- 1 Agresywny Rosjanin zatrzymany na lotnisku (149 opinii)
- 2 Działkowcy będą mieli przez to problemy? (105 opinii)
- 3 Uziemił się przez skradziony miernik (52 opinie)
- 4 Mieszkają na stałe, ale się nie zameldują (94 opinie)
- 5 Kim jest Aleksandra Kosiorek, nowa prezydent Gdyni? (742 opinie)
- 6 Plany dla okolic Ergo Areny na ostatniej sesji obecnej rady (25 opinii)
Ruszyła budowa kładki na Ołowiankę
Budowa kładki na Oławiankę powinna ruszyć w poniedziałek 11 lipca, choć do południa na budowie niewiele się działo. Monitorujemy działania wykonawcy - uspokaja inwestor, czyli Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska.
Dopiero po ponad 13 latach tamte słowa zaczynają się spełniać. Nawet jeśli wbrew zapewnieniom sprzed kilku dni, 11 lipca plac budowy kładki nie tętnił jeszcze życiem, to i tak można powiedzieć: "doczekaliśmy się" (choć zapewne nie wszyscy tak powiedzą, bo przeciwników kładki także jest niemało).
Bo dla kogoś, kto od lat kibicuje budowie kładki na Ołowiankę, opóźnienie o kilka dni to nie problem. Tym bardziej, że przetrwał już trwające lata odkładanie ogłoszenia konkursu architektonicznego na jej projekt, przeciągające się negocjacje ze zwycięzcą konkursu, wielomiesięczne prace nad projektem technicznym kładki, a następnie przetarg na jej budowę. Teraz, gdy budowa kładki ma się zakończyć w ciągu roku, wielu już pewnie widzi tę przeprawę w wyobraźni.
Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska rozstrzygnęła przetarg na budowę kładki wiosną. Umowa z firmą Intercor z Zawiercia, która postawi przeprawę, została podpisana 13 maja. Teren budowy został jej przekazany 24 maja, co zazwyczaj uznaje się za rozpoczęcie budowy. W poniedziałek, 11 lipca, miało się rozpocząć palowanie nabrzeży.
Ale podczas wizyty na placu budowy zobaczyliśmy tylko kilka kontenerów, dojazd ułożony z płyt betonowych i ogrodzenie. Niewiele jak na 1,5 miesiąca prac.
Urzędnicy odpowiedzialni za inwestycję uspokajają.
- Inwestycja nie będzie przebiegała tak spektakularnie, jak mogłoby się wydawać. Większość prac montażowych zostanie wykonanych poza placem budowy. Główny fragment kładki, czyli jej przęsło, przypłynie na barce - mówi Włodzimierz Bartosiewicz, szef Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska.
Władze DRMG zapewniają, że inwestycja idzie zgodnie z planem, nie ma żadnych opóźnień i powinna być gotowa pod koniec maja 2017 r.
- Monitorujemy poczynania wykonawcy. Kończą się tam formalne ustalenia co do zajęcia terenów. Przypomnę, że ich część należy do Filharmonii Bałtyckiej i Urzędu Morskiego w Gdyni - mówi Bartosiewicz.
Prace na nabrzeżu przy ul. Wartkiej rozpoczną się dopiero we wrześniu. Po wykonaniu czterech podpór, montowane będą elementy konstrukcji kładki, które na plac budowy trafią na pontonach.
W pierwszej fazie budowy nie przewiduje się utrudnień w ruchu dla korzystających z toru wodnego na Motławie.
Kładka uruchomi tereny wschodniego Śródmieścia
Budowa kładki łączącej okolice ul. Grodzkiej z Ołowianką ma nie tylko usprawnić dostęp do znajdującej się na wyspie Polskiej Filharmonii Bałtyckiej, ale i ułatwić mieszkańcom rejonu Angielskiej Grobli i Długich Ogrodów dojście do centrum miasta.
Wizualizacja kładki na Ołowiankę
Co zmieni otwarcie kładki na Ołowiankę?
W sezonie letnim kładka będzie otwierana i zamykana według określonego grafiku, który zostanie udostępniony przede wszystkim żeglarzom i armatorom statków wycieczkowych. W okresie od października do maja będzie możliwość rozważenia systemu otwierania kładki na żądanie, tj. bezpośrednio przed zbliżającą się jednostką o wysokości przekraczającej wielkość światła pionowego w celu umożliwienia jej przeprawy.
- długość całkowita: 70,5 m
- szerokość całkowita: od 6,76 do 10,56 m
- spadek poprzeczny - daszkowy na zewnątrz 1 proc.
- spadek podłużny max. 6 proc.
- rozpiętość teoretyczna przęsła głównego (zwodzonego): 40,5 m
- światło przęsła głównego (zwodzonego): 39,05 m
- kąt otwarcia przęsła zwodzonego: 65 stopni
- wysokość kładki po otwarciu przęsła zwodzonego: 39,77 m n.p.m
Parametry żeglugowe:
- światło poziome toru wodnego ograniczone kierownicami: 29 m
- światło pionowe nad torem wodnym dla światła szerokości: 25m (kładka zamknięta) 2,5 m
- światło pionowe nad torem wodnym dla światła szerokości: 29 m (kładka otwarta) 25 m
- światło poziome toru wodnego bez ograniczenia światła pionowego: 21,9 m
- czas otwierania przęsła zwodzonego: 2 minuty
- czas zamykania przęsła zwodzonego: 2 minuty
- czas awaryjnego zamykania przęsła zwodzonego: 20 minut.
Miejsca
Opinie (118)
-
2016-07-12 15:20
jest bardzo potrzebna
róbta jąjak najszybciej mam dosc łażenia wkoło
- 5 4
-
2016-07-12 15:29
kto jest w radzie miasta.?. (3)
Pieniądze na kładkę są - a potrzebne jest 580 tys za parkingi przy plaźach. To jest skandal. Pozbawiać gdańszczan dostępu do aktywnego wypoczynku w parku Reagana I plaży w Brzeźnie, po co ta kładka????
Wolimy wypoczynek aktywny w parku i na plaży bez opłat za parkowanie!!!!!- 7 11
-
2016-07-12 16:11
jak aktywnie
to o jakim aucie piszesz? przejdź się na spacer to ci dobrze zrobi.
- 3 1
-
2016-07-12 16:46
co ty bredzisz człowieku
wejście na plaże ci zamurowali czy do parku, a może z bronią stoją przy wejściach i nie wpuszczają?
ogarnij się i nie trolluj- 5 1
-
2016-07-12 19:32
dokladnie tak!
na kladki debilne maja a za dojazd na plaze i park Reagana kaza placic. Skandal!
- 1 2
-
2016-07-12 16:45
tylko żeby była ładnie podświetlona...
- 5 0
-
2016-07-12 17:00
Zabijanie nadmors
- 2 4
-
2016-07-12 17:50
Antyżeglarskie posunięcie, obawiam się... (2)
Kładka w zaproponowanej formie to zły pomysł:
1. Otwarcie-zamknięcie będzie trwać dużo dłużej niż zakłada projekt (kilka minut - raczej nieosiągalne), przepędzanie pieszych z mostu będzie utrudnione,
2. Przez dłuższy czas otwarcia - zamknięcia ograniczony zostanie dostęp do mariny gdańskiej oraz do nabrzeży obok,
3. Ze względu na b. długie ramię mostu i skomplikowaną konstrukcję będzie on często zepsuty, przez co albo będzie szpecić panoramę nabrzeża albo blokować całkowicie ruch wodny,
4. Estetycznie b. wątpliwe rozwiązanie - inwazyjna, pseudo nowoczesna forma, w całkowitej opozycji do historycznej zabudowy nabrzeża...
5. Bardzo droga inwestycja w mieście, w którym zwykłe nabrzeża, po których poruszają się tysiące pieszych dziennie są w opłakanym stanie...- 10 9
-
2016-07-12 23:10
a kim ty gimbusie jestesc jasnowidzem ze wiesz wszystko lepiej kiedy bedzie zepsute!
Mocher lepiej do dziury sie schowaj i przestań bzdury wypisywac!
- 0 1
-
2016-07-13 08:11
A gdzież to żeglarze się tak śpieszą? Do pracy na 7.00? Do kina na 19.00? Na randkę przy Locie? Przecież wiadomo,że to obiboki i obojętne im czy tę herbatę z rumem wypiją po tej czy po drugiej stronie kładki.
- 0 0
-
2016-07-12 18:01
Najważniejsze aby na tej kładce była ścieżka rowerowa. Bo jazda po starówce to masakra.
- 5 2
-
2016-07-12 19:30
Ale top news!
Po 10 latach w koncu cos ruszylo. Ale pytanie - czy to naprawde jest najwazniejsza potrzeba w Gdansku!?!??!?!? Bo ja znalazlabym nieco wazniejsze potrzeby inwestycyjne dla Gdanska, na ktore nie ma pienidzy.
Adamowicz i klika dogadali sie z deweloperami i buduja dojscie do nowych apartamentow....
Skandal!- 7 5
-
2016-07-12 21:04
kładka ?
Będzie upuszczana za zgodą budynia, a podniesiona na huczne spotkania VIP-ów,
zapamiętajcie ten wpis.
po drugie, w razie awarii nikt jej nie podniesie,
To koniec przystani przy Żurawiu.- 6 4
-
2016-07-12 21:59
Dość
Mam dość tej budyniowej władzy! Tego brudnego, zaniedbanego miasta, bez ławek i śmietników, pełnego marketów i płatnych parkingów. Czekam na koonniieec!!!!!
- 6 4
-
2016-07-12 22:29
jezdnie dziurawe, chodniki dziurawe, parkingów brak, fontanna przy ECS działała 3 miesiace chyba (1)
no i do tego kładka. Pasujaca jak świni siodło do sylwety miasta
- 3 3
-
2016-07-13 08:07
Do sylwety miasta pasuje za to idealnie ECS i krzywy wieżowiec MWII . Ponad wszelkie sylwety i kontemplowanie widoczków, które zawsze można sobie przypomnieć z pocztówki i których w Gdańsku i tak nie brakuje, jest wygoda i użyteczność. Co mi po pięknym widoczku jeśli codziennie " z kapcia" zasuwam do tramwaju prawie kilometr a potem z tramwaju drugi. A tak mają mieszkańcy po drugiej stronie Motławy. Targ Rybny widzą bliżej jak swoje podwórko, ale dostać się tam można robiąc dwa kilometry.
- 0 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.