- 1 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (218 opinii)
- 2 Śmierć w stoczni: zabójstwo, a nie wypadek (274 opinie)
- 3 Zabójca z Jagatowa przyznał się do winy (150 opinii)
- 4 Nabrzeże Hanzy na Wyspie Spichrzów (140 opinii)
- 5 Studenci z nową wizją al. Niepodległości (251 opinii)
- 6 15 mln dofinansowania na prace na Puckiej (51 opinii)
Śnieg spadł na auto, dach wgnieciony. Uwaga na odwilż, bo może narobić szkód
Trwająca odwilż, a co za tym idzie - roztopy mogą narobić szkód. Przekonał się o tym nasz czytelnik, który w poniedziałek rano zastał swój samochód z mocno wgniecionym dachem. Winny? Zmrożony śnieg, który z dużą siłą spadł prosto z budynku na auto. Policja apeluje o ostrożność, bo mokry, topniejący śnieg jest ciężki i bardzo niebezpieczny.
Przykładem niech będzie sytuacja, jaka spotkała w poniedziałek rano naszego czytelnika.
- Zaparkowałem samochód pod domem. Gdy rano wyszedłem rano do pracy, połowa dachu, nad fotelem kierowcy była kompletnie wgnieciona, a w dziurze leżały resztki śniegu. Zmrożony nabrał ciężaru, po czym spadł z budynku prosto na moje auto i narobił szkód. Nawet nie chcę myśleć, że mogłoby to spaść na głowę np. dziecku, które akurat bawiłoby się pod blokiem, albo sąsiadce, która wyszła na spacer z psem - mówi pan Maciej z Gdańska, właściciel uszkodzonego samochodu. - Z tego, co się zorientowałem, naprawa pochłonie ponad dwa tysiące złotych.
Zobacz też: Dach Opery Leśnej uszkodzony przez zalegający śnieg i lód
Policja apeluje, by zwłaszcza teraz, w czasie odwilży, zwracać uwagę na to, co dzieje się nad naszymi głowami. Spadające z dachów resztki śniegu czy lodu mogą bowiem nie tylko uszkodzić pojazdy, ale i przechodniów.
Warto dodać, że podczas odwilży nawet kilkucentymetrowa warstwa śniegu robi się ciężka i często zamienia się w lód, stanowiąc niebezpieczeństwo.
Metr sześcienny "zwykłego" śniegu może ważyć do 200 kg. Waga mokrego śniegu zajmującego tę samą objętość może natomiast wzrosnąć nawet do 800 kg.
Czytaj więcej: Ile waży śnieg i dlaczego trzeba go usuwać z dachów?
Policjanci przypominają też, że to administrator lub właściciel budynku ma obowiązek usuwać sople lodu i nadmierne ilości śniegu z dachów tak, aby nie stwarzały zagrożenia dla ludzi lub znajdującego się przed budynkiem mienia.
Usługi odśnieżania w Trójmieście
- Dodatnia temperatura powoduje, że zgromadzone na dachach masy śniegu spadają na chodniki i ulice wprost na zaparkowane auta i przechodniów. W okresie odwilży nawet kilkucentymetrowa warstwa śniegu robi się ciężka i często zamienia się w lód - mówi st. asp. Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. - Apelujemy, aby piesi idący wzdłuż budynków zwracali uwagę na to, co dzieje się nad ich głowami. Zanim zatrzymamy się przed sklepową witryną, sprawdźmy, czy jesteśmy bezpieczni. Również kierujący, którzy parkują samochody w pobliżu budynków, powinni się zorientować, czy w trakcie ich nieobecności spadający z dachu śnieg bądź lód nie uszkodzi ich pojazdu.
W ostatnią niedzielę spadające z dachu sople uszkodziły dwa samochody zaparkowane pod szpitalem wojewódzkim w centrum Gdańska. Do akcji wkroczyli strażacy, o czym poinformowali nas czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta.
Interwencja strażaków przy szpitalu wojewódzim (11 opinii)
Miejsca
Opinie (147) 4 zablokowane
-
2021-02-22 14:42
Teraz modne jest PDR
Poszukaj tego na yt. To jest technika jak wypychanie dziur po gradobiciu. Wolałbym to niż malowanie.
- 6 1
-
2021-02-22 14:45
Po samochodzie widac ze na biednego nie trafilo wiec do dobrze mu tak
- 5 6
-
2021-02-22 14:46
Ten śnieg to na stówę PIS umieścił złośliwie na dachu. (2)
- 12 2
-
2021-02-22 22:34
ale żarcik... haha ,tak naprawdę biedny pis, wszystko na tych biedaków/nędzarzy - bogobojnych (1)
- 0 0
-
2021-02-23 07:05
Za Tuska tego nie było.
- 0 0
-
2021-02-22 14:47
Dla Polaków samochód to wyznacznik bogactwa (3)
sonda też to obrazuje, jak dbają i martwią sie o swoje samochody.
- 11 3
-
2021-02-22 20:23
Zarobili, zapłacili to dbają. Co się dziwisz?
Z nieba raczej nikomu kasa nie spada. Bogaty Szwajcar czy Niemiec też dba. Nie rozumiem więc dlaczego polak ma nie dbać?
- 5 0
-
2021-02-22 21:10
To ,że dbają to dobrze.
Gorzej ,że traktują to jak złotego cielca. Niektórzy rzecz jasna.
- 0 2
-
2021-02-22 21:24
A dla Amerykanów auta nie są takim wyznacznikiem?
Kuzyn powiedział, że jak pod biuro przyjeżdża klient, to sekretarka komentuje samochód i określają status klienta... Dawniej wyznacznikiem była liczba koni przed pojazdem (karocą).
- 1 0
-
2021-02-22 14:47
Dach do naprawy? (1)
Dasz to element konstrukcyjny. Raczej szkoda całkowita. W razie wypadku złoży się jak domek z kart.
- 0 12
-
2021-02-22 15:14
Słupki się nie podniotły
Więc wyciągnąć i tyle
- 5 1
-
2021-02-22 14:49
Problemy pierwszego świata...
śnieg spadł i zrobił bum na moim samochodziku
- 6 4
-
2021-02-22 14:49
Pozwij madkę naturę..
- 7 2
-
2021-02-22 14:50
W czym problem? Wystarczy zgłosić szkodę z OC właściciela budynku
- 6 5
-
2021-02-22 15:00
Pani Wgniotła naprawi
- 3 2
-
2021-02-22 15:01
Pani Wgniotka naprawi (korekta słownika)
- 6 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.