Fakty i opinie
  • Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Wiadomości
Dodaj raport
Fakty i Opinie Wiadomości
Facebook E-mail Messenger WhatsApp Kopiuj link Więcej

Skutery na Motławie: pasja, która powoduje chaos

DŁ (KFP), ms
7 lipca 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Opinie (180)
Na Motławie, gdzie użytkownicy skuterów uwielbiają popisywać się przed spacerowiczami, nie wolno pływać szybciej, niż z prędkością 4 mil morskich, czyli ok. 7 km/godz. Na Motławie, gdzie użytkownicy skuterów uwielbiają popisywać się przed spacerowiczami, nie wolno pływać szybciej, niż z prędkością 4 mil morskich, czyli ok. 7 km/godz.

Na Motławie, gdzie użytkownicy skuterów uwielbiają popisywać się przed spacerowiczami, nie wolno pływać szybciej, niż z prędkością 4 mil morskich, czyli ok. 7 km/godz.

fot. Maciej Kosycarz/KFP

Lato, lato, lato czeka. Razem z latem czeka rzeka... I od lat ten sam problem: z początkiem sezonu na Motławie zaczyna panować chaos.



Skutery na Motławie:

- On się nasila, bo z każdym rokiem przybywa jednostek pływających. Na wodzie robi się tłoczno i niebezpiecznie szybko. Największy ruch jest w weekendy. Wtedy widać najlepiej, że niektórym motorowodniakom zwyczajnie brakuje wyobraźni. O kulturze cechującej prawdziwego wodniaka już nawet nie wspominam. Piraci robią, co chcą. Część z nich pewnie nawet nie wie, że na ich torze wyścigowym obowiązuje ograniczenie prędkości do 4 węzłów. Za nic mają prawo, nie zważają na nikogo. Liczy się tylko popisówa przed tłumami zgromadzonymi na Długim Pobrzeżu. Kajakarzy przepływających w tym samym czasie nieopodal Żurawia zalewają fale i krew. Myślę, że miasto, które bardzo mocno promuje turystykę kajakową, powinno zwiększyć wysiłki w trosce o bezpieczeństwo na reprezentacyjnym szlaku wodnym. Przecież mówimy o tym problemie od dawna. Przed rokiem rozpędzony motorowodniak na skuterze wbił się w przęsło Mostu Krowiego. Szczęśliwie przeżył - sprawy bezpieczeństwa zeszły więc na dalszy plan. Jak stanie się coś naprawdę poważnego, będzie za późno na wrzawę i dyskusje. Na Zielonym Moście jeszcze przed rokiem był znak zakazu wytwarzania fali. Zniknął. Nie widzę też już znaku zakazu ruchu skuterów wodnych - mówi Przemysław Siudem z gdańskiego Klubu Wodnego Żabi Kruk.
Zobacz także: Sprawdziliśmy, ile kosztuje wypożyczenie sprzętu wodnego

Wszystkie jednostki pływające po Motławie - od Polskiego Haka zobacz na mapie Gdańska w górę rzeki zobacz na mapie Gdańska - obowiązuje ograniczenie prędkości do 4 węzłów (ok. 7 km/h).

Do Mostu Zielonego rozciągają się tereny (i wody) portowe podlegające jurysdykcji Urzędu Morskiego w Gdyni. Zarządzeniem dyrektora Urzędu, na pozostałych akwenach portowych jednostki poniżej 50 m długości i 3 m zanurzenia mogą się poruszać z prędkością nie większą niż 7 węzłów.

Na Motławie, gdzie użytkownicy skuterów uwielbiają popisywać się przed spacerowiczami, nie wolno pływać szybciej, niż z prędkością 4 mil morskich na godz, czyli ok. 7 km/godz. Na Motławie, gdzie użytkownicy skuterów uwielbiają popisywać się przed spacerowiczami, nie wolno pływać szybciej, niż z prędkością 4 mil morskich na godz, czyli ok. 7 km/godz.

Na Motławie, gdzie użytkownicy skuterów uwielbiają popisywać się przed spacerowiczami, nie wolno pływać szybciej, niż z prędkością 4 mil morskich na godz, czyli ok. 7 km/godz.

fot. Maciej Kosycarz/KFP

Na zatoce nie ma ograniczeń. Tam fale nikomu nie szkodzą. Na Motławie dają się we znaki nie tylko kajakarzom - cierpią z ich powodu także jachty cumujące w marinie. Rozkołysane łajby uderzają jedna o drugą, narażając się na uszkodzenia. Z tym samym problemem borykają się jachtkluby, których przystanie położone są na Martwej Wiśle.

- Skutery też stacjonują w marinie. Ich użytkownicy zwykle mają świadomość problemu. Kłopotem są niedzielni turyści z Polski. Wodują skutery na przystani Żabi Kruk - zdarza się, że jest ich bardzo dużo, nawet po kilkanaście - i już na pierwszych metrach odkręcają do oporu manetki z gazem - mówi Przemysław Siudem.

Wyścigi skuterów na Motławie



Co na to kajakarze?

- Niektórzy zwyczajnie się boją. Przychodzą do nas rodzice z dziećmi. Część z nich rezygnuje z kajaków. Wszystkich uczulamy na ewentualne zagrożenia, wręczamy im mapki, instruujemy, gdzie i jak powinni pływać. Każdemu kajakarzowi wydajemy kamizelkę ratunkową. Nasi wycieczkowicze wiedzą, że kiedy zbliża się do nich z dużą prędkością jednostka motorowa, powinni ustawić kajak dziobem do fali. Odpukać, to działa. Jesteśmy tutaj od wielu lat. Myślę, że to my rozkręciliśmy kajakowe wycieczki po Gdańsku. Od początku współpracujemy z białą żeglugą i kapitanatem portu. Zawsze nas uczyli, że kajakarze płynący od Mostu Zielonego w dół rzeki powinni trzymać się bliżej wysp, czyli prawej strony. Po lewej stacjonuje biała żegluga. Te zasady ruchu od lat wpajamy kajakarzom. Okazuje się, że nie musimy mieć racji. Niedawno przypłynął do nas kontroler z gdyńskiego kapitanatu. Ku naszemu zaskoczeniu, zaczął pouczać kajakarzy płynących przy wyspach, że powinni znajdować się po stronie Żurawia. Konsternacja. Te rzeczy pozostają nieuregulowane. A ruch w weekendy jest teraz tak duży, że nawet piraci na skuterach mają utrudnione zadanie - mówi Przemysław Siudem.
Na Motławie, gdzie użytkownicy skuterów uwielbiają popisywać się przed spacerowiczami, nie wolno pływać szybciej, niż z prędkością 4 mil morskich na godz, czyli ok. 7 km/godz. Na Motławie, gdzie użytkownicy skuterów uwielbiają popisywać się przed spacerowiczami, nie wolno pływać szybciej, niż z prędkością 4 mil morskich na godz, czyli ok. 7 km/godz.

Na Motławie, gdzie użytkownicy skuterów uwielbiają popisywać się przed spacerowiczami, nie wolno pływać szybciej, niż z prędkością 4 mil morskich na godz, czyli ok. 7 km/godz.

fot. Maciej Kosycarz/KFP

W Kapitanacie Portu Gdańsk, jednostce organizacyjnej Urzędu Morskiego w Gdyni, kłopot z motorowodniakami łamiącymi przepisy dotyczące ograniczenia prędkości na wodach portowych nabiera dodatkowego wymiaru. Kapitanat jest od tego, żeby karać piratów, a może jedynie bezradnie rozkładać ręce. Kary finansowe (od 50 do 500 zł) nakładane przez tę instytucje w skali roku można policzyć na palcach dwóch rąk. Dwie-trzy sprawy dotyczą skuterów wodnych.

- Mandaty wystawiamy najczęściej za brak dokumentów bezpieczeństwa jednostki, brak uprawnień bądź środków ratunkowych. Prędkość to jest śliski temat. W skrócie sprawa przedstawia się następująco: policja wodna łapie motorowodniaka na przekroczeniu przepisów, po czym przesyła do nas pismo, my przesłuchujemy taką osobę, rozpatrujemy sprawę i... wszystko rozbija się o to, że policjanci z referatu wodnego KMP nie mają fotoradaru. Oceniają prędkość na oko, a to nie jest dowód. Oświadczenie policjanta nie może nim być. Nasze służby też nie dysponują radarem. Zresztą skuter uciekłby nam, bo mamy dużą jednostkę do kontroli statków. Summa summarum jesteśmy uwikłani w procedury, które do niczego nie prowadzą. Zdecydowanie wolimy, kiedy oprócz przekroczenia prędkości w notatce policyjnej pojawiają się inne wykroczenia i uchybienia, bo wtedy mamy podstawę prawną do ukarania - mówi Teresa Siedlecka, starszy oficer w Kapitanacie Portu Gdańsk. - Oczywiście policjanci również wystawiają mandaty i udzielają upomnień, ale nie mamy wiedzy na ten temat. Do nas trafiają te najgrubsze sprawy. Gdyby policja miała fotoradar, to pewnie sama wystawiałaby mandaty i nie kierowałaby tych spraw do nas - dodaje oficer kapitanatu.
Na Motławie, gdzie użytkownicy skuterów uwielbiają popisywać się przed spacerowiczami, nie wolno pływać szybciej, niż z prędkością 4 mil morskich na godz, czyli ok. 7 km/godz. Na Motławie, gdzie użytkownicy skuterów uwielbiają popisywać się przed spacerowiczami, nie wolno pływać szybciej, niż z prędkością 4 mil morskich na godz, czyli ok. 7 km/godz.

Na Motławie, gdzie użytkownicy skuterów uwielbiają popisywać się przed spacerowiczami, nie wolno pływać szybciej, niż z prędkością 4 mil morskich na godz, czyli ok. 7 km/godz.

fot. Maciej Kosycarz/KFP

Sprawa nieszczęsnego fotoradaru przywoływana była na łamach prasy przez funkcjonariuszy z referatu wodnego już kilka lat temu. W owym czasie taki "pistolet" do mierzenia prędkości z pokładu jednostki, która porusza się na wodzie, kosztował kilkanaście tysięcy złotych. Sprzętu jak nie było, tak nie ma. Przyczyny trudno dociec.

- Nie mamy urządzenia do pomiaru prędkości na wodzie, aczkolwiek w rejony, gdzie w przeszłości dochodziło do tego typu zdarzeń, kierujemy dodatkowe patrole policji wodnej. Apelujemy do świadków: w przypadku zauważenia osób, które swoim zachowaniem stwarzają zagrożenie w żegludze, prosimy o natychmiastowy kontakt z policją. Na sygnały czekamy pod numerami alarmowymi 997 lub 112. Wodniakom przypominamy, że chcąc pływać kajakiem, skuterem bądź statkiem sportowym po Motławie, trzeba mieć na to zgodę służby dyżurnej kapitanatu portu. Można ją otrzymać na kanale 14 UKF lub drogą telefoniczną - informuje mł. asp. Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Policjanci z referatu prewencji na wodach i terenach przywodnych w poprzednim sezonie turystycznym skontrolowali 281 jednostek pływających, w tym 98 skuterów wodnych. W 11 przypadkach wystąpili do Kapitanatu Portu w Gdańsku o podjęcie czynności wobec osób, które dopuściły się wykroczeń polegających na prowadzeniu jednostki pływającej bez uprawnień i rejestracji oraz stwarzaniu zagrożenia w żegludze. Ponadto skontrolowali 37 sterników na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Wszyscy przebadani byli trzeźwi.
DŁ (KFP), ms

Zobacz także

więcej artykułów (500)

Opinie (180) 4 zablokowane

  • 2016-07-07 14:46

    (3)

    To samo klady i motory:/ Czasami az strach isc sie przejsc nad staw, zbiornik retencyjny lub/i do lasu na mysliwskiej. Stare chlopy, a durne. Wszedzie wjada i nie patrza co robia. Jak sie nie ma miejsca to sie chyba nie powinno jezdzic.... Dodam, ze wiekszosc z nich ma dzieci ale jakos nie maja fantazji jak zapier.... miedzy spacerujacymi ludzmi.

    7 lat

    • 54 3

    • 2016-07-07 21:07

      Od faceta wymagasz wyobraźni...?

      serio?

      7 lat

      • 0 0

    • 2016-07-08 08:43

      Powinni płacić od łebka...
      Mam dobrą wiatrówkę z celownikiem optycznym...
      Jakby mi płacili za każdego zestrzelonego, to może bym pracę zmienił.

      xxx

      7 lat

      • 2 0

    • 2016-07-12 00:14

      Naucz sie pisać "kłady"buraku

      Sea doo260

      7 lat

      • 0 0

  • 2016-07-07 14:47

    Polska to wiocha .. (2)

    a w każdej wiosce dużo wieśniaków

    Jaś

    7 lat

    • 34 3

    • 2016-07-07 16:54

      Najwięcej w Trójmieście, niestety. (1)

      7 lat

      • 0 4

      • 2016-07-07 21:07

        Jedź do Radomia albo do Świecia. Tam same elity.

        7 lat

        • 2 0

  • 2016-07-07 14:49

    przekraczanie prędkości (2)

    wydaje mi się że smocze łodzie pędza szybciej niż 7km/h
    szczególnie gdy się ścigają
    jakoś to nikomu nie przeszkadza??

    J

    7 lat

    • 7 52

    • 2016-07-07 15:20

      (1)

      Węzłów na boga. 7 węzłów.

      7 lat

      • 11 3

      • 2016-07-07 17:49

        wszystkie jednostki pływające po Motławie...

        obowiązuje ograniczenie prędkości do 4 węzłów ( 7 km/h)

        J

        7 lat

        • 2 0

  • 2016-07-07 14:51

    Problem bardzo łatwy do rozwiązania (1)

    należy zakazać jazdy skuterami wodnymi (ze względu na hałas i bezpieczeństwo) na wodach przynależnych do Gdańska, a już bezwzględnie rzekach.

    bówka

    7 lat

    • 70 4

    • 2016-07-07 16:46

      Wszystko zakazac!

      Wszystko jest glosne, w jakis sposob niebezpieczne i napewno komus przeszkadza.

      Tir

      7 lat

      • 1 17

  • 2016-07-07 14:54

    (2)

    Co na to Budyn i jego straz miejska? Co na policja wodna,? I Straz Miejska i policja tak gorliwe w polowaniu na kierowcow, tutaj patrza w druga strone i nie chca widziec niebezpieczenstwa i piractwa wodnego.Kto dal zezwolenie na jezdzenie skuterami po Motlawie w centrum Gdanska.Gdansk jest naprawde miastem bananowym,jarmarcznym,zapyzialym, gdzie kazdemu wszystko wolno jak ma kase i to duza kase,gdzie nowobogaccy robia co chca.. Wlasciciele skuterow do biednych nie naleza..

    Bolek

    7 lat

    • 32 10

    • 2016-07-07 15:14

      (1)

      Kolejny gamoń co czyta tylko nagłówki. A skuterem wodnym się pływa a nie jeździ.

      7 lat

      • 3 10

      • 2016-07-07 17:52

        nie dość że gamoń, to jeszcze zapyziały ( jeśli wie co to znaczy)

        7 lat

        • 0 0

  • 2016-07-07 14:54

    a gdzie komentarz policji do sprawy? (2)

    7 lat

    • 25 2

    • 2016-07-07 15:29

      policja ma "ważniejsze" sprawy niż takie pierd...oły

      7 lat

      • 9 2

    • 2016-07-07 17:17

      Dziś zgłoszenie, za tydzień umorzenie

      Jak mówi policyjne przysłowie.

      Czy się stoi, czy się leży, wcześniejsza emerytura się należy

      7 lat

      • 4 0

  • 2016-07-07 14:57

    Będzie tak jak w aquaparku jak utonąłedzieciak to tak zorganizowali ratowników że trudno się utopić i tu będzie tak samo

    7 lat

    • 17 1

  • 2016-07-07 15:05

    (1)

    " cierpią z ich powodu także jachty cumujące w marinie. Rozkołysane łajby uderzają jedna o drugą, narażając się na uszkodzenia"

    Proszę się nie ośmieszać. Od tego na każdej łajbie są odbijacze.

    P.S. Oczywiście jestem za tym, by ze skuterkowcami zrobić porządek.

    Malutki

    7 lat

    • 12 18

    • 2016-07-07 15:24

      jak nie znasz przepisów

      i realiów przebywania na wodzie, to po co się wypowiadasz? Ktoś na tych jachtach przebywa, ktoś prowadzi prace na pokładzie, może się uszkodzić olinowanie.
      Jest zakaz wytwarzania fali i wszystko na ten temat.
      Ćwoków bez wyobraźni na tych zabawkach powinni odstrzelić.

      mx

      7 lat

      • 13 3

  • 2016-07-07 15:18

    Macie gula i tyle!!!!!! (12)

    Każdy jeden z was który by sie przypłyną skuterem wodnym zapierdzielał bo jak wariat bo to jest poprostu mega zabawa wiem bo mam!! i to fakt trzeba mieć trochę żeby sobie na to pozwolić nie macie to was boli wiedz kupcie sobie loda nad Motławą i dajcie cieszyć sie z życia innym

    Paweł S

    7 lat

    • 8 99

    • 2016-07-07 15:23

      (1)

      Powiem tak. Nie mam gula. Pływałem skuterem i zapierdzielałem jak szalony aż zdrętwiały przedramiona. Na otwartym akwenie. Na torze wodnym jednak to nie to samo i tylko debil idzie tam pełną prędkością.

      7 lat

      • 40 0

      • 2016-07-07 15:36

        burak ma kierownice buahahahahaha

        i daje gazu i puszcza bąki a ludzie się z nich śmieją buahahahahaha

        7 lat

        • 3 2

    • 2016-07-07 15:46

      (1)

      Co drugi dzisiaj może sobie na to pozwolić. Ale ty nadal myślisz, że to wielki prestiż. Zatrzymałeś się jakieś 20 lat temu. Ja jakoś zasuwam po zatoce nikomu problemu nie robiąc, ale ty musisz po Motławie, żeby ludzie widzieli, że cię stać. Łańcuch na szyi też nosisz na zewnątrz? Pewnie jeszcze metki "firmowych" ubrań wywijasz na zewnątrz? Człowieku, z czym do ludzi?

      7 lat

      • 35 1

      • 2016-07-08 17:10

        Pewnie z rękawków od garniaka nie poodcinal, żeby ludzie widzieli
        Heh burak pewnie ze spalonym w Egipcie ryłem i Grażynom:) w białych pantofelkach u boku

        7 lat

        • 2 0

    • 2016-07-07 15:50

      Boli mnie twoja ortografia...

      7 lat

      • 8 0

    • 2016-07-07 16:19

      (1)

      Na skuter cię stać, a na korepetycje z polskiego to już nie?

      Mila

      7 lat

      • 17 0

      • 2016-07-07 21:10

        Po co mu korki z polskiego?

        Dzesika chce buraka ze skuterem, a nie polonistę.

        7 lat

        • 8 0

    • 2016-07-07 16:54

      idz sie topić wiesniaku

      lORDVIADRO

      7 lat

      • 5 1

    • 2016-07-07 19:38

      Pawełek Pawełek

      dziadu.....

      7 lat

      • 4 0

    • 2016-07-08 08:16

      zabawki dla impotentów

      którzy muszą sobie jakoś rozładować napięcie...

      7 lat

      • 5 0

    • 2016-07-08 10:10

      Za to nie masz

      Za to nie masz kultury.....

      7 lat

      • 0 0

    • 2016-07-08 11:34

      Jak sobie kupisz prywatną rzekę to zap..... ile chcesz.

      Paddler

      7 lat

      • 1 0

  • 2016-07-07 15:29

    skutery..... to czysty idiotyzm (1)

    tak jak quady, skutery są uciążliwe dla wszystkich, te drugie z kolei bardzo niebezpieczne.

    7 lat

    • 37 6

    • 2016-07-08 01:18

      Nie to nie idiotyzm to super zabawa. Ważne aby swoją zabawa nie psuć zabawy innym.

      7 lat

      • 2 1

1
2
3
4
5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najnowsze

więcej wiadomości (500)

Najczęściej komentowane

Były senator skazany na więzienie za znęcanie się nad psem

Były senator skazany na więzienie

Kolejni pomorscy "terytorialsi" złożyli przysięgę

Kolejni Terytorialsi złożyli przysięgę

więcej

Najczęściej czytane