• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Śmierć pod kołami

JAGA
27 września 2001 (artykuł sprzed 22 lat) 
Pod kołami pociągu zginęła wczoraj w Gdyni 82-letnia kobieta. Prawdopodobnie popełniła samobójstwo.

O tragicznym wypadku na Wzgórzu św. Maksymiliana powiadomił policję kolejowy dyżurny ruchu. Była godzina 10.30. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kobieta sama weszła na tory i położyła się na nich. Maszynista składu kolejki SKM, która jechała w kierunku Gdańska nie zdążył wyhamować. Kobieta zginęła pod kołami - poniosła śmierć na miejscu. Prawdopodobne jest, że był to jej wybór - chciała popełnić samobójstwo.

- Ustaliliśmy jej tożsamość: nazywała się Józefa B., miała 82 lata i jest gdynianką - informuje Danuta Wołk-Karaczewska, rzecznik gdyńskiej policji. - Wyjaśniamy wszelkie okoliczności związane z tym zdarzeniem.

Na miejscu był prokurator i biegły lekarz sądowy, który musiał zrobić oględziny ciała. Do zakończenia tych czynności nie można nic ruszać, dlatego ruch kolejek SKM został zablokowany w obie strony - w stronę Gdańska i Wejherowa - na ok. 2 godziny.

- Kolejki znów się spóźniają! Trzeba w końcu zrobić z tym porządek! - pomstowali na peronach pasażerowie czekający na pociąg...
Głos WybrzeżaJAGA

Opinie (6)

  • Nie rozumiem...

    ... po co autor(ka) artykułu umieścił/a w tekście (na końcu) informację o reakcjach pasażerów czekających na pociąg. Wychodzi na to, że z jednej strony mamy tragedię, a z drugiej - pasażerów, którym w głowie tylko punktualność kolejki SKM... Celowy zabieg? I po co? Jestem przekonany, że takie komentarze nie padłyby z ust pasażerów, jeśli wiedzieliby o przyczynie opóźnienia. To tak jakby w artykule zestawić informacje o tym, że ktoś umarł na zawał serca, a w domu po drugiej stronie ulicy inni ludzie beztrosko bawili się na jakiejś imprezie... takie zestawienie sugeruje przecież, że ci co się bawili nie potrafili uszanować faktu czyjejś śmierci...

    • 0 0

  • nie koniecznie

    Gdyby od twojej punktualnosci zalozalo np. to czy dostaniesz prace tez byc sie wsciekal ze przez jakiego "glupiego samobojce" nie zdazysz na czas. Tragedia to rzecz wzgledna. Codziennie w miescie umiera kilkadziesiat osob i gdyby przy okazji kazdej tej smierci wstrzymywac ruch mielibysmy problem. Moze to uwaga do informacj kolejowej, zeby po wypadku od razu informowala podroznych, ze jezeli sie spiesza musza pojechac czyms innym.

    • 0 1

  • jakies 5 lat...

    temu jezdzilem jako kurier rowerowy. Pol kilku kursach Gdynia-Wrzeszcz miałem już dość i zdecydowałem się na kupienie biletu (ulgowy + rower) na tej trasie (moj ostatni kurs tego dnia). Wyszedłem na peron i okazało się, że zabraklo prądu (tak dokładnie tak!) i SKM na odcinku Gdynia-Gdańsk nie kursuje. Straciłem 10 minut na kupienie biletu i odsluchanie tej informacji, straciłem kasę (mało ale to symboliczne), co więcej - pani w okienku zdecydowala ze mi nie zwroci tych 4 czy 5 zetorów bo już skasowany ( a skąd do cholery mialem wiedzieć że SKM stanie?). Tak więc do SKM zawsze podchodzę z rezerwą i jak mogę to" jadę "na nich. Przypuszczam, że też bym się dołączył do chóru kontestujących sytuację.

    • 0 0

  • Popelnic,samobojstwo.W jakiej sytuacji musi sie czlowiek znalezsc jezeli decyduje sie na samobujstwo,bardzo smutne alle rzeczywistosc.Co poruszylo do tego 82letnia kobiete?Powinnismy zadac sobie to pytanie DLACZEGO???a nie oburzac sie spozniona kolejka.

    • 0 0

  • dziwna smirc

    wedlug mnie ( a mam dobrego nosa do takich spraw), babka stracila prace, wylali ja na bruk i koniec. takie czasy ze mozna stwierdzic dziwny jest ten swiat!

    • 0 0

  • Do poprzednika

    Masz nosa. STracila prace w wieku 82 lat.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane