• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Segregujcie śmieci, to naprawdę nie boli

Ewelina Oleksy
9 września 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Segregowanie śmieci na pięć rodzajów jest w całej Polsce ustawowym obowiązkiem od początku tego roku. Mimo to wielu z nas nadal tego nie robi. Segregowanie śmieci na pięć rodzajów jest w całej Polsce ustawowym obowiązkiem od początku tego roku. Mimo to wielu z nas nadal tego nie robi.

Nie segregujesz śmieci? Płacisz więcej. Segregujesz, ale nie robi tego twój sąsiad? Też płacisz więcej, bo obowiązuje odpowiedzialność zbiorowa. Ktoś powie, że to niesprawiedliwe. Fakt. I są nawet pomysły, jak sprawić, by w tym temacie każdy odpowiadał za siebie - wśród nich np. worki z identyfikującym właściciela kodem kreskowym czy monitoring przy śmietnikach. Lepiej jednak byłoby sięgnąć po najprostszą metodę - samodyscyplinę i edukację ekologiczną, która przekonałaby nieprzekonanych, że segregowanie odpadów wcale nie boli i w dodatku nic nas nie kosztuje.



Co zniechęca cię do segregacji śmieci?

Od 1 stycznia 2020 roku nie ma możliwości wyboru, czy śmieci się segreguje, czy też nie. Segregacja odpadów jest obowiązkowa. To efekt znowelizowania ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, w ramach której selektywne zbieranie odpadów komunalnych to już nie wybór, a konieczność.

W teorii więc każdy, niezależnie czy mieszka w domu jednorodzinnym, czy też w bloku, powinien rozdzielać produkowane przez siebie śmieci na pięć frakcji: papier, szkło, plastik i metale, bio oraz tzw. resztkowe, czyli wszystko to, co do pozostałych kategorii nie pasuje. Jak jest w praktyce? Niech każdy odpowie sobie sam wchodząc do swojej wiaty śmietnikowej.

Dobrze na pewno nie jest, o czym świadczą chociażby kary za brak segregacji śmieci, które już się posypały w Trójmieście.

Brak miejsca na dodatkowe śmietniki w domu to żadna wymówka



- Nie będę segregować śmieci, bo nie mam miejsca w domu na pięć pojemników - to jeden z głupszych możliwych argumentów, jakie słyszę od osób, które wszystko wrzucają do jednego worka. Lepiej powiedzieć wprost: nie segreguję , bo mi się nie chce, bo jestem leniwy, bo mam to gdzieś. Choć to też żadna wymówka, to przynajmniej szczera.
Po pierwsze, nikt nie każe nikomu mieć w domu aż pięciu śmietników. Wystarczą trzy najważniejsze. Na własnym przykładzie: mam w domu kosz na plastik i dwa mniejsze: na odpady bio i resztkowe. Szkło, czyli głównie słoiki i butelki, stawiam obok kosza i wynoszę na bieżąco. To samo robię z papierem. W jednej małej, papierowej torebce wynoszę szkło i makulaturę, którą rozdzielam od siebie do odpowiednich pojemników już w wiacie śmietnikowej.

Wysiłek włożony w segregację? Żaden, poza umysłowym i to też rzadko, bo tylko wtedy, kiedy są wątpliwości, czy dany odpad to jeszcze bio, czy już resztkowy.

Wywóz nieczystości i śmieci w Trójmieście



Segregacja śmieci po prostu się opłaca



Po drugie, segregacja śmieci najzwyczajniej w świecie się opłaca. Więc jeśli nie przemawia do ciebie górnolotny argument, że segregując śmieci dbasz o dobro planety, może przemówi ten, że dzięki temu dbasz po prostu o to, by płacić niższe rachunki.

W zależności od miasta, opłata za śmieci niesegregowane jest od dwóch do nawet czterech razy wyższa od segregowanych. Dla przykładu w Gdańsku stawka za śmieci segregowane to 0,88 zł/ m kw. Za niesegregowane 1,76 zł/m kw.

Czytaj też: Droższy wywóz śmieci w Gdyni i Sopocie

Żeby było bardziej obrazowo: ktoś, kto obecnie za wywóz śmieci płaci ok. 50 zł miesięcznie, w kolejnym miesiącu może zapłacić ok. 100 zł, jeśli urzędnicy stwierdzą, że śmieci segregowane nie są. W skali roku to aż ok. 600 zł więcej niż za śmieci segregowane. Mieć 600 zł albo nie mieć? Wybór chyba dla każdego jest prosty.

- W świetle obecnie ustanowionego prawa, człowiek, który mieszka w budynku należącym do Wspólnoty Mieszkaniowej, odpowiada za siebie i resztę świata w przypadku znalezienia we wspólnym śmietniku nieposegregowanych śmieci i nie ma żadnej możliwości, żeby takiej bezzasadnej kary uniknąć i bronić swoich praw - żali się nasza czytelniczka.
Tak rzeczywiście jest, bo to, że sami segregujemy, to połowa sukcesu. Segregować muszą też sąsiedzi, z którymi dzielimy wiatę śmietnikową. Dlatego warto ich do tego namawiać. Jeśli namowy spełzną na niczym, sami także będziemy płacić za ich "przewinienie". Zgadzam się, że to rozwiązanie niesprawiedliwe, ale jednocześnie uważam je za słuszne, skoro inaczej się nie da.

Zastanówmy się, jak pracownicy firmy odbierającej odpady mieliby teraz weryfikować, kto wyrzucił śmieci posegregowane, a kto nie? Weźmy np. blok wielkości falowca albo jakikolwiek inny.

Nikt przecież nie postawi w każdej miejskiej wiacie śmietnikowej strażnika, który całodobowo będzie łapał za rękę tych, którzy śmieci nie segregują. Gdyby ktoś jednak pokusił się na wprowadzenie takiego pomysłu w życie, to i tak jest on mocno dyskusyjny.

Jak segregować śmieci? Podpowiadamy.



Worki i śmietniki z indywidualnymi kodami, a może monitoring?



Melodią przyszłości są u nas rozwiązania stosowane w innych krajach.

Na przykład te szwajcarskie, zgodnie z którym śmieci nie tylko segreguje się dużo dokładniej niż w Polsce, ale i wyrzuca się je tylko w workach oznakowanych przez gminę specjalnym kodem. Dzięki temu nasze śmieci nie są anonimowe. A jak wiadomo, jeśli nie jesteśmy anonimowi, bardziej się pilnujemy.

Dobrym przykładem z kraju idącym w tę stronę jest pilotażowa akcja Ciechanowa. Od roku są tam pojemniki na śmieci otwierane właśnie przy pomocy naklejek z indywidualnie przypisanymi kodami, które dodatkowo same ważą posegregowane odpady.

Inteligenty system odbioru śmieci w Ciechanowie. Pojemniki mieszkańcy otwierają naklejkami z indywidualnym kodem. Inteligenty system odbioru śmieci w Ciechanowie. Pojemniki mieszkańcy otwierają naklejkami z indywidualnym kodem.
- Na osiedlach wielorodzinnych trudno obecnie zweryfikować, kto w jakim stopniu rzeczywiście segreguje odpady, a wprowadzane rozwiązanie stworzy taką możliwość - tłumaczyli tamtejsi urzędnicy wprowadzając testowo system.
Efekty przerosły oczekiwania. Już po pół roku od wprowadzenia tego systemu, aż 90 proc. mieszkańców segregowało śmieci. Wcześniej robiło to zaledwie 10 proc. z nich.

Ministerstwo Klimatu przymierza się do zmian



Tymczasem Ministerstwo Klimatu przymierza się już do kolejnych zmian w gospodarce odpadami. Wśród nich zapowiada m.in. zaostrzenie kar (do 5 tys. zł) za porzucanie śmieci na terenach publicznych oraz wprowadzenie udoskonalonych metod identyfikacji sprawców takich zaśmieceń.

Jedną z ostatnich zapowiedzi resortu jest też możliwość indywidualnego rozliczania mieszkańców w bloku. Ma to pozostać jednak w gestii gmin.

Czytaj też: "Inteligentny" system segregacji śmieci powstaje na PG

- Gmina, która zapewni samodzielnie lub we współpracy z właścicielem nieruchomości możliwości techniczne identyfikacji, który lokal w budynku wielorodzinnym segreguje odpady, a który nie, będzie mogła zastosować znacznie bardziej sprawiedliwe rozliczanie opłat według lokali, a nie według całego właściciela nieruchomości (najczęściej jest to cały budynek). Odpowiedzialność zbiorowa za wynik segregacji w budynkach wielorodzinnych powoduje konieczność podwyższania opłat wszystkim mieszkańcom budynku, nawet jeśli większość jego mieszkańców przykłada się do segregacji - najwyraźniej dostrzega problem odpowiedzialności zbiorowej ministerstwo.
Nie ma na razie jednak szczegółów i konkretów, czy chodzi o wprowadzenie naklejek z kodami na worki, które byłyby przepustką do śmietnika, czy może o zamontowanie kamer przy śmietnikach, które wyłapywałyby "jednoworkowców". Nie wiadomo też, kiedy zmiany miałyby wejść w życie.

Ekologia w Trójmieście



Najlepiej byłoby jednak, gdyby tych rozwiązań w ogóle nie trzeba było wprowadzać. Ale tak stanie się tylko wtedy, gdy odpowiedzialnie zaczniemy podchodzić do tematu produkowanych przez siebie śmieci i zrozumiemy, że segregacja odpadów naprawdę nie boli. Do tego jednak potrzebna jest z kolei edukacja ekologiczna od najmłodszych lat, która w Polsce niestety jeszcze mocno kuleje.

Opinie (536) ponad 20 zablokowanych

  • Odpowiedzialność zbiorows doprowadzi do konfliktów a nawet samosądów. (1)

    • 24 0

    • i bardzo dobrze

      w końcu może ogarną się konfidenci i to coś co zwraca uwagę na każdym kroku

      • 4 2

  • Ludzie! Kartony po mleku i sokach wrzucajcie do żółtego pojemnika !!! (3)

    Żółty pojemnik --------- Kartony po mleku i sokach!!!!
    NIE wrzucać do niebieskiego z papierami- a to jest nagminne!!!!

    • 7 27

    • Za nagminność ponosi odpowiedzialność ustawodawca (1)

      Nagle pozmieniali ustawy, i kartony po napojach stały się plastikiem z kartonu...

      • 7 2

      • A szklanka to nie szkło !

        Zarówno szklanki całe (niezbite) jak również i te zbite wyrzucamy do kosza na śmieci zmieszane. Dlaczego? Szklanki zrobione są ze szkła które nie nadaje się do powtórnego przetworzenia...
        A dlaczego nikt nie zapyta szklanki o jej tożsamość - czy czuje się szklana, czy zmieszana, a może jest musztardówką ?

        • 11 1

    • Wrzucam gdzie popadnie. Oplaty poszly mocno w gore i jeszcze pojda nawet jesli wszyscy beda wzorowo sortowali. Nie mam zamiaru wydzielac 1mkw na smieci w moim 40m mieszkaniu i nie mam zamiaru poswiecac na smieci wiecej czasu niz trwa ich wrzucenie do kosza i wyniesienie.

      • 1 0

  • co z tego że my segregujemy jak w krajach trzeciego świata do oceanu wrzucają całe kontenery, ich trzeba edukować a nie tylko w cywilizowanej europie

    • 23 0

  • Segregacja segregacją. A środowisko i tak nie uratowane. Nie dość że w polsce palą się śmieci "samoistnie" to jeszcze każą używać mniej plastiku a tu przy każdym biurku kosz na śmieci. Nie jeden kosz na pokój tylko przy każdym! Logiki w tym żadnej.

    • 16 1

  • śmieciowe+ dacie mi 100zł za kg to i nawet somsiadom bendem sortować

    • 17 0

  • A propo falowca w 1ej klatce jest ok130 mieszkań w tym masa wynajmowanych i kto ma pilnować segregacji? (1)

    Pis uchwalił absurdalną ustawę odrzucając protesty mówiące odpowiedzialności zbiorowej ustawy!A pisanie teraz o pomysłach ich korekty których nawet w planach nie ma to zwykła manipulacja i kłamstwo wystarczy wejść na strony sejmu i rządu nie ma tam nawet takich planów!Ad rem chcecie prawdy proszę się udać do gospodarza klatki w falowcu to zobaczycie jaką masę lokali wynajmują Ukraińcy,Warmiacy i studenci ,którzy mają gdzieś segregację.Meble,pralki,sedesy ,gruz i śmieci wkoło samych wiat śmietnikowych to codzienna norma,kto pisze inaczej kłamie!Mało tego worki ze śmieciami nawet na schodach klatki zostawiają!Imienne worki załatwią sprawę tak ale tylko jak strażnik da mandat ,,dzikusowi,,ale to jest czysta abstrakcja.Niestety falowce teraz stały się teraz hostelo-slamsami,a pis to pogłębił ustwowo

    • 17 3

    • kto sieje wiatr, ten zbiera burzę............

      Tu wcale nie chodzi o dyscyplinowanie ludu i odpowiedzialnosc zbiorowa ale jak zwykle o pieniadze. Myslicie ze jasnie nam panujacy nie wiedza o tym ze ich narzucony przepis segregowania smieci nigdy w pelni nie bedzie realizowany przez wszystkich obywateli? Wiedza o tym doskonale i dlatego podwyzszaja oplaty. Nie sortujesz placisz wiecej, sortujesz a sasiad nie , placisz wiecej. Na jedno wychodzi, jestes zmuszony placic wiecej. Nie masz wyboru ani alternatywy. Demokracja: mówisz, co chcesz, robisz, co ci każą. Demokracja służy zniewoleniu.

      • 13 1

  • Artykuł można byłoby zatytułować "Ułuda ekologizmu i napędzanie biznesu"

    Niestety informacje od różnych niezależnych dziennikarzy pokazują, że tylko 1 etap - segregacja - jest wykonywany na całym świecie, nie tylko w Polsce, w miarę prawidłowo.
    Potem większość tych odpadów, nie tylko plastiku i tak trafia do firm "handlujących śmieciami", albo i tak na wysypisko, bo 90 procent plastiku i tak nie jest poddawanych recyclingowi.
    Jednym Słowem my się dwoimy i troimy, zamykamy śmietniki jakby skarby się tam kryły, a potem i tak trafia to na wysypisko, i ktoś ciężkie pieniądze na tym zarabia, że przerzuca się odpady z miejsca na miejsce. Przy obecnej ilości odpadów, i frakcji, i tak największy syf jest przy śmietnikach - nigdzie już nie ma miejsca w osiedlach w pergolach na taką ilość pojemników na odpady.

    • 31 0

  • Opinia wyróżniona

    Segregować i się nie przejmować (19)

    Może kiedyś dożyję dnia, w którym wszyscy w końcu zrozumieją, że segregowanie śmieci to nie żadna łaska, tylko normalny, zdrowy nawyk. Płaczecie że za duże opłaty.ale za niesegregowane jeszcze większe, więc gdzie tu logika w tych lamentach? Chcemy zmian w systemie odpadów to zacznijmy je od siebie. Nikt za nas w domu tego nie zrobi.a potem można wymagać od urzędników czy wysypiska. Zgadzam się z tym, co jest w artykule. To nie boli.

    • 77 219

    • (1)

      "Opinia wyróżniona" ciekawe kto ma prawo do wyróżniania? :D i dlaczego tak zminusowana?

      • 36 6

      • Redakcja jeszcze nie wpadła na to że oprócz manipulacji związaną z usuwaniem niewygodnych komentarzy

        I wyróżnienieniem komentarzy zgodnych z "linią partii" można by jeszcze samemu podbijać lajki wyróżnionych, ale spokojnie jak obserwowuje zmiany n a tym portalu na przestrzeni lat to i do tego dojdzie..

        • 27 1

    • ja sie nie ogarniam

      a puszki po piwie niosę do złomowca będzie na kolejnego browca

      • 18 2

    • Segregacja niezla ściema (7)

      Ludzie się na to łapią, są naiwni ... Dramat ...

      Po 1 . Pomimo że segregujesz płacisz kilka set % więcej ! Bo Unia ! Kazała ulala straszne !

      Po 2. Skoro Unia jest taka pro Eko czemu nie wprowadza nacisku na swoich kolegów z wielkich koncernów Samsung, Sony , audi , BMW , skoda itd itd ...

      Wszystkie elektro urządzenia produkowane są celowo by zepsuć się za kilkadziesiąt miesięcy i zmusić konsumenta do kupna nowego sprzętu . Biorąc pod uwagę całą gospodarkę ! Rocznie bez potrzeby produkuje się zbędne urządzenia !

      Producenci dla zysków robią buble Ale ludziom pierze się głowy by segregowali i dbali o środowisko !

      Hipokryzja .

      Nie wspomnę już o produkcji auto w ostatniej dekadzie ... złomy nie auta ... kup za 4 lata kup nowy bo tamte się psuje .

      Tyle w temacie segregacji i dbania o "klimat"

      Oprawca zmusza do segregacji a sam celowo tworzy zbędne obciążenia dla klimatu . Niewolnicza narracja.

      • 41 8

      • pozwól na wybudowanie wysypiska albo spalarni w twojej okolicy to nie będzie problemu i ceny spadną (2)

        • 1 11

        • A dlaczego geniuszu, skoro ceny są naliczane na podstawie uśrednionych przetargowych kosztów transportu, nie składowania? (1)

          Może wysypisko spalarnia na każdym osiedlu? A czekaj, już jest. I m.in. dzięki takim działaniom będzie tak dalej. Ale nie taniej.

          • 5 1

          • gdzie masz spalarnie odpadów komunalnych na Pomorzu?
            Transport jest jedną ze składowych ceny. Problem polega na tym, że istniejące instalacje nie wyrabiają się z przerobieniem tego co jest. Jak są ograniczone możliwości przerobu to ceny idą w górę

            • 2 6

      • (2)

        Tez mysle, ze nalezaloby zaczac w miejscu gdzie smieci powstaja. Kupilem ostatnio przejsciwke o wymiarach 15mm x 10mm x 5 mm. Zapakowana w wielkie pudelko z plastiku a w srodku jeszcze papierowa ksiazeczka. To samo dotyczy plastikowych butelek napelnianych do ok 70% bo lepiej na polce w sklepie wyglada i wszystkich innych takich przypadkow cwaniackiego marketingu.

        • 9 0

        • (1)

          Masz 100% racji ale umówmy się: nic tak nie zmotywuje producentów jak zachowania konsumentów. Jeśli byłbyś skołonny zapłacić trochę więcej za tą samą przejściówkę w brzydkim szarym kartonie, to nikt by się pewnie nie bawił w pakowanie w plastik.

          • 2 5

          • a po co więcej? wystarczyłoby zwyczajnie nie kupić tej opakowanej w blister

            przy okazji: wynalazca blistra ma specjalny kocioł w piekle. Taki "z honorami".

            • 0 0

      • Masz rację. Przypominam że w październiku mamy 91 rocznicę powstania zasady ograniczonej przydatności.

        • 0 0

    • No

      A może zacznijmy od producentów śmieci

      • 24 0

    • W Polsce? Ha ha ha

      • 6 0

    • Czegoś nie rozumiem

      opłaty m są wyższe niż w czasach kiedy się nie było segregacji. Jak by były niższe to rozumiem ze jest sens segregować. Ale jak są wyższe ro niech sobie firmy zatrudnia do segregacji ludzi. Jest zwykły szwindel. To wam powinni płacić za metale, papier i plastiki...

      • 20 0

    • Kiedyś była jedną opłata

      A ta "większą za niesegregowane" została sztucznie stworzona. To tak jakbym sprzedawał chleb po 10 złotych, obok dał cenę za drugi 20 zł i mówił Co, że ten tańszy się opłaca. rusz głową

      • 9 1

    • tak segreguję

      ale jak mnie ukrają za innych to się oduczę skutecznie.

      • 8 2

    • Mogę mieć inne podejście, bo mieszkam z budynku jednorodzinnym: segregacja dla mnie nie jest problemem. Do tego w czasach przed segregacją miałem jeden mały pojemnik - teraz mam dwa oraz worki na papier, plastik i szkło. Skończyły się choćby problemy problemy, gdzie upchnąć stare liście, skoszoną trawę czy zielsko z ogrodu - mam na to pojemnik.
      Papier wyrzucałem osobno od dawna - ale teraz wreszcie nie muszę szukać gdzieś pojemników - nazbieram do worka i tyle. To samo z plastikiem.
      I - drogie marudy - wytłumaczcie mi na przykład, dlaczego w innych krajach Europy segregacja jest już od dawna i może działać. W Niemczech na przykład po prostu nie zabiorą Ci śmieci, jeśli nie są posegregowane.
      I dlaczego zapewne deklarujecie, ze jesteście "eko", bo kupujecie "ekologiczne samochody", "ekologiczną żywność" czy "ekologiczny" telewizor co 2-3 lata. Ale gdy musicie coś zrobić własnymi rękoma - mimo, że wysiłku to nie wymaga - to już "eko" Wam nie pasuje?

      • 3 9

    • własnie dzbanie dostałem podwyżkę i segregacje - a to mi powinni płacić i ja robię im łaskę że segreguje, jak obniża zamiast podwyższać to porozmawiamy a od urzędników zawsze należy wymagać bo oni s dla nas a nie odwrotnie

      • 7 0

    • Nie dozyjesz.

      • 0 0

  • Nie sortuje bo nie (3)

    I co mi zrobisz?

    • 23 2

    • Kto bogatemu zabroni ?

      • 4 0

    • nikt nic ci nie zrobi (nie pobije chyba, ze sasiedzi się dowiedzą) (1)

      ale zapłacisz 100% więcej albo karę, którą dolicza ci do czynszu (a nawet jak wynajmujesz, to podniosą ci za wynajem)

      • 0 6

      • Nie zapłacę więcej

        Wrzucam wszystko do jednego wora i wywalam do czarnego kubła. Nikt tego nie sprawdza. Jedyne co sprawdzają to zawartość kolorowych kubłów a tam wrzucają ci co sortuja. Tak to działa u mnie już od kilku lat.

        • 9 0

  • (1)

    Historia uczy, że demokracja bez wartości łatwo się przemienia w jawny lub zakamuflowany totalitaryzm. (Centesimus annus, 46).

    • 14 1

    • Socjalizm dokładniej mówiąc

      Jeśli chcesz tylnym wejściem wpuścić socjalizm daj suwerenowi demokracje a politycy w swym rozdawnictwie wprowadza socjalizm ...

      • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane