- 1 Mała uliczka, duży problem (157 opinii)
- 2 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (430 opinii)
- 3 Nowe podziemne zbiorniki w Akwarium (110 opinii)
- 4 Odliczanie sekund na skrzyżowaniach. Za czy przeciw? (272 opinie)
- 5 Zabójca z Jagatowa przyznał się do winy (169 opinii)
- 6 Po wyborach chcą zbudować ruch miejski (109 opinii)
Sąd: miejskie spółki mają upublicznić koszty lóż na stadionie
Wojewódzki Sąd Administracyjny orzekł, że koszty, jakie ponoszą miejskie spółki w Gdańsku na wynajem lóż na Stadionie Energa Gdańsk, nie są "tajemnicą handlową", jak twierdzą spółki, lecz informacją publiczną. Na razie zarówno Gdańskie Autobusy i Tramwaje, jak i Zakład Utylizacyjny, których dotyczyło postępowanie, nie podjęły decyzji o udostępnieniu danych, o które wnioskowaliśmy. W obu spółkach trwają analizy prawne dotyczące złożenia ewentualnej skargi kasacyjnej do Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Zapytaliśmy wszystkie miejskie spółki, ile publicznych pieniędzy przeznaczają na wynajem lóż. O ile ich przedstawiciele nie mieli problemu z odpowiedzią na pytania o to, kto ma do nich dostęp, na jakiej zasadzie odbywa się najem czy do kiedy obowiązują podpisane umowy, to w odpowiedzi na pytania dotyczące kwestii finansowych, wszystkie zasłoniły się tajemnicą handlową.
- Wynagrodzenie jest objęte tajemnicą handlową - twierdziła wówczas Alicja Mongird, rzecznik GAiT.
- Żądane informacje w postaci udostępnienia umów stanowią tajemnicę przedsiębiorstwa oraz jego kontrahenta. Przedmiotowy zakres wnioskowanych informacji dotyczy informacji, do których prawo dostępu podlega ograniczeniu na podstawie art. 5 ust. 2 ustawy o dostępie do informacji publicznej ze względu na prywatność osób fizycznych lub tajemnicę przedsiębiorcy - dodawała Monika Łapińska z Zakładu Utylizacyjnego w Szadółkach.
Wątpliwości rozstrzyga sąd
Miesiąc później z podobnym do gdańskich spółek wystąpiła Sieć Obywatelska Watchdog Polska. Gdy otrzymała podobne wymijające odpowiedzi, sprawa trafiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.
A ten orzekł właśnie, że spółki nie mogły zasłonić się "tajemnicą handlową", bo nie została ona w żaden sposób uzasadniona. W uzasadnieniu wyroku sędziowie podkreślili także, że zakresem ustawy o dostępie do informacji publicznej objęte są również umowy cywilnoprawne, zawierane przez organy władzy publicznej oraz podmioty pełniące funkcje publiczne, w zakresie wykonywanych przez nie zadań publicznych i gospodarowania majątkiem publicznym.
- Treść umowy zawartej z podmiotem świadczącym określone usługi finansowane, de facto ze środków publicznych, stanowi zatem bez wątpienia informację publiczną, podlegającą udostępnieniu, a zgoda podmiotu, który zawarł umowę na udostępnienie tej treści, co do zasady nie ma znaczenia, chyba że żądanie dotyczy zawartych w umowie informacji stanowiących tajemnicę przedsiębiorcy - czytamy w uzasadnieniu.
Poza wskazaniem sądu, że decyzja obu spółek o odmowie danych była niewłaściwa, zasądzono także zwrot kosztów postępowania sądowego na rzecz stowarzyszenia Watchdog Polska.
Skarga do NSA? Niewykluczone
Co na to gdańskie spółki? Na razie konkretów brak, bo prawnicy obu jednostek analizują złożenie apelacji do Naczelnego Sądu Administracyjnego, na co mają 30 dni od dnia otrzymania uzasadnienia. Termin minie w połowie kwietnia.
- Otrzymaliśmy wyrok z uzasadnieniem. Wyrok jest nieprawomocny, mamy 30 dni na podjęcie decyzji w sprawie złożenia odwołania - odpowiedziała Alicja Mongird z GAiT.
W podobnym tonie wypowiada się przedstawiciel Zakładu Utylizacyjnego w Szadółkach.
- Wyrok znamy, przysługuje nam złożenie od niego skargi kasacyjnej do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Nie ma jeszcze decyzji zarządu w tej sprawie. Pierwszych konkretów możemy spodziewać się najwcześniej w środę, a najpóźniej do końca tygodnia - informuje Iwona Bolt, rzecznik prasowy spółki ZUT.
Miejsca
Opinie (200) 3 zablokowane
-
2018-04-04 06:20
(1)
Miejskie spoleczki bandy zlidziejskiej z po
- 42 8
-
2018-04-05 02:47
Gdyby nie ci z tej partii co ją opluwasz dalej byś siedział głęboko w" komunie ".
- 0 0
-
2018-04-04 06:37
PO (1)
Przekretasy za nasze podatki i oplaty
- 56 8
-
2018-04-04 08:51
Lechia sycylia Gdansk
wasze miejsce w 3 lidze!!!!
- 15 1
-
2018-04-04 06:44
Mają wielki problem (2)
Widocznie mają coś do ukrycia, bo w każdym innym przypadku po uprawomocnieniu wyrok bez problemu by przekazali tę informację
- 65 3
-
2018-04-04 14:00
Ale wyrok jeszcze się nie uprawomocnił.
- 2 1
-
2018-04-04 16:59
to wałki są
i to na grubą kasę
- 2 2
-
2018-04-04 06:45
najwyzszy czas
pomyslec o uroczystym zamknieciu tego"przybytku sportu".Rocznie utrzymanie tego molocha to 9 - 12 mil z kasy miasta a koszty beda rosly.Czas na pamiatkowe fotki....
- 51 5
-
2018-04-04 06:57
oho, zaraz wyjdzie lokalne szydło z worka i wyleje sie budyń demokratyczny
- 30 5
-
2018-04-04 07:13
To dopiero początek !
- 31 3
-
2018-04-04 07:19
Jak lechia spadnie
Do pierwszej ligi to stadion nalezy wyburzyc. Miasto nie powinno doplacac do pilkarzy darmozjadow w zadnej formie.
- 41 5
-
2018-04-04 07:20
Miasto poprzez spółki - córki.... (2)
... finansuje ten moloch na którym gra Lechia. Teraz im się porty trzęsą jak się okaże jak dużo kasy każdy gdańszczanin dopłaca do tego betonowego kloca.
- 67 4
-
2018-04-04 08:56
Podobnie jest z ECS-em (1)
- 17 1
-
2018-04-05 01:03
ECS jeszcze doi kasę z Ministerstwa i od Solidarności, to nie ten sam przypadek
- 1 0
-
2018-04-04 07:29
każda mafia ma tajemnice handlowe (1)
i zawsze się jakiś ciekawski wcina.
- 48 3
-
2018-04-04 18:16
A Szekspirowski?
- 4 2
-
2018-04-04 07:36
Miejsce wybudowane za publiczne pieniądze, różnej maści osobnicy wzbogacają się na tym obiekcie na biletach, utrzymanie płaca gdańszczanie a tymczasem lokalna władzuchna ma jeszcze jakieś sekrety. Wyświechtane słówko skandal nawet na napoczyna tej kwestii. Czy to miejsce w ogóle leży w jakimś państwie? A jeśli tak to czy to państwo ma jakiekolwiek urzędy działające dla dobra zwykłych LUDZI?!
- 54 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.