi co chce (57)

    Ludzie wielu kultur żyją obok siebie. Tylko u nas każdy słucha i obserwuje. Otwórzcie się na świat, niech wreszcie będzie jak w Niemczech i Francji!

    • 102 917

    • Tak żyją obok siebie (23)

      Że aż muszą biali uciekać z arabskich dzielnic Paryża. Podobnie Londyn.

      • 182 33

      • (5)

        Z dzielnic zmaieszkałych przez Polaków też normalni mieszkańcy sie wyprowadzają

        • 58 92

        • Ja tez sie wyprowadzilem z dzielnicy gdzie mieszkaha polacy

          Tam tylko chlanie I przeklinanie.

          • 79 42

        • też uciekałam. mieszkam w dzielnicy arabskiej. (3)

          • 29 34

          • Kaśka to dobrze zarabiasz. (1)

            • 32 15

            • Sądzisz po własnych doświadczeniach trollu?

              • 17 20

          • Tez mieszkałem, szacunek i porządek :)

            • 10 9

      • Tak mówią w tvp. (12)

        A w rosyjskiej tv mówią, ze UA jest opanowana przez nazistów. Mieszkalem w Londynie 10 lat. W roznych dzielnicach, we wschodnich gdzie spora część to ludzie z bliskiego wschodu czy w południowych gdzie przewazają czarnoskorzy. Nigdy nie czulem strachu czy jakies nienawisci. Wrecz przeciwnie. A wracalem niejednokrotnie po.imprezach w nocy. UK i Francja to nie prawacka Polska, Rosja, Bialorus czy Wegry. Tam roznorodnosc nie stanowi dla nikogo problemu.

        • 36 74

        • Tvn promuje multikulti i mają rację (9)

          Mam nadzieję, że do trójmiasta przybędzie kilkadziesiąt tysięcy uchodźców z Afryki i nas ubogacą.

          • 11 66

          • Jak lubisz być ubogacany przez hasana i mohameda to jedz do Afryki

            • 35 8

          • Haha (4)

            Najlepiej ubogacają/wzbogacaja... Się z socjali. U nas nie ma więc radzę pojechać na zachód tam są ubogaceni na maxa.

            • 14 1

            • Prędzej dostaniesz w zęby na Chyloni lub Oruni niż w krajach o których piszesz. (3)

              • 4 7

              • Tak,bo to są mroczne dzielnice.....

                • 1 1

              • 20 lat mieszkałem na Oruni "dolnej", od 15 mieszkam w Chyloni. Jak dla mnie te dzielnice nie odbiegają jakoś szczególnie od pozostałych części swych miast pod względem przestępczości. Teraz to bardziej dzielnice "emerytów".

                • 7 0

              • Bo tam oberwiesz maczetą.

                • 1 0

          • Widziałem w wielu krajach jak Polacy ubogacają tamte kultury. (2)

            Wstyd się przyznać, że jest się ich rodakiem. Nie spotkałem się z agresją ze strony osób o innym kolorze skóry. Podróżuję po wielu krajach Europy i dużo widziałem.

            • 4 9

            • dokładnie bo Polak to pijak a jak pijak to złodziej (1)

              • 1 1

              • Nieprawda, w Anglii i Szkocji mowia o nas jak najlepiej, ze pracowici, dobrze wykonujacy

                swoja prace itd. Az sie dziwilam, ze tacy sie robimy porzadni jak widzimy 'prawdziwe' pieniadze zapewniajace dobry standard zycia.

                • 3 0

        • (1)

          propaganda wojenna teraz nie tylko w ruskiej TV,
          czy naszej TVPis

          zachod też teraz ocenzurował rusków, a solosz i discovery
          wciska swoją wersję, zapewne bliższą prawdy niż tvpis
          ale ja mam to gdzieś, nie oglądam żadnej nachalnej agitki
          wolę być ciemny i niedoinformowany

          • 7 30

          • Dlatego szanuję Elona Muska bo zabronił cenzury Rosji.

            Nie może być tak, że pokazuje się tylko jeden punkt widzenia, a drugi się cenzuruje na potęgę.

            • 18 23

      • Sztokholm. (2)

        • 4 7

        • Byłem wiele razy. (1)

          Dużo miłych i uśmiechniętych ludzi, pięknych dziewczyn z całego świata. Nigdy nie spotkałem się tam z żadną formą agresji.

          • 2 6

          • Bo to tylko rasiści lubią wprowadzać zamęt. Nigdy o sobie a zawsze o innych. Nikt w ZEA nie wytyka białym że jest białym itp.

            • 0 4

      • Arabowie uciekali przed białymi w ich własnym kraju przez dziesieciolecia. W Alegerii ponad 132 lata. Dziękuję i do widzenia

        • 2 4

    • Wlasnie sie otwieraja na system jak w rosji

      • 3 22

    • W Londynie (2)

      w dobrym tonie jest nie rozmawiać w metrze. Wpisz odpowiednie zapytanie w google.

      • 46 8

      • U nas w dobrym tonie jest to samo (1)

        • 35 3

        • No trzeba pochwalić Trójmiasto, w naszym metrze nikt nie rozmawia.

          • 52 3

    • na zachodzie czego? Pcimia Wielkiego? (2)

      • 11 9

      • (1)

        mają Pcim przemianować na Obajtkowo Leśno-Ropne

        • 17 13

        • wcale nie

          wystarczy na Tuskowo-ciemnogród

          • 11 7

    • Chyba na zachodzie koziej wólki?.

      • 9 4

    • Bzdury piszesz!

      Jedz na zachod i pomieszkaj chociaż pol roku, to zobaczysz ze Polska niczym się nie różni od tego twojego wymarzonego zachodu. Zachod już się budzi z tą wasza wolnością. Tylko Polska jak zwykle spóźniona

      • 18 7

    • (1)

      Jasne. I piszesz komentarze na trójmiejskim portalu.

      • 13 4

      • Sam tytuł jest śmieszny. Mieszkam i TAM ? ;)))

        • 8 2

    • Oby tu w Polsce nigdy nie było tak samo.

      • 16 5

    • harmońia jest wymuszona przez prawo (1)

      np. w Niemczech Kinderlärm jest traktowany jako przestępstwo
      jest ścigane, karane mandatami, co prawda zwykle na żądanie,
      a nie z urzędu, ale ludzie nie zawahają się dzwonić na policję
      gdy nie zareagujesz na spokojną prośbę o okiełznanie bąbelków

      i spróbuj komuś zaparkować miejsce, za które zapłacił
      nie będzie żadnych negocjacji, od razu dzwoni gdie trzeba,
      a łużny skroją jeleni, bo z tego żyją, że jeleni kroją,
      a nie tylko z podatków

      w Szwecji jak postawisz płot, który się nie spodoba sąsiadowi
      to z łatwością może cię zmusić do wymiany, na twój koszt i pilnie

      dobre prawo wymusza współżycie
      a złe polackie prawo promuje polackie buractwo

      • 24 10

      • toż to prawo

        jak i porządek bolszewicki, który wraz z kumplami chciał/chce uprawiać Rudy

        • 5 5

    • Dziękuje za takie życie obok siebie.

      • 11 5

    • Z nożownikami też?

      • 11 2

    • Niech będzie jak w Marsylii

      Jednym z najniebezpieczniejszych miast świata

      • 14 5

    • O kurczę ale swiatowiec

      Ucz mnie mistrzu ucz tego luzu. Niech się nasi chłopcy też gibają

      • 10 1

    • Mieszkalas na zachodzie posrod roznych ale najgorszych kultur.

      Dlatego moze przyzwyczajona jestes. Zreszta 60% naszych tak mieszka.

      • 6 1

    • Chyba w dziupli mieszkałeś bo Niemczech nikt tak nie robi.

      • 9 1

    • to ja dziękuję.

      • 2 0

    • Oby nie !!!!

      • 2 0

    • Jak co chce? Na środku ulicy , pod siebie, też?

      • 4 0

    • wrqcaj

      • 2 0

    • sprawdź, może nie jesteś Polką albo to nie zagranica

      • 2 1

    • To wracaj na zachod!!!

      Tempaki i bezmózgowia.Wstyd za taki narod.Minelo kilka lat ale upadek moralny wielki.Bydlo na ulicy ,autobusie itd.Wstyd!!!

      • 7 3

    • jest kultura i "kultura"

      • 4 0

    • "Cov. Id. 19 ... 84"

      "Jak w Niemczech i Francji" ? Następna bez mózgu. Nie dość, że nasprowadzali do Europy terrorystów i nierobów islamskich to jeszcze Putinkowi pozwalali na wszystko i efekt widoczny. Nie zes..j się ze swoimi Niemcami i Francją. Dwa najgorsze kraje w Europie od dziesiątek lat. Jedyne co robią to niszczą Europę: terrorystycznie, ideologicznie i (obecnie) militarnie. Nie mówiąc, że jedni stworzyli nazizm a drudzy z nim kolaborowali ...

      • 8 0

    • To wracaj na zachód i tam rób sobie co chcesz!!! Każdy kulturalny człowiek obędzie się bez głośnych rozmów telefonicznych przez tych kilka chwil jadąc komunikacją miejską.

      • 8 1

    • To siedz na zachodzie i rob co chcesz oby nie w Polsce.

      • 2 0

    • To wracaj tam lewusie.

      • 1 1

    • "każdy robi co chce"

      Do byłej mieszkanki zachodu "tam każdy robi co chce" Nie wejdzie Pani bez maseczki i certyfikatu w Niemczech i we Włoszech do bardzo dużo miejsc.Nawet we Włoszech nadspodziewanie rygorystycznie przestrzegają obowiązujących przepisów .Robienie co
      tylko się chce nie wklucza przyzwoitego zachowania.Głośne informacje o tym jakich
      mamusia używa czopków i.t.p. są produktem kultury tej części Europy.

      • 0 0

    • To prawda Polacy ze wszystkim mają problem i wszystko im przeszkadza. Och jakie to Polskie

      • 0 0

  • ... (3)

    Najgorsze nie jest to, że rozmawiają, tylko o czym rozmawiają. Zdecydowana większość takich dyskusji jest na bardzo niskim poziomie i nie ma się ochoty tego słuchać.

    • 146 7

    • Na niskim poziomie? To jest na żadnym poziomie

      Tępawe panny rozmawiają głównie o tym gdzie "byam, widziaam, co kupiam", a przygłupi chłopcy o tym komu ostatnio przywalił, jak się uchlał i jaką tepawą pannę obrócił.

      • 32 1

    • Ehh

      Najważniejsze że gadają

      • 2 0

    • .

      To nie słuchaj. Zamiast narzekać, że ktoś gada, lepiej spójrzcie wszyscy na siebie. Możecie się skupić na innej rzeczy, a nie zachowywać się jak babcie osiedlowe.

      • 1 2

  • (1)

    Kiedyś jakąś babka wsiadła do skmki i się darla przez telefon, coś w rodzaju "w kościele gdzie huczy szatan" xD

    • 48 7

    • Pustawym tramwajem naście lat (2010?) temu jechałem, wieczorem

      Latem, jasno było. Może osiem osób w II wagonie, to jeszcze ten słynny Konstal był czy coś w tym stylu, wysokopodłogowy, pojedyncze siedzenia przy bokach tramwaju. Gościu w średnim wieku podpity do znajomej zadzwonił. I gadał, gadał. Problem polegał w tym, że głośnomówiące włączone miał i wszyscy słyszeliśmy całość rozmowy, jego - co naturalne - ale ją też. Gdy rozmowa coś zaczęła zmierzać na bardziej osobiste tematy (a też już tego hałasu miałem dość), wydarłem się na cały tramwaj: "haaloo, proszę pani, z którą rozmawia ten pan przez komórkę, on ma głośnomówiące włączone i my panią tu wszyscy w tramwaju świetnie słyszymy". Ha ha, ona mnie też usłyszała i się lekka konsternacja pojawiła w ich rozmowie. Zanim podpity i w tył spojrzał, kto to mógł powiedzieć, trop stracił, było nas ze trzech, nie wiedział - i zresztą zakończył połączenie. Typ był na tyle podpity, że nie słyszał podczas rozmowy, że ma głośnomówiące włączone ! Minęły ze dwa lata i to samo było, wszedłem w rozmowę tym samym trickiem wcześniej, w tramwaju ludzi było 2 razy tyle, a dwie emerytki gadały i gadały, choroby, lekarze, leki no i zaczęło zmierzać ku opisom fizjologii i problemów zdrowotnych "podmajtkowych", że się tak wyrażę. "Co, co Krysia, to tam ludzie mnie w tramwaju słyszą??" wyraźna panika tej na drugim końcu połączenia. Ta z tramwaju chyba na częściową głuchotę cierpiała, jak i otępienie - nie ogarniała, że nie jest w domu czy na ulicy.

      • 6 0

  • Bezstresowo wychowane pokolenie róbta co chceta (15)

    Żadnych zasad.

    • 122 28

    • Przecież pokolenie "róbta co chceta" ma dzisiaj czterdzieści lat. (7)

      Ten ziomuś ze zdjęcia to już wychowany na siedmiu godzinach religii tygodniowo i kulcie JPII

      • 24 22

      • (2)

        rozumiem wiesz, że chodzi na religię. Dla mnie jest rozpuszczonym g*wniakiem i kolejnym bezrobotnym

        • 15 6

        • (1)

          Skąd wiesz, że bezrobotny? Niektórych to ponosi.

          • 3 3

          • Hańba bezrobotnym

            Bez pracy nie ma chleba

            • 2 0

      • pokolenie róbta co chceta na swój wzór wychowało swoje dzieci.

        szkoła nie ma dla nich żadnego autorytetu

        • 14 3

      • To syn pokolenia robta co chceta, wszystko się zgadza

        • 9 3

      • Widać, że w sprawach edukacji słabo zorientowany jesteś.

        • 3 0

      • Nie, dzieciaku. To właśnie jest pokolenie urodzone i wychowane. Przez pokolenie róbta co chceta

        Tak ja i ty

        • 4 0

    • Sam sobie młotku wystawiasz świadectwo tępoty, pisząc o "pokoleniu róbta co chceta"

      • 6 15

    • Zasady tylko w jedna stronę. (2)

      Nawet w szkole dzieci maja więcej praw niż nauczyciel. Co się dziwić. Bezstresowo i roszczeniowo dzisiaj wszędzie :( kiedyś to by taka/i dostał w łeb i się nauczył. Teraz wszędzie gdzie nie wejdzie to musi być w centrum uwagi. Narcystyczne czasy dorosłych dzieciaków, które maja dzieci.

      • 12 3

      • Niech się do roboty wezmą (1)

        Tyle wolnego mieć i od dzieci wymagać??!!

        • 0 2

        • Masz na myśli rodziców? Fakt, na insta, fb, tindera i inne stolca maja czas, a dla dzieci własnych nie. Szkoła ich wychowała to i dzieci ich wychowa :( durny naród

          • 2 0

    • ta, bezstresowe wychowanie osób, któe mają po 50 czy 70 lat xD

      • 5 3

    • bo za Twoich czasów to było lepiej...

      • 1 2

    • Co to za różnica

      I tak z bagna właśnie wyszedł shrek

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane