- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (394 opinie)
- 2 "Ławka wstydu" zniknęła i nie ma wstydu (48 opinii)
- 3 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (273 opinie)
- 4 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (110 opinii)
- 5 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (125 opinii)
- 6 KO chce w Gdyni dwóch wiceprezydentów (323 opinie)
Rozpoczęto eksplorację piwnic Victoriaschule
Zobacz poniedziałkowe poszukiwania w piwnicach dawnej Victoriaschule
W poniedziałkowy poranek rozpoczęto badania zasypanych podziemi dawnej Victoriaschule przy ul. Kładki 24 w Gdańsku. Eksploratorzy przeprowadzają rekonesans długiego na kilkadziesiąt metrów chodnika, który został zasypany gruzem w drugiej połowie lat 50. Mają nadzieję odkryć w nim wejścia do pomieszczeń, które były wykorzystywane przez aparaty represji hitlerowskich Niemiec we wrześniu 1939 roku oraz stalinowskiej Polski na przełomie lat 40. i 50.
Do 15 września - kiedy to wspomniany obóz uległ likwidacji - przez Victoriaschule przewinęło się ok. 3 tys. osób. Wśród nich znalazło się wielu zasłużonych działaczy polonijnych, m.in. Antoni Lendzion, ks. Bronisław Komorowski czy Alfons Liczmański.
Niemcy poniżali i bestialsko maltretowali osadzonych podczas przesłuchań. Choć ich jedyną winą było to, że byli Polakami, część z nich natychmiast została skazana na karę śmierci, zaś większość została zesłana do obozów koncentracyjnych. Przede wszystkim do budowanego wówczas obozu KL Stuttthof, skąd w zdecydowanej większości przypadków nigdy nie wyszli już żywi.
W czasie wojny w budynku Victoriaschule nadal funkcjonowała szkoła dla dziewcząt. Dopiero w końcowej fazie działań wojennych zmieniono jego przeznaczenie i urządzono w nim lazaret, czyli szpital polowy. Na szczęście pacjenci Victoriaschule uniknęli losu opatrywanych w innym lazarecie, urządzonym w gmachu głównym Politechniki Gdańskiej. Zdobywający Gdańsk Sowieci podpalili wspomniany gmach i strzelali do każdego, kto próbował wydostać się na zewnątrz.
Budynek Victoriaschule przetrwał tragiczny marzec 1945 roku bez większych zniszczeń. W wyniku wybuchów bomb lotniczych bądź ostrzału artyleryjskiego została zniszczona jedynie część szczytów ceglanego gmachu, które odbudowano w ciągu dwóch najbliższych lat. Po zakończeniu odbudowy dawna Victoriaschule została przejęta przez komunistyczną bezpiekę.
- W 1947 r. obiekt został przejęty przez Wojewódzki Urząd Bezpieczeństwa Publicznego w Gdańsku, który funkcjonował w mieście od początku kwietnia 1945 r. Główna siedziba gdańskiego WUBP od końca 1946 r. znajdowała się w budynku dawnego Prezydium Policji przy ulicy Okopowej, którego uzupełnienie miał stanowić pobliski budynek przy ulicy Kładki. Z uwagi na zniszczenia wojenne jeszcze w 1947 r. trwały tam jednak prace remontowe. WUBP w Gdańsku wprowadził się do gmachu na przełomie 1947 i 1948 r. W budynku umieszczono stołówkę, bufet oraz sale konferencyjne urzędu. Ulokowano tu również kilka jednostek operacyjnych, m.in. wydział III i wydział śledczy. W piwnicach budynku funkcjonował podręczny areszt - wyjaśnia Marcin Węgliński, rzecznik prasowy gdańskiego oddziału IPN.
Innymi słowy również po wojnie dawna Victoriaschule pełniła funkcję katowni przetrzymywanych tu osób. Oficerowie Urzędu Bezpieczeństwa - podobnie jak kilka lat wcześniej Gestapo - brutalnie przesłuchiwali osadzonych, którzy również zostali zatrzymani wyłącznie z powodów politycznych.
Wszystko wskazuje na to, że komunistyczni oprawcy chcieli zatrzeć ślady swojej zbrodniczej działalności. Tuż przed opuszczeniem budynku podjęli decyzję o zasypaniu gruzem części piwnic, w których znajdowały się cele.
- W 1956 r. zapadła ostateczna decyzja o przekazaniu budynku na rzecz miasta, co oficjalnie stało się w marcu 1957 r., kiedy przekazano go Prezydium Miejskiej Rady Narodowej w Gdańsku. Wtedy mogło dojść do zasypania piwnic. Gmach stał się następnie siedzibą seminarium nauczycielskiego, a obecnie stanowi własność Uniwersytetu Gdańskiego - uzupełnia Węgliński.
Gdańscy historycy i pasjonaci postanowili wspólnymi siłami zbadać zasypany kilkadziesiąt lat temu chodnik. W badaniach, które rozpoczęły się w poniedziałkowy poranek, wzięli udział przedstawiciele Uniwersytetu Gdańskiego, Instytutu Pamięci Narodowej w Gdańsku, Muzeum II Wojny Światowej, Stowarzyszenia Wczoraj Dziś i Jutro oraz Fundacji Latebra. Eksploratorzy mają nadzieję, że uda im się odnaleźć w rumowisku wejścia do ukrytych cel, w których przetrzymywano i torturowano więźniów.
- W zasypanym korytarzu znajduje się nie tylko gruz, ale i betonowa wylewka. Komuś bardzo zależało, aby skutecznie zamaskować podziemia tego budynku. W podziemiach znajdują się pomieszczenia, które nie mają uzasadnienia konstrukcyjnego. Z analogiczną sytuacją mieliśmy do czynienia w gdańskim areszcie śledczym. Tam w latach 50. również zasypano całą kondygnację w dokładnie taki sam sposób - tłumaczy dr Daniel Czerwiński z gdańskiego oddziału IPN.
Warto wspomnieć, że poniedziałkowe badania odbyły się bez ingerencji w zalegające gruzowisko. Eksploratorzy używali wyłącznie georadaru i niewielkich kamer, wsuwanych w dostępne szczeliny. Nad stertą gruzu biegnie bowiem wysoka na ok. metr przestrzeń, wzdłuż której biegną różnego rodzaju instalacje.
- Zbadaliśmy ok. 250 m. kw. powierzchni, na której znajduje się kilka nieznanych pomieszczeń. Wiele wskazuje na to, że część z nich została zasypana od razu po wojnie, podczas odgruzowywania okolicy. Ale pozostała część pomieszczeń na pewno została zasypana w latach 50., gdyż dokonano tego w bardziej "profesjonalny" sposób. Te pomieszczenia ewidentnie zostały zamaskowane. Na tej podstawie będziemy teraz starali się o kolejne pozwolenia, które pozwolą nam na przeprowadzenie prac inwazyjnych, czyli odwiertów i rozbiórki rumowiska - uzupełnia Bartosz Gondek, nadzorujący prace eksploracyjne.
Miejsca
Opinie (102) ponad 10 zablokowanych
-
2017-08-29 08:54
UBecja nadal działa ! (1)
We wrześniu wyprowadzi najgłupszą część społeczeństwa na ulicę by ci walczyli o ich "emeryckie" uposażenia.
- 23 17
-
2017-08-29 21:56
Pod wodzą prokuratora Kryże, syna kata rotmistrza Pileckiego. A nie, sorki, on jest z PiS.
Podobnie jak tow. Piotrowicz. Bądźcie z siebie dumni.
- 2 0
-
2017-08-29 08:56
Najpierw naziści meczyli Polaków pózniej Ruscy (3)
A teraz żydzi urządzają w Polsce demonstrację przeciwko kościołowi przeciwko wartością .
Soros sponsoruje protesty KOD i innych .W Polsce dziś jest taka cenzura jak za komuny słowo żyd znika od razu z postów słowo zakazane. czasem przypadkiem zastanawiam się nie jesteśmy nadal pod zaborami ...- 16 13
-
2017-08-29 08:58
a jaki z ciebie Polak, skoro nie potrafisz (1)
posługiwać się mową ojczystą? "Przeciwko wartością" nieuku?
- 9 2
-
2017-08-29 09:47
On nawet nie rozumie różnicy. Jemu to obojętne.
- 8 1
-
2017-08-29 09:37
teraz polski rzad Polakow rzadzi przeciwko reszcie Polakow. Dac wam noze to powyrzynacie swoich polskich sasiadow pisiory. Tylko dlatego, ze maja inne zdanie niz ci pogrobowcy pzpr u koryta.
- 5 4
-
2017-08-29 09:14
co to za nazwa PO jakiemu to? (1)
znowu Kindehr* sztuba, nazwy nie Mieckie na tramwajach, i wygnany niem ecki żąd na wygnaniu!
- 3 15
-
2017-08-29 23:05
Jak się masz głupi, wariat się o ciebie pytał.
- 0 0
-
2017-08-29 09:17
nie ma czegos Takiego jak Nasiści! (3)
Są Niemcy! ... to tak jak by Polakow nazywac Tymi z Wąsami!
co śmieszniejsze ci co kiedys modowali Polaków !
Teraz laza PO GD maja 79 lub kolo Lat ,smierdza i kaza sobie w Polskich restauracjach Mowic po Nie miescku!
tak jak nie ma przyjmowania Imigrantów !!!
mozna przyjmować TYLKO Uchodzców! ... to jest takie Pranie mozgu przez Media !
przewaznie Nie nieckie!!!- 12 18
-
2017-08-29 17:52
tego się nie da czytać
Naucz się pisać i wróć na forum.... albo nie wracaj :)
- 5 1
-
2017-08-29 20:26
Ty chyba Polakiem nie jesteś, bo pisać po polsku nie umiesz. (1)
- 3 0
-
2017-08-29 23:07
To klasyczny przykład jakich tępaków werbuje wydział propagandy kc pis pod wodzą komisarza niejakiego plaszczaka.
- 0 0
-
2017-08-29 10:07
Ładny azbest na tych rurach. (2)
Za 15 lat azbestoza gwarantowana.
- 1 1
-
2017-08-29 15:00
szkoda (1)
to nie jest niestety azbest tylko wata szklana w gipsie...
- 2 0
-
2017-08-29 23:09
Oczywiśćie jest jak piszesz, natomiast poziom wiedzy tej gimbazy jest porażający.
- 0 0
-
2017-08-29 10:12
NKWD (1)
W czasie wojny Gestapo meczylo Polakow na tych terenach . Po wojnie Ci sami ludzie tworzyli struktury UB - cji . Jest jeszcze wielu naocznych swiadkow , ktorzy pamietaja te czasy i wiele na ten temat ma do powiedzenia . Czemu do dzisiaj nie powstala zadna powazna publikacja dotyczaca tej sprawy
?!!!- 7 3
-
2017-08-29 15:03
derelewdupele
hm...do książek czy musisz mieć publikacja-tytuł? tak zawsze lepiej skorzystać z kilku żródeł,żeby znowu nie powieśić tam tabliczki na cześć spinki.
- 2 0
-
2017-08-29 10:28
Wszystko powinno być przebadane bo nie wiadomo poco to ukrywali?
- 5 2
-
2017-08-29 14:18
budyń dostał jasne instrukcje, że niektórych miejsc ma nie ruszać (1)
a tu proszę, idzie nowa władza I zaczynamy odgrzebywać, chyba każdy się spodziewa, że znajdziemy tam mnóstwo szczątków...
- 4 9
-
2017-08-29 23:11
"znajdziemy tam mnóstwo szczątków..."
Tak będą pod sam sufit.
- 0 0
-
2017-08-29 14:45
Wszędzie w źródłach funkcjonuje przez "c". Proponuję sprawdzić, chyba że chce Pan polemizować z materiałami źródłowymi.
- 4 0
-
2017-08-29 17:47
I moze sie przydac nowej wladzy
prawej i sprawiedliwej
- 7 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.