- 1 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (250 opinii)
- 2 Zabójca z Jagatowa przyznał się do winy (153 opinie)
- 3 Śmierć w stoczni: zabójstwo, a nie wypadek (278 opinii)
- 4 Nabrzeże Hanzy na Wyspie Spichrzów (147 opinii)
- 5 Odliczanie sekund na skrzyżowaniach. Za czy przeciw? (31 opinii)
- 6 15 mln dofinansowania na prace na Puckiej (53 opinie)
Rusza wyprawa w poszukiwaniu ORP Orzeł
Okręt Dywizjonu Zabezpieczenia Hydrograficznego Marynarki Wojennej w Gdyni wyruszy 6 lipca na poszukiwanie wraku ORP Orzeł. To już druga wyprawa, mająca na celu odnalezienie legendarnego okrętu podwodnego. Poprzednia odbyła się w 2008 roku.
Jak poinformował nas kmdr ppor. Ireneusz Hryciuk, oficer prasowy Dywizjonu, ORP Heweliusz w rejon zatonięcia ORP Orzeł dotrze 7 sierpnia. - Na Morzu Północnym statek spędzi tydzień na poszukiwaniach - mówi Hryciuk. - Już wcześniej nasza jednostka poszukiwała Orła wraz z okrętami holenderskimi i brytyjskimi.
Rejon poszukiwań jest bardzo duży, więc zadanie, jakie stanie przez marynarzami, będzie bardzo trudne. - Nie ukrywam, że przyda nam się dużo szczęścia - dodaje kmdr ppor. Hryciuk. - Warto jednak przypomnieć, że w maju 2004 roku inny okręt naszego dywizjonu, ORP Arctowski, odkrył na wodach Bałtyku wrak poszukiwanego od 59 lat legendarnego niemieckiego transportowca Steuben.
ORP Heweliusz wyruszy 6 lipca z Gdyni z grupą podchorążych, którzy na jego pokładzie odbędą praktyki morskie. Okrętem dowodzić będzie kmdr. ppor. Grzegorz Kokosiński. ORP Heweliusz jest przeznaczony do prowadzenia prac sondażowych przybrzeżnych i pełnomorskich oraz wykonywania prac hydrograficznych, meteorologicznych i oceanograficznych.
Pierwsza wyprawa w celu odnalezienia Orła odbyła się w 2008 roku. Ekspedycja, w której skład wchodzili członkowie Morskiej Agencji Poszukiwawczej, przygotowywała się do niej przez około trzy lata.
Statek badawczy Instytutu Morskiego w Gdańsku, r/v IMOR, przepłynął ponad 2,5 tys. mil morskich. Przeszukał przy pomocy sonarów, sondy i zdalnie sterowanego podwodnego robota obszar o powierzchni 866 km kw.
Ekspedycja znalazła m.in. wrak parowego statku handlowego z czasów II Wojny Światowej oraz wrak metalowego żaglowca. Jednak miejsce spoczynku ORP Orzeł i jego bohaterskiej załogi nadal pozostaje nieznane.
ORP Orzeł, o numerze taktycznym 85A, zwodowany został 15 stycznia 1938 roku. Jednostka zbudowana była w holenderskiej stoczni De Schelde. W momencie wybuchu II wojny światowej należała do jednych z najnowocześniejszych na świecie. Okręt uzbrojony był w 12 wyrzutni torpedowych, podwójne działko przeciwlotnicze i jedną armatę przeciwlotniczą Bofors. Załoga składała się z 63 osób.
ORP Orzeł i jego załoga wsławili się wieloma bohaterskimi czynami. Dzięki nim okręt stał się legendą jeszcze podczas II wojny światowej. Bez map nawigacyjnych uciekł z internowania w Tallinie, przepłynął Bałtyk, cieśniny Sundzkie i dotarł do Anglii. W czasie służby w Royal Navy osłaniał konwoje i patrolował wyznaczone obszary. Zatopił transportowiec "Rio de Janeiro", demaskując tym samym plany inwazji Niemiec na Norwegię. Po krótkiej, ale intensywnej służbie, w połowie 1940 r. zaginął w niewyjaśnionych okolicznościach na Morzu Północnym.
Miejsca
Opinie (53) ponad 10 zablokowanych
-
2010-07-05 23:38
zatopili go Anglicy
a teraz nie chcą się do tego przyznać.Taka moja opinia
- 2 1
-
2010-07-06 04:36
orzel
Amatorzy slonej wody wybrali sie na wycieczke . '" Orla " zatopili pewnie ruskie !
- 0 2
-
2010-07-06 05:29
OOOOOO POLSCY MARYNARZE (2)
TAK MOZECIE SOBIE POSZUKAC IGLY W STOGU SIANA.SZCZEGOLNIE POLSKA MARYNARKA . NAJPIERW ZLOKALIZUJCIE WSZYSTKIE WRAKI W ZATOCE GDANSKIEJ A POZNIEJ NA POLSKICH WODACH TERYTORIALNYCH.ORZEL TO BYLO WIELKIE NIEPORUZOMIENIE , WCALE TA LODZ PODWODNA NIE BYLA POTRZEBNA DLA BIEDNEGO KRAJU Z MINIDOSTEPEM DO MORZA . TAK SAMO JAK DZISIAJ POLSKIEJ MARYNARCE NIE SA POTRZEBNE ZADNE LODZIE , NA TYM OBSZARZE WODNYM CO POLSKA POSIADA TO SA PLYCIZNY I SATELITA TAKA LODECZKE SZYBKO NAMIERZY.ALE TO JUZ INNY TEMAT. POLCY STRATEDZY TO SA BARDZO POGIECI. NIE MAJA ROZEZNANIA JAKA MARYNARKA WOJENNA POLSCE JEST POTRZEBNA
- 2 4
-
2010-07-06 12:03
wracaj do nauki kolego (1)
jeszcze wiele pracy przed Toba
przed rozbiorami tez mowili ze "lepiej zebysmy nie mieli armii bo prowokuje tylko sasiadow", no i jak juz nie mielismy, to nas najechali- 0 2
-
2010-07-07 02:17
hehehehehehe
wielka mi armia . smiech na sali
- 1 0
-
2010-07-06 09:03
Ale to już było....i powróci więcej...
Ale to już było....i powróci więcej...
- 0 0
-
2010-07-06 09:31
To kto zatopił nasz najlepszy okręt?
...no i czy zrobił to przypadkiem czy celowo?
- 0 0
-
2010-07-12 15:04
Powodzenia!!
żal pupe ściska od nie których wypowiedzi .......
powodzenia !!!!
wszystkim tym którym ważna jest historia !!!!- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.