• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nabrzeża Motławy muszą przejść gruntowny remont

Katarzyna Moritz
15 lutego 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
aktualizacja: godz. 15:20 (15 lutego 2017)
  • Stan głównych nabrzeży w Gdańsku od lat budzi zastrzeżenia. Bez gruntownego remontu mogą one zostać zamknięte.
  • Główne nabrzeża w Gdańsku od lat czekają na remont.
  • Główne nabrzeża w Gdańsku od lat czekają na remont.
  • Główne nabrzeża w Gdańsku od lat czekają na remont.
  • Stan głównych nabrzeży w Gdańsku od lat budzi zastrzeżenia.

Długie i Rybackie Pobrzeże oraz nabrzeże przy ul. Wartkiej zobacz na mapie Gdańska są w tak złym stanie, że jedynie warunkowo dopuszczono je do użytkowania. Gruntowny remont nabrzeży rozpocznie się nie wcześniej niż pod koniec 2018 r.



Czy często spacerujesz nabrzeżami nad Motławą?

Pochodzące z lat 70. XX w. nabrzeża Motławy, od Mostu Zielonego do ujścia Kanału Raduni (do Mostu Wapienniczego), stanowiące główny ciąg spacerowy i miejsce cumowania statków białej floty, co pięć lat przechodzą kontrolę, po której są dopuszczane do użytkowania.

Jednak w wyniku nadzwyczajnej kontroli przeprowadzonej w listopadzie 2015 roku, Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji (dziś Gdański Ośrodek Sportu) uzyskał warunkowe, 3-letnie dopuszczenie użytkowania nabrzeży, z jednoczesnym poleceniem wyrównania tzw. przegłębień dna.

Technologiczna śmierć po pół wieku użytkowania

W sprawie złego stanu nabrzeży spotykali się już regularnie urzędnicy wielu wydziałów gdańskiego magistratu. Określili oni stan ścianki szczelnej nabrzeży jako katastrofalny i zalecili wykonanie nowej.

W notatce sporządzonej w październiku 2016 r. czytamy:

"W okresie warunkowego dopuszczenia do użytkowania (tj. do listopada 2018 roku) musi nastąpić kompleksowa naprawa nabrzeży [którą] należy rozumieć jako ich pełną odbudowę. Jest ona niezbędna, gdyż po 50 latach od ich budowy nastąpiła śmierć technologiczna obiektu. Kontrole zlecone przez MOSiR wykazały zły stan techniczny nabrzeży i w przypadku braku ich kompleksowej odbudowy należy się liczyć z ich wyłączeniem z użytkowania - zarówno cumowania, jak i ruchu pieszego."

Z tego powodu Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska szuka wykonawcy koncepcji, a następnie wykonawcy dokumentacji projektowej kompleksowej przebudowy tych nabrzeży. Projekt ma powstać do końca września 2018 r. Zaledwie miesiąc później minie termin, kiedy skończy się warunkowe dopuszczenie tych nabrzeży do użytkowania.

Nabrzeże jest bezpieczne i stabilne?

- Żeby móc te nabrzeża nadal użytkować w bezpieczny sposób, wykonaliśmy zasyp, dla wyrównania przegłębień przy tzw. ściance Larsena. Po wykonaniu tych prac dostaliśmy trzyletni okres użytkowania, ale będziemy na bieżąco monitorować ich stan techniczny - tłumaczy Leszek Paszkowski, dyrektor GOS. - Badania georadarem oraz podwodne odkrywki pokazały, że płytowa konstrukcja wsparta na palach dębowych jest na razie stabilna i bezpieczna. Gdy DRMG wyłoni firmę projektową, powstanie koncepcja przebudowy i w kolejnym etapie projekt, na podstawie którego te nabrzeża, od Zielonego Mostu aż do ujścia Raduni, zostaną przebudowane.
  • W złym stanie jest też granitowa nawierzchnia, która również czeka na wymianę.
  • W złym stanie jest też granitowa nawierzchnia, która również czeka na wymianę.
  • Stan głównych nabrzeży w Gdańsku od lat budzi zastrzeżenia.
  • W złym stanie jest też granitowa nawierzchnia i schody.
  • W złym stanie jest też granitowa nawierzchnia, która też czeka na wymianę.

Chcieliśmy uzyskać informację o kosztach i źródłach finansowania remontu nabrzeży oraz o terminie ich wykonania z Wydziału Programów Rozwojowych w gdańskim magistracie. Niestety nie otrzymaliśmy ich do momentu ukończenia artykułu. Wiadomo jednak, że takie prace są bardzo kosztowne. Gdy kilka lat temu wykonywano remont nabrzeży wokół Wsypy Spichrzów, prace pochłonęły ponad 28 mln zł.

Odpowiedź z WPR przekazana przez biuro prasowe po godz. 15:

Na chwilę obecną trudno prognozować koszty przebudowy tak długiego odcinka nabrzeży tj. od Zielonego Mostu do ujścia Kanału Raduni ze względu na ich specyficzne położenie tj. w części historycznej Gdańska.

Przede wszystkim w ramach zleconej koncepcji oraz dokumentacji należy przeprowadzić inwentaryzację stanu istniejącego terenu wraz z inwentaryzacją głównego uzbrojenia podziemnego i naziemnego na podstawie podkładów mapowych z uzbrojeniem, wizji w terenie oraz na podstawie dodatkowych badań i odkrywek.

Dopiero na podstawie przeprowadzonych badań Miasto pozyska szacunkowy koszt realizacji inwestycji. Zgodnie z zakładanym harmonogramem szacunkowy koszt powinien być znany w III kwartale 2017 r.

Natomiast decyzja dotycząca terminu i harmonogramu przebudowy nabrzeży zostanie podjęta po opracowaniu dokumentacji.

Czytaj też: Pospaceruj po nowych nabrzeżach Wyspy Spichrzów

Co istotne, prace przy remoncie nabrzeży muszą być synchronizowane z zagospodarowaniem przestrzeni publicznej Długiego Pobrzeża. Cześć z nich miała być realizowana w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego ze spółką Granaria, która realizuje zabudowę na północnym cyplu Wyspy Spichrzów.

Jakie prace sugerują urzędnicy w trakcie remontu nabrzeża?

Po remoncie ma ono mieć głębokość 5 m, dno przy nabrzeżu ma być umocnione tzw. materacami gabionowymi (siatka stalowa), zamiast drewnianych belek na ścianie od strony wody mają się pojawić belki elastomerowe (tworzywo sztuczne), zaś polery (pachołki) do cumowania mają mieć nośność minimum 30 kN.

Ścianka szczelna ma być wyposażona w filtry odwrotne do filtracji wód gruntowych, obecnie popękane płyty granitowe nawierzchni nabrzeża mają zastąpić nowe. Na nabrzeżach mają też być punkty poboru wody, energii, stojaki na sprzęt ratunkowy i drabinki wyjściowe.

Ze względu na duży ruch w sezonie turystycznym prawdopodobnie zwężony zostanie ciąg pieszy m.in. przy Żurawiu, nie będzie można też tam cumować.

Miejsca

Opinie (97) 2 zablokowane

  • Równiejsze chodniki sa choćby na wsi w Przodkowie! (2)

    Kobiety omijają te rejony podczas spacerów bo można nogi połamać.
    Wybrukowanie chodnika super sprawa brawo panie prezydencie Adamowicz i grzelak i inni władcy Gdańska!
    Może nie wiecie ale nawet w średniowieczyu w gdańsku brukowało się tylko drogi którymi jeżdziły wozy a nie trakty piesze!

    • 2 5

    • to śmiało do Przodkowa

      • 0 2

    • i coś w tym jest

      na Stągiewnej (po remoncie) ludzie chodzą wyłącznie chodnikiem, a na szerokiej wyłożonej kostką jezdni.. puchy. To samo możemy zobaczyć również na Tkackiej
      Może projektanci wyciągną z tego jakieś wnioski.

      • 0 0

  • (2)

    A kiedy developer przestanie na szczyc nowa nawierzchnie na Stagiewnej?

    • 2 0

    • To nawet nie jest język kaszubski. Gdzie ci ludzie szkoły kończyli ?

      • 1 1

    • i TAXI

      • 1 0

  • Bardzo ładna architektura

    Stan techniczny nabrzeży faktycznie, może być fatalny, ale koncepcja architektoniczna wyjątkowo dobra. Nic się nie zestarzała. W trakcie przebudowy, sam wygląd nabrzeża pozostawiłbym w tym samym stylu.

    • 1 0

  • Jedno jest pewne

    samo się nie zrobi, trzeba zamknąć Długie Pobrzeże na czas remontu, trzeba zatrudnić firmy specjalistyczne, trzeba zatrudnić płetwonurków do prac umocnieniowych, trzeba w końcu ruszyć głową a nie tylko wylewać beton - bo bale drewniane amortyzują uderzenia fal - ale przede wszystkim trzeba mieć kosztorys budowy którego teraz nie ma

    • 2 0

  • koszt a zysk...

    Czy koszt utrzymania nabrzeży mają w kosztach najemcy i właściciele "strefy prestiżu"?

    • 0 4

  • Oby nie było gorzej po zakończeniu prac. Ludzie odwiedzający Długie Pobrzeże chcieliby zapewne czuć ducha czasów tego miejsca, a nie spacerować zupełnie tam nie pasującym supernowoczesnym bulwarem.

    • 2 1

  • UNESCO (1)

    Skoro Starówka w Warszawie,Krakowie,Wrocławiu a nawet Zamościu i Malborku należą do zabytków klasy zerowej to czemu jeszcze nie ma Gdańska ? Odpowiedź nasuwa się taka : ciąży nad Gdańskiem duch drugiej wojny światowej i antagonistyczność interesów niemiecko-rosyjskich - tymczasem strefa DANTISCUM powinna już być otoczona opieką światowych ekspertów w dziedzinie zabytków.

    • 1 1

    • To Ci powiem czemu. Bo kamoenice sa odbudowane w innych miejscach, niż przed wojna.

      • 1 0

  • ekspertyzy robione byle gdzie i byle jak (1)

    tak to jest jak daje się opracowanie opinii i ekspertyz mało znaczącym "biurom projektowym" gdzie za marne pieniądze wypluwają marną jakość rodem ze szkoły średniej. Na takich ekspertyzach bazują później wszyscy urzędnicy i skończy się tak, że trzeba będzie połowę koryta Motławy zabudować aby to nabrzeże uratować.

    • 0 3

    • a skąd wiesz jakim biurom i za ile było to zlecane?

      • 1 0

  • Bruk (1)

    Oprócz płyt jest jeszcze do wymiany ta kuriozalna kostka brukowa. Po nabrzeżu to już w ogóle przejść nie można. Nie wspominając o rynku na Długiej. Ni w pięć ni w dziewięć.

    • 4 2

    • rynek

      W Gdańsku nie ma rynku

      • 1 1

  • po 50 latach od ich budowy nastąpiła śmierć technologiczna obiektu.

    bzdury jakieś a co powiedzą o pobliskich stągwiach tam już z dziesięć razy nastąpiła śmierć
    Chcą wyremontować dla deweloperów?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane