• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Skwer Walentynowicz także dla mieszkańców

Krzysztof Koprowski
11 grudnia 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
  • Propozycja pergoli na deptaku. Po prawej widoczny parking.
  • Najnowsza koncepcja zagospodarowania skweru Anny Walentynowicz, wypracowana wspólnie z mieszkańcami.
  • Koncepcja zagospodarowania skweru zgłoszona do Budżetu Obywatelskiego 2014, niemożliwa do realizacji między aleją a chodnikiem w poprzek skweru ze względu na pomnik i jego otoczenie.
  • Propozycja przekształceń skweru, wypracowana z mieszkańcami w 2011 r.
  • Propozycja przekształceń skweru, wypracowana z mieszkańcami w 2011 r.
  • Propozycja przekształceń skweru, wypracowana z mieszkańcami w 2011 r.
  • Propozycja przekształceń skweru, wypracowana z mieszkańcami w 2011 r.
  • Propozycja przekształceń skweru, wypracowana z mieszkańcami w 2011 r.
  • Propozycja przekształceń skweru, wypracowana z mieszkańcami w 2011 r.

Wraca temat zagospodarowania skweru Anny Walentynowicz we Wrzeszczu zobacz na mapie Gdańska. Po tym, jak miasto bez konsultacji z mieszkańcami zgodziło się na postawienie pomnika zmarłej działaczki Solidarności, likwidując dotychczasowy fragment zieleni, teraz wraca do rozmów z mieszkańcami w zakresie zagospodarowania pozostałej części skweru i przyległego terenu.



Czy miasto powinno sfinansować prace na skwerze Anny Walentynowicz?

Właśnie zakończono trwający kilka tygodni proces konsultacji z mieszkańcami części skweru, który nie doczekał się nowego zagospodarowania. Zakres opracowania poszerzono też o deptak na przedłużeniu ul. Czarnieckiego zobacz na mapie Gdańska, ul. Waryńskiego zobacz na mapie Gdańska oraz parking zobacz na mapie Gdańska.

Czego pragną mieszkańcy? Przede wszystkim zachowania jak największej przestrzeni zieleni oraz przywrócenia zlikwidowanego żywopłotu, odgradzającego skwer od al. Grunwaldzkiej. Na samym skwerze miałoby się pojawić oświetlenie, dodatkowe ławki oraz mały plac zabaw dla dzieci. Co ciekawe, mieszkańcy wnioskują również o zawężenie chodnika biegnącego w poprzek skweru, który ich zdaniem jest zbyt szeroki.

Rekompensatą za fragment skweru przeznaczony na otoczenie pomnika Anny Walentynowicz ma być poszerzenie terenu zieleni o fragment bezpośrednio przyległego naziemnego parkingu.

Zobacz propozycje zmian na skwerze z 2011 r.

  • Nowa część skweru, której realizacja pochłonęła ok. 123 tys. zł z budżetu miasta.
  • Pomnik Anny Walentynowicz na skwerze.
  • Fragment skweru, który nie doczekał się nowego zagospodarowania. Po prawej widoczny parking naziemny.
  • Parking naziemny, który jest dzierżawiony od miasta przez prywatny podmiot.
  • Parking naziemny, który jest dzierżawiony od miasta przez prywatny podmiot.
  • Parking naziemny, który jest dzierżawiony od miasta przez prywatny podmiot.
- Z obserwacji prowadzonych przez naszych pracowników wynika, że parking ten zapełniony jest w 70-80 proc. [obserwacje prowadzone rano w listopadzie i grudniu - dop. red.] Co do jego dalszego funkcjonowania w obecnym miejscu, nie ma jednolitego podejścia mieszkańców. Zmiany wymaga z pewnością jego estetyka. Mieszkańcy chcą też, by nadal dojazd do parkingu odbywał się od strony al. Grunwaldzkiej, a nie ul. Waryńskiego - dodaje Adam Rodziewicz z Biura Rozwoju Gdańska.
Tzw. różanka, gdzie mogłaby powstać fontanna. Tzw. różanka, gdzie mogłaby powstać fontanna.
Dla tzw. różanki zobacz na mapie Gdańska, powstałej na końcu "zaślepionej" ul. Waryńskiego (niegdyś była ona połączona z al. Grunwaldzką, istniało tu także naziemne przejście w kierunku ul. Sobótki) proponuje się podtrzymanie zieleni z siedziskami lub fontannę.

Dla deptaka i ul. Czarnieckiego przewiduje się montaż nowego oświetlenia. Na odcinku bliżej ul. Waryńskiego zobacz na mapie Gdańska poszerzeniu uległby chodnik. W części środkowej zobacz na mapie Gdańska, gdzie chodnik jest najszerszy, mogłyby się pojawić elementy siłowni pod chmurką.

Elementem, który dopełniałby nowe zagospodarowanie, są pergole. Te zaplanowano zarówno na ul. Czarnieckiego, jak i na samym skwerze. Ich wykorzystanie może również posłużyć do poprawy estetyki pawilonów handlowych przy ul. Waryńskiego zobacz na mapie Gdańska.

  • Deptak na odcinku bliżej ul. Waryńskiego. Po prawej widoczny parking.
  • Deptak na przedłużeniu ul. Czarnieckiego. Po lewej stronie widoczna szkoła podstawowa nr 17.
  • Ulica Czarnieckiego w odcinku dolnym.
Dodatkowym elementem całego zagospodarowania mogą być drogowskazy dojścia do najważniejszych obiektów w tej części miasta - np. do szkoły podstawowej nr 17 czy Centrum Aktywizacji i Integracji Społecznej "Mrowisko".

Pojawił się również pomysł wyniesienia skrzyżowania na przedłużeniu ulicy-deptaka Czarnieckiego, ale jego realizacja byłaby dość kosztowna i musiałaby objąć awaryjny dojazd do parkingu. Problemem jest także ewentualne wymalowanie "zebry", bo zmuszałoby to tym samym zgodnie z prawem, do korzystania wyłącznie z tego przejścia w promieniu aż 100 metrów.

Wypracowana koncepcja ma być realizowana etapami. Niewykluczone, że miasto będzie starało się o współpracę z różnymi instytucjami i firmami - np. w zakresie fontanny z Gdańską Infrastrukturą Wodno-Kanalizacyjną, która ufundowała wodotrysk na placu Heweliusza, czy z Energą w zakresie współfinansowania oświetlenia.

- W przyszłym tygodniu rozpoczynamy spotkania i negocjacje. Będą one prowadzone z dzierżawcą parkingu i najemcami pawilonów. Planujemy także rozmowy z jednostkami miejskimi. Wszystko po to, by ruszyć z pracami wiosną przyszłego roku - zapowiada Grzegorz Szczuka, p.o. dyrektora Wydziału Rozwoju Społecznego w gdańskim magistracie.
Frekwencja na tegorocznych konsultacjach nie była imponująca. Zawyżali ją ponadto pracownicy urzędu. Frekwencja na tegorocznych konsultacjach nie była imponująca. Zawyżali ją ponadto pracownicy urzędu.
Tegoroczne konsultacje, podobnie jak te z 2011, prowadzone były przez Stowarzyszenie im. Stanisława Brzozowskiego/Krytykę Polityczną. Brało w nich udział jednak zdecydowanie mniej mieszkańców, wśród których często pojawiały się słowa krytyczne wobec władz za zlekceważenie wypracowanych pomysłów i "wybetonowanie" zieleńca.

Dotychczas na zagospodarowanie skweru Anny Walentynowicz wydano z budżetu miasta ok. 123 tys. zł, z czego zrealizowano otoczenie pomnika patronki. Budowę samego monumentu (90 tys. zł), powstałego z inicjatywy Stowarzyszenia "Godność", sfinansowano przede wszystkim ze składek członków NSZZ "Solidarność".

Tegoroczne konsultacje z mieszkańcami zostały dofinansowane przez miasto w kwocie 10 tys. zł.

Czytaj też: Pomnik zamiast zieleni. Co powiedziałaby Anna Walentynowicz?

Montaż pomnika Anny Walentynowicz na skwerze w sierpniu br.

Opinie (101) 1 zablokowana

  • (1)

    A czy przyjedzie prezydent prof - przepraszam dr? I magnificencja z kropidłem z Torunia? I zgniłozęby naczelnik z tylnej kanapy?

    • 8 4

    • Przyjedzie.ale odsłaniać monument tego nielota co spadł.

      • 1 0

  • (2)

    Już się boję co będzie po śmierci Lecha Wałęsy! !!!? Przecież pomników będzie różnych we wszystkich dzielnicach.... Ile to szkół będzie nosić jego imię obiektów sportowych rond ulic skwerów. Pomniki różnej wielkości Wałęsa z długopisem Wałęsa z Noblem Wałęsa z Matką Boską w klapie. ... To będzie szał a nie tylko skromnie za życia lotnisko! !!! Żałoba w kraju 2 miesiące. .... o i jeszcze tramwaj też będzie nosił jego imię i pociag Pendolino. ...

    • 3 8

    • palant

      palant

      • 4 2

    • Ja bym się bardziej martwił jak zaczną stawiać Kaczyńskiemu i to jeszcze za życia.

      • 2 0

  • A Koprowski znowu nudzi...

    Biedny, niespełniony domowy "urbanista"...

    • 5 4

  • Proste rozwiązanie tematu. (2)

    Tą smutną kobietę na cokole trzeba po prostu wkopać głęboko w ziemię, całość zaorać i posadzić ładne krzaczki, czyli z grubsza wrócić do stanu poprzedniego.

    Co do tzw. ulicy Czarnieckiego - takiej ulicy właściwie nie ma, to co tam jest to w 90% deptak.
    A przejście w okolicach Waryńskiego przez Grunwaldzką to jeszcze pamiętam, słabo bo słabo, ale jednak....

    • 11 6

    • Pewnie nie możesz robić zakupów w Media Markt? (1)

      Bo to sklep nie dla....

      • 0 3

      • Byłeś sprawdziłeś i cię uświadomili,że jesteś ......

        • 1 0

  • zlikwidować parking !!! a wtedy zrobić skwerek z fontanną i placem zabaw !!!!!!

    • 3 4

  • A na wylocie deptaka przy Waryńskiego (1)

    Jest jakaś rotunda z chodnika i dużo słupków. Czy to jakaś nowa gra terenowa? Bo nie znam zasad. Chyba to nie przejście dla pieszych, bo tam prawie nikt nie przechodzi.

    • 4 0

    • A co nie masz gdzie parkować? Mamy juz dość jako mieszkańcy ze nasze dzieci idące ze szkoły muszą się ocierac o brudne auta. Tu parkowanie jest bezpłatne to jest wielu amatorów przez cały roboczy tydzień a my chodzić nie możemy po chodnikach!

      • 0 1

  • tragedia...

    Ten co projektowal ten skwer powinien zaplacic za jego dewastację. i stworzenie prywatnego folwarku p.Walentynowicz.Nikt nie korzysta z tego skweru,bo na betonie nikt nie bedzie odpoczywal,nawet te laweczki i siedziska nie przyciagaja ludzi.Jedne co dobre ,to to ,ze psy maja gdzie łapke unosic..Miejsce tego pomnika powinno znajdowac sie na klatce schodowej ,gdzie zamieszkiwala pani Walentynowicz ,albo na cmentarzu...Nazwa skweru imieniem Walentynowicz jest odbierana jak prywatna wlasność pani Walentywnowicz.Zamiast postawić podświetlana fontanne ,byłby to raj dla dzieci i ludzi starszych.Kto pozwolił wyciąc te krzaki,w ktorych to ptaki mialy własne domki..Gdyby była konsultacja z mieszkańcami na temat postawienia pomnika i zmiany tego skweru z zieleni na beton ,to zapewniam,ze nikt z mieszkancow nie wyraziłby zgody ,pomimo ,iż Pani Walentynowicz mieszkala po sąsiedzku.Wystarczy tablica pamiatkowa powieszona tuz koło pizzerii. Pomniki stawialo sie za czasow PZPR teraz mamy demokracje i o wszystkim decyduje narod,a nie urzędasy..Wedlug mnie zlikwidowac to i postawic cos dla ludzi ,a nie dla widzimisie jakis snobow. Teraz to oni powinni z wlasnej kieszeni dokladac do zmiany i projektu tego skweru

    • 19 5

  • Pomnik

    I koniecznie pomnik maleńkiego rycerza z husarskimi skrzydłami na ogromnej kobyle.A obok stała warta honorowa.

    • 9 3

  • wszystko ładnie (1)

    pomnik śliczny ławeczki kwiatki ale po co ten plac zabaw ? po to żeby było głośno i człowiek nie mógł w spokoju posiedzieć podumać czy poczytać gazetke ? wszędzie te głośne place zabaw musicie wtykać ?!

    • 6 6

    • popieram

      od czasu jak na placu pod moim oknem zrobili pl.zabaw to latem nie da sie wytrzymac tych wrzasków

      • 1 0

  • (1)

    A to ta co poległa.

    • 3 1

    • I tyle w temacie.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane