- 1 73 loty Jacka Karnowskiego w pół roku (764 opinie)
- 2 Pasaż Podwale nie City Forum. Nowy wygląd (71 opinii)
- 3 Pożar w spalarni Port Service ugaszony (243 opinie)
- 4 Straciła 3 tys. zł, bo "koleżanka" prosiła o BlIK-a (117 opinii)
- 5 Muszą rozebrać do parteru nowy budynek (78 opinii)
- 6 "Kapsuła czasu" odnaleziona w leju po bombie (62 opinie)
Sklep popełnił błąd, ale to klient musi się angażować w reklamację
Nasza czytelniczka chciała skorzystać z promocji żelków w Biedronce "trzy w cenie dwóch", jednak została skasowana za wszystkie opakowania. Kiedyś taką transakcję można było cofnąć na miejscu, teraz cała procedura jest bardzo czasochłonna. - Nie chodzi mi o tych kilkadziesiąt groszy, tylko o nieprzyjazne podejście dla klienta - przekonuje pani Ola.
Takie rzeczy się zdarzają. Gorzej, jeśli potem napotykamy na trudności w wyegzekwowaniu tego, co się nam należy. Taka sytuacja spotkała panią Olę, czytelniczkę Trojmiasto.pl.
- Robiąc zakupy w Biedronce przy ul. Beethovena w Gdańsku natrafiłam na promocję żelków "trzy w cenie dwóch". Gdy przyszło do płacenia okazało się, że zostałam skasowana za wszystkie trzy opakowania. Poprosiłam o cofnięcie transakcji. Pomyślałam, że za chwilę zjawi się kierownik sklepu, zrobi zwrot i w kilkanaście sekund sprawa się wyjaśni.
Jakie było moje zdziwienie, gdy kazano mi zadzwonić do biura obsługi klienta. Nie dość, że na połączenie czekałam kilkanaście minut, to głos w słuchawce poinformował mnie, że powinnam wysłać maila w tej sprawie i jak zostanie ona rozpatrzona, dostanę zaproszenie do sklepu po zwrot pieniędzy. A tu chodziło przecież o kilkadziesiąt groszy.
Machnęłam na to ręką. Nie zależało mi tak bardzo na tych pieniądzach, ale na pokazaniu, jakie jest podejście do klienta i jak z błahej sprawy może zrobić się duży problem.
Na wstępie informujemy, że procedury dotyczące zgłaszania rozbieżności w cenach produktów zakupionych w sklepach sieci Biedronka nie uległy zmianie w ostatnim czasie i nasi klienci nadal mogą przekazywać swoje wątpliwości w tym temacie zarówno bezpośrednio do kierownika danej placówki, jak i za pośrednictwem Biura Obsługi Klienta. Zaznaczamy jednak, że w sytuacji kiedy zgłaszana przez klienta uwaga budzi wątpliwość kierownika sklepu bądź też zgłoszenie ze względów operacyjnych nie może być rozwiązane od razu, klient może zostać poproszony o kontakt z Biurem Obsługi Klienta w celu wyjaśnienia sprawy. Prawdopodobnie stało się tak w opisanym przez Pana przypadku.
Jednocześnie chcielibyśmy zauważyć, że nie dysponując szczegółowymi informacjami dot. wspomnianego zakupu (tj. data zakupu, paragon), trudno jest nam ustosunkować się do opisanej sytuacji.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Miejsca
Opinie (451) 10 zablokowanych
-
2018-05-30 10:17
Biedronka
Bylam w sklepie Biedronka w Swinoujsciu przy porcie morskim i uwazam ze obsluga jest duzo gorsza personal z ukrainy. Pytalam o produkt nie dostalam odpowiedzi i personel odnisl sie z arogancja. Do tego jeszcze nie wykladaja towaru (jedzenie )na pulki i jedna czesc jest pusta. W sklepie wielki haos kartony porozrzucane i do tego na zewnatrz sklepu leza smiecie , kartony . Po remoncie Biedronka w moich oczach jest gorzej. Nastepny raz jak bede w sklepie i bedzie nadal haos porobie zdjecia i oddam do gazety . Do tego kiedy placilam za towar w kasie personel Ukraina nie wydala reszty to byly grosze no ale trzeba byc uczciwym. Pozdrawiam !
- 1 0
-
2017-07-08 15:04
no fakt to jest rąbitny problem (6)
nastepnym razem pani w biedronce udzieli tej klientce informacji po ukrainsku to odrazu odechce sie jej zelkow
- 212 30
-
2017-07-09 17:58
PO TYCH wszystkich "mądrych" komentarzach widzę że na moim sklepie będziecie gnili w kolejkach aż miło ! (3)
Stójcie sobie bałwany w tych kolejkach jak jesteście tacy egoistyczni ! To samo będzie w stosunku do was ! Wiecie jak się na was mówi ? - Bydło . Wpadacie robicie wszędzie syf i burdel i wychodzicie jak krowy na pastwisku.
- 2 5
-
2017-07-09 21:53
taki jestes mądry? (2)
powiedz gdzie ta Twoja Biedra , a przyjde tam , zapakuję 30 koszy mixem towarowym i zostawie na środku, a po pracy bedziesz to rozkładał po półkach - BAŁWANIE :D
- 5 0
-
2017-07-09 23:23
w honolulu debilu (1)
- 0 2
-
2017-12-28 09:21
Bardzo dobrze!!!!
- 0 0
-
2017-07-08 15:08
(1)
Bur leska -> translator
- 7 1
-
2017-07-08 17:18
nie poprawny
- 1 3
-
2017-12-15 17:48
prawde ci napisze yo
Ja na pomyłke w biedronce nigdy nie trafiłem
- 0 1
-
2017-10-31 10:53
Janek
Po prostu omijajmy biedronkę, jak bieda im zajrzy do kieszeni to zmienią nastawienie do klienta
- 2 0
-
2017-07-08 23:19
Podobna sytuacja (2)
Miałam dzisiaj podobną sytuację w Biedronce. Była promocja "3 w cenie 2" w Biedronce na lody rożki. Sięgnęłam po 3 różne smaki, ale w domu okazało się, że dwa wzięłam takie same (koszt 1,39zł albo 1,59zł), a jeden innej firmy (0,99zł i ten był objęty promocją). Oczywiście to mój błąd, bo mogłam sprawdzić nazwę, ale wszystkie leżały w jednej przegrodzie, pomieszane, więc było to trochę mylące. Trzeba być czujnym :)
- 9 1
-
2017-07-09 00:34
Budżet rodziny pierdzielnął z kretesem (1)
- 5 2
-
2017-07-17 18:29
Nie chodzi o budżet, ale o sam fakt..
- 0 0
-
2017-07-11 22:34
Nie kupuje w biedrze
Bo to nie mój sklep. Jestem Polakiem i robię zakupy w polskich sklepach. Kapitał jaki w nich zostawiam wraca do obiegu w Polsce i tu buduje dobrobyt, a nie za granicą.
- 2 0
-
2017-07-11 18:42
Sklep biedronka
Robiłam jakiś czas temu zakupy w biedronce na ul. Łakowej. Po wyjściu porównalam ceny z paragonu a z obowiązującej gazetki. Cena z KILKU produktów w ogóle się nie zgadzala. Zadzwoniłam do infolinię i kazano mi wysłać zdjęcie paragonu jako podstawę do reklamacji. Tak też zrobiłam. Jednak odpowiedź wysłano mi dopiero jak skończyła się ważność gazetki i nie miałam już jak udowodnić swojej racji no miałam tylko wydanie internetowe. I jak tu zakupy robic
- 1 0
-
2017-07-11 12:28
to norma w Biedronce
Mi przytrafiła się trochę inną sytuacja ale tez Biedronka nabija w butelkę. Cena z gazetki (korzystniejsza) różniła się z ceną promocji na półce. Kierownik sklepu stwierdził, że cena na półce "jest święta" bo w gazetce mogli pomylić się w druku. Całe szczęście, że zauważyliśmy to zanim udaliśmy sie do kasy bo ciekawe jaka tam by był ta ceba
- 1 0
-
2017-07-11 09:43
?
Tu są komentarze od pracowników. Najgorszy sort pracuje w Pierdonce, większość to pijaczki.
- 1 0
-
2017-07-11 08:58
Niby nie zależało...
Jak nie zależało jej na różnicy tych paru groszy to po co czekała kilkanaście minut na połączenie z obsługą klienta biedronki?!?! Masakra. Masakrą jest też ten artykuł bo sprawa przecież wagi państwowej to trzeba napisać o żelkach za parę złotych...
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.