• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sezon na zabytkowe auta rozpoczęty

Michał Jelionek
10 kwietnia 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 

Klasyczne Trójmiasto zainaugurowało sezon


W niedzielne popołudnie na parkingu przy gdańskim Stadionie Energa zobacz na mapie Gdańska tysiące miłośników motoryzacji podziwiało rekordową liczbę blisko 600 zabytkowych pojazdów, które oficjalnie przywitały trójmiejski sezon klasyków. Pogoda dopisała, zatem otwarcie można zaliczyć do tych bardzo udanych.



To już niemal tradycja, że po kilkumiesięcznej przerwie miłośnicy klasycznej motoryzacji wybudzają ze snu zimowego swoje wypieszczone maszyny i ruszają na zlot otwierający kolejny sezon.

Motoryzacyjny piknik to zawsze doskonała okazja do wyłapania w tłumie unikatowych "perełek". W niedzielę na parkingu przy Stadionie Energa pojawiło się mnóstwo wystylizowanych, odrestaurowanych i świetnie zachowanych pojazdów.

- Otwarcia i zakończenia sezonu w jakiś sposób wpisały się już na stałe w kalendarz środowiska klasycznej motoryzacji. Nasze spotkania integracyjne mają luźny charakter, są otwarte i do tego zlokalizowane w niemal samym sercu miasta. To sprawia, że wydarzenie jest na wyciągnięcie ręki, bo przecież większość takich zlotów odbywa się w oddali od centrum miast. Tak naprawdę wystarczy wsiąść w klasyka i przyjechać - tłumaczy Maciej Wojnarowicz z Trójmiasto, klasycznie.
W tym roku na zlot przyjechało blisko 600 leciwych aut, a to oznacza, że padł nowy rekord Trójmiasto, klasycznie. W tym roku na zlot przyjechało blisko 600 leciwych aut, a to oznacza, że padł nowy rekord Trójmiasto, klasycznie.
Zabytkowe auta zostały pogrupowane przez organizatorów według kryterium roku produkcji, w trzech specjalnych strefach: strefie lat 90., 80. oraz 70. (tu też wjechały auta starsze). Dodajmy, że wjazd na imprezę podlegał selekcji, a miejsce parkingowe zajęły samochody spełniające określone warunki. Przede wszystkim musiały być wyprodukowane do roku 1989 albo produkcja danego modelu musiała rozpocząć się w tym lub wcześniejszym roku. Na teren zlotu - bez patrzenia w metrykę - mogły wjeżdżać wszystkie konstrukcje naszych rodzimych marek.

- Wychodzimy z założenia, że warto zachować porządek związany z epokami. Jednocześnie innych podziałów nie ma - chcemy się integrować, a nie dzielić - dodaje Wojnarowicz.
Podczas ubiegłorocznego otwarcia sezonu - jeszcze na parkingu przy Ergo Arenie - podziwialiśmy około 400 zabytkowych aut. Teraz ta liczba zwiększyła się o blisko 200 klasyków. Kilka tysięcy odwiedzających miało zatem w czym wybierać, bo "perełek" nie brakowało.

Na rozpoczęciu sezonu nie mogło zabraknąć dużych Fiatów. Na rozpoczęciu sezonu nie mogło zabraknąć dużych Fiatów.
Tradycyjnie, na zlocie dominowały te najbardziej popularne samochody, które już w zasadzie z naszych dróg zniknęły bezpowrotnie. To oczywiście horda kolorowych "maluchów", dużych Fiatów i Polonezów. Podziwialiśmy sporo Skód, Wołg, Volkswagenów, Warszaw, BMW, Volvo, Trabantów, Jaguarów, Peugeotów i Mercedesów. Nie zabrakło oczywiście motoryzacji zza wielkiej wody i muskularnych Dodge'ów, Cadillaców oraz Fordów Mustangów.

Czytaj także: Maraton motoryzacyjnych imprez w Trójmieście

Nam zdecydowanie najbardziej do gustu przypadły dwa wyjątkowe egzemplarze, to Mercedes Pagoda 280 SL z 1969 roku oraz Chevrolet Corvette z 1971 roku. Ponadto, w zlocie uczestniczyły m.in. motocykle, pojazdy militarne oraz kampery.

Kolejną okazją na podziwianie trójmiejskich klasyków będzie październikowe zakończenie sezonu.

  • Przepiękny Chevrolet Corvette z 1971 roku.

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (136) 2 zablokowane

  • (1)

    Junaki byli ?

    • 3 0

    • Ja bym był z Ogarem ale oczywiście informacje po fakcie...

      • 0 0

  • A mi się wydawało że stale w trójmieście trwa? (5)

    Rano widuję sąsiada tablica GCH z powodu tańszego ubezpieczenia przepalającego diesla nawet 10 minut przy plusowych temperaturach. Auto prawie nowe bo to passat około 10 letni ale jego spaliny sa jak mgła. Na trasie spotykam głównie nowe trupy czyli takie 5-8latki przytargane z zachodu po poważnych kolizjach z powycinanymi elementami wydechu i komputerami pokładowymi często z zupełnie innych modeli ale jadą.
    Piękne błyszczące i jedynie na zakrętach widać karkołomne próby blacharza opanowania tematu gdy słoneczko nie chce ładnie się odbijać w połatanej karoserii tylko załamuje się jak chce uwydatniając łączenia i kolizyjne przetłoczenia.
    Gdyby zatrudnić w podgdańskich stacjach kontroli pojazdów tylko na okres 1 miesiąca diagnostów z Norwegii lub Szwajcarii to z ulic na złom powędrowały by niemal 50% aut które mają miec przegląd w danym miesiącu,. Pozostałe zapewne by pojechały na badania do Bartoszyc czy innego Koszalina.
    W jaki spoób badanie przechodzi auto aby nie było na rejestracji GD model audi A6 z roku 2009 który ma wymienione tylne światła na chińskie ledy nawet ładniejsze od oryginałów i prawie zupełnie nie podpadające pod wiejski tuning niestety świecące jak przeciwmgielne. Jakim cudem przechodzi przegląd to auto gdy gołym okiem na wolnych obrotach widać siwy dym. Jakim cudem przechodzi przegląd to auto gdy gołym okiem widać że ma wspawany cały dach ze słupkami?
    Ale to i tak nic przy autach które po przeglądzie wyjerzdzają ze stachji w Kartuzach. Polecam jak ktoś ma chwilkę czasu przyjrzeć się procederowi. Tam 20 letni vw transporter z którego stale leje się olej pięknie dymiący z oponami na których już nawet nie ma znaczników zurzycie mówiących wymień mnie śmiało przechodzi przegląd i nie jedzie do muzeum!

    • 5 7

    • 1) odsetek samochodów bez aktualnego przeglądu jest bardzo duży
      2) w kwestii chińskich lamp - właściciel przed przeglądem wkład oryginalne, a po przeglądzie wraca na chińskie. Tak trudno się domyślić?

      • 0 0

    • (1)

      mam to co mam i gów...o ci do tego,

      • 0 0

      • Wiesz że nie masz racji

        Przyrównać to można do posiadania starej chabety słaniającej się na nogach która wiezie jaśnie pana.
        Tylko niestety chabeta pada i nie nadaje się nawet na kabanosy do tego ścierwo leży długo w rowie i się rozkłada zniesmaczając każdego kto z drogi korzysta.
        Ty też masz taką chabetę której należy się emerytura ale jesteś na tyle uparty że nie wyślesz jej na złomowiec tylko będziesz truł innych a jak padnie to niestety nie tylko ty możesz być ofiarą.
        No ale brawo możesz sobie śmiało wpiąć w klapę order z cebuli.

        • 0 1

    • dobrrre ! (1)

      To u mnie na kontroli technicznej w Belgii odrzucono moje auto, bo mialo za nisko ustawione swiatla i w bagazniku byly slady po transportowanej ziemi do ogrodka !!!

      • 0 0

      • Wielkie hahaha

        Żle ustawione światła podczas deszczu i możesz kogoś rozjechać i nie będzie hahaha. Jeszcze gorzej jak wjedziesz w coś na drodze.
        Za źle ustawione światła nawet w Rosji przeglądu nie przejdziesz ale ustawiają to na miejscu nawet w Polsce.

        • 0 0

  • Wieśniacka e30 na gwatemalskich blachach ......

    ...klasyk aż się obsr*łem w nogawki ....

    • 4 4

  • znowu info po czasie :-(

    Jak zwykle informacje o takich wydarzeniach podawane są po czasie. I co mi teraz po tej informacji.....

    • 3 5

  • Czy widzieliście tam VW tedelka ?

    • 2 1

  • Po co pokazywać maluchy,trabanty,fiaty FSO - bez sensu . Pełno tego złomu

    • 0 7

  • Jak zwykle..

    ..info po fakcie i jak zwykle to nie prawda, bo byla o tym informacja.. Tylko, ze znowu - jak zwykle - informacja byla tak niewidoczna, ze 90% ludzi jej nigdzie nie widzialo.

    Uwielbiamy czytac o tym co nas ominelo.. to buduje takie pozytywne emocje co do tego serwisu...

    • 1 2

  • buhahahahahahaahaha

    ale troli i gimbazy , czytam i się śmieję :DDD dawać więcej !!!

    • 1 0

  • co to jest ??

    Czarne na czerwonym jedzie po zielonym ?

    • 0 0

  • Jak zawsze po fakcie...

    • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane