755 lat minęło od pierwszego Jarmarku św. Dominika w Gdańsku. Choć zawsze gościł wielu kupców i był chętnie odwiedzany przez mieszkańców i przyjezdnych, nigdy nie liczył tylu kramów i nie odwiedzało go tylu gości co ostatnio. Dlaczego wciąż warto odwiedzać tę imprezę?
. To tu miejski kronikarz opowie krótką historię jarmarku. Towarzyszyć mu będą strażnicy miejscy w historycznych strojach, bębniarze, alegorie ze Złotej Bramy i szczudlarze z gdańskimi flagami, których będzie można zobaczyć na schodach prowadzących do Przedproża Ratusza.
- Brama Wyżynna .
2015-07-25 11:06
nuda, nuda, nuda.....i dobrze że zaczęło padać...niech przepędzi tych włodarzy miasta, niech leje 3 tyg!!!
2015-07-25 13:58
Włodarze miasta pewnie zacierają ręce. W przypadku zlej pogody turyści wybierają jarmark a nie plażę.
2015-07-26 10:47
2015-07-25 11:06
Znów Neptuna trzeba będzie remontować. Cały wyświechtany od ciągłego robienia zdjęć.
2015-07-25 11:07
pisaliście że "10 dni do jarmarku"...
14+10=24, dziś 25-go piszecie że "rozpoczyna się jarmark"
Zatrudniajcie ludzi przynajmniej po podstawówce, którzy umieją liczyć
2015-07-25 11:39
Od 14 do 15 jest jeden dzien
Od 15 do 16 jest jeden dzien
Od 16 do 17 jest jeden dzien
Od 17 do 18 jest jeden dzien
Od 18 do 19 jest jeden dzien
Od 19 do 20 jest jeden dzien
Od 20 do 21 jest jeden dzien
Od 21 do 22 jest jeden dzien
Od 22 do 23 jest jeden dzien
Od 23 do 24 jest jeden dzien
Od 24 do 25 jest jeden dzien
Ile to daje ?
2015-07-25 11:47
11
2015-07-25 11:10
Brud jak przy kazdej wiekszej imprezie ale chociaz ludzie maja prace z kieszonkowcami to bzdura to juz nie te lata ludzie.Njleoiej siedziec w domu i z nudow pierdziec w stolek zamiast przebywac z ludzmi i sie relaksowac nikt wam nie kaze wydawac tam pieniedzy.
2015-07-25 14:06
potrzeba przebywania z ludźmi charakterystyczna jest dla umysłów małych, prymitywnych, potrzebujących potwierdzenia swojej (nieistniejącej) wartości w oczach podobnych sobie zer umysłowych i moralnych. innymi słowy, dla jednostek podążających za stadem.
człowiek charakteryzujący się zmysłem estetycznym i umysłowym obyciem zawsze wybierze piękno samotności, urzekające widoki pustkowi, nie złodziejski mięsopust gdzie najohydniejsi z plebejuszy hołdują najniższym ze swych pobudek.
2015-07-25 14:47
czyż nie hołdujesz swojej najmroczniejszej i najniższej tchórzowskiej pobudce anonimowego dowartościowywania się kosztem sobie podobnych zer umysłowych i moralnych ?
2015-07-26 11:51
niosę kaganiec oświaty przed brudne nosy ciemnego motłochu. wypełniam swą dziejową misję, choć to perły przed wieprze.... no i, dzięki wynalazkowi Internetu, bynajmniej nie ukutemu przy "piwku" spirytusowym, Brodce i smalcu, misja ta upływa mi przynajmniej w atmosferze przytulnego apartamentu na szczycie Si Tałers, nie wśród cuchnących, agresywnych szympansoidów tłoczących się u stóp tego pomnika ludzkiego geniuszu.
2015-07-25 15:02
Ja na przykład relaksowałam się dziś rano biegnąc dystans 10 kilometrów, a potem jadąc na rowerze 20 kilometrów i ćwicząc fitness.
Przyznaję, że ludzie nie byli mi do tego specjalnie potrzebni. Nikt mnie niczym nie zdenerwował, niczym mi nie śmierdziało, a na dodatek zobaczyłam kawałek lasu.
Naprawdę ten jarmark lepszy?
2015-07-25 17:18
zapytaj ich o umowę.....tych pracujących
2015-07-25 11:11
Kochani, jarmark nie jest dla Gdańszczan. Gdańsk ma na nim zarabiać ściągając naiwnych skąd się da. Tyle, że teraz Gdańsk pokrywa koszty a zarabia spółka organizująca.
2015-07-25 11:33
2015-07-25 14:07
nieważne kto jest właścicielem, ważne kto w radzie nadzorczej. lub dwunastu radach.
2015-07-25 11:18
Szczyny zwane piwem w plastikowym kubeczku za jedyne 8 zl. Pychota.
2015-07-25 11:32
Pamiętam jak mama kupiła garnki emaliowane i wyrzuciliśmy w końcu szkodliwe aluminiowe.Ja kupiłem do swojego pokoju emitancję lampy naftowej na żarówkę,jest piękna i mam ją do dzisiaj.Sprzedawało się też starocie z domu zwłaszcza stare książki i była kasa na wakacje.Po jarmarku w tych samych budach był kiermasz szkolny z fajnymi zeszytami,długopisami,gumkami,tornistrami jakich w sklepach z trudem się znajdowało.Od tamtej pory to już tylko tradycja a byłem tylko raz jak szedłem do klienta który mieszka na Długiej.
2015-07-25 14:04
Co to jest emintancja?
2015-07-25 18:20
2015-07-25 15:14
Wow! Naprawdę kiedyś sprzedawali tam emitancję? Było jakieś stoisko dla fizyków?
2015-07-25 18:21
2015-07-25 11:38
Jarmark. Festiwal kiczu i tandety. Moja noga tam nie postanie
2015-07-25 11:53
Mieszkam na ul.Mariackiej kiedyś cieszyłam się na rozpoczęcie jarmarku było rewelacyjnie a teraz zygam ta impreza blee nic ciekawego trzy tygodnie rozgardiaszu jeszcze samochody parkujące pod klatka nawet z wozkiem nie da się wyjechać!!! dajcie spokoj było dwa tygodnie i az chciało się wychodzić z domu teraz to kicz
2015-07-25 12:01
Ktoś napisał,że spółka zarabia jakaś na tym i chyba o to chodzi bo zwykły Kowalski by jarmarku do obsługi nie dostał.Z ludźmi ta władza nigdy się nie liczyła.
2015-07-25 14:07
organizować go w kłescerzynie, poziomem ogólnym pasuje raczej tam.
2015-07-25 12:04
2015-07-29 09:57
wstydzi sie
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
