- 1 Flipper dał się oszukać i stracił 15 tys. zł (228 opinii)
- 2 Paraliż drogowy na północy Gdyni (52 opinie)
- 3 15 mln zł wygrane w Eurojackpot w Gdańsku (22 opinie)
- 4 Co z pociągami SKM do Pruszcza i Tczewa? (190 opinii)
- 5 Przestępca seksualny wpadł w porcie (90 opinii)
- 6 Martwe dziki na Karwinach. Otrute czy padły z głodu? (325 opinii)
Kradzież w Galerii Bałtyckiej trwała 20 minut. Straty to prawie 700 tys. zł
Na około 680 tys. zł wyceniono straty spowodowane włamaniem do jednego ze sklepów w Galerii Bałtyckiej, do którego doszło wieczorem w piątek 16.10.2020 r. Śledczy ustalili, że sprawca niedługo po zamknięciu punktu podniósł roletę zabezpieczającą, a sam "skok" trwał około 20 minut.
Niezidentyfikowana osoba, "wyposażona" w plecak, podnosi roletę, wchodzi do sklepu, zaciąga ją z powrotem i w tak "zamaskowanym" lokalu spędza około 20 minut.
Następnie, jak gdyby nigdy nic, taszcząc torbę w ręku, opuszcza punkt. W plecaku upchnięte zostały pióra kulkowe, długopisy, spinki i koszule - i to nie z najniższej półki. Wartość skradzionych rzeczy zostanie oszacowana na około 680 tys. złotych, a samo przestępstwo na jaw wyjdzie dopiero dzień później.
Na oglądanym przez funkcjonariuszy nagraniu z kamer widać będzie także, jak złodziej z łupem wychodzi przez drzwi centrum handlowego.
Prokuratura bada sprawę
- Wyjaśniamy okoliczności tego zdarzenia. Zabezpieczono monitoring galerii, a także monitoring miejski. Przesłuchano już pracowników sklepu - prok. Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, wylicza działania podjęte przez śledczych w sprawie włamania.
Agencje ochrony w Trójmieście
Prokuratorzy w tej chwili znajdują się na samym początku postępowania: sprawdzone zostanie m.in. to, w jaki sposób otworzono roletę - dlatego zabezpieczone zostały zamki oraz klucze.
Przypomnijmy: st. asp. Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku - tuż po zdarzeniu - informowała, że zgłoszenie funkcjonariusze otrzymali od pracownika okradzionego sklepu, który otwierając go, zobaczył uszkodzoną roletę.
Warto zaznaczyć, że w ofercie obrabowanego sklepu znajdują się m.in. artykuły skórzane, biżuteria czy zegarki, a ceny przedmiotów rozpoczynają się od kilkuset złotych. Najdroższe przedmioty warte są nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Kolejny skok w centrum handlowym
Śledczy informują także, że podczas piątkowego włamania nikt nie ucierpiał. Wydarzenia, do których doszło w zeszły weekend, przypomnieć mogą o zdarzeniu sprzed lat - z początku 2016 roku.
Wówczas poszkodowana została jedna osoba. Jak bowiem relacjonowali policjanci, około 3:30 w nocy trzech zamaskowanych mężczyzn włamało się do jednego salonów jubilerskich w galerii. Napastnicy użyli gazu wobec ochroniarza, na szczęście nic poważnego mu się nie stało.
Tę sprawę ostatecznie umorzono po roku śledztwa. Mimo że zabezpieczony został monitoring i udało się ustalić, że samochód, jakim poruszali się sprawcy, był kradziony (podobnie jak tablice rejestracyjne), złodzieje pozostali nieuchwytni.
Opinie (216) ponad 20 zablokowanych
-
2020-10-23 08:30
Długopis Montblanc Meisterstück Le Petit Prince bordowy (2)
Cena: 7 380 zł. I oni po tych cenach policzyli straty...
- 12 2
-
2020-10-23 09:40
Czyli po cenach obowiązujących w ich sklepie. Jak inaczej mieli to zrobić? (1)
Znaleźć najniższą cenę w internecie i zgłaszać według niej?
- 3 4
-
2020-10-23 10:47
straty szacuję po cenach zakupu - koszt. kupiłem za X, moja strata jest X, a nie cena sprzedaży Y
- 8 0
-
2020-10-23 08:47
Ustawka jak nic
Mnie to wygłąda na ustawkę właściciela,stracił dużo przez pandemię to chce teraz odrobić przez ubezpieczenie....
- 17 1
-
2020-10-23 08:58
Policja zajeta maseczkami (2)
wiec sklep musi radzic sobie sam. Niedlugo napady to bedzie dzien powszedni. Brak policji (goni za maseczkami) i wszyscy w maskach wiec nic nie wzbudza podejrzen, brak mozliwosci rozpoznania na kamerach. Raj dla złodziejstwa.
- 14 2
-
2020-10-23 09:08
Policja nie pilnuje prywatnych sklepów znajdujących się do tego wewnątrz centrum handlowego.
To jest broszka właściciela. Jeżeli stosujesz pseudo zabezpieczenia licząc, że złodzieje wymarli to twoja sprawa i ryzyko ! Trzeba być realistą a nie naiwniakiem zostawiającym złotą sztabkę na ławce licząc, że policja jej pilnuje. Jeszcze później jeden z drugim głowę policji zawraca.
- 2 4
-
2020-10-23 09:48
Gdyby ludzie przestrzegali nakazu noszenia maseczek i zachowywali się odpowiedzialnie to policja mogłaby się zajmować innymi sprawami.
- 0 2
-
2020-10-23 09:04
Pol44
Na 100 procent uklady z ochroniarzami ,tak sie teraz kradnie
- 4 2
-
2020-10-23 09:08
A gdzie była w tym momencie ochrona ?
Zamaskowany ziomek porusza sie po obiekcie niezatrzymany ? Skandal.
Wanda z Zaspy- 3 5
-
2020-10-23 09:12
Ustawka na ubezpieczenie
- 5 1
-
2020-10-23 09:14
"Brawo" ochrona! Monitoringu w sklepie też nie było?
- 4 1
-
2020-10-23 09:16
nie da siępodnieść ot tak rolety
- 5 1
-
2020-10-23 09:20
Niezla ustawka. Mam nadzieje, ze ubezpieczyciel nie wyplacil ani grosza
- 5 1
-
2020-10-23 09:25
zlodziej wspolpracowal z sprzedawca
- 11 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.