- 1 Działkowcy będą mieli przez to problemy? (114 opinii)
- 2 Agresywny Rosjanin zatrzymany na lotnisku (160 opinii)
- 3 Plany dla okolic Ergo Areny na ostatniej sesji obecnej rady (34 opinie)
- 4 Mieszkają na stałe, ale się nie zameldują (95 opinii)
- 5 Uziemił się przez skradziony miernik (53 opinie)
- 6 Martwe dziki na Karwinach. Otrute czy padły z głodu? (66 opinii)
Rozpoczęła się budowa kościoła na Łostowicach
Zobacz, jak wyglądała uroczystość rozpoczęcia budowy kościoła
W czwartek oficjalnie rozpoczęła się budowa kościoła pw. św. Jana Pawła II na Łostowicach. Poświęcenia placu budowy oraz wbicia symbolicznej, pierwszej łopaty dokonał ks. arcybiskup Sławoj Leszek Głódź. Przewiduje się, że wzniesienie nowej świątyni potrwa ok. pięciu lat.
Czytaj też: Nowy projekt kościoła pod wezwaniem Jana Pawła II na Łostowicach
Budowa potrwa ok. 5 lat
- Święty Jan Paweł II dwukrotnie odwiedził Gdańsk. Wszyscy wiemy jak wiele nie tylko Gdańsk, ale i cała Polska mu zawdzięcza. Stąd też nie tylko budujemy kościół na potrzeby tutejszych parafian, ale i spłacamy dług wdzięczności wobec św. Jana Pawła II - powiedział Głódź do zgromadzonych.
Proboszcz parafii, ks. Ryszard Gros przewiduje, że budowa potrwa ok. 5 lat. Na chwilę obecną nie wiadomo, ile wyniosą ostateczne koszty inwestycji.
- Od fundamentów, poprzez nawę aż po czubek wieży. Dzisiaj wreszcie rozpoczęliśmy budowę kościoła. Trudno powiedzieć, ile czasu potrwa. To zależy przede wszystkim od możliwości finansowych. Wierzę jednak, że parafianie wspomogą budowę i daj Panie Boże za 5-6 lat kościół będzie gotowy. Najważniejsze, że coraz więcej z nich angażuje się w życie parafii. To daje mi chęć i siłę do tego, żeby ta świątynia wreszcie powstała - wyjaśnia ks. Gros.
Trzeci projekt wreszcie zaakceptowany
Wiadomo na pewno, że po wybudowaniu nowego kościoła stojąca obok kaplica nie zostanie rozebrana. Nadal będzie służyć parafianom, a jej dokładne przeznaczenie będzie zależeć od bieżących potrzeb.
Nowy kościół zostanie zbudowany według projektu Piotra Pytasza, architekta pochodzącego z Podlasia. To już trzecia koncepcja, która powstała od czasu zainicjowania budowy. Pierwszy projekt, wyłoniony w konkursie architektonicznym, został odrzucony przez acybiskupa Głódzia ze względów estetycznych. Natomiast drugi projekt był niezgodny z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Przewidziana w nim wieża miała mieć ponad 40 m wysokości, podczas gdy zgodnie z planem mogła mieć maksymalnie 14.
Kościół na rzucie ryby
Najnowszy plan przewiduje wzniesienie świątyni zbudowanej na rzucie ryby, czyli symbolu pierwszych chrześcijan. Dach kościoła będzie pofalowany, co będzie nawiązaniem do nadmorskiego położenia Gdańska. Natomiast ceglany kolor elewacji i kształt okien będzie nawiązaniem do historycznej architektury centrum miasta.
Choć projekt przewiduje wzniesienie 40-metrowej dzwonnicy, nie jest on sprzeczny z miejscowymi przepisami. Ażurowa konstrukcja będzie stać tuż obok bryły kościoła i tym samym nie jest wliczana w wysokość budynku.
Miejsca
Opinie (402) 2 zablokowane
-
2016-03-19 10:08
Była okazja by obalić flaszkę.
- 2 0
-
2016-03-20 20:18
Na Chwałę Panu.
Super!!!
- 1 1
-
2016-12-08 15:56
Jestem lojalnym katolikiem a z poglądów prawicowcem pisowcem
I powiem tak: ten projektowany kosciół jest za wielki, za drogi; projekt jest przerażająco kiczowaty aż wstyd. Architekt który stworzył tą potworność powinien zostać skazany na oglądanie do końca życia codziennie tego okropnego budynku.
Jeżeli jest potrzeba budowy nowego kościoła w nowopowstającej dzielnicy - powinien powstać, ale kuria powinna się zastanowić już teraz nad kosztami budowy i utrzymania. W dawnych czasach parafie były wielkości dzisiejszych gmin. W miastach większość kościołów to były kościoły klasztorne użytkowane przez wielkich właścicieli ziemskich - zakony, które władały setkami wsi i tysiącami hektarów. Ten gigantyczny dochód przeznaczany był na budowę i utrzymanie wielkich bogato zdobionych świątyń.
Dzisiaj kościół utrzymywany jest przez malejącą z roku na rok liczbę wiernych. Kurialni decydenci powinni to brać roztropnie pod uwagę. kościół powinien być skromny, dostosowany wielkością do liczby wiernych a najlepeszym pomnikiem niegdysiejszego papieża byłaby katolicka szkoła. Która w tak zleminżałej dzielnicy bardzo by się rzydała.- 1 0
-
2017-12-27 17:25
Nie mówi ani pisze na Lostowicach tylko w Lostowicach
- 0 0
-
2018-08-04 09:50
A ta pokropiona szpadla będzie sama kopac
- 1 0
-
2019-06-02 08:11
jeszcze mało ?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.