• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Śmiertelny wypadek na budowie w Gdyni

Rafał Borowski
8 sierpnia 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 

Na budowie biurowca przy ul. Sportowej zobacz na mapie Gdyni w Gdyni doszło do tragicznego wypadku. Fragment deskowania stropu zawalił się wraz z jednym z pracowników. Pomimo trwającej ponad pół godziny reanimacji mężczyzny nie udało się uratować.





Do zdarzenia doszło ok. godz. 12:30 na budowie biurowca Sportowa Centrum, nieopodal powstającej stacji PKM Stadion w Redłowie. Pracownik spadł ze znacznej wysokości wraz z deskowaniem stropu, na którym przebywał.

Przybyli na miejsce ratownicy przeprowadzili akcję resuscytacji krążeniowo-oddechowej, która trwała ok. 30 minut. Niestety, pomimo tych wysiłków mężczyzna zmarł.

- Potwierdzam, że pracownik budowy poniósł śmierć. Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna spadł z wysokości razem z konstrukcją, na której się znajdował. Nasi funkcjonariusze zabezpieczyli już miejsce zdarzenia i rozpoczęli ustalanie wszelkich okoliczności tego wypadku - informuje Adam Gruźlewski z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Policja ustala tożsamość zmarłego mężczyzny.

Miejsca

Opinie (163) 6 zablokowanych

  • Pracuje w biurowcu obok (2)

    Był to mężczyzna jak wyżej napisane tylko tyle wiem ze Ok 47 lat . Jak to huknęło to całe biurowce zamarły ... deski spuściły się z zaczepu na żurawiu - byle zle przymocowane i trafiło w ludzi którzy byli stali akurat na rusztowaniu i zlecieli na dół (piętro niżej ) gdzie pracował ten medyczna . Przygniotły go - reanimowali go 45 min - niestety nie udało się .. byli tez tacy co wyszli o własnych siłach jednak jemu nie udało się . Z 4 piętra widziałam leżące zwłoki - widok straszny ... idzie rano do pracy i z tej pracy nie wracasz ... to może przytrafić się każdemu ..cały dzień do d*py wiedząc ze tragedia właśnie dzieje się obok ciebie ...

    • 10 0

    • Chociaż niektóre komentarze przedstawiają prawdę tego tragicznego wypadku.
      Racja, każdemu może się zdarzyć coś takiego, w pracy, w drodze do pracy, czy gdziekolwiek indziej.
      Niech każdy się zastanowi wychodząc z domu co mówi do ukochanych im osób, czy wychodzi w złości i trzaska drzwiami, czy pocałuje dzieci i powie żonie że ją kocha - kto wie czy to nie będą ostatnie słowa które usłyszą...

      • 7 0

    • Miał 42lata bardzo znany

      • 0 0

  • Pracuję w firmie podwykonawczej m.in.dla Allconu (2)

    Bhp jest zawsze na wysokim poziomie,nawet czasami za bardzo nas piłują.Teraz nie będę już gadał na to...
    Współczuję rodzinie.

    • 8 5

    • (1)

      :) :) oplacony wpis?

      • 6 6

      • To pisałem ja, Jarząbek.

        I jeszcze chciałbym dodać, że bardzo lubię pana kierownika, a najbardziej panią księgową, co wypłaca nam pensję.

        • 0 0

  • Polak

    Tak dla ścisłości, reanimację należy wykonywać 1 godzinę, ktoś tu zawalił albo redaktorzyna napisał co tam sobie wymyślił

    • 5 0

  • Reanimacja

    Reanimacja trwała Ok 45 min do 1 h na pewno . Wiem co mówię bo byłam tego świadkiem . Bardzo dobrze napisane powyżej - kochajmy się bo nigdy niewiaodmo czy jak wyjdziemy rano z domu to nie zamkniemy tych drzwi ostatni raz i doceniajmy każdy moment i każda chwile ... sadze ze zawalil hakowy który mocował deski montując je na żurawiu . Byli widać ewidentnie zerwana linę na żurawiu Wiec odpowiedz jest jasna... wszyscy pracują na czarno bo idą najtańszym kosztem to oczywiste ale jednak nie zwróci to życia temu człowiekowi . Codziennie ludzie przychodzą tam do pracy i nigdy nawet nie przeszło mi przez myśl ze może dojść do takiej tragedii ... na pewno będzie wszczęte dochodzenie i nie ujdzie to płazem . Ciężko będzie żyć operatorowi żurawia który tym kierował ... strasznie współczuje . Po dzisiejszym dniu i takim widoku nie mogę dojść do siebie ...

    • 3 0

  • Budowa (2)

    Cała ta budowa (z perspektywy pobocznego, nie znającego się na budowlance obserwatora) szła bardzo szybko i sprawnie. Pracowników było około 40 zawsze na placu. Kaski i koszulki odblaskowe były zawsze, nie było że ktoś sobie latał po swojemu. Wszystko wyglądało profesjonalnie, nie było stania i debatowania. Każdy robił, robił, robił. Wyglądało to nie "januszowsko". Budynek z dnia na dzień był coraz bardziej zrobiony

    • 5 4

    • (1)

      widać że nie pracowałeś nigdy na budowie, takie pierdołki to opowiadaj księdzu na spowiedzi Januszu...

      • 1 2

      • ?

        Z perspektywy nieznajacego się na budowie obserwatora-?? Czytanie boli? Przecież napisane zostało że nie znam się. Ukazany
        obraz jest tylko jak to z boki wyglądało, nie mam pojęcia jak sprawy miały się bezpośrednio na placu, podczas codziennych zajęć

        • 0 0

  • wypadek

    kiedy w firmach zaczną pracować w sposób normalny, zgodny z prawem służby bhp ? Należy zmienić przepisy dot. bezpieczeństwa pracy tak by inspekcja PIP mogła kontrolować wszystkie firmy.
    Dzisiaj właściciele większości firm dbają jedynie o swój zarobek a w nosie mają bezpieczeństwo
    ludzi i dotyczy to nie tylko firm budowlanych znane są przypadki ukrywania zdarzeń w firemkach
    prowadzących prace stoczniowe a szczególnie tych które pracują byle gdzie np.na westerplatte czy gdzie indziej.
    A wracając do wypadku , szkoda człowieka i jego rodziny , kto im teraz pomoże ?

    • 3 0

  • . (1)

    Szkoda ze nie mogę dodać zdj - właśnie chciałam Wam pokazać zerwana linę i jak to wyglada .

    • 1 0

    • Wypadek

      To może mi Pan pokazać albo umówimy się prywatnie

      • 0 0

  • Wypadek (1)

    Co z rodziną zmarłego. Czy mieszkają w Polsce, czy jest możliwość jakiegoś z nimi kontaktu.

    • 2 0

    • Wypadek 1

      Rodzina mieszka w pl ma Pan dodatkowe wiadomosci

      • 0 0

  • Wyrazy współczucia dla rodziny ale k.... Gdzie bhp ja też pracuje na budowie i każdy na każdym kroku łamie przepisy BHP

    • 5 1

  • Wie ktos jaka ksywka tego chlopaka i skad byl ?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane